Tak mi się obiło o uszy, dawno temu zresztą, zanim się jeszcze info o Darmianie pojawiło. Dlatego "podobno". I zostaje poczekać. Nie autoryzuję tego niczym.
28.06.2015 18:40
Podobno Lahm ma grywać na boku w tym sezonie z nadmiaru pomocników w środku. A Rafinha jest jeden. Niekoniecznie na obronie, ale i na skrzydle. Zobaczymy czy to okaże się prawdą.
28.06.2015 18:16
Lacazette zamiast Mullera? Zdrada! Skandal! Hańba!
A Burki będzie numerem jeden. Bayern pod wodzą Guardioli grywał jako 4-4-2, właśnie dzięki temu Mullendowski się pięknie pokazał :) A Costa przestrzelił karnego, by Szachtar zszedł z ceny :D
28.06.2015 17:54
Koniec maratonu, pora spać. Awansowały cztery drużyny, które na to zasłużyły. Portugalska młodzież ośmieszyła przeciwnika, Japonki kontrolowały mecz, Paragwajczycy pokazali ogromnego ducha walki i inicjatywę a Angielki rozwiązały kwestię w pierwszym kwadransie, by potem nie pozwolić na zbyt wiele Kanadyjkom.
28.06.2015 03:26
I już wywalanie Costy zanim przyszedł :D Pora na 4 mecz w maratonie, teraz Anglia :D
28.06.2015 01:37
Oglądałem od 23 i Paragwaj cisnął od tego momentu ale bez żadnej setki.
28.06.2015 00:22
Iwabuchi z Bayernu strzela i daje półfinał Japonii :D
27.06.2015 23:52
Sam siebie zmyliłem tą Danią, która, prowadzona przez Hrubescha, ośmieszyła się jako Niemcy :D
27.06.2015 22:23
Półfinał Portugalia - Dania. Gdzie Portugalia wygrała 5:0 a Niemcy swym stylem się ośmieszyli, nic nie pokazali poza żenadą i faulami. Sam wynik i statystyki meczu niewiele powiedzą na temat tej kompromitacji. Hrubesch powinien z miejsca polecieć.
27.06.2015 20:27
Ale ulga, że koniec. Dobrze, że to tylko młodzieżówka.
27.06.2015 19:50
Nawet się nie zmęczyli, a śmiechy na ławce rezerwowych mówią wszystko. Kompromitacja i ośmieszenie. Gdyby chcieli to by tam 10:0 było, nie 5.
27.06.2015 19:46
Brakowało głupiej czerwonej kartki do tego cyrku, ale Bittencourt nie zawiódł.
27.06.2015 19:32
Patryk - Arnold jest oszczędzany na finał :D
27.06.2015 19:23
Co innego nie mieć parcia na wynik. Co innego dostawać w 46 minucie 0:4 grając kompletne gówno :D
27.06.2015 19:21
W przypadku tego meczu to nie ma znaczenia, bo Apollo przytomnie zauważył, że większość tych piłkarzy to piłkarze Bundesligi, ba, ter Stegen został najlepszym bramkarzem Ligi Mistrzów, a taki Arnold czy Knoche podgrzewający ławkę to ważne ogniwa wicemistrza i zdobywcy Pucharu Niemiec :D
27.06.2015 19:18
A Arnold nadal na ławce... :D
27.06.2015 19:14
łał, ter Stegen coś obronił!
27.06.2015 19:11
Odnoszę się ogółem do młodych :) Bo to to już wstyd. Przed chwilą grali z nimi w dziada... jakby Hrubesch był Japończykiem to popełniłby samobójstwo. Niech chociaż "honorową" strzelą.
27.06.2015 19:07
Młodych trzeba właśnie najpierw uczyć taktyki, bo to abecadło, fizyczność przychodzi potem. Na fizyczności opierają się polskie młodzieżówki. Taktyka, technika, mentalność, wychowanie. A ci tymczasem czwórkę już dostają.
27.06.2015 19:04
Jak ci to przeszkadza to... hm. To w sumie to twój problem :D
27.06.2015 18:51
Ale żeby tak grać? W drużynie ter Stegen, Leno, Knoche, Korb, Ginter, Gunter, Can, Geis, Gnabry, Arnold, Kimmich, Meyer, Volland, a ci 0:3 do przerwy i pierwszy celny strzał w 45 minucie?
ter Stegen to kompromitacja. Na dwa celne strzały Portugalii wpuścił trzy bramki. Kompromitacja. Muszą spiąć dupy po przerwie i starać się zrobić coś jeszcze z tego meczu.
27.06.2015 18:47
Własnie - co Knoche i Arnold robią na ławce?
27.06.2015 18:41
Patałachy. Z ter Stegenem na czele - dwa strzały w bramkę, 2 gole. Równie dobrze można by ręcznik powiesić.
27.06.2015 18:35
Niemki tak czy siak muszą zagrać lepiej, niż z Francją. A przynajmniej powinny. Dobrze, że miały takie mocne przetarcie, szło im za łatwo, a taki mecz tylko poprawi ich przygotowanie.
Na razie Niemcy z Portugalią nie zachwyca poziomem.
27.06.2015 18:13
Jedna kompromitacja.
27.06.2015 18:00
Nie zapominam i o nich wspominałem, mając je za kandydatki do finału :) Właśnie zwracając uwagę na technikę, dokładność podań i to, jak prowadzą piłkę. Mecz z Holandią oglądałem, bo trzymałem kciuki za Vivianne Mediemę. Holenderki był tam bezradne, ale Holenderki debiutują dopiero na mistrzostwach i mimo kilku utalentowanych zawodniczek grały topornie, niezgranie. Japonia jest trudnym przeciwnikiem, ale do tej pory nie miały spotkania bardzo intensywnego.
Do tej pory najbardziej zachwycały mnie Francuzki i Niemki. I gdy te dwa żywioły się spotkały to było bum. Przez godzinę Francuzki były lepsze i to naprawdę powinien być finał. Przy pozostałych drużynach taką intensywność w grze widziałem dopiero u Angielek. I zobaczymy co wygra - intensywność Angielek czy technika Japonek w półfinale. Z tym, że najpierw Australia na drodze stoi, a to niespodzianka tego turnieju.
Japonki od początku fazy pucharowej były dla mnie faworytkami drugiej strony drabinki.
27.06.2015 17:52
Niemki awansują do finału. Najcięższy mecz mają za sobą, a jak sobie na spokojnie przejrzę wszystko to Amerykanki niczym nie zachwyciły. Już z półamatorska Kolumbią nie mogły sobie poradzić do momentu czerwonej kartki dla bramkarki Kolumbii, gdzie potem rezerwowa wpuściła farfocla. A 2:0 ustalił mimo przewagi dopiero karny. Chinki momentami przejmowały inicjatywę nawet.
Niemki do meczu z Francją dominowały każdego przeciwnika. Także Szwecję, gdzie brakowało szczęścia, by skończyło się to z 8:0, gdy Amerykanki Szwecji nie potrafiły pokonać. Tak naprawdę USA nie zagrało jeszcze porywającego meczu. Wszystko na styku i bez polotu. Tam karne, tam czerwone kartki, tam jakieś 0:0 i przepchnięte dalej.
Z Francją Niemki maja już swój najgorszy moment za sobą. I ignorancją albo prowokacją jest pisanie, że jedyne co Niemki miały, to kupę szczęścia. Bo miały też walkę do końca, dużo strzałów na bramkę w porównaniu z Francją i siły, by ten bój przyjąć, odwrócić na swoją korzyść i wygrać. Amerykanki nie pokazały jeszcze w tym turnieju niczego, co by przebijało Niemki. I pisanie, że mecze jak z WKS czy Szwecją nie był ze strony Niemek zachwycające wskazuje raczej na nieoglądanie tego turnieju. WKS to nie jest potęga, ale taka dominacja i 10:0 zawsze wzbudza zachwyt i respekt. 10:0 na mundialu! Szwecja to nie ogórki, a Niemki zepchnęły ją od początku do obrony i tylko pechowo nie władowały drugiej dziesiątki. Z Norwegią Niemki pierwszą połowę zagrały jak z nut. Z Tajlandią - jednostronny mecz i litościwe 4:0. Oglądałem wszystkie te spotkania i Amerykanki na tym tle wypadają blado. Dopiero Francja przez godzinę potrafiła być lepsza. Ale potem tym większą siłę Niemek pokazało to, że to przetrwały, odbiły piłeczkę i awansowały po niesamowitej walce.
A wczoraj Niemki bynajmniej nie grały bardzo słabo. Francuzki zagrały świetnie, Niemki też. Ten mecz jak niewiele z tego turnieju przypominał poziom piłki męskiej ze swoim błyskawicznym pressingiem, brakiem miejsca na cokolwiek i siłową grą.
I można tylko żałować, że mecz Niemcy - Francja nie był finałem.
27.06.2015 16:13
Finał z Danią i powtórka z 20 czerwca :)
27.06.2015 15:48
Najpierw ma wygrać Kimmich i spółka, czyli młodzieżówka Niemców :D Potem pora na Manę Iwabuchi i resztę Japonek, potem Paragwajczycy, dopiero potem Angielki :D
27.06.2015 15:40
Od niego właśnie nie należy oczekiwać, że będzie liderem ofensywy. Nie w drużynie z Mullerem, Robbenem, Riberym, Lewandowskim. On ma być jej uzupełnieniem. Trafił do Bayernu gdy miał ile - 21 lat? Od 21-latka nigdy nie można oczekiwać takich rzeczy. A presja jeszcze wzrosła na nim po tym złotym golu, dającym mistrzostwo świata.
Pożyjemy, zobaczymy jak się w tym odnajdzie.
27.06.2015 15:20
No nie wiem, czy z Angielkami. Australia gra na razie zaskakująco dobrze, Japonia zaś, broniąca tytułu, jest pewna siebie w grze. Prowadzenie piłki, technika, dokładność podań na najwyższym poziomie.
Wcześniej martwiłem się o to, jak Niemki sobie poradzą w takiej bitwie o każdy metr boiska, bo do tej pory dominowały i miały proste zadania, mimo tego, że Norwegia i Szwecja ogórkami nie są. I było już ciężko przez godzinę. Jednak najważniejsze, że sobie poradziły i takie przetarcie bardzo im pomoże, bo Amerykanki miały lekki ćwierćfinał, taki bez wyzwania i bez fajerwerków.
Co do potencjalnego finału Niemcy - Japonia to jest to szansa dla Niemek za rewanż z mistrzostw na własnych boiskach, no i wtedy w finale mogłoby zagrać sześć dziewczyn z Bayernu, bo Mana Iwabuchi jest w drużynie :) Zgodzę się zaś z tym, że odpadnięcie Anglii w ćwierćfinale z Kanadą byłoby olbrzymią niespodzianką. Największą spośród możliwych w ćwierćfinałach.
Po dzisiejszej "serii" obstawiam półfinał Japonia - Anglia. A potem to już na dwoje babka wróżyła bo będą to wyrównane półfinały.
27.06.2015 15:11
Portugalia - Niemcy, Australia - Japonia, Brazylia - Paragwaj, Anglia - Kanada.
Będzie maraton :D Eurosport HD transmituje mistrzostwa świata. Tylko młodzieżówkę trzeba na streamach łapać.
27.06.2015 13:40
Kanada nawet w drugiej drabince... ominęła Japonię :D I rewelacyjną Australię. Do tego oglądałem dwa mecze, jeden Kanady, drugi powiązany z nią. W pierwszym nie było dwóch karnych dla przeciwniczek, w drugim sędzia dał, chyba Nowej Zelandii, karnego z kapelusza na remis, tak, że Kanada trafiała na najsłabszą w drugiej drabince Szwajcarię.
Dlatego kibicuję przeciwko Kanadzie i trzymam kciuki za Angielki dzisiaj. Wszyscy na Kanadę! Szwindel już tak przejaskrawiony i chamski, że aż oczy bolą. I te murawy... pewnie by najlepsze piłkarki połamały sobie nogi. No i Niemki oraz Francuzki wciepali w upał, wysoką wilgotność i zamknęli im dach tak, że resztką sił biegały.
Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale Anglia do boju!
27.06.2015 12:45
A ja bym nie oddał nawet, jakby druga strona dopłacała. Gotze jest młodszy, pokazał już w swej karierze więcej niż de Bruyne mimo to.Plus to Bawarczyk. Ma o wiele większe doświadczenie i sprawdzał się na najwyższych szczeblach piłki, nie w samej Bundeslidze i w jednym sezonie. de Bruyne w Lidze Mistrzów zagrał kilka spotkań i nic nie pokazał.
Gotze nawet nie gra na swojej pozycji i swojej piłki, czyli kontrataku. Przestawia swoją grę. Chociaż to nie tłumaczy słabej wiosny, ewidentnie coś siedzi w głowie. Presja złotego dziecka niemieckiej piłki. Jeśli to z niego zdejmą i z nim popracują to sam przyklaśniesz, że za dwóch Belgów byś go nie wymienił. Bo widziałem przebłyski tego, co Mario potrafi nawet w ataku pozycyjnym ze skrzydła, nie w kontrze ze środka. Zresztą nawet, gdy kończył akcję stratą, to często dopiero na trzecim przeciwniku :)
Jakoś nie mam sympatii dla Gotze, wydaje mi się takim trochę lalusiem. Ale ciągle widać jego potencjał, olbrzymi potencjał.
Przy tych wszystkich problemach, pechu i niewykorzystanym potencjale wiesz, ile nabił bramek i asyst dla Bayernu? 50 w dwa sezony. Gdy często nie grał, wchodził z ławki i tak dalej. Na 6 000 minut. Jako pomocnik. Niezależnie od rozgrywek taka sama skuteczność. On nawet w dołku ma bardzo dobre statystyki.
Problem jest taki, że od niego wymaga się więcej. Gdy kilka tygodni temu wyszedł z poziomu U-23. Dlatego Sammer zapowiedział pracę z nim, zdjęcie presji, dostosowanie się do niego. Oglądałem de Bruyne w akcji. Miał świetny sezon. Z tym, że być może najlepszy w karierze. Gotze to jest ta perła niemieckiej piłki i trzeba w niego wierzyć, by mieć drugiego Mullera - jeśli chodzi o poziom gry oczywiście, bo piłkarze zupełnie inni.
