DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: ThomasKonig Strona 49

JudasPriest taki wygadany, a nie wie, że Bayern w tym sezonie 2 razy wygrał z BVB, a trzeci raz nie zrobił tego tylko przez sędziego bo taka jest prawda i pieprzenie, że nie można na sędziego zwalać, gdy podejmuje kilka krytycznych decyzji takich, jakie podjął, myląc się w jedna stronę pozostaje pieprzeniem, a tym nie ma co się obnosić publicznie.

12.05.2015 22:14

Z Lewandowskiego też się smiali? Gościa, który zagrał tydzień po złamaniu kości twarzy i wstrząśnieniu? A to mendy. Dalej, dowalić im za to by chociaż miny mimo awansu zrzedły, po zwycięstwo!

12.05.2015 22:12

Znowu blisko. Tyle okazji, że mogłoby dzisiaj być wysokie zwycięstwo. Jednak Guardiola miał plan na rewanż, a zawodnicy charakter i jaja by w nim powalczyć. To dobrze rzutuje na przyszłość, naprawić skład, niech Guardiola to kontynuuje bez okoliczności takich jak w tym roku. Barcelona zaczyna ratować się faulami.

12.05.2015 22:08

Gdyby mieli więcej szczęścia w pierwszej połowie to sprawa awansu byłaby otwarta. Ale zawodnik o nazwisku Gdyby nie gra.

12.05.2015 22:07

I dalej, do przodu, walczyć dalej, grać swoje! Po zwycięstwo wbrew wszystkiemu!

12.05.2015 22:04

Jeszcze ponad pół godziny. Walczyć dalej, grać swoje!

12.05.2015 22:03

Jedno przemyślenie, krótkie. Wiecie, co odróżnia Bayern od Barcelony? Barcelona dwa lata temu u siebie się poddała. Na wyjeździe też odpuściła. Bayern na wyjeździe walczył zacięcie i mógłby się jak Barcelona poddać, odpuścić rewanż przed swoją publicznością. Ale nie jest nią, jest Bayernem i walczy choćby o dobry wynik i emocje dla kibiców.

Dlatego nie ma rewanżu za tamto.

12.05.2015 21:55

Nie martwcie się, oni stąd odejdą. Paru pewnie, niestety, dopiero z Guardiolą - taki paradoks. Jak Jupp obrywał wszędzie, nawet w lidze, to tylu ich wtedy nie było mimo wszystko. Skupmy się na meczu i kibicowaniu, na tym, po to tu jesteśmy. Nie na użeraniu się z automatami, które w każdym temacie powtarzają to samo 20 razy by tym wszelką dyskusję zniszczyć, bo dłuzsze i konstruktywne posty znikają w natłoku jednorazowego, powtarzanego spamu niczym Samoobrona z Balcerowiczem.

12.05.2015 21:53

Ale nurkują dzisiaj. To nie Narodowy.

12.05.2015 21:51

Barcelona to ne Porto. Bayern ma 99.9% szans na awans. Ale co to zmienia? Piłka jest w grze, poza potencjalnym (0.01%) finałem nie ma na co się oszczędzać. Trzeba grać do końca jakby to był finał. Bo taki powinien być Bayern.

12.05.2015 21:48

Hubert - za wprowadzanie w błąd co do moich wypowiedzi, co jest zwykłym kłamstwem i manipulacją. Ale dobra, mniejsza z wami. Do boju Bayern, została jedna połowa.

12.05.2015 21:46

"
fuckthesystem

12.05.2015, 21:41

"Guardiola potrafi tak ułożyć drużynę, by chociaż u siebie była lepsza od najlepszej aktualnie drużyny świata."
"U siebie. Mówiłem o wyjeździe? Nie. U siebie. Teraz rozumiesz, przeprosisz i wyjaśnisz czemu się pomyliłeś?"

Przecież teraz "u siebie" też Bayern dostaje. Więc tak czy siak nie masz racji. Więc na kolanka i przepraszać"

Kolejny, który ogląda mecz na livescorze. I ciekawe metody przepraszania go nauczono. Bez współczucia, bo nie znam złego dotyku.

12.05.2015 21:44

Jeszcze jest 45 minut i trzeba strzelić 5 bramek. Nie uda się? Na 99.9% się nie uda. Ale do cholery trzeba próbować i brawo dla Bayernu, że to robi. W takim się zakochałem, wreszcie to ten bayernowy Bayern. Który walczy do końca, a nie pieprzy od sensu.

Do boju, jak się nie uda awans, to może chociaż zwycięstwo, jak nie, to by nie przegrać.

12.05.2015 21:43

"Czemu moj komenatrz zostal usuniety zal. boze jak za komuny cenzura, przegrywamy a nasz trener z usmiechem urzadza sobia pogawedka z messim no rewelacja.. najgorsze ze jeszcze rok z nim sie musimy meczyc;/ ThomasKonig ty jestes trollem czy tak na serio? to jest wedlug ciebie swietny mecz i geniusz guardioli no to gratuluje srodkow oduzajacych"

Zapewne dlatego, że używałeś w nim wyzwisk. I dalej obrażasz, teraz mnie tymi środkami odurzającymi i trollem. Dla ciebie to nie jest świetny mecz? Bayern przeważa, stwarza groźne sytuacje, zepchnął Barcelonę do obrony. Brakuje skuteczności i szczęścia, ale jest wreszcie świetny mecz. Nie było go z Augsburgiem, z Barceloną był waleczny mecz, ale słabszy od przeciwnika, z Leverkusen frajerstwo. A dzisiaj świetne spotkanie i jeżeli ktoś kontruje to wynikiem to ogląda mecz na livescorze chyba.

12.05.2015 21:40

Ba, pisałem ze dwieście komentarzy temu, że Barcelona była lepsza na wyjeździe. Niektórzy taki beton mają, że sobie wszystko dopasują do swojej zawsze jak najprostszej tezy i rozwiązania. Nawet czyjeś wypowiedzi.

12.05.2015 21:38

"
HubertK

12.05.2015, 21:36

"Guardiola potrafi tak ułożyć drużynę, by chociaż u siebie była lepsza od najlepszej aktualnie drużyny świata."
(Bayern 1 Barcelona 5)
by ThomasKonig.
"

Z olbrzymią CIERPLIWOŚCIĄ. U siebie. Mówiłem o wyjeździe? Nie. U siebie. Teraz rozumiesz, przeprosisz i wyjaśnisz czemu się pomyliłeś?

12.05.2015 21:37

"Przypominamy, że jakiekolwiek obrażanie(kibiców, zawodników, czy też kogokolwiek związanego z klubem) będzie karane ostrzeżeniem, a w skrajnych przypadkach banem."

Adminowi polecam przejrzeć ostatnie tematy, to przy okazji. I zerknąć na rozróżnienie między kibicem i użytkownikiem. To tak na marginesie. Od razu zrobi się przejrzyściej wtedy.

12.05.2015 21:35

Sprzedajmy też Rummenigge bo współodpowiada za fatalne transfery i nie ma jaj. Real Monachium. MrSuchar - nie potrafisz ułożyć swojego składu? Więc głupszy jesteś od Guardioli, skoro mu zarzucasz fatalny skład. Bo on jakiś ułożyć potrafi, Ty nie :)

Swietny mecz jak na razie, pokazuje, że nawet w krytycznej kadrowo sytuacji i fatalnym położeniu, bo trzeba odrabiać, Guardiola potrafi tak ułożyć drużynę, by chociaż u siebie była lepsza od najlepszej aktualnie drużyny świata. Może dzięki temu przedłuży kontrakt bo martwię się, że za rok odejdzie.

12.05.2015 21:33

Mecz świetny, ale ta sama grupa co zawsze znowu gada swoje pierdoły i prowokuje ludzi oraz irytuje w momencie emocji. A idźcie wy wszyscy do Barcelony, wasza radość będzie uzasadniona. I dajcie ludziom kibicować. A była nadzieja, że rok temu się przewietrzyło to nie, fantastyczna jesień znowu naściągała.