27.06.2015 12:36
Ja tam nikogo nie skreślam i to nie tylko przed przyjściem, ale i po roku, dwóch. Czasem trzeba, gdy są zmiany w składzie. Gdy należy zrobić miejsce. Gdy ewidentnie widać, że nic z tego nie będzie tak, jak to było z Contento.
Costa nawet jeszcze nie potwierdził transferu. Jakoś mi się średnio widzi, ale to pewnie dlatego, że dużą uwagę zwracam na mentalność, psychikę. Zarząd przy tak dużych transferach się nie myli. Więc i z Costą można popracować.
27.06.2015 12:21
Tak, zdurnieli, ewentualnie zidiocieli.
Androidzie, zauważyłeś drabinkę Niemek?
1/8 finału - Szwedki. Numer 5 w rankingu światowym.
1/4 finału - Francuzki. Numer 3.
1/2 finału - Amerykanki. Numer 2.
Potencjalny finał - potencjalnie Japonki. Numer 4.
Brakuje tylko numeru jeden, ale trudno by same z sobą zagrały :D Niesamowicie ciężka drabinka, same hity.
27.06.2015 12:14
Nikt nie mówił, że jest za słaby na Bayern. Tylko, że Bayern szuka skrzydłowych. A to ranking ofensywnych pomocników. Nie skrzydłowych :) A kierując się tym rankingiem co do sytuacji ofensywnych pomocników w Bayernie...
Wymieniłbyś Thiago i Gotze na Raffaela i Stindla? Proste pytanie :)
27.06.2015 12:07
Xabi... jest w jedenastce sezonu Bundesligi :) To jest w tym najlepsze :D
27.06.2015 12:02
Bas Dost lepszy od Mullera, Muller, mistrz świata, za słaby do klasy światowej, pomocnik z jedenastki sezonu nie łapie się w pierwszej dwudziestce pomocników w sezonie.
Co oni tam ćpają?
27.06.2015 12:01
To już jest schizofrenia u Kickera, Xabi w jedenastce sezonu Bundesligi, ale nie ma go minimum w pierwszej osiemnastce :D
27.06.2015 11:17
Dajcie spokój z di Marią. Nie chce odchodzić z MU, MU nie chce go oddać. Jedyne, co może zmienić zdanie i samego zawodnika i klubu to duże pieniądze. Ale naprawdę duże pieniądze, rzędu 65-80 milionów dla MU i do kilkunastu milionów rocznie dla Argentyńczyka. Bo Czerwone Diabły dzięki Adidasowi pieniędzy mają na tyle, że im to do głowy aż uderza i każdego by kupowali. To czemu mieliby za niższe kwoty oddawać kogoś, kogo chcą zatrzymać?
Podobnie z Hazardem. Chce zostać, Chelsea go chce zatrzymać, pieniądze mają. Griezzmann chce zostać, Atletico chce go zatrzymać... ale tutaj już sytuacja finansowa, chociaż świetna w ostatnim czasie, nie jest na takim poziomie jak w obu angielskich zespołach. Z tej trójki Griezzmann byłby najrealniejszym transferem. Ale i w ten zbytnio nie wierzę.
Najbardziej możliwym wzmocnieniem na lewym skrzydle jest postawienie na nogi młodziutkiego i niesamowicie utalentowanego mistrza świata i reprezentanta Niemiec, który miał stanowić przyszłość tej kadry. Wiadomo o kim mowa. Sammer zapowiedział, że popracują nad Gotze, nad jego przygotowaniem fizycznym i psychicznym. Jeżeli Mario odpali, a mam przeczucie, że w nadchodzącym sezonie to zrobi, to di Marie i Griezzmanny się schowają.
Tylko niech odpali.
27.06.2015 04:25
Oglądałem tamten ćwierćfinał i by być sprawiedliwym przy całej mojej sympatii dla Pizarro - był tam niewidoczny. Ale w całym turnieju wnosi doświadczenie do ataku. Peru ma większe szanse z Chile, niż z Argentyną czy Brazylią, jeśli ta pokona Paragwaj. Także lepiej z gospodarzami. Chociaż ci grają naprawdę dobrą, ofensywną piłkę i taki Urugwaj zepchnęli do rozpaczliwego murowania bramki, nastrzelali już bramek w tym turnieju sporo.
Rozum mówi, że podium Copa America będzie wyglądało tak: Argentyna, Chile, Brazylia. Ale kto wie :)
27.06.2015 04:19
"Natomiast boli to (...) Wymiana: Alonso na Kross, "
Bardziej boli czytanie takich głupot jak powyżej :)
27.06.2015 04:12
W Bayernie już jest nowy Robben. Nazywa się Vivianne Mediema i ma 18 lat, 27 spotkań dla kadry Holandii i 19 bramek w nich, to prawdziwy diament, operuje na prawym skrzydle i schodzi do ataku.
Wystarczy tylko zrobić jej operację zmiany płci z kobiety na faceta :D
27.06.2015 04:10
Nie ma niespodzianki, Amerykanki i Argentyńczycy w półfinałach. Jedne i drudzy całkowicie zasłużenie, chociaż Amerykanki zagrały przeciętny mecz i 1:0 to najsprawiedliwszy wynik. Kontrolowały mecz w defensywie, z przodu niemrawo, ale kilka akcji stworzyły. W drugim spotkaniu Kolumbijczycy mieli wiele szczęścia i zasadniczo to dobrze, że zespół, który strzelił w całym turnieju jedną bramkę, nie awansował dalej. Bo to byłoby kuriozum.
Rzuty zabawne w pewnym momencie zaczęły być nawet zabawne. Niestety Tevez tę zabawę popsuł.
Mimo wszystko czy tylko ja czuję niesmak, że w starciu ofensyw Messi, di Maria, Aguero, Pastore, Lavezzi, Tevez - Martinez, Rodriguez, Cuadrado, Facao, Gutierrez, nie licząc już Higuaina i Bacci na ławkach, nie padła bramka?
27.06.2015 03:48
Porównałem sobie po prostu mecz Chile - Urugwaj i Niemcy - Francja, i w jednym meczu grali niby mężczyźni, ale panienki i oszuści, w drugim niby kobiety, a prawdziwi wojownicy :D W pierwszym meczu murowanie się, kciuki w tyłkach, symulowanie, wykłócanie o wszystko, bójki i płacz, w drugim walka, żadnych kłótni, udawania, chamskich zagrań, tylko walka i po raz trzeci walka. Jak Hamraoui rozbiła nos to musieli ją ściągać bo cała zakrwawiona chciała grać i jedyną osobą, do jakiej miała pretensje, był lekarz, że wstrzymuje jej powrót na boisko :D A płakało kilka zawodniczek dopiero po karnych, gdy po tej batalii odpadły. Chociaż tylko kilka. Jedna wolała niemal odgryźć kawałek koszulki koleżance, byleby niczego po sobie nie pokazać.
Z Niemek wielkie brawa dla Kemme i Behringer za walkę. Pierwsza stoczyła chyba z milion pojedynków, a w dogrywce jej wślizg uratował Niemki, druga w kilka minut dwa razy prawie się połamała, ale niczym Schweinsteiger w meczu z Argentyną wróciła na boisko, dograła i jeszcze strzeliła pierwszego karnego jak gdyby nigdy nic. Stalowe nerwy. Brawa dla Maier, Behringer, Leupolz i Daebritz, wszystkich dziewczyn z Bayernu, za to, że były częścią tej walki. Poza nimi i Lotzen została jeszcze jedna zawodniczka Bayernu w drużynie Japonii. Kto wie, może spotka się z koleżankami w finale?
Aż mi szkoda Francuzek. Zasłużyły na medal. Ale cóż. Niech siła wyższa ukarze Kanadę za taką drabinkę, a Francuzki robią coraz większe postępy i jak tak dalej pójdzie to nie będzie się dało ich ograć. Na pewno po takim boju nikt ich za nic nie wini i nie mają się czego wstydzić.
27.06.2015 01:13
Kij tam oko Argentynie, Amerykanki i Chinki grają :D Czyli półfinałowe rywalki Niemek. Niech sobie latynosi wsadzają kciuki w tyłki i się turlają po dotknięciu, kobiety grają porządną, uczciwą i waleczną piłkę, nie jak panienki z Ameryki Południowej :D
Trzymam kciuki za Chinki by pozbyły Niemki ostatniego kłopotu. Amerykanki są absolutnymi faworytkami, ale kto wie. Jeśli się nie uda to warto zobaczyć w jakiej formie jest USA. Kobiety do boju :D
27.06.2015 00:59
Ale ta drabinka to nadal skandal. Trzy ewidentnie najlepsze drużyny świata - Niemcy, USA i Francja po jednej stronie. Tej trójce nikt nie dorównuje i to widać. Ja rozumiem ustawianie pod gospodarzy, ale to gigantyczne przegięcie, które w dużym stopniu zabija te mistrzostwa. Bo to komplet medalistek - a jedne już wycinają się w 1/4. A dwie pozostałe drużyny zagrają w 1/2.
Druga rzecz to murawa. Katastrofalna. Sztuczna i to tego kiepskiej jakości. Pod koniec dogrywki łamały się na niej. Brawa dla Behringer, że dała radę. Powinna pozwać kanadyjską federację.
Mecz horror. Prawdziwa bitwa, gdzie decydowały naprawdę szczegóły, a jednej i drugiej drużynie ciężko było przejąć inicjatywę. Niesamowita walka i emocje. To mógł być nawet finał tych mistrzostw. Teraz przed Niemkami jeszcze jeden potężny bój, jeśli Amerykanki wygrają z Chinkami. Ale dzisiaj wszystkie muszą odpocząć.
27.06.2015 00:53
ANGEEEREEEEEER, JEST PÓŁFINAŁ! :D Aż mnie kciuki bolą :D Ale mecz. To powinien być finał. Kij w oko Kanadzie za drabinkę i stan murawy, prawie się połamały w końcówce.
Ale jest półfinał i jedne z dwóch rywalek odhaczone, zostały Amerykanki i droga po złoto wolna :D
27.06.2015 00:41
Androidzie, oglądasz? Chamsko nieco, że 2 z 3 najlepszych drużyn świata gra ze sobą już w ćwierćfinale i ciężko było. Ale wystarczyło, że dodatkowe dwie piłkarki Bayernu weszły i Niemki wyrównały :D A na poważnie to w 84 minucie wielka ulga. I dogrywka przed nami.
A w niej Maier, Behringer, Leupolz i Daebritz na boisku. Tylko Lotzen na ławce. Do boju Niemki!
26.06.2015 23:53
Bayern też nigdy nie spadł z Bundesligi. Więc w tym lepsi nie są :)
26.06.2015 15:42
Zajrzałem tylko by napisać, że Pizarro zaczyna ćwierćfinał Copa America od pierwszej minuty :D Stary ale jary :D
26.06.2015 01:34
Już w pierwszym zdaniu je piszesz. To połączenie dwóch twoich postów, które napisałeś tu jakiś czas temu, i które wypunktowałem faktami, na co już nie zareagowałeś. Pierwszy dotyczył kupowania zawodników po kilkadziesiąt milionów euro zamiast wynajdowania tańszych, którzy się potem rozwijają i porównanie tutaj do Realu, drugi o braku efektów wśród wychowanków. A tutaj zgrabnie jedną i drugą bzdurę skróciłeś do jednego zdania. Reszta to rozwinięcie.
25.06.2015 12:32
Zgadzam się z Cesarzem do momentu MLS. Bastian powinien zostać tu do końca kariery. Jedyne co w piłce może jeszcze osiągnąć to mistrzostwo Europy. Ma moment, by odbudować się fizycznie i z kadrą mistrzów świata pójść po złoto ME. Zostać legendą na miarę tych największych. Tak, by kiedyś zamiast mówić "lojalny jak Maldini" mówiono "lojalny jak Schweinsteiger".
Możliwe jednak, że po tylu latach w Niemczech czuje się zwyczajnie wypalony.
25.06.2015 12:29
Apollo, a ty dalej uprawiasz swoje kompletne bzdury i brednie. Upomniany poprzez wypisanie faktów chowasz głowę w piasek, przeczekujesz rzeczywistość i potem znowu wychodzisz niczym żyd z piwnicy by takie brednie pisać. Ja nadal czekam aż odpowiesz mi na dwie moje wyliczanki obalające twoje poprzednie teorie dotyczące Bayernu. I się nie doczekałem. Jak ci dzisiaj zrobię kolejną to pewnie znowu się schowasz na jakiś czas :)
25.06.2015 12:01
Zwłaszcza, że w czwartej lidze brylował, więcej by nie osiągnął i po to szedł na wypożyczenie by grać w pierwszej. A nie w gorszej czwartoligowej drużynie niż wcześniej. Ale to był błąd zarządu - wypożyczenie do klubu pokroju Hamburga, gdzie nic nie jest poukładane. Szkoda, że nie poszedł do Augsburga, tam by z Babą tworzył ciekawą lewą stronę. Ausburg nie boi się młodzieży i wyciągają ile się da z potencjału. Też Bawaria, blisko, dobra atmosfera.
A wysłali go do Hamburga w sumie nie wiadomo po co. Taką miał szansę się pokazać, że kilka razy na same końcówki powchodził w klubie, który bramki strzelić nie umie.
25.06.2015 11:57
A tak myślałem, że jest jakiś przepis w tę stronę. Ale 3 liga to mus dla rezerw. A potem zmienić przepisy i do drugiej :D
Androidzie - a może Lewandowski sprowadzi Boruca na dobrą drogę? Albo Boruc ma zostać drugim bramkarzem Bayernu i Robert go przekonuje :D Bo usłyszeli, że nie podoba Ci się Ulreich, a Starke już ma swoje lata, to Ulreicha przesuną na trzeciego bramkarza, a Boruc zostanie drugim. Zaś Lewandowski i Anna będą go pilnować, by się dobrze prowadził.
25.06.2015 11:54
Inna kwestia - rezerwy Bayernu. W Monachium powinni wdrożyć np 5-letni plan "zaplecze Bayernu na zapleczu Bundesligi". Zadbać o to, by Bayern II grał w 2 Bundeslidze. Na razie balansuje ciągle na krawędzi awansu do 3. Ale i to za mało. Przy takich cenach za zawodników, tak absurdalnym rynku transferowym Bayern musi stawiać na młodzież, musi produkować tych zawodników zarówno od podstaw jak i łapać te największe, kilkunastoletnie talenty jak Kroos. Nie mogą jednak grywać z czwartoligowcami. To musi być poważna podstawa tak, by nie trzeba było wypożyczać gdzieś do Hamburgów. Tylko by na co dzień grali z drużynami pokroju Kaiserslautern.
Wtedy tam mogliby grać piłkarze pokroju Kurta, Greena, Contento, Kimmicha i tak dalej, będąc ciągle dostępni dla pierwszej drużyny gdy zajdzie potrzeba. Tam mogliby się odbudowywać piłkarze jak Badstuber i Martinez. Wyobrażacie sobie kilka spotkań Martineza w 4 lidze by odbudować się fizycznie? Ja nie. A w 2 to kompletnie inna sprawa.
Bayern powinien powalczyć o to, by stać się beneficjentem owoców nowego systemu szkolenia w Niemczech. By mieć silną grupę młodych i utalentowanych zawodników za plecami pierwszej drużyny. By jak najwięcej Alabów wyskakiwało z rezerw. To jest odpowiedź na absurdy rynku transferowego. Bayern to nie Benfica ani Ajax, by młodzież grała w pierwszej drużynie na co dzień. A 4 liga to żadna zachęta dla młodych utalentowanych, ani żadne wyzwanie dla własnych wychowanków. Potem ci z talentem odchodzą. 2 Bundesliga daje poczucie bezpośredniego zaplecza pierwszej drużyny Bayernu, daje całkowicie inną jakość rozwoju na co dzień, o wiele wyższy poziom gry. Łatwiej wtedy też utrzymać piłkarza w rezerwach.
A Bayern na takie coś, by rezerwy mieć na zapleczu Bundesligi stać. Niewiele wysiłku potrzeba, by weszły już do 3 ligi, od dłuższego czasu balansują na krawędzi. Potem trzeba sporego wysiłku, by w kilka lat wprowadzić do 2. Ale cały ten wysiłek się spłaci.
25.06.2015 03:01
Z tą 4 ligą Green miał całkowitą rację i dziwię się, że traktuje się to jemu jako minus. Niech się stukną w głowę ci, co uważają to za brak woli walki - to jest po prostu szacunek dla samego siebie wbrew idiotycznym pomysłom w Hamburgu. Po to poszedł do Hamburga by grać. W 4 lidze mógłby grać w rezerwach Bayernu - z o wiele lepszą bazą szkoleniową i trenerską i lepszą drużyną. Odejście na wypożyczenie do słabszej drużyny by grać w Bundeslidze i dostać ofertę gry w 4-ligowych rezerwach...
Nie patrzyłbym na jego stracony rok w Hamburgu bo to nie jego wina tylko tego, co się w Hamburgu wyrabia. Błędem było wypożyczenie go do takiego miejsca, gdzie wszystko stoi na głowie i tylko kolejny cud ratuje Hamburg przed spadkiem. Jak miał się tam wykazać, skoro odmawiano mu gry w pierwszej drużynie?
Chłopak zadebiutował na mundialu, strzelił w tym debiucie bramkę, idzie by się ograć do drużyny z dołu tabeli, by nie grać w 4-ligowych rezerwach Bayernu... i mówią mu, że ma grać w 4-ligowych rezerwach Hamburga. Pa-ra-no-ja. Dostał 113 minut gry poszatkowane na 5 spotkań i miał zbawić Hamburg? Stracone wypożyczenie i Bayern już przez długi czas nie powinien użyczać tam zawodników.
Szkoda, że nie poszedł w normalne miejsce, jak Augsburg. Chłopak ma talent i dobrze, że chce grać w Bayernie. Nawet jeśli nie okaże się zawodnikiem na miarę Ligi Mistrzów, to w Bundeslidze też trzeba kimś grać. Szeroka kadra powinna obejmować piłkarzy na różne szczeble potrzeb. A to 20 lat zaledwie. Pamiętam go z rezerw Bayernu, gdzie co mecz coś strzelał albo asystował. Niech po prostu ktoś mu wreszcie da szansę.
Bo jeżeli są tacy, co go ocenili już po 115 minutach, jakie zagrał w Bayernie i Hamburgu, i go po takim okresie w seniorskiej piłce skreślili, to gratulacje. Zagrał znacznie więcej minut w drużynach juniorskich - i był tam rewelacyjny. Nie mówię, że nagle stanie się objawieniem w jeden sezon i zastąpi Francka na lewym skrzydle z dnia na dzień. Ale pisanie, że coś w nim jest, jakiś brak syndromu zwycięzcy jest kompletną głupotą. Ja pamiętam jak na mundialu w fatalnej dla Amerykanów sytuacji wszedł na boisko i odmienił grę USA właśnie swym zaangażowaniem, golem. Amerykanie odpadli, ale od jego wejścia przynajmniej podjęli walkę właśnie.
Chyba, że ktoś śledził te jego pięć wejść z ławki na końcówki i wywnioskował u niego brak syndromu zwycięzcy. Ciekawe po czym. Po końcówkach w klubie, gdzie go nie chciano bo nie dał się cofnąć w karierze? Jeśli tak, to polecam przewertować jego grę w rezerwach Bayernu.
25.06.2015 02:25
Idealne rozwiązanie to Bastian kończący karierę w Monachium. Hazard jako następca Francka, Muller jako następca Robbena. Dobra gra Francuza i Holendra jeszcze przez jakieś dwa lata. Lewandowski w ataku, Gotze wracający do formy na wypadek kontuzji i Thiago na rozegraniu.
Koszt takiego idealnego rozwiązania: od 60 do 100 milionów euro. Ale to tylko liczby, a liczą się ludzie i ich wola. Jeśli Hazardowi dobrze tam, gdzie jest, a Bastian chce spróbować w Anglii póki jeszcze jest w kwiecie wieku dla środkowego pomocnika to przymusem nic się nie zrobi.
Na środku pola nie trzeba wzmocnień. Przychodzi przecież zawodnik już. Joshua Kimmich. Jeśli ktoś myśli, że to zawodnik do rezerw lub na wypożyczenie, to go nie widział w akcji. Mimo 20 lat to zawodnik kompletny i gotowy do gry w pierwszej Bundeslidze. Jeśli nic nie pójdzie nie tak to zrobi dużą karierę. Wraca też Martinez, po całorocznej kontuzji można ten powrót potraktować jako transfer - tak umownie. Wraca też Hojbjerg. Trzech młodych, świetnych zawodników, dwie ósemki i jedna szóstka.
Trzy "transfery" do środka pola zdecydowanie wystarczą nawet jeśliby Bastian odszedł a Xabi po spełnieniu swej roli (łatanie dziury po Martinezie) poszedł na ławkę.
25.06.2015 02:07
Awans do igrzysk w Rio mają też Niemki po zwycięstwie ze Szwecją kilka dni temu. Nie zapominajmy o nich, bo jest tam kilka zawodniczek Bayernu :) Już za kilkadziesiąt godzin wielki hit: Niemcy - Francja. Mecz na absolutnym szczycie piłki kobiecej, nr 1 i nr 3 w rankingu oraz dwie najpiękniej grające drużyny w bieżących mistrzostwach świata.
Potem zwycięzca zagra z kimś z pary USA - Chiny, także jeśli Niemki wygrają i Amerykanki też, to w półfinale czeka nas kolejny hit na absolutnym szczycie - nr 1 i nr 2 w rankingu. A w finale rewanż Niemek na Japonkach, aktualnych mistrzyniach świata :D
Także oglądać i kibicować naszym z Bayernu, bo mają fantastyczną drabinkę do mistrzostwa od momentu pokonania (zresztą także utytułowanych) Szwedek. Trzy mecze - trzy hity.
25.06.2015 01:28
Ribery, popsułeś zabawę. Tyle tu plotek, emocji, zwalniania wszystkich i tak dalej, że nie mogłem się powstrzymać przed powiększeniem zamieszania :D To wracam do czekania na potwierdzone transfery :D
24.06.2015 18:05
Podobno ma być ciekawa trójstronna "wymiana". Wymiana w cudzysłowie, bo transfery normalne. Schweinsteiger z Bayernu do MU idzie, wtedy de Gea z MU do Realu. A z Realu... do Bayernu Ramos.
24.06.2015 17:59
Żeby nie było - dla mnie nie będzie legendą - dla mnie jest nią od kilku lat, a LM w 2013 i mistrzostwo świata w 2014 to uwieńczenie tej legendy, kropka nad i. Po prostu to męczące z tym odejściem-nie odejściem. To nadal, mimo ostatnich kontuzji i zmęczenia, jeden z kluczowych zawodników w klubie. Pomijając już nawet jego znaczenie w zespole. To nie Weiser, którego po prostu szkoda. Tylko Bastian Schweinsteiger.
Jeżeli po tym wszystkim odejdzie to oby cała ta szopka wynikała z negocjacji z jego następcą. Wtedy nie będzie mu można nic zarzucić. Spędził tutaj niemal całą karierę, zdobył masę trofeów, wszystko, co się dało. A zawsze chciał zagrać w Anglii. Będzie można mieć tylko nadzieję, że jeszcze do Monachium wróci - wzbogacony nowym doświadczeniem - jako trener lub działacz.
24.06.2015 16:30
Zwłaszcza, że jeśli odejdzie to zarząd chce sprowadzić duże nazwisko - a okienko nie jest otwarte wiecznie. Chyba, że podjął już decyzję o odejściu, ale Bayern zgodził się tylko pod warunkiem, że znajdzie to "duże nazwisko". I dlatego takie wodzenie za nos, bo trwają rozmowy i nie chcą tego popsuć, dlatego nie można nadal ogłosić zmian. To jedyne wytłumaczenie takiego zachowania.
24.06.2015 16:21
Bastian powoli mnie denerwuje. Niech się po prostu określi - zostaje lub odchodzi, a nie takie fyrdymałki. Że może tu, że może tam, a może nie. Jest ikoną klubu i mógłby już powiedzieć wprost - panowie, zostaję, albo - panowie, odchodzę.
Nawet bardziej mnie denerwuje od "ludzi", którzy winią za to Guardiolę (i powoli już zarząd, to nowość, ale moda na wywalanie zarządu zaczyna się rozrastać). Bo oni nie mają akurat znaczenia, w przeciwieństwie do Schweinsteigera.
Wóz albo przewóz, a nie takie wodzenie za nos.
24.06.2015 16:15
W piątek. Z Francją lub Koreą. Półfinał 30 czerwca (wtorek) z USA, Kolumbią, Chinami lub Kamerunem. A finał Niemki wygrają 5 lutego :D
21.06.2015 00:19
Lotzen jeszcze na końcówkę weszła :) Szkoda, że Leupolz tak bezbarwnie. Za to Maier rewelacyjnie, wszystko kasowała, a jak się zapędziła do przodu to pokręciła Szwedkami w ich polu karnym :D Mecz momentami chaotyczny, kilka razy ktoś się wywrócił. Ale to wina fatalnej murawy. Sztuczna murawa to na orlikach leży, ale mistrzostwa świata na niej grać... zresztą było wiele hałasu o to.
Jest 4:1, dominacja Niemek w tym meczu, miłe spotkanie. Pełno akcji, znowu 25 strzałów Niemek. To ich znak już, ćwierć setki strzałów na mecz :D Teraz Francja - Korea wyłoni przeciwnika w ćwierćfinale. Najpewniej będzie to Francja i przedwczesny finał. Co zabawne - Mężczyźni w ćwierćfinale też grali z Francją... przypadek? Nie sądzę :D
20.06.2015 23:52
A najlepszy przepis na zażegnanie takich problemów? Strzelić na 4:1 :D Ale bramka, zamierzona czy nie - piękna :D Jeszcze jeden, jeszcze jeden! :D
20.06.2015 23:44
Przepis na robienie sobie problemów. Dominujesz, akcja za akcją, prowadzisz 3:0, 10 minut do końca. I w łatwy sposób tracisz bramkę, co na ostatnie chwile uskrzydla rywalki :D Niech się skupią na te ostatnie minuty, skoro wcześniej 5 bramek więcej nie strzeliły (a powinny) :D
20.06.2015 23:42
Gooooooooooooooooooooooooooooooooool :D 3:0 w końcu, bo tyle akcji, sytuacji... Niemki muszą poprawić skuteczność. Maier jak zakręciła w polu karnym :D Co do faworytek to krystalizuje się taka trójka: Niemki, Amerykanki i Francuzki. Zresztą top 3 rankingu.
20.06.2015 23:36
Niemcy, Norwegia, USA, Francja i... Szwecja. Japonia broni tytułu. Ale tak naj naj to Niemcy. Z tym, że Szwedki ponoć spuściły z tonu przed końcem eliminacji i źle się u niej dzieje. By było zabawniej Niemki zagrają pewnie z Francuzkami w ćwierćfinale, z Amerykankami w półfinale. Norwegię miały już na rozkładzie, zdominowały ją w pierwszej połowie, w drugiej atakowały, ale bez rezultatu, a Norweżki wyrównały po fantastycznym wolnym w okienko. Japonia gra tak sobie, Francja miała problemy. Co do USA to nie orientuję się jaką mają formę.
20.06.2015 22:55
Niech Niemki wygrają to kilkoma bramkami tak, by ten karny nie miał znaczenia, bo z kolejnej powtórki było widać, że z kapelusza. Mittag nie symulowała, kontakt był lekki, ale karnego nie powinno być. Tak, by nie było wątpliwości kto dzisiaj jest zdecydowanie lepszy.
Leupolz coś niewidoczna, chociaż miała swoją szansę, gdy piłka jej na woleja weszła. Maier zaś bardzo dobry mecz. W chwilach chaosu porządkuje grę, nie do przejścia. Jeśli Szwedki coś robiły to z drugiej strony boiska bo Maier jak mur dzisiaj po prawej gra.
Może ją wziąć na następcę Lahma, już jest w Bayernie, wystarczy sekcję zmienić :D
20.06.2015 22:48
Kontrowersyjny ten karny. Jest 2:0, zasłużone, ale dziwnie jakoś. Ta sędzina z Korei Północnej Holandii nie dała dwóch słusznych karnych z Kanadą, gospodyniami turnieju. To może teraz nadrabia... chyba, że kontakt był to karny prawidłowy. Ale jakoś naciąganie to wyglądało.
20.06.2015 22:36
Goooooooooooooooooooooooooooooooool wreszcie :D Bo chwilami chaos już był, ale w końcu :D Oby tylko nie było jak z Norwegią, że pierwsza połowa to napór, atak, a w drugiej to siadło.