12.05.2015 21:30

Apollo - zacytuj.

No żesz. Czy wszystko musi być przeciwko? Nie ma połowy składu, wynik wyjazdowy fatalny, walczą, strzelają to jak nie sędzia to szczęścia brakuje. Mogłoby coś być za Bayernem? Cokolwiek? Te dwa centymetry na przykład?

12.05.2015 21:27

"MrSuchar

12.05.2015, 21:21
głupi dobór składu i kiepski pomysł na grę. Geniusz Guardiola? Raczej EuGeniusz Guardiola."

Słucham Geniusza Suchara - jaki byś wybrał skład na ten mecz?

Może Reina - Weiser, Martinez, Gotze, Gaudino, Kurt, Pizarro... czekaj, to tylko siedmiu. Więc jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej nie uwidaczniaj swojego geniuszu.

12.05.2015 21:24

Twardy - ale nie może biec za akcją. Zrozumiano? Poczytaj przepisy. Idzie podanie, jest na pozycji spalonej, bierze udział w akcji - spalony. Gdyby ruszył wraz z kontaktem tego nie na spalonym lub nie miał udziału w akcji to spalonego nie ma.

12.05.2015 21:22

Bayern nie gra tego meczu na 0:0 tylko musi strzelić kilka bramek, może to komuś pozwoli zrozumieć, paru geniuszom, czemu Bayern nie broni się połową drużyny.

Zaczyna się. Przewracanie, turlanie, nurkowanie.

12.05.2015 21:19

Neymar znowu szedł za akcją ze spalonego, czy ten boczny przegapił przepisy? Bayern walczy, kreuje, Barca wychodzi na kontrę ze spalonym Neymarem i gol. Och**eć można.

12.05.2015 21:16

Mecz się nie skończył wbrew temu co niektórzy mówią. Przy okazji ja bym powywalał tych, co się cieszą z bramki Neymara i śmieją z ludzi, którzy trzymają kciuki za Bayern. Co oni tu robią? Zakamuflowana opcja? Rozumiem nawet krytykę meczu w 15 minucie czy opinie. Ale radość z bramki przeciwnika i wyśmiewanie kibicowania to jest sk**ysyństwo :)

12.05.2015 21:13

Odpuścił Neymara bo ten był na spalonym i nie powinien brać udziału w akcji, pobiegł za piłkarzem, który na spalonym nie był.

12.05.2015 21:08

Ja myślę, JudasPriest, że w pierwszym meczu byłoby 20:0. Nie folgujmy swojej głupocie. Pomijając, że Neuer jest częścią drużyny.

Bayern gra dzisiaj świetnie, przeważa, strzela, a i tak jakiś wywrotowiec będzie siać ferment i prowokować.

12.05.2015 21:06

Ale był na spalonym w akcji, nie zatrzymał się tylko poszedł za akcją, brał w niej udział. Tam powinien boczny zareagować. Gdyby Neymar przystanął, nie ściągał obrony i nie wykańczał to inna sytuacja. Ech.

12.05.2015 21:03

Neymar był na pozycji spalonej i poszedł za akcją, czy tam było wszystko w porządku?

12.05.2015 21:01

Ale ich teraz postraszyli. Oby tak dalej, na AA Bayern to coś kompletnie innego niż wyjazdy :)

12.05.2015 20:58

Jeszcze dwie, potem jeszcze jedna i oby nie była potrzebna kolejna.

12.05.2015 20:55

Byłoby lepiej, gdyby rzadziej podawali do przeciwnika. Ten "koncert" Barcelony na razie w jakimś wolnym tempie. Gol :D

12.05.2015 20:53

No to mamy dzień meczowy, doceńcie go, bo zostało ich tylko kilka w tym sezonie a potem znowu będzie trzeba czekać.

Thiago nie gra na lewym skrzydle, nie wiem skąd to sobie wymyśliliście, z grafiki składu?

12.05.2015 20:44

Bernat to świetny transfer, nie rozumiem czemu ktoś widzi w nim niewypał. Został sprowadzony jako rezerwowy, a cały sezon gra, robi to bardzo dobrze i z pełnym zaangażowaniem mimo osamotnienia na lewej stronie, bo Ribery ani Gotze mu nie pomagają.
Xabi miał załatać dziurę na jesień, zrobił to doskonale. To było przydzielone mu zadanie - a po zimie mieli pozdrowieć zawodnicy.

12.05.2015 16:42

Można nie mieć nadziei, a wierzyć i walczyć dalej. Z takim podejściem nie powinieneś powoływać się na Kahna.

12.05.2015 16:38

Strasse, nie Starre, człowiek pisze w pośpiechu, serce buzuje to się klawisze źle wciskają.

12.05.2015 16:28

Ciągle mam w głowie ten jeden moment. 75 minuta, jest 0:0, Barcelonie puszczają nerwy już, Bayern się podnosi w meczu, Neymar nurkuje w polu karnym mając żółtą kartkę. Sędzia biegnie, sięga do tylnej kieszonki po drugą ale Neuer nie czeka, chce grać bo Bayern walczy a nie kalkuluje, wybija piłkę. Sędzia odpuszcza, strata Bernata, Messi, gol. 3 minuty Messi, gol. Nagły przebłysk tego, który nie jest z tej planety. Potem 94 minuta, kontra i 3:0.

Dlaczego mam to w głowie? Barcelona była u siebie lepsza, zasłużyła na wygraną. Zachowali się w porządku. Ale kibice już nie. Ich gesty, późniejsza fala wyzywania i wyśmiewania Bayernu. Widocznie 7:0 sprzed dwóch lat ciążyło im okrutnie a w 76 minucie byli mocno wystraszeni, że ich zemsta na zmasakrowanym kadrowo Bayernie się nie uda. Myślą, że już po wszystkim. Ale to nie koniec, dzisiaj rewanż w Monachium a do 7:0 mają daleko. Być może jestem tym jednym na sto, który jeszcze wierzy, ale ktokolwiek odpuszcza przed końcem ten pomylił Sabener Starre z innym adresem. Cieszy mnie, że zostali jeszcze piłkarze jak Muller, który nawet na zdjęcie z boiska zareagował wściekłością i chęcią gry. Albo tacy jak Schweinsteiger, smutno było patrzeć jak walczy w środku pola osamotniony, ale walczył. Zresztą powinien w 94 minucie wylecieć z boiska bo przesadził z walką. Że jest kilku zawodników, którzy, chociaż nowi jak Bernat lub Lewandowski, biegają na całego.

Smuci mnie jeden z największych talentów niemieckiej piłki, Gotze. To, że po porażce sprzed tygodnia żartował sobie swobodnie z ter Stegenem. Jego brak serca do gry. Ale największym ciosem było to, że Lahm, kapitan, przyglądał się jak Bastian walczy samotnie. Że ktoś, kto serce miał ogromne, stracił je. Nie powinno być dla takich piłkarzy miejsca. Wyglądałoby to inaczej w pomocy, gdyby Robben, Ribery, Rode byli zdrowi albo Martinez gotowy do gry. Ale w tej sytuacji wolę by szansę dostali juniorzy jak Gaudino lub Weiser, którzy harują jak woły. Nastolatek na półfinał LM z Barceloną? Alaba startował z podobnego pułapu.

Jak dzisiaj nie uda się awansować, to trzeba przynajmniej zakończyć rywalizację z honorem. I nie dać satysfakcji ich kibicom.

12.05.2015 16:25

Wśród tego natłoku histerii w różnych tematach zajrzałem tu tylko napisać, że każdy, kto nie sądzi, że Muller zostanie w Bayernie do końca kariery jako piłkarz - a po zakończeniu kariery jako pracownik - mało wie o tym człowieku i o tym klubie.