20.06.2015 22:24
Miałem nosa, że Neid stawia na ofensywę i nie będą czekać tylko od razu do przodu, 1:50 na zegarze i dwie setki :D Kilka minut ledwo a już kilka akcji, cisną i Szwedkom wyjść ze swojej połowy nie dają. Oby tak dalej :D
20.06.2015 22:06
A i podobno Ramos nie może się dogadać z Realem w sprawie kontraktu :D Ramos na prawą i od razu też ubezpiecza środek w przypadku kontuzji Boatenga lub Benatii, Griezzmann nagle wyciągnięty z kapelusza na lewe skrzydło i gitara gra :D
20.06.2015 21:50
Teoretycznie ustawienie 4-2-3-1 dla Niemek, takie, jakim już grały, Sasić na szpicy.
Z tym, że w praktyce prędzej będzie to 4-2-1-3 z Leupolz właśnie jako rozgrywającą i Popp oraz Mittag schodzącymi ze skrzydła do ataku obok Sasić. Bo Leupolz to ofensywna zawodniczka, a w grafice wrzucili ją do pary defensywnej obok Goessling :D A Popp i Mittag, napastniczki, do pomocy. Ogólnie Neid wystawiła bardzo ofensywne ustawienie, stawia na atak :D Zwłaszcza, że Kemme ustawiona na lewą obronę jest ustawiona też ofensywnie.
Widać nie chcą czekać na to co Szwedki wykombinują, tylko od początku przejąć inicjatywę.
20.06.2015 21:43
ter Stegen - Korb, Ginter, Heintz, Schulz - Bittencourt, Can, Kimmich, Younes - Volland, Meyer. I Volland właśnie bramkę strzelił :D
http://www.fifa.com/womensworldcup/matches/round=268032/match=300269469/index.html#overview#nosticky a tu masz wiadomości o dzisiejszej 1/8 mistrzostw świata.
20.06.2015 21:24
Szkoda trochę, bo w poprzednim czwórka z Bayernu zagrała, pokrywając 2/3 pomocy i ataku :D A teraz tak skromnie. Ale jak pisałem, zauważyłem wcześniej że trenerka Niemek lubi rotować. To chyba już taka niemiecka tradycja na turniejach i nie ma znaczenia czy mężczyźni, czy kobiety, czy seniorzy, czy juniorzy. Ale to nawet dobrze, w końcu po coś biorą tych 23 zawodników/zawodniczki :D
Jeśli ktoś ogląda U-21 to niech obserwuje Kimmicha :)
20.06.2015 21:18
Od razu widać, kto ogląda U-21 :D
Android, jasne, że tak. W końcu to mistrzostwa świata! Mam już nawet składy. Angerer, Bartusiak, Maier, Krahns, Laudehr, Mittag, Sasic, Leupolz, Popp, Goessling, Kemme. Skład Szwecji pominę :D
Także z naszych na boisko w wyjściowej jedenaste wybiegną Maier i Leupolz tylko. Behringer, Lotzen i Daebritz siedzą na ławce. Ale Silvia Neid lubi wykorzystywać wszystkie zmiany, rotować, to zapewne minimum jedna z nich na boisku się pojawi :D
20.06.2015 21:10
To kiepsko. Miałem nadzieję, że zostanie.
20.06.2015 15:06
Człowiek zalatany to zajrzałem by przypomnieć, by nikt potem nie marudził, że nikt go nie uprzedzał :D Nawet nie wiem, czy Weiser przedłużył kontrakt. Przedłużył?
20.06.2015 14:57
Nie zapomnijcie, dzisiaj o 22 na Eurosporcie Niemki grają ze Szwedkami :D Leonie Mauer, Melanie Behringer, Lena Lotzen, Melanie Leupolz i Sara Daebritz to nasze dziołchy z Bayernu, trzymajcie dzisiaj za nie kciuki ^^
20.06.2015 14:24
Problem Shaqiriego to głowa. Ma wszystko co potrzebne by być wyśmienitym zawodnikiem, z tym wyjątkiem, że jeśli chodzi o inteligencję na boisku, przewidywanie, wybory, to taki Muller czy Thiago latają wahadłowcami, a Shaqiri zbija patykiem kwadratowe koło.
16.06.2015 19:58
Przy okazji, Androidzie, już nie musisz się martwić o tę przerwę letnią w sezonie, że nie będzie Bayernu, bo możesz kibicować piłkarkom Bayernu na mistrzostwach :D
16.06.2015 13:44
Sara Daebritz też urocza, ale ona dopiero dołączy to barwy Bayernu założy po mistrzostwach :D
Przewertowałem temat i mam pełną reprezentację Bayernu na mistrzostwach Świata w Kanadzie. Daebritz i Vero to nowe nabytki, z trwającej przerwy letniej.
Niemcy:
Leonie Maier
Melanie Behringer
Lena Lotzen
Melanie Leupolz
Sara Daebritz
Norwegia:
Nora Holstad Berge
Holandia:
Viviane Miedema
Szwajcaria:
Caroline Abbe
Japonia:
Mana Iwabuchi
Hiszpania:
Vero
Poza Caroline Abbe wszystkie mi mignęły, ale nie śledziłem ich tak uważnie jak Niemki :D W sumie 10 piłkarek Bayernu można podziwiać na tym turnieju. Osiem z nich było na balkonie na Marienplatz podczas fety mistrzowskiej, dwie kolejne będą za rok podnosząc podwójny puchar Ligi Mistrzów :D
16.06.2015 13:28
To tak bardziej orientacyjnie niż szczegółowo, i oglądam mecze Niemek w sumie, a zapewne w innych kadrach też jakaś dziewczyna z Bayernu jest, sprawdzę to zresztą :D Polecam oglądać, naprawdę przyjemna rzecz, tak z wieczora. Człowiek zresztą sobie pomyśli, że poogląda dla relaksu, a potem się wkręca, bo co za różnica, czy męska, czy kobieta, to zawsze piłka i "nasi", tutaj w sensie, że z piłkarkami Bayernu w składzie, to emocje się udzielają :D
16.06.2015 13:05
News główny przeskoczył to dam tutaj, Androida to na pewno zainteresuje skoro interesuje go wszystko związanego z Bayernem - można napisać jakiegoś newsa o piłkarkach Bayernu grających na mistrzostwach Świata. Niemki wygrały grupę w doskonałym stylu, z bilansem 15:1 i chyba z setką oddanych strzałów. A w kadrze gra kilka piłkarek Bayernu. Po fecie mistrzowskiej, gdzie wyszły też piłkarki Bayernu, byłby to miły wątek :D Są to Leonie Mauer, Melanie Behringer, Lena Lotzen, Melanie Leupolz i od nowego sezonu Sara Daebritz.
Wszystkie są podstawowymi zawodniczkami, a Sara, chociaż zaledwie dwudziestoletnia, grała w każdym ze spotkań grupowych. Jej na balkonie nie widzieliśmy gdyż przeszła z Freiburga w tej przerwie. Na razie dołożyła z pomocy dwie bramki i doskonale się prezentowała z Norwegią i Tajlandią :D W obu spotkaniach strzelała po bramce. Z WKS-em zagrała krótko, stąd nie ma większego dorobku, bo minęła ją tamta strzelanina. Ale zapowiada się na doskonałe wzmocnienie Bayernu na lata.
Leonie Maier z Tajlandią odpoczywała, zato zagrała pierwsze dwa spotkania i nie popełniła żadnego błędu. Jedyna bramka, strzelona przez Norwegię, to był fantastycznie wykonany rzut wolny, to nie miała nic do powiedzenia. Asystowała nawet raz.
Tamtą bramkę zawaliła niestety Lena Lotzen. Nie jest to jej dobry turniej jak na razie. Z Norwegią weszła z ławki i nic jej nie wychodziło, z Tajlandią, napastniczce, nie udało się strzelić gola , nawet celneho strzału nie oddała, ale już nie popełniała takich błędów. Tym smutniej, że to wychowanka Bayernu, ale ma 21 lat to jeszcze wszystko przed sobą :D
Co innego doświadczona, pierwsza Melanie w kadrze, Behringer. Z Norwegią nie grała, ale jak już wchodziła z WKS i Tajlandią to prowadziła grę ze środka pola, zaliczała odbiory, grała solidnie i pomagał w zdominowaniu pomocy. Dołożyła dwie asysty i bramkę.
Druga Melanie jest osiem lat od pierwszej młodsza i to kolejna 20-22latka z Bayernu grająca na mistrzostwach Świata. Tylko Behringer ma 29 lat. W przeciwieństwie do Lotzen oddała same celne strzały, które zakończyły się wczoraj jej premierowym na mundialu golem. Był to jej pierwszy pełny mecz, wcześniej weszła z ławki z WKS-em.
To ciekawa i fajna grupa dziewczyn w kadrze, każda się w jakiś sposób wyróżnia i należy im się po prostu news :D Zwłaszcza, że pomogą Bayernowi żeńskiemu w walce w Lidze Mistrzów. Tak jak w reprezentacji męskiej tak i w żeńskiej w reprezentacji idącej powoli na majstra Świata Bayern ma kilkuosobową reprezentację. I miło by było też o nich wspomnieć :D
Jak ktoś jest ciekawy to w sobotę chyba, o 22, będzie pierwszy mecz Niemek w fazie play-off. Na Eurosporcie mecze lecą. Miło się nawet ogląda bo w wielu przypadkach to piłka sprzed dobrych paru lat jeżeli chodzi o pressing i tak dalej, mecze są zazwyczaj czyste, nie ma aż tak siłowej, atletycznej gry, więcej w tym piłki niż zapasów.
16.06.2015 12:45
Ma chłopak talent i motorykę, naprawdę. Ale co by tu wiele gadać. Może rzeczywiście jest zbyt głupi by zrobić karierę. Jak oglądałem jego grę, szybkość, łatwość w grze jeden na jeden, jego uderzenie to naprawdę w coś nim jest. Taki nisko zawieszony i atletyczny zarazem. Ale nie potrafi tego poukładać w głowie, ocenić jaki wybór jest w danej chwili najlepszy. Pędzi przed siebie i albo się uda, albo nie uda.
16.06.2015 02:53
Do któregoś z redaktorów - można napisać jakiegoś newsa o piłkarkach Bayernu grających na mistrzostwach Świata. Niemki wygrały grupę w doskonałym stylu, z bilansem 15:1 i chyba z setką oddanych strzałów. A w kadrze gra kilka piłkarek Bayernu. Po fecie mistrzowskiej, gdzie wyszły też piłkarki Bayernu, byłby to miły wątek :D
16.06.2015 01:44
Jeżeli Schweinsteiger odejdzie to tylko do ligi angielskiej. Wiele razy było wspominane, że chciałby kiedyś tam zagrać i się w niej sprawdzić. A to taki moment, że ma przed sobą ostatnie lata gry na najwyższym poziomie. Jak nie teraz to za rok jest to dla niego ostatni moment, by z hukiem wparować do Anglii i ją zawojować.
Pewnie stąd cisza o przedłużeniu kontraktu. Może jednak z czasem mu to przejdzie, zrozumie, że lepiej tam mieć nie będzie, że to już nie ta Anglia co za czasów jego młodości. Że sportowo nic tam nie uzyska. Mógłby się już określić, bo nie jest juniorem czy van Buytenem (z całą sympatią dla Belga). Jest ikoną klubu i całego swojego piłkarskiego pokolenia w Niemczech i chociaż z jednej strony ma prawo nad tym rozmyślać, nie decydować się jeszcze, rozważać za i przeciw, bez presji, w spokoju - z drugiej jest w piłce osobą wręcz publiczną i miło by było, gdyby pomyślał przy tym o kibicach. To nie zarzut - po prostu byłoby miło. Ci od dawna go wspierali.
15.06.2015 16:45
Może ze względu na doświadczenie. W końcu Podolski ma je ogromne, a emerytem jeszcze nie jest. Zawsze lepiej szło mu w kadrze niż w klubie. Pewnie Low liczy na przełamanie, by potem nie grać samymi młodymi na mundialu. Kadra na turniej liczy 23 piłkarzy, nie 11. A kadra wstępna jakichś 30. Podolski nadal jest w orbicie tej szerokiej grupy i musi wiedzieć o tym, czuć to. Nawet, jeśli gra wchodząc z ławki na Gibraltar.
Kadra Niemiec w eliminacjach to pole do szerokiego i długofalowego planowania. Nie na tu, teraz, nie, że każdy mecz to sensacja i walka o punkty. Oni i tak wiedzą, że awansują, prawdziwa zabawa dla Niemców zaczyna się na turnieju. Ale Euro to nie wszystko. Zaraz po tym Euro są eliminacje do Mundialu, potem Puchar Konfederacji. I na to też muszą mieć piłkarzy.
Teraz oszczędzanych było wielu zawodników w ofensywie. Muller, Reus dla przykładu. Gdzieś w orbicie po kontuzjach majaczy Gomez i nie zdziwię się, jeśli jeszcze się w kadrze przewinie. W niedawnych eliminacjach przewinęło się chyba z 50 zawodników różnej maści, w różnym wieku, o różnych umiejętnościach. Niektórzy zabłysną dzisiaj, inni jutro. Inni już lepsi nie będą, ale w jakimś momencie mogą być przydatni.
Kadra Niemiec zawsze była młoda, po rezygnacji Klose i Lahma to jeszcze poszło w dół. Trener musi mieć do dyspozycji także to doświadczenie właśnie. Kogoś na wszelki wypadek, kto piłkę zna. A jeżeli ma teraz słabą formę, jak Podolski, to należy mu pomóc, okazać zaufanie, by tę formę odzyskał. Jeśli się nie uda to jaka to strata, skoro awans i tak będzie, a nie zabiera miejsca młodym bo i tak młodzi również są testowani.
15.06.2015 16:40
Jak czytam kolejne doniesienia transferowe na temat tego, kogo chce United, to niedługo usłyszę, że MU chce sprowadzić do siebie di Marię...
15.06.2015 11:53
Akurat Murawski wtedy był przed emeryturą, a rzeźba nie daje bonusu do biegania, ba, mięśnie potrzebują więcej tlenu :D Więc bardziej pasowałby tam tekst o profesjonalnym podejściu do pracy, niż bieganiu :D
15.06.2015 11:01
Wina Guardioli.
14.06.2015 22:26
Ktoś musi podgrzewać siedzenie gdy Starke wychodzi do ubikacji.