11.05.2015 23:51

I nie chodzi o to, że Klopp jest złym trenerem bo pokazał, że potrafi w pewnej kategorii wagowej zrobić wiele. Podobnie jak Simeone. Ale to nie jest gra, gdzie piłkarze i trenerzy są przestawialni niczym klocki. Kategorią wagową Bayernu jest Guardiola, Ancelotti, ale ten już przed emeryturą, Enrique chociaż młody, Mourinho, chociaż nie pasuje do Bayernu.

Nie ma zresztą tematu zmiany trenera, a poprawić trzeba skład. I to co się dzieje z ich zdrowiem i samo odmłodzenie bo paru piłkarzy swój szczyt osiągnęło jakiś czas temu i nie można się na nich opierać.

09.05.2015 18:10

Gdy pod wodzą Kloppa przeciwnicy Borussii zaczęli z nią grać tak, jak grają z Bayernem, to Borussia przez pewien moment drzemała sobie na ostatnim miejscu w tabeli, a sam Jurgen tylko po głowie się drapał nie wiedząc, co się dzieje. To kompletnie inny poziom pracy. Za dużo się w gry niektórzy nagrali. Jest dobrym trenerem. Ale nie dla Bayernu.

09.05.2015 18:04

Klopp? Żarty. Co on osiągnął w piłce przez ostatnie trzy lata? Mając takie możliwości kadrowe i drużynę, która dwukrotnie z rzędu wygrywała mistrzostwo, puchar, grała w finale LM? Tylko zajechał piłkarzy i o LE teraz walczy, a w LM z 1/8 wyjść nie potrafił. Nie żartujcie z Kloppem. Do tego trener grający tylko na kontry w drużynie, która nie ma szans grać na kontry bo zmuszana jest do gry pozycyjnej (albo do przejścia obok meczu). To nie trener do Bayernu. Dobry do Borussii na dwa lata czy do Atletico na taki okres.

Z dostępnych trenerów nie ma lepszego kandydata do Bayernu od Kloppa. Z niedostępnych być może też.

09.05.2015 17:59

A uwierzcie mi, trudno o trzeźwy osąd sytuacji bo te porażki bolą. Ale to trudniejsze od wywalania wszystkich niczym w Ekstraklasie.

Co do Mandżukica, Gomeza i Kroosa - nikt ich nie wyrzucał, pierwszy odszedł z powodu konkurencji z Lewandowskim, wtedy nagle konflikt się zrobił, po ogłoszeniu przejścia. Drugi z powodu konkurencji z Mandzukicem, nie chciał jej. A trzeci pokochał nagle Real i nawet podwyżka nic nie dała.

09.05.2015 17:55

"Jak by został Jupp np.nie ściągał by żadnych Alonsów,Bernatów itd itd tylko solidnych rzemieślników po co Juppowi wciska się co by zrobił z tą drużyną.miał by innych piłkarzy"

Transfery nie Juppa, a Pepa to Lewandowski, świetny transfer, Thiago, kontuzji nie można było przewidzieć a jak gra to czaruje i niedawno go chwaliliście. Bernat na rezerwę za Alabę, nagle jako prawie junior gra cały sezon i spisuje się bardzo dobrze. Xabi by załatać środek pola na jesień - zrobił to doskonale. Rode - świetny rezerwowy. Plus kilku młodych na przyszłość.

Gotze to transfer zarządu, Pep chciał Neymara ale zarząd powiedział, że to on decyduje o transferach, a nie Guardiola. To z tych kluczowych transferów.

Naprawdę uważasz, że to zła polityka transferowa trenera? W pierwszym sezonie w fantastycznym stylu podbija Bundesligę, Puchar Niemiec, zgarnia SE, zgarnia KMŚ bijąc rekordy. I dociera do półfinału LM, gdy zazwyczaj drugi sezon po jej zdobyciu jest słaby, nawet ta fantastyczna Barcelona miała przerwy. To inny spadek motywacji i zdrowia.

A teraz cykl pomundialowy, gdy Bayern zazwyczaj ssie. 4 lata temu bili się o to by nie grać w Lidze Europy, ledwo im się udało, na innych frontach ich skasowano. Teraz majster w cuglach, PN odebrany przez sędziego tylko i półfinał LM. Mimo masakry zdrowotnej zawodników.

Problem jest w zdrowiu. Tutaj odpowiada za to lekarz, fizjoterapeuci, trener od przygotowania fizycznego, reszta trenerów, bo to Bayern Monachium, nie Łowiczanka Łowicz, w tym Guardiola bo nadzoruje treningi. Tutaj trzeba porządnie to omówić między wszystkimi jak to naprawić bo takiego szpitala nikt się nie spodziewał. Nie ma chyba piłkarza, który w tym sezonie nie był kontuzjowany. Może Gaudino.

TO TRZEŹWY OGLĄD, dlatego nikt się do niego nie odniesie, wiem. Ale to trzeba zaznaczyć.

09.05.2015 17:48

Chyba, że ktoś oczekuje, że na tę wiosnę Bayern zagra składem Neuer - Lahm (bez formy po kontuzji), Boateng, Dante (wszyscy go wyrzucają), Alaba (kontuzjowany) - Martinez (kontuzjowany), Schweinsteiger (bez formy po kontuzji), Kroos (poza drużyną) - Ribery (kontuzjowany), Gomez/Mandżukić (poza drużyną), Robben (kontuzjowany).

To był podstawowy skład Heynckesa. Jeżeli chcielibyście go wystawić to macie na 11 piłkarzy: 4 kontuzjowanych, 2 po kontuzji, 2 poza drużyną.

Plus Neuer - świetnie się spisuje bo zdrowy, Boateng, świetnie się spisuje bo zdrowy i Dante, który świetnie się spisywał bo miał resztę wokół siebie.

I POWIEDZCIE MI. Czy ten skład jest na ten moment realny? Bo ciągle nawijacie o składzie, z którym Bayern powinien się przespacerować do finału Ligi Mistrzów i go wygrać jak to robi co roku. Bo nudzicie.

09.05.2015 17:39

"wszystko by było świetnie gdyby nie to, że takiej mocnej kadry Bayern nie miał od lat 70"

Czy ja wiem. Nawet zgadzając się z tym - wtedy tę kadrę miał na boisku, nie w szpitalu. Wszyscy jadą, że Dante, Bernat, Rafinha, Lewandowski, Gotze, Thiago nawet i tak dalej to nie piłkarze na miarę gry w Bayernie. Ostatnio też Lahm i Bastian. A potem mówią o fantastycznym i najlepszym w historii składzie.

To się nazywa schizofrenią.

09.05.2015 17:34

Patryk - 1 sezon Majster+PN i półfinał LM, ale i Superpuchar Europy, pierwszy w historii plus KMŚ, obowiązkowe, ale nadal się liczy jako klubowe mistrzostwo świata. Fantastyczny wynik.

Teraz Majster+półfinał PN, gdzie sędzia okradł z awansu dalej. I też półfinał LM, na tym pewnie się skończy, chociaż z tą świadomością i tak będę wierzyć do końca. A to wszystko w sezonie pomundialowym, gdy te sezony są tragiczne dla Bayernu z powodu obciążeń. I z takim szpitalem.

Te dwa sezony są świetne pod względem wyników. Gdy spojrzy się trzeźwo i nie założy, że Bayern zdobywa Puchar Europy co rok.

09.05.2015 17:31

"
Ravall

09.05.2015, 17:23

Czy oni mają zakaz strzelania spoza pola karnego? Na siłę muszą wejść z tą piłką do bramki?!
"

Oddali dzisiaj sporo strzałów z dystansu. Raz słupek, dwa razy bramkarz, reszta niecelna.

Ja podziękuję. Drugi sezon - drugie mistrzostwo. Raz PN, teraz sędzia okradł z finału i tego nie wycofam bo to było kilka skandalicznych decyzji - dzisiaj nie winię sędziego, w środę nie winiłem, tydzień temu też nie.

W LM sezon nadal trwa, na razie jest półfinał. Raczej mało kto znajdzie się, kto by obstawił awans. Półfinał z najlepszą aktualnie na świecie Barceloną i ze szpitalem w Monachium. Tak pod względem rozgrywek wygląda dwuletni bilans Guardioli. Po dodaniu Superpucharu Europy, pierwszego w historii bo wcześniej nikomu nie udało się zdobyć i KMŚ będącego obowiązkiem akurat pod względem trofeów te dwa lata są świetlne. Brakuje Pucharu Europy, ale to coś co Bayern zdobywa raz na dekadę, nie raz na rok.

Co do stylu i pracy to elaborat, dużo różnych punktów patrzenia i ze strony niektórych jednostronność, więc to w tej chwili pomijam. A sezon nadal trwa.

09.05.2015 17:27

Miało być "co do krytykujących sezon akurat ligowy", bo kilka osób smieje się z sezonu pod kątem tego ligowego meczu.

09.05.2015 17:23

Co do krytykujących mecz akurat ligowy polecam pewną literaturę: http://www.livesports.pl/pilka-nozna/niemcy/bundesliga/tabela/

Szkoda kibiców, zasłużyli na więcej nawet pomimo obecnej sytuacji i priorytetów.

09.05.2015 17:22

Zmiany świetne. Muller i Lewandowski grają najwięcej, odpoczną na wtorek. Byli już niewidoczni. Weiser na prawe skrzydło, Rafinha na obronę bo prawa strona siadła. Gotze sobie pogra, dzisiejszy mecz nie ma najmniejszego znaczenia. A Pizarro na szpicy. Reszta formacji bez zmian.

09.05.2015 17:05

Android, ja głównie reaguję. Każdy popełnia błędy, te piłkarzy wskazywałem nie raz. Te trenera też wbrew pozorom. Nie mam klapek na oczach, ale zauważ - ja nie chwalę, ja bronię. Jakieś wnioski i tak dalej to będę po sezonie wyciągać.

A prowokacje xxxz daruję.

Dobra, było zabawnie a teraz weźcie coś strzelcie.

09.05.2015 16:59

Łysemu Wernerowi odbiło coś... ale sędzia ładnie panuje nad sytuacją.

09.05.2015 16:48

Gdybym był trenerem, ale nie jestem i nie będę, to bym zdjął Lewandowskiego bo jeszcze potrzebuje chwili odpoczynku po kontuzji i Gotze, bo zniknął znowu, wpuściłbym Pizarro do pomocy dla Mullera, stary wyga z Augsburgiem sobie poradzi i dodałbym młodego Gaudino do środka pola bo chce mu się biegać, przesuwając to na 4-3-2 w obliczu gry w dziesiątkę by mocniej opanować środek pola a piłki przerzucać z wahadeł lub od Boatenga.

Ale doceniam próbę kontrolowania meczu i boiska w dziesiątkę przeciwko drużynie mającej cel. No i trenerem nie jestem, za cienki żem w uszach, nawet AWFu nie skończyłem.

09.05.2015 16:45

Albo inaczej, gdybym miał naiwne podejście to co sezon zmieniałbym trenera i zawodników i dawałbym się ponosić emocjom przy pochopnych, krótkofalowych wnioskach. Tak byś nie poczuł się urażony tym "siedź cicho". Było takie pieszczotliwe niż agresywne.

09.05.2015 16:41

Android, nie znasz mojego podejścia. Więc siedź cicho.

Kto puścił tę prostopadłą piłkę? Genialna.

09.05.2015 16:39

"Gra z wahadłowymi obrońcami nie za bardzo daje nam korzyści. U Guardioli ci obrońcy niedość, że muszą bronić to biegać to ataku i grać bardzo wysoko, co za tym idzie muszą świetnie operować piłką, dobrze czuć się w grze kombinacyjnej oraz być szybkimi i świetnie broniącymi graczami. Jaki więc problem? Takich graczy praktycznie nie ma... więc z wahadłowych obrońców nie mamy pożytku. "

Tutaj jest taki problem, że wahadłowi obrońcy świetnie grają... gdy jest pomoc. Nie mogą sami: obstawiać boków obrony, obstawiać skrzydeł i asekurować środka. To ma sens, gdy mają trzech piłkarzy w środku pola do kontroli środka, asekuracji obrony i rozgrywania.

Dzisiaj nie ma wahadłowych swoją drogą, jest blok 4 obrońców. To system 4-2-3, był 4-3-3 przed czerwoną kartką.

09.05.2015 16:34

Guardiola nie odejdzie i słusznie, powinni z nim przedłużyć kontrakt by nie pomyślał by odejść za rok. Co do składu to wystarczy mu by połowa drużyny wyzdrowiała w końcu, oraz odmłodzenie starszych gwiazd na młodsze bo ta przebudowa jest zbyt długo wstrzymana, swoje apogeum osiągnęli w 2013, a potem już to co najlepsze mieli za sobą.

09.05.2015 16:32

"UKU

09.05.2015, 16:25

ThomasKonig 09.05.2015, 16:17Grają praktycznie od początku w dziesiątkę, a atakują. To mi się podoba.

Smieszny ten Twoj komenatarz atakuja?? no strasznie rzeczywiscie az ciezko zliczyc strzaly na bramke, graja w dziesiatke ale to przeciez Augsburg a nie nie wiadomo kto..mimo ich dobrego sezonu co trzeba przyznac."

A nie atakują? Do przerwy dziesięć strzałów, sporo fajnych akcji, słupki. Ja wiem, UKU, że tutaj jedynie krytykujesz, znikasz gdy coś idzie dobrze, pojawiasz się gdy jest problem. Zauważyłem to, wszystko na jedną nutę, ciągle jedną nutę. Ale przydałoby się oglądać mecz by wiedzieć co krytykujesz.

09.05.2015 16:28

Będę to powtarzać do skutku. Wyjmij ze środka pola czołowych drużyn 2-3 zawodników i Cordoby ich objeżdżają. Tutaj wyjętych jest siedmiu na ten moment.

"bayern nawet z Gorlitzem Ottlem czy Lelem wyglądał lepiej niż ten dzisiaj :("

...

09.05.2015 16:25

Co do tego, że środek pola nie istnieje... owszem, nie istnieje. TAK, ZGADZAM SIĘ, ŻE NIE ISTNIEJE.

Na boisku nie ma Robena, Ribery`ego, Alaby, Martineza, Lahma, Xabiego, Rode. Jeden pomocnik, Schweisteiger po kontuzji nie wrócił do formy, drugi ledwo co po rocznej kontuzji zagrał kilka spotkań. Do tego to cały środek pola, bo zespół gra w dziesiątkę.

Kogoś dziwi, że dzisiaj środek pola nie istnieje?

09.05.2015 16:22

"BAYERN nigdy nie grał tak źle jak teraz za Pepa naprawdę nigdy"

Coś zmyślasz z tymi 16 latami :)

09.05.2015 16:18

Grają praktycznie od początku w dziesiątkę, a atakują. To mi się podoba.

http://newsoccertv.com/flash3.php

Rufus, łap. Mi chodzi bez zacinek.

09.05.2015 16:17

Ja widzę dziury w obronie co nie dziwne jak gra się jednym obrońcą, i ładne ataki do przodu, przed chwilą kolejny. Grają w dziesiątkę a było kilka ładnych okazji do strzelenia bramki. W meczu o nic, przed rewanżem w LM, gdy Augsburg gra o puchary.

09.05.2015 16:15

Tak poza tematem meczu - Hoffenheim nieźle się kompromituje. Walczy o LE, a do przerwy 3:0 od Eintrachtu dostają...

09.05.2015 16:09

"Ten mecz to kolejny przykład braku szacunku do kibiców którzy są na stadionie... Dla nich liczą się cyferki na koncie, szybkie bryki i łatwe laski..." bo w dziesiątkę grają otwartą piłkę i chcą wygrać. Hm.

35 minuta, 0:0 a rwetes jakby przegrali i było po meczu. Poczekajcie chociaż do końcowego gwizdka.

09.05.2015 16:07

To, że cały mecz pokazywał, że jest obrońcą na najwyższym, światowym poziomie kasującym ataki najlepszej ofensywy świata.