14.06.2015 17:45
Piłkarz Barcelony w Bayernie? No to pora na shitstorm :D
14.06.2015 17:36
Co do Bastiana to myślę, że takim momentem przełomowym był finał z Argentyną. Z jednej strony tak go skopali (sędzia nic nie zauważał), że kilka miesięcy potem się leczył. Z drugiej po tych wszystkich walkach, sukcesach, Lm w 2013 i mistrzostwie Świata w 2014 chyba po prostu chwilowo przestało mu zależeć. Nawet, jeśli świadomie chce i walczy to podświadomie to już nie to.
Przecież on ma ile - 20 złotych medali z Bayernem i kadrą plus masę pozostałych szczebli podium? Potrzebuje odpoczynku nie tylko fizycznego, ale i zresetowania głowy. Może stąd to podejście do przedłużenia kontraktu i pogłoski o zmianie otoczenia. Niech se zrobi gość porządne wakacje i wszystko potem przemyśli, jakie ma cele jeszcze, jakie siły. Może do przodu go pchać walka o złoty medal mistrzostw Europy, bo tylko tego nie ma w kolekcji, czy myśl, że pora na sukcesy jako kapitan kadry.
Tak czy siak odpoczynek i reset głowy plus nowe cele w karierze. Być może tym nowym celem będzie zdobycie mistrzostwa Anglii...
14.06.2015 16:28
Do tego pecha mieli od początku, Stendera już w 10 minucie wyleciał z kontuzją.
Chcecie usłyszeć piłkarski dowcip roku? Po wygraniu wyborów na szefa FIFA, a potem ogłoszeniu nowych wyborów jako formy rezygnacji z szefostwa kilka dni po wygraniu Blatter nie wyklucza kandydowania na szefa FIFA.
Jesli Burki pójdzie do BVB to na pierwszego bramkarza.
Tak mi się obiło o uszy, dawno temu zresztą, zanim się jeszcze info o Darmianie pojawiło. Dlatego "podobno". I zostaje poczekać. Nie autoryzuję tego niczym.
28.06.2015 18:40
Podobno Lahm ma grywać na boku w tym sezonie z nadmiaru pomocników w środku. A Rafinha jest jeden. Niekoniecznie na obronie, ale i na skrzydle. Zobaczymy czy to okaże się prawdą.
28.06.2015 18:16
Lacazette zamiast Mullera? Zdrada! Skandal! Hańba!
A Burki będzie numerem jeden. Bayern pod wodzą Guardioli grywał jako 4-4-2, właśnie dzięki temu Mullendowski się pięknie pokazał :) A Costa przestrzelił karnego, by Szachtar zszedł z ceny :D
28.06.2015 17:54
Koniec maratonu, pora spać. Awansowały cztery drużyny, które na to zasłużyły. Portugalska młodzież ośmieszyła przeciwnika, Japonki kontrolowały mecz, Paragwajczycy pokazali ogromnego ducha walki i inicjatywę a Angielki rozwiązały kwestię w pierwszym kwadransie, by potem nie pozwolić na zbyt wiele Kanadyjkom.
28.06.2015 03:26
I już wywalanie Costy zanim przyszedł :D Pora na 4 mecz w maratonie, teraz Anglia :D
28.06.2015 01:37
Oglądałem od 23 i Paragwaj cisnął od tego momentu ale bez żadnej setki.
28.06.2015 00:22
Iwabuchi z Bayernu strzela i daje półfinał Japonii :D
27.06.2015 23:52
Sam siebie zmyliłem tą Danią, która, prowadzona przez Hrubescha, ośmieszyła się jako Niemcy :D
27.06.2015 22:23
Półfinał Portugalia - Dania. Gdzie Portugalia wygrała 5:0 a Niemcy swym stylem się ośmieszyli, nic nie pokazali poza żenadą i faulami. Sam wynik i statystyki meczu niewiele powiedzą na temat tej kompromitacji. Hrubesch powinien z miejsca polecieć.
27.06.2015 20:27
Ale ulga, że koniec. Dobrze, że to tylko młodzieżówka.
27.06.2015 19:50
Nawet się nie zmęczyli, a śmiechy na ławce rezerwowych mówią wszystko. Kompromitacja i ośmieszenie. Gdyby chcieli to by tam 10:0 było, nie 5.
27.06.2015 19:46
Brakowało głupiej czerwonej kartki do tego cyrku, ale Bittencourt nie zawiódł.
27.06.2015 19:32
Patryk - Arnold jest oszczędzany na finał :D
27.06.2015 19:23
Co innego nie mieć parcia na wynik. Co innego dostawać w 46 minucie 0:4 grając kompletne gówno :D
27.06.2015 19:21
W przypadku tego meczu to nie ma znaczenia, bo Apollo przytomnie zauważył, że większość tych piłkarzy to piłkarze Bundesligi, ba, ter Stegen został najlepszym bramkarzem Ligi Mistrzów, a taki Arnold czy Knoche podgrzewający ławkę to ważne ogniwa wicemistrza i zdobywcy Pucharu Niemiec :D
27.06.2015 19:18
A Arnold nadal na ławce... :D
27.06.2015 19:14
łał, ter Stegen coś obronił!
27.06.2015 19:11
Odnoszę się ogółem do młodych :) Bo to to już wstyd. Przed chwilą grali z nimi w dziada... jakby Hrubesch był Japończykiem to popełniłby samobójstwo. Niech chociaż "honorową" strzelą.
27.06.2015 19:07
Młodych trzeba właśnie najpierw uczyć taktyki, bo to abecadło, fizyczność przychodzi potem. Na fizyczności opierają się polskie młodzieżówki. Taktyka, technika, mentalność, wychowanie. A ci tymczasem czwórkę już dostają.
27.06.2015 19:04
Jak ci to przeszkadza to... hm. To w sumie to twój problem :D
27.06.2015 18:51
Ale żeby tak grać? W drużynie ter Stegen, Leno, Knoche, Korb, Ginter, Gunter, Can, Geis, Gnabry, Arnold, Kimmich, Meyer, Volland, a ci 0:3 do przerwy i pierwszy celny strzał w 45 minucie?
ter Stegen to kompromitacja. Na dwa celne strzały Portugalii wpuścił trzy bramki. Kompromitacja. Muszą spiąć dupy po przerwie i starać się zrobić coś jeszcze z tego meczu.
27.06.2015 18:47
Własnie - co Knoche i Arnold robią na ławce?
27.06.2015 18:41
Patałachy. Z ter Stegenem na czele - dwa strzały w bramkę, 2 gole. Równie dobrze można by ręcznik powiesić.
27.06.2015 18:35
Niemki tak czy siak muszą zagrać lepiej, niż z Francją. A przynajmniej powinny. Dobrze, że miały takie mocne przetarcie, szło im za łatwo, a taki mecz tylko poprawi ich przygotowanie.
Na razie Niemcy z Portugalią nie zachwyca poziomem.
27.06.2015 18:13
Jedna kompromitacja.
27.06.2015 18:00
Nie zapominam i o nich wspominałem, mając je za kandydatki do finału :) Właśnie zwracając uwagę na technikę, dokładność podań i to, jak prowadzą piłkę. Mecz z Holandią oglądałem, bo trzymałem kciuki za Vivianne Mediemę. Holenderki był tam bezradne, ale Holenderki debiutują dopiero na mistrzostwach i mimo kilku utalentowanych zawodniczek grały topornie, niezgranie. Japonia jest trudnym przeciwnikiem, ale do tej pory nie miały spotkania bardzo intensywnego.
Do tej pory najbardziej zachwycały mnie Francuzki i Niemki. I gdy te dwa żywioły się spotkały to było bum. Przez godzinę Francuzki były lepsze i to naprawdę powinien być finał. Przy pozostałych drużynach taką intensywność w grze widziałem dopiero u Angielek. I zobaczymy co wygra - intensywność Angielek czy technika Japonek w półfinale. Z tym, że najpierw Australia na drodze stoi, a to niespodzianka tego turnieju.
Japonki od początku fazy pucharowej były dla mnie faworytkami drugiej strony drabinki.
27.06.2015 17:52
Niemki awansują do finału. Najcięższy mecz mają za sobą, a jak sobie na spokojnie przejrzę wszystko to Amerykanki niczym nie zachwyciły. Już z półamatorska Kolumbią nie mogły sobie poradzić do momentu czerwonej kartki dla bramkarki Kolumbii, gdzie potem rezerwowa wpuściła farfocla. A 2:0 ustalił mimo przewagi dopiero karny. Chinki momentami przejmowały inicjatywę nawet.
Niemki do meczu z Francją dominowały każdego przeciwnika. Także Szwecję, gdzie brakowało szczęścia, by skończyło się to z 8:0, gdy Amerykanki Szwecji nie potrafiły pokonać. Tak naprawdę USA nie zagrało jeszcze porywającego meczu. Wszystko na styku i bez polotu. Tam karne, tam czerwone kartki, tam jakieś 0:0 i przepchnięte dalej.
Z Francją Niemki maja już swój najgorszy moment za sobą. I ignorancją albo prowokacją jest pisanie, że jedyne co Niemki miały, to kupę szczęścia. Bo miały też walkę do końca, dużo strzałów na bramkę w porównaniu z Francją i siły, by ten bój przyjąć, odwrócić na swoją korzyść i wygrać. Amerykanki nie pokazały jeszcze w tym turnieju niczego, co by przebijało Niemki. I pisanie, że mecze jak z WKS czy Szwecją nie był ze strony Niemek zachwycające wskazuje raczej na nieoglądanie tego turnieju. WKS to nie jest potęga, ale taka dominacja i 10:0 zawsze wzbudza zachwyt i respekt. 10:0 na mundialu! Szwecja to nie ogórki, a Niemki zepchnęły ją od początku do obrony i tylko pechowo nie władowały drugiej dziesiątki. Z Norwegią Niemki pierwszą połowę zagrały jak z nut. Z Tajlandią - jednostronny mecz i litościwe 4:0. Oglądałem wszystkie te spotkania i Amerykanki na tym tle wypadają blado. Dopiero Francja przez godzinę potrafiła być lepsza. Ale potem tym większą siłę Niemek pokazało to, że to przetrwały, odbiły piłeczkę i awansowały po niesamowitej walce.
A wczoraj Niemki bynajmniej nie grały bardzo słabo. Francuzki zagrały świetnie, Niemki też. Ten mecz jak niewiele z tego turnieju przypominał poziom piłki męskiej ze swoim błyskawicznym pressingiem, brakiem miejsca na cokolwiek i siłową grą.
I można tylko żałować, że mecz Niemcy - Francja nie był finałem.
27.06.2015 16:13
Finał z Danią i powtórka z 20 czerwca :)
27.06.2015 15:48
Najpierw ma wygrać Kimmich i spółka, czyli młodzieżówka Niemców :D Potem pora na Manę Iwabuchi i resztę Japonek, potem Paragwajczycy, dopiero potem Angielki :D
27.06.2015 15:40
Od niego właśnie nie należy oczekiwać, że będzie liderem ofensywy. Nie w drużynie z Mullerem, Robbenem, Riberym, Lewandowskim. On ma być jej uzupełnieniem. Trafił do Bayernu gdy miał ile - 21 lat? Od 21-latka nigdy nie można oczekiwać takich rzeczy. A presja jeszcze wzrosła na nim po tym złotym golu, dającym mistrzostwo świata.
Pożyjemy, zobaczymy jak się w tym odnajdzie.
27.06.2015 15:20
No nie wiem, czy z Angielkami. Australia gra na razie zaskakująco dobrze, Japonia zaś, broniąca tytułu, jest pewna siebie w grze. Prowadzenie piłki, technika, dokładność podań na najwyższym poziomie.
Wcześniej martwiłem się o to, jak Niemki sobie poradzą w takiej bitwie o każdy metr boiska, bo do tej pory dominowały i miały proste zadania, mimo tego, że Norwegia i Szwecja ogórkami nie są. I było już ciężko przez godzinę. Jednak najważniejsze, że sobie poradziły i takie przetarcie bardzo im pomoże, bo Amerykanki miały lekki ćwierćfinał, taki bez wyzwania i bez fajerwerków.
Co do potencjalnego finału Niemcy - Japonia to jest to szansa dla Niemek za rewanż z mistrzostw na własnych boiskach, no i wtedy w finale mogłoby zagrać sześć dziewczyn z Bayernu, bo Mana Iwabuchi jest w drużynie :) Zgodzę się zaś z tym, że odpadnięcie Anglii w ćwierćfinale z Kanadą byłoby olbrzymią niespodzianką. Największą spośród możliwych w ćwierćfinałach.
Po dzisiejszej "serii" obstawiam półfinał Japonia - Anglia. A potem to już na dwoje babka wróżyła bo będą to wyrównane półfinały.
27.06.2015 15:11
Portugalia - Niemcy, Australia - Japonia, Brazylia - Paragwaj, Anglia - Kanada.
Będzie maraton :D Eurosport HD transmituje mistrzostwa świata. Tylko młodzieżówkę trzeba na streamach łapać.
27.06.2015 13:40
Kanada nawet w drugiej drabince... ominęła Japonię :D I rewelacyjną Australię. Do tego oglądałem dwa mecze, jeden Kanady, drugi powiązany z nią. W pierwszym nie było dwóch karnych dla przeciwniczek, w drugim sędzia dał, chyba Nowej Zelandii, karnego z kapelusza na remis, tak, że Kanada trafiała na najsłabszą w drugiej drabince Szwajcarię.
Dlatego kibicuję przeciwko Kanadzie i trzymam kciuki za Angielki dzisiaj. Wszyscy na Kanadę! Szwindel już tak przejaskrawiony i chamski, że aż oczy bolą. I te murawy... pewnie by najlepsze piłkarki połamały sobie nogi. No i Niemki oraz Francuzki wciepali w upał, wysoką wilgotność i zamknęli im dach tak, że resztką sił biegały.
Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale Anglia do boju!
27.06.2015 12:45
A ja bym nie oddał nawet, jakby druga strona dopłacała. Gotze jest młodszy, pokazał już w swej karierze więcej niż de Bruyne mimo to.Plus to Bawarczyk. Ma o wiele większe doświadczenie i sprawdzał się na najwyższych szczeblach piłki, nie w samej Bundeslidze i w jednym sezonie. de Bruyne w Lidze Mistrzów zagrał kilka spotkań i nic nie pokazał.