Jedna sytuacja, w której się nie skompromitował bo w pojedynku sam na sam Messi potrafi wkręcić w ziemię każdego i robił to wiele razy, tego nie zmienia.

09.05.2015 16:06

"Ta na papierze są lepsi a przychodzi co do czego to Bernat się kompromituje a Boateng jest wkręcany w ziemię jak amator. "

Z całego meczu Boatenga zapamiętałeś tylko to wydarzenie? W takim razie nie ma o czym rozmawiać. Gdy przez całe spotkanie pięknie zatrzymywał Messiego, Neymara, Suareza, razem z Xabim neutralizował Iniestę tak, że w ogóle go w meczu nie było. A zachowujesz się jak ci niedzielni kibice, co się jarają tymi powtarzanymi do znudzenia dowcipami o Boatengu, jakbyś spotkania nie oglądał.

A i za tamto trudno go winić, to nie był pojedynek sam na sam z Włodarczykiem.

09.05.2015 16:02

KoanGuardiola2 - ostrzeżenie za obrażanie użytkownika proszę :D

"Nasza obrona to tragedia :) A pamiętam jak przed meczem z Barceloną ThomasKonig robił porównania, że mamy od nich lepszą obronę :)"

Bo mamy. Neuer, Rafinha, Boateng, Benatia, Bernat to lepsza obrona niż ter Stegen, Alves, Mascherano, Pique i Alba. Nie wycofuję się z tego. W takim składzie pokazali to zresztą w Barcelonie. Problem w tym, że przeciwna obrona nie miała okazji się wykazać dla porównania bo przez brak środka pola był ciągły szturm i pod presją z jednej strony.

Gdy już miała okazję to Lewandowski i Muller rozklepali ich we dwójkę, a Alves ratował się taktycznym. A tak to okazji nie było.

09.05.2015 15:53

vonBaron, a Ty myślisz czemu Dante jest w składzie na Augsburg a Benatia na ławce? Zastanowiłeś się nad tym zanim zaczałeś to krytykować? Podpowiem Ci. Benatia jest po urazach i musi odpocząć, Dante zaś potrzebuje meczu by złapać pewność siebie po problemach. We wtorek mecz ważniejszy, gdzie zagra Benatia. Wypoczęty. A Dante na ławce, gdyby coś się stało, być może lepszy niż by był gdyby dzisiaj nie grał.

09.05.2015 15:50

Ty już wiesz o co chodziło bo cytowałem :D

Podoba mi się Weiser, jego zaangażowanie. Straci raz, to odzyskuje, drugi, to znowu odzyskuje. Ma braki techniczne jeszcze, chwilami brak mu doświadczenia ale w końcu walczy. Rok temu się snuł jakby mu nie zależało. Może walczy o nowy kontrakt albo dorósł w końcu. Cieszy mnie to bo chłopak ma talent tylko wcześniej tak jakby mu jaj brakowało, a teraz w końcu mu wyrosły :D

09.05.2015 15:48

Teraz KoanGuardiola2 musi powstrzymać świętowanie bo Neuer prosto z ławki pokazuje klasę. Rozgrzeje się przed wtorkiem :D

09.05.2015 15:45

"KoanGuardiola2

09.05.2015, 15:42

oo juz widze pozytywnie"

Czekałeś na to, na jakiś problem, prawda?

09.05.2015 15:44

Po co Reina to odwalił? Dwóch obrońców było obok, wystarczyło skracać kąt i czekać zamiast bezmyślnie wejść w zawodnika.

09.05.2015 15:43

Ajajaj, słupek. Gotze chyba wziął sobie do serca krytykę i chce się koniecznie pokazać.

09.05.2015 15:39

W tych trykotach Bayern wygra LM, więc mi się podobają :D

09.05.2015 15:25

Liga wygrana dawno, ale nadal trwa i nie można odpuszczać. Podoba mi się skład, muszą się przed rewanżem rozgrzać. Przeciwnik idealny, mecz też ma swoje podłoże, bo derby. Cieszę się, że zdążyłem do domu na kwadrans przed startem bo nawet w obecnej sytuacji, gdy człowiekowi cięzko po meczu w Barcelonie, każdy mecz Bayernu cieszy.

No i dzisiaj w końcu człowiek usłyszy "łooo oooo oo oo oooo" i skandowanie na stadionie :D

P.S.
Jak ktoś jedzie do Monachium po to by skandować żeby Pep spadał z klubu i wrócił Jupp (że hę?), to niech nie jedzie, we wtorek trzeba dopingować od początku do końca.

09.05.2015 15:16

W ostatnim czasie do drużyny dołączyło kilku młodych Niemców. Z transferów + rezerw. Jednym z nich jest Gotze. Jednym ze "starych Hiszpanów" obok Bernata - Thiago. Słucham tego samego plecenia cały czas i nie niekiedy brak racji, ale brak przemyślenia tego co się pisze zniechęca.

Rummenigge i Sammer nie mają jaj ani sie nie znają, boją się o posadę. Kalle też. Do tego sprowadza się takie pisanie.

07.05.2015 22:11

Wczoraj nie zawaliła taktyka tylko Neuer. Tak, Neuer. Dla tych, którzy myślą, że się przejęzyczyłem - Neuer. O co chodzi?

Przy takiej drużynie jak Barcelona, najlepszym ataku świata będącym w pełnym gazie i stratach własnych Bayern naprawdę świetnie był zorganizowany taktycznie by dowieźć remis i powalczyć potem u siebie, gdzie grają wielokrotnie lepiej. A kwestią jest ta sytuacja sprzed pierwszej bramki.

Neymar ma żółtą, symuluje, sędzia leci z drugą, byłaby czerwona. Barcelona sfrustrowana bo już im nerwy puszczały, w drugiej połowie Bayern ich przycisnął, Guardiola wprowadził dobre poprawki i nie było takiego oblężenia jak w pierwszej.

Zamiast tego Neuer nie czeka, wyrzuca gdzieś blisko, nie ma czerwonej, Bernat jest okrążony a dostaje piłkę, traci, gol. Zamiast gry w przewadze przy 0:0, sfrustrowanego przeciwnika, momentu, gdzie może udałoby się nawet coś ugrać w ataku przeciwnik przełamał się, w pełnym składzie złapał wiatr w żagle i przy wsparciu 100 000 widowni poszedł za ciosem.

Ten jeden moment zadecydował być może o awansie, na pewno o rezultacie pierwszego meczu. Obejrzałem to kilka razy na spokojnie i sędzia biegł wlepić Neymarowi czerwoną. Manuel - nie mogłeś trochę poczekać? Gdzie się tak śpieszyłeś? Nie daje mi to spokoju. Barcelona była lepsza, taka miała być u siebie ale dało się coś zrobić. Gdyby poczekał tę chwilę...

07.05.2015 22:03

A co do rewanżu, na tę chwilę - nie chcę w nim widzieć Lahma. To było smutne. Schweinsteiger walczący, szarpiący, biegający. Już nie te lata, nie to zdrowie po tym co bandyci z Argentyny zrobili z nim w finale, długo po tym dochodził. Ale bił się jak szalony. Być może nawet powinien wylecieć z boiska za 94 minutę. A Lahm się przypatrywał. No do cholery... Xabi świetny mecz, przechwyty, pojedynki, dużo zagrań do przodu, a Lahm się przypatrywał. Nie wiem co się z nim stało. To nie kwestia gry w środku bo miał tam dobre mecze, to nie kwestia w ogóle gry gdziekolwiek bo nawet w złym meczu się walczy i biega.
A Lahm się przypatrywał.

To zabrzmi szalenie, ale wolę skład z Thiago, Xabim i Schweinsteigerem w środku pola oraz Mullerem i Weiserem na skrzydłach, Lewym w ataku. Albo Gaudino za Lahma w środku. Kogoś z tej dwójki nieopierzonych - ale którym przynajmniej się chce.

Bo serce bolało od patrzenia jak Bastian sam biega i walczy do samego końca.

07.05.2015 16:40

"A ja się z tobą nie zgodzę, a konkretnie jeśli chodzi o Robbena. To pomimo wieku zdecydowanie nasz najlepszy zawodnik w drużynie"

Ależ ja też uważam, że to jeden z najlepszych o ile nie najlepszy. Ale co z najlepszych, kiedy przez dużą część sezonu ich nie ma. Ribery też nadal czaruje, zagrał niewiele w tym sezonie ale pokazał swoją klasę. Mi chodziło o to, że nie można na nich opierać drużyny. Że powinni być w niej czymś ekstra, dodatkiem, który nadaje większej jakości i magii. Ale nie filarami, bo nie można polegać na ich zdrowiu. Tutaj to miałem na myśli. Post był długi i dość szeroko wyjaśniony czemu Ribery, Robben, Schweinsteiger i Lahm powinni być już odciążeni z bycia rdzeniem zespołu.

07.05.2015 16:28

Pominę stos bzdurnych komentarzy o sabotażu (nawet niemieckiej kadry), grze kontuzjowanym Rode, o tym, że Bayern powinien bez połowy składu wygrać na wyjeździe z niesamowitą Barceloną, o tym, że powinno być 10:0 dla niej, o wywalaniu Boatenga, Mullera czy kierowaniu się na rynku transferowym FIFĄ... i tym podobnym. Zarząd Bayernu to mądrzy ludzie od dawna i najlepiej wiedzą, co się dzieje.

Pominę też niehonorowe zachowanie kibiców Barcelony, którzy zamiast cieszyć się wygraną drwią z Bayernu, kpią z Boatenga i wyzywają zawodników przeciwnika. Tłumacząc to falą ogólnego śmiania się z 0:7 dwa lata temu (co więcej robili kibice Realu i bezstronni, niż kibice Bayernu - i gdzie Barcelona była o wiele bardziej bezradna niż Bayern i nawet nie podjęła walki, ale to zostawmy).

Napiszę o czymś innym, czymś smutnym, ale nieuniknionym.

Lahm, Schweinsteiger, Robben i Ribery to wspaniali zawodnicy, legendy. Praktycznie karierę każdego z nich od początku oglądałem, na czas Bastiana w pierwszej drużynie przypadał rozkwit i budowa mojej miłości do Bayernu, chociaż ten śledziłem i lubiłem nieco wcześniej jeszcze. Są to symbole tego klubu, piłkarze, którzy urodzeni w Bawarii i poza nią budują szkielet zespołu a Monachium jest dla nich domem. Mógłbym wiele pisać o ich historiach w klubie, o ich oddaniu, każda z tych historii byłaby długą książką pełną śmiechu, zadumy, czasem smutku, ale i pełną dumy oraz pasji i nauki. Dlaczego taki wstęp? By oddać im pełny szacunek i ich miejsce w historii Bayernu.

To piłkarze, którzy powinni przestać grać pierwsze skrzypce w drużynie.

Wczoraj brak tej czwórki piłkarzy był widoczny na boisku i kluczowy. Ich brak w różnym stadium w sezonie się odbijał na ciężarze przetrąconego kręgosłupa drużyny, ale to wczoraj uwidoczniło się całkowicie. Bastian i Lahm oczywiście byli na boisku, Bastian walczył ciężko jak mógł o środek pola. Ci co widzieliby z powrotem Lahma na prawej obronie nie znają realiów tego zawodnika, jego intencji i już mniejszych niż kiedyś możliwości. Ale to osobny temat.

Bayern potrzebuje szkieletu drużyny złożonego z piłkarzy, na których można liczyć w niemal każdym meczu w sezonie. Nie w połowie, a potem obawiając się dyspozycji po przerwach i urazach. Nie mając dwójkę w szpitalu w kluczowym momencie, a kolejną dwójkę pozbawionych formy przez problemy fizyczne. Smutno było patrzeć na Bastiana, na tego generała, gdy bardzo chciał, gdy walczył jak lew, ale już średnio mógł. Przyszło to co nieuniknione - zmiana starej gwardii na nową. Ci zawodnicy powinni pozostać w klubie, chciałbym, by zostali do końca kariery. Ale jako dodatek. Jako piłkarze, którzy potrafią zrobić, niczym Robben, różnicę na boisku, ale ciężar drużyny opiera się już na kimś innym, nie na nich. Nie nazwę ich dziadkami, emerytami, bo w piłce to uwłaczające (chociaż w życiu pierwsze jest czymś pięknym, a drugie z wiekiem normalnym jako wyraz uznania dla wieloletniej pracy).

Jeszcze jakiś czas temu wierzyłem, patrząc na zdrowie Robbena zanim go wycięto, na to jak Franck pięknie gra po powrocie, na chęci Bastiana, że ci ludzie pociągną jeszcze 2-3 lata jako filary drużyny. Przeliczyłem się. To już teraz, w tej chwili, za kilka meczów trzeba poważnie pomyśleć nad ułożeniem zespołu od nowa. Z piłkarzami, którzy jak Muller i Lewandowski mogą zagrać w niemal każdym meczu i dać w większości z nich z siebie to, co najlepsze. Trzeba odłożyć sentyment na bok, przestać żyć przeszłością, Heynckesem, Riberym szarżującym po skrzydle i walczącym o Złotą Piłkę, Mandżukicem w drużynie. To było całkiem niedawno temu, ale to już przeszłość, tego nie będzie, finito, amen. Trzeba patrzeć w przyszłość.

Osobiście myślę, że taką siódemką na teraz, która z miejsca może szkielet drużyny zbudować, są Neuer, Benatia, Boateng, Alaba, Thiago, Muller i Lewandowski. Tak, ten hiszpański zaciąg w postaci Thiago. Bernat przez większość sezonu mimo tego, że się aklimatyzuje i uczy grał rewelacyjnie. Gotze to ogromny talent, ale trzeba nakopać mu do dupy by go realizował zamiast się obijać. Jak tego nie zrozumie to należy go pożegnać bo Bayern to miejsce dla zaangażowanych a nie gwiazdorów. Rafinha ma świetny sezon, ale to nie piłkarz na miarę zdobycia LM. Badstuber - jego nie mogę odżałować najbardziej. Widziałem w nim talent na jednego z najlepszych obrońców, i chyba nie tylko ja. Ale kontuzje cofną go, jeżeli wróci, do roli rezerwowego. Martinez musi jeszcze coś udowodnić, że po takiej przerwie wróci do swojej genialnej gry.
Weiser, Rode, Hojbjerg, Gaudino muszą grać bo coś w sobie mają.

Ale szkieletem winna być ta siódemka. I potrzebują dwóch bocznych obrońców, lewego i prawego na światowym poziomie, weltklasse, i dwóch skrzydłowych, lub środkowych pomocników o uniwersalnej charakterystyce przy grze wahadłami. Lewonożnego i prawonożnego. Wtedy można się skupić na drugim napastniki do rywalizacji z Lewandowskim i trzecim środkowym obrońcy albo i czwartym jeżeli gra ma być prowadzona trójką. I to trzeba zrobić teraz, kompletną przebudowę.

Wtedy Lahm, Bastian, Ribery i Robben mogą grać nawet po 30 spotkań w sezonie by rotować pozostałych. I dawać wtedy z siebie wielką klasę, doświadczenie.
Dla mnie ten sezon to pożegnanie Starke, Dante, Xabiego i Pizarro. Tutaj chyba każdy się ze mną zgodzi.