Gotze nawet nie gra na swojej pozycji i swojej piłki, czyli kontrataku. Przestawia swoją grę. Chociaż to nie tłumaczy słabej wiosny, ewidentnie coś siedzi w głowie. Presja złotego dziecka niemieckiej piłki. Jeśli to z niego zdejmą i z nim popracują to sam przyklaśniesz, że za dwóch Belgów byś go nie wymienił. Bo widziałem przebłyski tego, co Mario potrafi nawet w ataku pozycyjnym ze skrzydła, nie w kontrze ze środka. Zresztą nawet, gdy kończył akcję stratą, to często dopiero na trzecim przeciwniku :)
Jakoś nie mam sympatii dla Gotze, wydaje mi się takim trochę lalusiem. Ale ciągle widać jego potencjał, olbrzymi potencjał.
Przy tych wszystkich problemach, pechu i niewykorzystanym potencjale wiesz, ile nabił bramek i asyst dla Bayernu? 50 w dwa sezony. Gdy często nie grał, wchodził z ławki i tak dalej. Na 6 000 minut. Jako pomocnik. Niezależnie od rozgrywek taka sama skuteczność. On nawet w dołku ma bardzo dobre statystyki.
Problem jest taki, że od niego wymaga się więcej. Gdy kilka tygodni temu wyszedł z poziomu U-23. Dlatego Sammer zapowiedział pracę z nim, zdjęcie presji, dostosowanie się do niego. Oglądałem de Bruyne w akcji. Miał świetny sezon. Z tym, że być może najlepszy w karierze. Gotze to jest ta perła niemieckiej piłki i trzeba w niego wierzyć, by mieć drugiego Mullera - jeśli chodzi o poziom gry oczywiście, bo piłkarze zupełnie inni.
27.06.2015 12:36
Ja tam nikogo nie skreślam i to nie tylko przed przyjściem, ale i po roku, dwóch. Czasem trzeba, gdy są zmiany w składzie. Gdy należy zrobić miejsce. Gdy ewidentnie widać, że nic z tego nie będzie tak, jak to było z Contento.
Costa nawet jeszcze nie potwierdził transferu. Jakoś mi się średnio widzi, ale to pewnie dlatego, że dużą uwagę zwracam na mentalność, psychikę. Zarząd przy tak dużych transferach się nie myli. Więc i z Costą można popracować.
27.06.2015 12:21
Tak, zdurnieli, ewentualnie zidiocieli.
Androidzie, zauważyłeś drabinkę Niemek?
1/8 finału - Szwedki. Numer 5 w rankingu światowym.
1/4 finału - Francuzki. Numer 3.
1/2 finału - Amerykanki. Numer 2.
Potencjalny finał - potencjalnie Japonki. Numer 4.
Brakuje tylko numeru jeden, ale trudno by same z sobą zagrały :D Niesamowicie ciężka drabinka, same hity.
27.06.2015 12:14
Nikt nie mówił, że jest za słaby na Bayern. Tylko, że Bayern szuka skrzydłowych. A to ranking ofensywnych pomocników. Nie skrzydłowych :) A kierując się tym rankingiem co do sytuacji ofensywnych pomocników w Bayernie...
Wymieniłbyś Thiago i Gotze na Raffaela i Stindla? Proste pytanie :)
27.06.2015 12:07
Xabi... jest w jedenastce sezonu Bundesligi :) To jest w tym najlepsze :D
27.06.2015 12:02
Bas Dost lepszy od Mullera, Muller, mistrz świata, za słaby do klasy światowej, pomocnik z jedenastki sezonu nie łapie się w pierwszej dwudziestce pomocników w sezonie.
Co oni tam ćpają?
27.06.2015 12:01
To już jest schizofrenia u Kickera, Xabi w jedenastce sezonu Bundesligi, ale nie ma go minimum w pierwszej osiemnastce :D
27.06.2015 11:17
Dajcie spokój z di Marią. Nie chce odchodzić z MU, MU nie chce go oddać. Jedyne, co może zmienić zdanie i samego zawodnika i klubu to duże pieniądze. Ale naprawdę duże pieniądze, rzędu 65-80 milionów dla MU i do kilkunastu milionów rocznie dla Argentyńczyka. Bo Czerwone Diabły dzięki Adidasowi pieniędzy mają na tyle, że im to do głowy aż uderza i każdego by kupowali. To czemu mieliby za niższe kwoty oddawać kogoś, kogo chcą zatrzymać?
Podobnie z Hazardem. Chce zostać, Chelsea go chce zatrzymać, pieniądze mają. Griezzmann chce zostać, Atletico chce go zatrzymać... ale tutaj już sytuacja finansowa, chociaż świetna w ostatnim czasie, nie jest na takim poziomie jak w obu angielskich zespołach. Z tej trójki Griezzmann byłby najrealniejszym transferem. Ale i w ten zbytnio nie wierzę.
Najbardziej możliwym wzmocnieniem na lewym skrzydle jest postawienie na nogi młodziutkiego i niesamowicie utalentowanego mistrza świata i reprezentanta Niemiec, który miał stanowić przyszłość tej kadry. Wiadomo o kim mowa. Sammer zapowiedział, że popracują nad Gotze, nad jego przygotowaniem fizycznym i psychicznym. Jeżeli Mario odpali, a mam przeczucie, że w nadchodzącym sezonie to zrobi, to di Marie i Griezzmanny się schowają.
Tylko niech odpali.
27.06.2015 04:25
Oglądałem tamten ćwierćfinał i by być sprawiedliwym przy całej mojej sympatii dla Pizarro - był tam niewidoczny. Ale w całym turnieju wnosi doświadczenie do ataku. Peru ma większe szanse z Chile, niż z Argentyną czy Brazylią, jeśli ta pokona Paragwaj. Także lepiej z gospodarzami. Chociaż ci grają naprawdę dobrą, ofensywną piłkę i taki Urugwaj zepchnęli do rozpaczliwego murowania bramki, nastrzelali już bramek w tym turnieju sporo.
Rozum mówi, że podium Copa America będzie wyglądało tak: Argentyna, Chile, Brazylia. Ale kto wie :)
27.06.2015 04:19
"Natomiast boli to (...) Wymiana: Alonso na Kross, "
Bardziej boli czytanie takich głupot jak powyżej :)
27.06.2015 04:12
W Bayernie już jest nowy Robben. Nazywa się Vivianne Mediema i ma 18 lat, 27 spotkań dla kadry Holandii i 19 bramek w nich, to prawdziwy diament, operuje na prawym skrzydle i schodzi do ataku.
Wystarczy tylko zrobić jej operację zmiany płci z kobiety na faceta :D
27.06.2015 04:10
Nie ma niespodzianki, Amerykanki i Argentyńczycy w półfinałach. Jedne i drudzy całkowicie zasłużenie, chociaż Amerykanki zagrały przeciętny mecz i 1:0 to najsprawiedliwszy wynik. Kontrolowały mecz w defensywie, z przodu niemrawo, ale kilka akcji stworzyły. W drugim spotkaniu Kolumbijczycy mieli wiele szczęścia i zasadniczo to dobrze, że zespół, który strzelił w całym turnieju jedną bramkę, nie awansował dalej. Bo to byłoby kuriozum.
Rzuty zabawne w pewnym momencie zaczęły być nawet zabawne. Niestety Tevez tę zabawę popsuł.
Mimo wszystko czy tylko ja czuję niesmak, że w starciu ofensyw Messi, di Maria, Aguero, Pastore, Lavezzi, Tevez - Martinez, Rodriguez, Cuadrado, Facao, Gutierrez, nie licząc już Higuaina i Bacci na ławkach, nie padła bramka?
27.06.2015 03:48
Porównałem sobie po prostu mecz Chile - Urugwaj i Niemcy - Francja, i w jednym meczu grali niby mężczyźni, ale panienki i oszuści, w drugim niby kobiety, a prawdziwi wojownicy :D W pierwszym meczu murowanie się, kciuki w tyłkach, symulowanie, wykłócanie o wszystko, bójki i płacz, w drugim walka, żadnych kłótni, udawania, chamskich zagrań, tylko walka i po raz trzeci walka. Jak Hamraoui rozbiła nos to musieli ją ściągać bo cała zakrwawiona chciała grać i jedyną osobą, do jakiej miała pretensje, był lekarz, że wstrzymuje jej powrót na boisko :D A płakało kilka zawodniczek dopiero po karnych, gdy po tej batalii odpadły. Chociaż tylko kilka. Jedna wolała niemal odgryźć kawałek koszulki koleżance, byleby niczego po sobie nie pokazać.
Z Niemek wielkie brawa dla Kemme i Behringer za walkę. Pierwsza stoczyła chyba z milion pojedynków, a w dogrywce jej wślizg uratował Niemki, druga w kilka minut dwa razy prawie się połamała, ale niczym Schweinsteiger w meczu z Argentyną wróciła na boisko, dograła i jeszcze strzeliła pierwszego karnego jak gdyby nigdy nic. Stalowe nerwy. Brawa dla Maier, Behringer, Leupolz i Daebritz, wszystkich dziewczyn z Bayernu, za to, że były częścią tej walki. Poza nimi i Lotzen została jeszcze jedna zawodniczka Bayernu w drużynie Japonii. Kto wie, może spotka się z koleżankami w finale?
Aż mi szkoda Francuzek. Zasłużyły na medal. Ale cóż. Niech siła wyższa ukarze Kanadę za taką drabinkę, a Francuzki robią coraz większe postępy i jak tak dalej pójdzie to nie będzie się dało ich ograć. Na pewno po takim boju nikt ich za nic nie wini i nie mają się czego wstydzić.
27.06.2015 01:13
Kij tam oko Argentynie, Amerykanki i Chinki grają :D Czyli półfinałowe rywalki Niemek. Niech sobie latynosi wsadzają kciuki w tyłki i się turlają po dotknięciu, kobiety grają porządną, uczciwą i waleczną piłkę, nie jak panienki z Ameryki Południowej :D
Trzymam kciuki za Chinki by pozbyły Niemki ostatniego kłopotu. Amerykanki są absolutnymi faworytkami, ale kto wie. Jeśli się nie uda to warto zobaczyć w jakiej formie jest USA. Kobiety do boju :D
27.06.2015 00:59
Ale ta drabinka to nadal skandal. Trzy ewidentnie najlepsze drużyny świata - Niemcy, USA i Francja po jednej stronie. Tej trójce nikt nie dorównuje i to widać. Ja rozumiem ustawianie pod gospodarzy, ale to gigantyczne przegięcie, które w dużym stopniu zabija te mistrzostwa. Bo to komplet medalistek - a jedne już wycinają się w 1/4. A dwie pozostałe drużyny zagrają w 1/2.
Druga rzecz to murawa. Katastrofalna. Sztuczna i to tego kiepskiej jakości. Pod koniec dogrywki łamały się na niej. Brawa dla Behringer, że dała radę. Powinna pozwać kanadyjską federację.
Mecz horror. Prawdziwa bitwa, gdzie decydowały naprawdę szczegóły, a jednej i drugiej drużynie ciężko było przejąć inicjatywę. Niesamowita walka i emocje. To mógł być nawet finał tych mistrzostw. Teraz przed Niemkami jeszcze jeden potężny bój, jeśli Amerykanki wygrają z Chinkami. Ale dzisiaj wszystkie muszą odpocząć.
27.06.2015 00:53
ANGEEEREEEEEER, JEST PÓŁFINAŁ! :D Aż mnie kciuki bolą :D Ale mecz. To powinien być finał. Kij w oko Kanadzie za drabinkę i stan murawy, prawie się połamały w końcówce.
Ale jest półfinał i jedne z dwóch rywalek odhaczone, zostały Amerykanki i droga po złoto wolna :D
27.06.2015 00:41
Androidzie, oglądasz? Chamsko nieco, że 2 z 3 najlepszych drużyn świata gra ze sobą już w ćwierćfinale i ciężko było. Ale wystarczyło, że dodatkowe dwie piłkarki Bayernu weszły i Niemki wyrównały :D A na poważnie to w 84 minucie wielka ulga. I dogrywka przed nami.
A w niej Maier, Behringer, Leupolz i Daebritz na boisku. Tylko Lotzen na ławce. Do boju Niemki!
26.06.2015 23:53
Bayern też nigdy nie spadł z Bundesligi. Więc w tym lepsi nie są :)
26.06.2015 15:42
Zajrzałem tylko by napisać, że Pizarro zaczyna ćwierćfinał Copa America od pierwszej minuty :D Stary ale jary :D
26.06.2015 01:34
Już w pierwszym zdaniu je piszesz. To połączenie dwóch twoich postów, które napisałeś tu jakiś czas temu, i które wypunktowałem faktami, na co już nie zareagowałeś. Pierwszy dotyczył kupowania zawodników po kilkadziesiąt milionów euro zamiast wynajdowania tańszych, którzy się potem rozwijają i porównanie tutaj do Realu, drugi o braku efektów wśród wychowanków. A tutaj zgrabnie jedną i drugą bzdurę skróciłeś do jednego zdania. Reszta to rozwinięcie.
25.06.2015 12:32
Zgadzam się z Cesarzem do momentu MLS. Bastian powinien zostać tu do końca kariery. Jedyne co w piłce może jeszcze osiągnąć to mistrzostwo Europy. Ma moment, by odbudować się fizycznie i z kadrą mistrzów świata pójść po złoto ME. Zostać legendą na miarę tych największych. Tak, by kiedyś zamiast mówić "lojalny jak Maldini" mówiono "lojalny jak Schweinsteiger".
Możliwe jednak, że po tylu latach w Niemczech czuje się zwyczajnie wypalony.
25.06.2015 12:29
Apollo, a ty dalej uprawiasz swoje kompletne bzdury i brednie. Upomniany poprzez wypisanie faktów chowasz głowę w piasek, przeczekujesz rzeczywistość i potem znowu wychodzisz niczym żyd z piwnicy by takie brednie pisać. Ja nadal czekam aż odpowiesz mi na dwie moje wyliczanki obalające twoje poprzednie teorie dotyczące Bayernu. I się nie doczekałem. Jak ci dzisiaj zrobię kolejną to pewnie znowu się schowasz na jakiś czas :)
25.06.2015 12:01
Zwłaszcza, że w czwartej lidze brylował, więcej by nie osiągnął i po to szedł na wypożyczenie by grać w pierwszej. A nie w gorszej czwartoligowej drużynie niż wcześniej. Ale to był błąd zarządu - wypożyczenie do klubu pokroju Hamburga, gdzie nic nie jest poukładane. Szkoda, że nie poszedł do Augsburga, tam by z Babą tworzył ciekawą lewą stronę. Ausburg nie boi się młodzieży i wyciągają ile się da z potencjału. Też Bawaria, blisko, dobra atmosfera.