Co potem? Guardiola powinien zostać. Wiem, zjecie mnie. I poprowadzić tę przebudowę tak, jak poprowadził ją w Barcelonie. Która cierpiała, w lidze była gdzieś pod kreską, w pucharach obrywała i jej wypalona gwardia się rozpadała. Guardiola wtedy przebudował zespół i wciągnął go w złotą epokę. Wie jak pracować z młodzieżą, jak zespół ułożyć z tego, z czego chce go ułożyć a nie z tego, co ma. Widzę wiele pozytywów jego pracy i jego nie geniusz, bo dla niektórych jest albo geniusz, albo debilizm, nic po środku, tylko klasę trenerską. To też osobny temat. Potrzeba zmian w przeniesieniu ciężkości oparcia drużyny ze starej gwardii na nową. No i zmiany w przygotowaniu fizycznym mimo wszystko. Zarząd musi tutaj się zabrać do roboty, przez dekady wspaniale pracował, czasem dusząc grosz lub robiąc błędy, każdy je robi, ale to rodzina i mądrzy ludzie. Ich projekt jest długofalowy, dlatego wbrew chęciom wywalania trenera i połowy składu przez wielu tutaj będą reagować rozsądnie i cierpliwie. To nie Real, to Bayern.

I jeszcze coś, ZA CO POZWALAM WAM MNIE WYŚMIAĆ. Duże litery nie są tu krzykiem, tylko podkreśleniem. Jestem dumny z tego, co piłkarze Bayernu pokazali w Barcelonie. Przy takich problemach, z najlepszą Barceloną od lat pędzącą do przodu po mistrzach kolejnych krajów nie poddali się, ale ostro walczyli do końca. I kibice Barcelony musieli być w pewnym momencie zaniepokojeni bądź przestraszeni, musieli już kalkulować co będzie w rewanżu. Bayern naszarpał nerwów Barcelonie w tym meczu i pokazał charakter mimo tych osłabień. Zanim Messi zaczarował.

Nie winię tutaj Bernata, nie winię Rafinhi bo musieli pracować na całej długości boiska, wykonali sto udanych pojedynków, odbiorów, rajdów, pościgów i te kilka nieudanych, tych kilka strat nie powinno tego przysłaniać. A to piłkarze rezerwowi. Nie winię środka obrony bo kasowali ataki tak, że miło się patrzyło. Do mediów, świadomości przejdzie wkręcony przez Messiego Boateng. Nie winię Mullera i Lewandowskiego bo osamotnieni w ataku walczyli, szarpali, a to jak w dwójkę rozklepali na początku meczu całą obronę i pomoc Barcelony było piękne.

W tym meczu nie było pomocy. I to nie zarzut - po prostu jej nie było. Ale jest jeszcze rewanż. Tu niektórzy wyśmieją mnie ponownie - ale ja nadal wierzę. Rozumowo to 1% szans. Ale nadal ten procent jest. A to Bayern, tu się walczy do końca. Choćby o to, by nie skończyć jak rok temu, bez gola, tylko honorowo zakończyć tę rywalizację.

07.05.2015 14:18

Czasem mądrym zarządzaniem jest też inwestycja. Oczekiwania są na miarę triumfu w LM, a inwestycje w skład groszowe w bilansie. To już nie są lata 80-te. Ale najpierw rewanż. Niech dobrze zagrają. Tak, by nawet w wyniku braku awansu nie było wstydu.

07.05.2015 00:27

Jedną z rzeczy po sezonie, poza przeniesieniem ciężaru szkieletu drużyny na młodych, jest poważna rozmowa na temat przygotowania fizycznego. Zarządu, Guardioli, trenerów bo tych jest kilku, chłopa od przygotowania fizycznego, fizjoterapeutów, zawodników. Był mundial, było zezwolenie na ostrą grę i wiele urazów poszło na boisku. Ale coś jest wybitnie nie tak i poczyniono błędy. Poczyniło je najpewniej wiele stron.

Należy postawić oczekiwania na kolejny sezon. I zaplanować budżet transferowy zgodny z tymi oczekiwaniami. Bayern jest bogaty, a ostatnio ciuła grosze jak za czasów spłaty AA. Gdy inni zbroją się na potęgę.

07.05.2015 00:24

mrtiktak - ja go widziałem. W tym sezonie, w wielu meczach. Głównie na jesień przed falą kontuzji. Gdy sędzia ratował Wolfsburg o 3:0, gdy Bayer nie wiedział o co chodzi, gdy Borussia od tego porywistego futbolu, kiedy jeszcze liczyła się w grze, padła z sił. Gdy City panicznie murowało bramkę a Roma po pierwszej połowie nie wiedziała co się dzieje. Cała jesień była dewastująca dla przeciwników. A potem wylecieli ci młodzi.

07.05.2015 00:22

I żeby nikt mnie źle nie zrozumiał - tych czterech zawodników, ta stara gwardia to wspaniali zawodnicy godni najwyższego szacunku, legendy. Ba, Robben i Ribery jak są zdrowi to mało który młody im dorównuje, śmigają na bokach jak wiatr.

Ale tutaj chodzi o rdzeń drużyny. Tacy piłkarze to są już dodatki. Wartościowe, często robiące tę różnicę w meczu, ale dodatki do rdzenia zespołu. Nie można liczyć jak w przypadku Arjena i Francka na zdrowie za każdym razem, u Bastiana i Lahma na możliwość gry pod presją na wysokim poziomie. Szkielet powinien opierać sie na zawodnikach jak Muller i Lewandowski, takich, o których wiadomo, że można na nich liczyć w 49/50 spotkaniach. Tak, by w kluczowych momentach nawet przy brakach były podstawy.

Dzisiaj, a zasadniczo wczoraj ich nie było. Nie było skrzydeł a środek pola dał się stłamsić. Nie było skrzydeł bo nie było skrzydłowych, a w środku pola wiek poza Thiago przekraczał trzydziestkę. Może być taki zawodnik jak Pirlo, ale wtedy, gdy otaczają go Pogba i Vidal. Xabi świetnie daje sobie radę, gdy u boku ma dynamicznego i pełnego sił Alabę.

07.05.2015 00:18

Nastąpiło chyba to, co było nieoczekiwane. Stara gwardia powoli powinna szykować sie do odejścia. Ribery wiecznie kontuzjowany, drugi rok jak nie gra. Robben grał jak natchniony, ale go wykosili i znowu ciągle szpital. Schweinsteiger od finału mistrzostw świata i półrocznej kontuzji z nawrotami już jest niewidoczny przy pressingu. Lahm po ostatniej kontuzji podobnie. Już nie te lata by stanowić o sile drużyny. Są punkty, na których można oprzeć nowy skład. Jest Neuer mający jeszcze lata doskonałej gry przed sobą. Są Boateng i Benatia - dzisiaj czyścili najlepsze ofensywne trio świata praktycznie przez cały mecz, ale straty boków w końcu ich dobiły. Jest młody duet Lewandowski - Muller. Dzisiaj osamotniony, ale normalnie niesamowity odkąd się zgrali. Zresztą i dzisiaj, chociaż ciągle walczyli w środku, postraszyli Barcelonę. Nie wiem nawet czy Alves nie powinien wylecieć... mniejsza o to. Jest Alaba, to znaczy będzie, gdy wróci do zdrowia i Thiago, dwaj dynamiczny do środka pola. Thiago dzisiaj niewidoczny, ale grał z kontuzją. Jakiś ten przyszły szkielet jest. Bernat ma przed sobą przyszłość. Teraz zostało powalczyć jak sie da w rewanżu, na Allianz Arenie oczekują zwycięstwa. Nawet jak nie będzie awansu to zwycięstwa, pokazania się. A potem koniec sezonu, rozliczenie odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne i jednak trzeba sięgnąć do kieszeni. W ostatnim oknie transferowym Bayern wyszedł wręcz na plus, stara się robić mądre, tanie transfery i takie robi. Ale na tym poziomie to już co innego, gdy inne kluby, jak Real czy Barcelona wydają setki milionów na czołowych zawodników. Rewolucji nie ma co robić bo tragedii też nie ma. Ale gdy materiał jest zmęczony potrzebne są zmiany, świeża krew. Wcześniej trzeba zrobić bilans, bo po mundialu wiadomo, że kilku zawodników wróci do dyspozycji i zdrowia jeszcze jak tylko odpocznie.