A wysłali go do Hamburga w sumie nie wiadomo po co. Taką miał szansę się pokazać, że kilka razy na same końcówki powchodził w klubie, który bramki strzelić nie umie.
25.06.2015 11:57
A tak myślałem, że jest jakiś przepis w tę stronę. Ale 3 liga to mus dla rezerw. A potem zmienić przepisy i do drugiej :D
Androidzie - a może Lewandowski sprowadzi Boruca na dobrą drogę? Albo Boruc ma zostać drugim bramkarzem Bayernu i Robert go przekonuje :D Bo usłyszeli, że nie podoba Ci się Ulreich, a Starke już ma swoje lata, to Ulreicha przesuną na trzeciego bramkarza, a Boruc zostanie drugim. Zaś Lewandowski i Anna będą go pilnować, by się dobrze prowadził.
25.06.2015 11:54
Inna kwestia - rezerwy Bayernu. W Monachium powinni wdrożyć np 5-letni plan "zaplecze Bayernu na zapleczu Bundesligi". Zadbać o to, by Bayern II grał w 2 Bundeslidze. Na razie balansuje ciągle na krawędzi awansu do 3. Ale i to za mało. Przy takich cenach za zawodników, tak absurdalnym rynku transferowym Bayern musi stawiać na młodzież, musi produkować tych zawodników zarówno od podstaw jak i łapać te największe, kilkunastoletnie talenty jak Kroos. Nie mogą jednak grywać z czwartoligowcami. To musi być poważna podstawa tak, by nie trzeba było wypożyczać gdzieś do Hamburgów. Tylko by na co dzień grali z drużynami pokroju Kaiserslautern.
Wtedy tam mogliby grać piłkarze pokroju Kurta, Greena, Contento, Kimmicha i tak dalej, będąc ciągle dostępni dla pierwszej drużyny gdy zajdzie potrzeba. Tam mogliby się odbudowywać piłkarze jak Badstuber i Martinez. Wyobrażacie sobie kilka spotkań Martineza w 4 lidze by odbudować się fizycznie? Ja nie. A w 2 to kompletnie inna sprawa.
Bayern powinien powalczyć o to, by stać się beneficjentem owoców nowego systemu szkolenia w Niemczech. By mieć silną grupę młodych i utalentowanych zawodników za plecami pierwszej drużyny. By jak najwięcej Alabów wyskakiwało z rezerw. To jest odpowiedź na absurdy rynku transferowego. Bayern to nie Benfica ani Ajax, by młodzież grała w pierwszej drużynie na co dzień. A 4 liga to żadna zachęta dla młodych utalentowanych, ani żadne wyzwanie dla własnych wychowanków. Potem ci z talentem odchodzą. 2 Bundesliga daje poczucie bezpośredniego zaplecza pierwszej drużyny Bayernu, daje całkowicie inną jakość rozwoju na co dzień, o wiele wyższy poziom gry. Łatwiej wtedy też utrzymać piłkarza w rezerwach.
A Bayern na takie coś, by rezerwy mieć na zapleczu Bundesligi stać. Niewiele wysiłku potrzeba, by weszły już do 3 ligi, od dłuższego czasu balansują na krawędzi. Potem trzeba sporego wysiłku, by w kilka lat wprowadzić do 2. Ale cały ten wysiłek się spłaci.
25.06.2015 03:01
Z tą 4 ligą Green miał całkowitą rację i dziwię się, że traktuje się to jemu jako minus. Niech się stukną w głowę ci, co uważają to za brak woli walki - to jest po prostu szacunek dla samego siebie wbrew idiotycznym pomysłom w Hamburgu. Po to poszedł do Hamburga by grać. W 4 lidze mógłby grać w rezerwach Bayernu - z o wiele lepszą bazą szkoleniową i trenerską i lepszą drużyną. Odejście na wypożyczenie do słabszej drużyny by grać w Bundeslidze i dostać ofertę gry w 4-ligowych rezerwach...
Nie patrzyłbym na jego stracony rok w Hamburgu bo to nie jego wina tylko tego, co się w Hamburgu wyrabia. Błędem było wypożyczenie go do takiego miejsca, gdzie wszystko stoi na głowie i tylko kolejny cud ratuje Hamburg przed spadkiem. Jak miał się tam wykazać, skoro odmawiano mu gry w pierwszej drużynie?
Chłopak zadebiutował na mundialu, strzelił w tym debiucie bramkę, idzie by się ograć do drużyny z dołu tabeli, by nie grać w 4-ligowych rezerwach Bayernu... i mówią mu, że ma grać w 4-ligowych rezerwach Hamburga. Pa-ra-no-ja. Dostał 113 minut gry poszatkowane na 5 spotkań i miał zbawić Hamburg? Stracone wypożyczenie i Bayern już przez długi czas nie powinien użyczać tam zawodników.
Szkoda, że nie poszedł w normalne miejsce, jak Augsburg. Chłopak ma talent i dobrze, że chce grać w Bayernie. Nawet jeśli nie okaże się zawodnikiem na miarę Ligi Mistrzów, to w Bundeslidze też trzeba kimś grać. Szeroka kadra powinna obejmować piłkarzy na różne szczeble potrzeb. A to 20 lat zaledwie. Pamiętam go z rezerw Bayernu, gdzie co mecz coś strzelał albo asystował. Niech po prostu ktoś mu wreszcie da szansę.
Bo jeżeli są tacy, co go ocenili już po 115 minutach, jakie zagrał w Bayernie i Hamburgu, i go po takim okresie w seniorskiej piłce skreślili, to gratulacje. Zagrał znacznie więcej minut w drużynach juniorskich - i był tam rewelacyjny. Nie mówię, że nagle stanie się objawieniem w jeden sezon i zastąpi Francka na lewym skrzydle z dnia na dzień. Ale pisanie, że coś w nim jest, jakiś brak syndromu zwycięzcy jest kompletną głupotą. Ja pamiętam jak na mundialu w fatalnej dla Amerykanów sytuacji wszedł na boisko i odmienił grę USA właśnie swym zaangażowaniem, golem. Amerykanie odpadli, ale od jego wejścia przynajmniej podjęli walkę właśnie.
Chyba, że ktoś śledził te jego pięć wejść z ławki na końcówki i wywnioskował u niego brak syndromu zwycięzcy. Ciekawe po czym. Po końcówkach w klubie, gdzie go nie chciano bo nie dał się cofnąć w karierze? Jeśli tak, to polecam przewertować jego grę w rezerwach Bayernu.
25.06.2015 02:25
Idealne rozwiązanie to Bastian kończący karierę w Monachium. Hazard jako następca Francka, Muller jako następca Robbena. Dobra gra Francuza i Holendra jeszcze przez jakieś dwa lata. Lewandowski w ataku, Gotze wracający do formy na wypadek kontuzji i Thiago na rozegraniu.
Koszt takiego idealnego rozwiązania: od 60 do 100 milionów euro. Ale to tylko liczby, a liczą się ludzie i ich wola. Jeśli Hazardowi dobrze tam, gdzie jest, a Bastian chce spróbować w Anglii póki jeszcze jest w kwiecie wieku dla środkowego pomocnika to przymusem nic się nie zrobi.
Na środku pola nie trzeba wzmocnień. Przychodzi przecież zawodnik już. Joshua Kimmich. Jeśli ktoś myśli, że to zawodnik do rezerw lub na wypożyczenie, to go nie widział w akcji. Mimo 20 lat to zawodnik kompletny i gotowy do gry w pierwszej Bundeslidze. Jeśli nic nie pójdzie nie tak to zrobi dużą karierę. Wraca też Martinez, po całorocznej kontuzji można ten powrót potraktować jako transfer - tak umownie. Wraca też Hojbjerg. Trzech młodych, świetnych zawodników, dwie ósemki i jedna szóstka.
Trzy "transfery" do środka pola zdecydowanie wystarczą nawet jeśliby Bastian odszedł a Xabi po spełnieniu swej roli (łatanie dziury po Martinezie) poszedł na ławkę.
25.06.2015 02:07
Awans do igrzysk w Rio mają też Niemki po zwycięstwie ze Szwecją kilka dni temu. Nie zapominajmy o nich, bo jest tam kilka zawodniczek Bayernu :) Już za kilkadziesiąt godzin wielki hit: Niemcy - Francja. Mecz na absolutnym szczycie piłki kobiecej, nr 1 i nr 3 w rankingu oraz dwie najpiękniej grające drużyny w bieżących mistrzostwach świata.
Potem zwycięzca zagra z kimś z pary USA - Chiny, także jeśli Niemki wygrają i Amerykanki też, to w półfinale czeka nas kolejny hit na absolutnym szczycie - nr 1 i nr 2 w rankingu. A w finale rewanż Niemek na Japonkach, aktualnych mistrzyniach świata :D
Także oglądać i kibicować naszym z Bayernu, bo mają fantastyczną drabinkę do mistrzostwa od momentu pokonania (zresztą także utytułowanych) Szwedek. Trzy mecze - trzy hity.
25.06.2015 01:28
Ribery, popsułeś zabawę. Tyle tu plotek, emocji, zwalniania wszystkich i tak dalej, że nie mogłem się powstrzymać przed powiększeniem zamieszania :D To wracam do czekania na potwierdzone transfery :D
24.06.2015 18:05
Podobno ma być ciekawa trójstronna "wymiana". Wymiana w cudzysłowie, bo transfery normalne. Schweinsteiger z Bayernu do MU idzie, wtedy de Gea z MU do Realu. A z Realu... do Bayernu Ramos.
24.06.2015 17:59
Żeby nie było - dla mnie nie będzie legendą - dla mnie jest nią od kilku lat, a LM w 2013 i mistrzostwo świata w 2014 to uwieńczenie tej legendy, kropka nad i. Po prostu to męczące z tym odejściem-nie odejściem. To nadal, mimo ostatnich kontuzji i zmęczenia, jeden z kluczowych zawodników w klubie. Pomijając już nawet jego znaczenie w zespole. To nie Weiser, którego po prostu szkoda. Tylko Bastian Schweinsteiger.
Jeżeli po tym wszystkim odejdzie to oby cała ta szopka wynikała z negocjacji z jego następcą. Wtedy nie będzie mu można nic zarzucić. Spędził tutaj niemal całą karierę, zdobył masę trofeów, wszystko, co się dało. A zawsze chciał zagrać w Anglii. Będzie można mieć tylko nadzieję, że jeszcze do Monachium wróci - wzbogacony nowym doświadczeniem - jako trener lub działacz.
24.06.2015 16:30
Zwłaszcza, że jeśli odejdzie to zarząd chce sprowadzić duże nazwisko - a okienko nie jest otwarte wiecznie. Chyba, że podjął już decyzję o odejściu, ale Bayern zgodził się tylko pod warunkiem, że znajdzie to "duże nazwisko". I dlatego takie wodzenie za nos, bo trwają rozmowy i nie chcą tego popsuć, dlatego nie można nadal ogłosić zmian. To jedyne wytłumaczenie takiego zachowania.
24.06.2015 16:21
Bastian powoli mnie denerwuje. Niech się po prostu określi - zostaje lub odchodzi, a nie takie fyrdymałki. Że może tu, że może tam, a może nie. Jest ikoną klubu i mógłby już powiedzieć wprost - panowie, zostaję, albo - panowie, odchodzę.
Nawet bardziej mnie denerwuje od "ludzi", którzy winią za to Guardiolę (i powoli już zarząd, to nowość, ale moda na wywalanie zarządu zaczyna się rozrastać). Bo oni nie mają akurat znaczenia, w przeciwieństwie do Schweinsteigera.
Wóz albo przewóz, a nie takie wodzenie za nos.
24.06.2015 16:15
W piątek. Z Francją lub Koreą. Półfinał 30 czerwca (wtorek) z USA, Kolumbią, Chinami lub Kamerunem. A finał Niemki wygrają 5 lutego :D
21.06.2015 00:19
Lotzen jeszcze na końcówkę weszła :) Szkoda, że Leupolz tak bezbarwnie. Za to Maier rewelacyjnie, wszystko kasowała, a jak się zapędziła do przodu to pokręciła Szwedkami w ich polu karnym :D Mecz momentami chaotyczny, kilka razy ktoś się wywrócił. Ale to wina fatalnej murawy. Sztuczna murawa to na orlikach leży, ale mistrzostwa świata na niej grać... zresztą było wiele hałasu o to.
Jest 4:1, dominacja Niemek w tym meczu, miłe spotkanie. Pełno akcji, znowu 25 strzałów Niemek. To ich znak już, ćwierć setki strzałów na mecz :D Teraz Francja - Korea wyłoni przeciwnika w ćwierćfinale. Najpewniej będzie to Francja i przedwczesny finał. Co zabawne - Mężczyźni w ćwierćfinale też grali z Francją... przypadek? Nie sądzę :D
20.06.2015 23:52
A najlepszy przepis na zażegnanie takich problemów? Strzelić na 4:1 :D Ale bramka, zamierzona czy nie - piękna :D Jeszcze jeden, jeszcze jeden! :D
20.06.2015 23:44
Przepis na robienie sobie problemów. Dominujesz, akcja za akcją, prowadzisz 3:0, 10 minut do końca. I w łatwy sposób tracisz bramkę, co na ostatnie chwile uskrzydla rywalki :D Niech się skupią na te ostatnie minuty, skoro wcześniej 5 bramek więcej nie strzeliły (a powinny) :D
20.06.2015 23:42
Gooooooooooooooooooooooooooooooooool :D 3:0 w końcu, bo tyle akcji, sytuacji... Niemki muszą poprawić skuteczność. Maier jak zakręciła w polu karnym :D Co do faworytek to krystalizuje się taka trójka: Niemki, Amerykanki i Francuzki. Zresztą top 3 rankingu.
20.06.2015 23:36
Niemcy, Norwegia, USA, Francja i... Szwecja. Japonia broni tytułu. Ale tak naj naj to Niemcy. Z tym, że Szwedki ponoć spuściły z tonu przed końcem eliminacji i źle się u niej dzieje. By było zabawniej Niemki zagrają pewnie z Francuzkami w ćwierćfinale, z Amerykankami w półfinale. Norwegię miały już na rozkładzie, zdominowały ją w pierwszej połowie, w drugiej atakowały, ale bez rezultatu, a Norweżki wyrównały po fantastycznym wolnym w okienko. Japonia gra tak sobie, Francja miała problemy. Co do USA to nie orientuję się jaką mają formę.