07.05.2015 00:12

Niektórzy są tak nieudani w swych komentarzach, że nawet nie znają nazwisk piłkarzy.

07.05.2015 00:00

"Poza Lahmem wystawiłbym dzisiaj walczaka Rode"

Też kontuzjowany. Mam nadzieję, że ktoś odniesie się do mojego ostatniego posta. Albo wszystko mi jedno w sumie.

06.05.2015 23:57

Mówią też, że Alves powinien dostać czerwoną bo Lewandowski wychodził sam na sam. Ciekawe, czy by wtedy strzelił.

Ale to jest jakby, powinien, gdyby. To potem nie ma znaczenia i tym akurat tłumaczyć się nie można, o ile nie jest to ewidentne oszustwo w stylu Gagelmanna. Barcelona była dzisiaj lepsza bo taka miała być przy tych brakach Bayernu. Widocznych, bo tam, gdzie był pierwszy skład gra była bardzo dobra. Nie było za to skrzydeł i okresowo nawalał środek pola. Mimo to do tej 76 minuty naprawdę walczyli.

Ale dostajesz od Messiego dwa gongi w trzy minuty, wokół 100 000 fanów Barcelony a najlepsza aktualnie drużyna świata rozkręca się jak szalona niesiona bramkami...

Mądrych, co po meczu wstawialiby Reinę lub Dante na lewe skrzydło, chociaż przed meczem siedzieli cicho pomijam. Jeżeli Barcelona awansuje w Monachium (pewnie w przeciwieństwie do niektórych mądrych do ostatniej minuty będę wierzyć, że Bayern to zrobi) to wygra Ligę Mistrzów. Są niesamowici, a wyliczanie Rafinhi błędu przy takiej intensywności i tylu pojedynkach i wyścigach zakrawa na sadyzm wobec tego zawodnika.

Cały zespół włożył w ten mecz maksimum wysiłku i do końcówki kibice Barcelony pewnie byli zesrani, że coś może jednak wpaść. Potem Messi w 3 minuty mecz zakończył. Jest genialny i takiego drugiego nie ma na świecie. Tak po prostu.

06.05.2015 23:56

"Nie rozumiem. Z gównem mieszacie naszego trenera, z gównem mieszacie cały Bayern, dostrzegacie tylko wynik, a nie styl gry"

To jak z Boatengiem. Kibice Barcelony co drugi komentarz mu powierzają, nabijają się z niego, dosłownie co drugi, ciagle to samo o drewnie, kłodzie i snajperze. A Boateng cały mecz kasował Neymara i Suareza. Nie liczy się to, tylko ten jeden moment, gdzie tak genialny Messi wkręciłby każdego.

To on dzisiaj dał ten impuls.

06.05.2015 23:49

"z innej bajki, kiedys ktos tu pisal, ze nie mozna sciagac Tomka ( byly przyklady z meczow Bayernu - final z Chelsea, oraz reprezentacji - Euro 2012 mecz z Wlochami ) dzis sie to po czesci potwierdzilo bo Tomek zszedl przy wyniku 1-0 a pozniej dostalismy jeszcze dwa gongi..."

To ja pisałem. W tym momencie szanse Bayernu zmalały. Może jest przemęczony, ten człowiek gra wszystko, dosłownie wszystko od dawna.

06.05.2015 23:46

Shaqiri też odszedł na własne życzenie. Najlepiej na wszelki wypadek mieć kadrę 40 zawodników. Ty czasem w ogóle myślisz co piszesz? Pamiętam co pisano, że za dużo zawodników w środku pola, że Shaqiri jest za słaby na Bayern, że za dużo rotacji, że Thiago, gdy wyzdrowiał, to magik po powrocie. Niektórzy są zmienni jak kobiety w ciąży.

P.S.
Mandżukić też chciał odejść z powodu przyjścia Lewandowskiego. Teraz najlepiej rozliczyć ostatnie dwa okna transferowe. By uzasadnić, że brak 40 zawodników w kadrze lub normalne zmiany transferowe co rok to wina tego lub tamtego. Zachowujecie się jak kibice Barcelony, zajrzałem na ich stronę i same drwiny, wyzywanie, brak umiejętności wygranej. Może jakiś zajrzy tutaj i weźmie sobie do serca.

06.05.2015 23:44

xxxz, przydałoby się pewnie 20 zawodników i wróżka, która przewidywałaby kontuzje. Przydałby się też Gomez. I Lucio. Po co w ogóle pisać takie rzeczy? A, i przydałby się Kroos.

06.05.2015 23:39

Widzę po niektórych ładnych określeniach, że bany polecą i będzie płacz na reżim administracji. Ale to już nie moja sprawa.

06.05.2015 23:24

Nie radzę. Tym bardziej widząc kibiców Bayernu jadących po Schweinsteigerze czy wysyłających Lahma albo Francka, Robbena na emeryturę. Nawet, jeśli są jej bliscy. Takich, którzy sprawiają wrażenie, jakby się cieszyli i na to czekali, którzy w tak trudnej chwili triumfują i wywalają cały skład z trenerem. Nawet tam, gdzie ktoś zagrał świetny sezon chociaż był wzięty na rezerwę i dopiero wchodzi do drużyny, jak Bernat, jadą niemiłosiernie.

Wkurza mnie też, że nie dość, że co rok Real lub Barcelona to drugi raz z rzędu półfinał grany jest w fatalnych dla Bayernu okolicznościach. Niektórzy będą to nazywali wymówkami. Ale tak jest. Drugi rok z rzędu akurat na przełomie kwietnia i maja okoliczności są fatalne.

Tym bardziej zdenerwowany jestem Gagelmannem w półfinale. Bo mistrzostwo, puchar i półfinał LM wbrew tym, co być może pamiętają tylko ostatnie kilka lat Bayernu to wspaniałe wyniki. Na wygranie LM Bayern czekał 12 lat. Real 12 lat. Juventus... nawet nie pamiętam. Wyniki są bolesne w tych półfinałach na razie, ale na tym poziomie każdy szczegół jest ważny. A drużyna znowu rozbita na tym etapie. Kto jest temu winien - to będzie określać zarząd po sezonie bo widzą wszystko od środka.

Czasem są sytuacje, którym nikt nie jest winien.

Co do tego radzenia sobie - chociaż nie radzę, to to jeszcze nie koniec bo jest rewanż. Szans Bayern ma jakieś hm... rozumowo licząc 1%. Zawsze jednak to jakas szansa jest. Zawsze. Kto nie żyje taką postawą, że dopóki piłka w grze to walczy się do końca, nie rozumie Bayernu.

06.05.2015 23:22

Niektórzy to dzisiaj nawet Alabę w grze widzieli. Ale drwin nawet tutaj od paru osób też się spodziewałem.

06.05.2015 23:16

Dante na lewe wahadło/skrzydło zamiast Bernata, który gra tam cały sezon i Thiago za Thiago, widzę, że to jedyne pomysły. Może to da niektórym do myślenia.

Idę poczytać co do powiedzenia mają kibice przeciwnika. Pewnie wielu będzie drwić, ale kibicuję Bayernowi zawsze do końca, wiec zasługuję na to, za swoją wiarę.

06.05.2015 23:15

Android, każdy, czyli kto? Pan Zenek z warzywniaka? Dante?

06.05.2015 23:12

superbayern - mowa o lewej obronie/wahadle czyli Bernacie. Kto w jego miejsce? Thiago i Bastian za Thiago i Bastiana? Bo padło pytanie kto za Bernata i Thiago, już tego Bastiana zostawie w spokoju, chociaż parę osób wyrzuciło go z klubu.

06.05.2015 23:10

Ktoś mi odpowie? Padło wiele słów, ostrych, pod adresem tego, że Guardiola wystawił dzisiaj Bernata, Schweinsteigera i Thiago. Oraz pod adresem ich gry. Nikt z tych osób nie potrafi podać swojego pomysłu kto powinien dzisiaj zagrać zamiast tych zawodników?

06.05.2015 23:08