20.06.2015 22:55
Niech Niemki wygrają to kilkoma bramkami tak, by ten karny nie miał znaczenia, bo z kolejnej powtórki było widać, że z kapelusza. Mittag nie symulowała, kontakt był lekki, ale karnego nie powinno być. Tak, by nie było wątpliwości kto dzisiaj jest zdecydowanie lepszy.
Leupolz coś niewidoczna, chociaż miała swoją szansę, gdy piłka jej na woleja weszła. Maier zaś bardzo dobry mecz. W chwilach chaosu porządkuje grę, nie do przejścia. Jeśli Szwedki coś robiły to z drugiej strony boiska bo Maier jak mur dzisiaj po prawej gra.
Może ją wziąć na następcę Lahma, już jest w Bayernie, wystarczy sekcję zmienić :D
20.06.2015 22:48
Kontrowersyjny ten karny. Jest 2:0, zasłużone, ale dziwnie jakoś. Ta sędzina z Korei Północnej Holandii nie dała dwóch słusznych karnych z Kanadą, gospodyniami turnieju. To może teraz nadrabia... chyba, że kontakt był to karny prawidłowy. Ale jakoś naciąganie to wyglądało.
20.06.2015 22:36
Goooooooooooooooooooooooooooooooool wreszcie :D Bo chwilami chaos już był, ale w końcu :D Oby tylko nie było jak z Norwegią, że pierwsza połowa to napór, atak, a w drugiej to siadło.
20.06.2015 22:24
Miałem nosa, że Neid stawia na ofensywę i nie będą czekać tylko od razu do przodu, 1:50 na zegarze i dwie setki :D Kilka minut ledwo a już kilka akcji, cisną i Szwedkom wyjść ze swojej połowy nie dają. Oby tak dalej :D
20.06.2015 22:06
A i podobno Ramos nie może się dogadać z Realem w sprawie kontraktu :D Ramos na prawą i od razu też ubezpiecza środek w przypadku kontuzji Boatenga lub Benatii, Griezzmann nagle wyciągnięty z kapelusza na lewe skrzydło i gitara gra :D
20.06.2015 21:50
Teoretycznie ustawienie 4-2-3-1 dla Niemek, takie, jakim już grały, Sasić na szpicy.
Z tym, że w praktyce prędzej będzie to 4-2-1-3 z Leupolz właśnie jako rozgrywającą i Popp oraz Mittag schodzącymi ze skrzydła do ataku obok Sasić. Bo Leupolz to ofensywna zawodniczka, a w grafice wrzucili ją do pary defensywnej obok Goessling :D A Popp i Mittag, napastniczki, do pomocy. Ogólnie Neid wystawiła bardzo ofensywne ustawienie, stawia na atak :D Zwłaszcza, że Kemme ustawiona na lewą obronę jest ustawiona też ofensywnie.
Widać nie chcą czekać na to co Szwedki wykombinują, tylko od początku przejąć inicjatywę.
20.06.2015 21:43
ter Stegen - Korb, Ginter, Heintz, Schulz - Bittencourt, Can, Kimmich, Younes - Volland, Meyer. I Volland właśnie bramkę strzelił :D
http://www.fifa.com/womensworldcup/matches/round=268032/match=300269469/index.html#overview#nosticky a tu masz wiadomości o dzisiejszej 1/8 mistrzostw świata.
20.06.2015 21:24
Szkoda trochę, bo w poprzednim czwórka z Bayernu zagrała, pokrywając 2/3 pomocy i ataku :D A teraz tak skromnie. Ale jak pisałem, zauważyłem wcześniej że trenerka Niemek lubi rotować. To chyba już taka niemiecka tradycja na turniejach i nie ma znaczenia czy mężczyźni, czy kobiety, czy seniorzy, czy juniorzy. Ale to nawet dobrze, w końcu po coś biorą tych 23 zawodników/zawodniczki :D
Jeśli ktoś ogląda U-21 to niech obserwuje Kimmicha :)
20.06.2015 21:18
Od razu widać, kto ogląda U-21 :D
Android, jasne, że tak. W końcu to mistrzostwa świata! Mam już nawet składy. Angerer, Bartusiak, Maier, Krahns, Laudehr, Mittag, Sasic, Leupolz, Popp, Goessling, Kemme. Skład Szwecji pominę :D
Także z naszych na boisko w wyjściowej jedenaste wybiegną Maier i Leupolz tylko. Behringer, Lotzen i Daebritz siedzą na ławce. Ale Silvia Neid lubi wykorzystywać wszystkie zmiany, rotować, to zapewne minimum jedna z nich na boisku się pojawi :D
20.06.2015 21:10
To kiepsko. Miałem nadzieję, że zostanie.
20.06.2015 15:06
Człowiek zalatany to zajrzałem by przypomnieć, by nikt potem nie marudził, że nikt go nie uprzedzał :D Nawet nie wiem, czy Weiser przedłużył kontrakt. Przedłużył?
20.06.2015 14:57
Nie zapomnijcie, dzisiaj o 22 na Eurosporcie Niemki grają ze Szwedkami :D Leonie Mauer, Melanie Behringer, Lena Lotzen, Melanie Leupolz i Sara Daebritz to nasze dziołchy z Bayernu, trzymajcie dzisiaj za nie kciuki ^^
20.06.2015 14:24
Problem Shaqiriego to głowa. Ma wszystko co potrzebne by być wyśmienitym zawodnikiem, z tym wyjątkiem, że jeśli chodzi o inteligencję na boisku, przewidywanie, wybory, to taki Muller czy Thiago latają wahadłowcami, a Shaqiri zbija patykiem kwadratowe koło.
16.06.2015 19:58
Przy okazji, Androidzie, już nie musisz się martwić o tę przerwę letnią w sezonie, że nie będzie Bayernu, bo możesz kibicować piłkarkom Bayernu na mistrzostwach :D
16.06.2015 13:44
Sara Daebritz też urocza, ale ona dopiero dołączy to barwy Bayernu założy po mistrzostwach :D
Przewertowałem temat i mam pełną reprezentację Bayernu na mistrzostwach Świata w Kanadzie. Daebritz i Vero to nowe nabytki, z trwającej przerwy letniej.
Niemcy:
Leonie Maier
Melanie Behringer
Lena Lotzen
Melanie Leupolz
Sara Daebritz
Norwegia:
Nora Holstad Berge
Holandia:
Viviane Miedema
Szwajcaria:
Caroline Abbe
Japonia:
Mana Iwabuchi
Hiszpania:
Vero
Poza Caroline Abbe wszystkie mi mignęły, ale nie śledziłem ich tak uważnie jak Niemki :D W sumie 10 piłkarek Bayernu można podziwiać na tym turnieju. Osiem z nich było na balkonie na Marienplatz podczas fety mistrzowskiej, dwie kolejne będą za rok podnosząc podwójny puchar Ligi Mistrzów :D
16.06.2015 13:28
To tak bardziej orientacyjnie niż szczegółowo, i oglądam mecze Niemek w sumie, a zapewne w innych kadrach też jakaś dziewczyna z Bayernu jest, sprawdzę to zresztą :D Polecam oglądać, naprawdę przyjemna rzecz, tak z wieczora. Człowiek zresztą sobie pomyśli, że poogląda dla relaksu, a potem się wkręca, bo co za różnica, czy męska, czy kobieta, to zawsze piłka i "nasi", tutaj w sensie, że z piłkarkami Bayernu w składzie, to emocje się udzielają :D
16.06.2015 13:05
News główny przeskoczył to dam tutaj, Androida to na pewno zainteresuje skoro interesuje go wszystko związanego z Bayernem - można napisać jakiegoś newsa o piłkarkach Bayernu grających na mistrzostwach Świata. Niemki wygrały grupę w doskonałym stylu, z bilansem 15:1 i chyba z setką oddanych strzałów. A w kadrze gra kilka piłkarek Bayernu. Po fecie mistrzowskiej, gdzie wyszły też piłkarki Bayernu, byłby to miły wątek :D Są to Leonie Mauer, Melanie Behringer, Lena Lotzen, Melanie Leupolz i od nowego sezonu Sara Daebritz.
Wszystkie są podstawowymi zawodniczkami, a Sara, chociaż zaledwie dwudziestoletnia, grała w każdym ze spotkań grupowych. Jej na balkonie nie widzieliśmy gdyż przeszła z Freiburga w tej przerwie. Na razie dołożyła z pomocy dwie bramki i doskonale się prezentowała z Norwegią i Tajlandią :D W obu spotkaniach strzelała po bramce. Z WKS-em zagrała krótko, stąd nie ma większego dorobku, bo minęła ją tamta strzelanina. Ale zapowiada się na doskonałe wzmocnienie Bayernu na lata.
Leonie Maier z Tajlandią odpoczywała, zato zagrała pierwsze dwa spotkania i nie popełniła żadnego błędu. Jedyna bramka, strzelona przez Norwegię, to był fantastycznie wykonany rzut wolny, to nie miała nic do powiedzenia. Asystowała nawet raz.
Tamtą bramkę zawaliła niestety Lena Lotzen. Nie jest to jej dobry turniej jak na razie. Z Norwegią weszła z ławki i nic jej nie wychodziło, z Tajlandią, napastniczce, nie udało się strzelić gola , nawet celneho strzału nie oddała, ale już nie popełniała takich błędów. Tym smutniej, że to wychowanka Bayernu, ale ma 21 lat to jeszcze wszystko przed sobą :D
Co innego doświadczona, pierwsza Melanie w kadrze, Behringer. Z Norwegią nie grała, ale jak już wchodziła z WKS i Tajlandią to prowadziła grę ze środka pola, zaliczała odbiory, grała solidnie i pomagał w zdominowaniu pomocy. Dołożyła dwie asysty i bramkę.
Druga Melanie jest osiem lat od pierwszej młodsza i to kolejna 20-22latka z Bayernu grająca na mistrzostwach Świata. Tylko Behringer ma 29 lat. W przeciwieństwie do Lotzen oddała same celne strzały, które zakończyły się wczoraj jej premierowym na mundialu golem. Był to jej pierwszy pełny mecz, wcześniej weszła z ławki z WKS-em.
To ciekawa i fajna grupa dziewczyn w kadrze, każda się w jakiś sposób wyróżnia i należy im się po prostu news :D Zwłaszcza, że pomogą Bayernowi żeńskiemu w walce w Lidze Mistrzów. Tak jak w reprezentacji męskiej tak i w żeńskiej w reprezentacji idącej powoli na majstra Świata Bayern ma kilkuosobową reprezentację. I miło by było też o nich wspomnieć :D
Jak ktoś jest ciekawy to w sobotę chyba, o 22, będzie pierwszy mecz Niemek w fazie play-off. Na Eurosporcie mecze lecą. Miło się nawet ogląda bo w wielu przypadkach to piłka sprzed dobrych paru lat jeżeli chodzi o pressing i tak dalej, mecze są zazwyczaj czyste, nie ma aż tak siłowej, atletycznej gry, więcej w tym piłki niż zapasów.
16.06.2015 12:45
Ma chłopak talent i motorykę, naprawdę. Ale co by tu wiele gadać. Może rzeczywiście jest zbyt głupi by zrobić karierę. Jak oglądałem jego grę, szybkość, łatwość w grze jeden na jeden, jego uderzenie to naprawdę w coś nim jest. Taki nisko zawieszony i atletyczny zarazem. Ale nie potrafi tego poukładać w głowie, ocenić jaki wybór jest w danej chwili najlepszy. Pędzi przed siebie i albo się uda, albo nie uda.
16.06.2015 02:53
Do któregoś z redaktorów - można napisać jakiegoś newsa o piłkarkach Bayernu grających na mistrzostwach Świata. Niemki wygrały grupę w doskonałym stylu, z bilansem 15:1 i chyba z setką oddanych strzałów. A w kadrze gra kilka piłkarek Bayernu. Po fecie mistrzowskiej, gdzie wyszły też piłkarki Bayernu, byłby to miły wątek :D
16.06.2015 01:44
Jeżeli Schweinsteiger odejdzie to tylko do ligi angielskiej. Wiele razy było wspominane, że chciałby kiedyś tam zagrać i się w niej sprawdzić. A to taki moment, że ma przed sobą ostatnie lata gry na najwyższym poziomie. Jak nie teraz to za rok jest to dla niego ostatni moment, by z hukiem wparować do Anglii i ją zawojować.
Pewnie stąd cisza o przedłużeniu kontraktu. Może jednak z czasem mu to przejdzie, zrozumie, że lepiej tam mieć nie będzie, że to już nie ta Anglia co za czasów jego młodości. Że sportowo nic tam nie uzyska. Mógłby się już określić, bo nie jest juniorem czy van Buytenem (z całą sympatią dla Belga). Jest ikoną klubu i całego swojego piłkarskiego pokolenia w Niemczech i chociaż z jednej strony ma prawo nad tym rozmyślać, nie decydować się jeszcze, rozważać za i przeciw, bez presji, w spokoju - z drugiej jest w piłce osobą wręcz publiczną i miło by było, gdyby pomyślał przy tym o kibicach. To nie zarzut - po prostu byłoby miło. Ci od dawna go wspierali.
15.06.2015 16:45
Może ze względu na doświadczenie. W końcu Podolski ma je ogromne, a emerytem jeszcze nie jest. Zawsze lepiej szło mu w kadrze niż w klubie. Pewnie Low liczy na przełamanie, by potem nie grać samymi młodymi na mundialu. Kadra na turniej liczy 23 piłkarzy, nie 11. A kadra wstępna jakichś 30. Podolski nadal jest w orbicie tej szerokiej grupy i musi wiedzieć o tym, czuć to. Nawet, jeśli gra wchodząc z ławki na Gibraltar.
Kadra Niemiec w eliminacjach to pole do szerokiego i długofalowego planowania. Nie na tu, teraz, nie, że każdy mecz to sensacja i walka o punkty. Oni i tak wiedzą, że awansują, prawdziwa zabawa dla Niemców zaczyna się na turnieju. Ale Euro to nie wszystko. Zaraz po tym Euro są eliminacje do Mundialu, potem Puchar Konfederacji. I na to też muszą mieć piłkarzy.
Teraz oszczędzanych było wielu zawodników w ofensywie. Muller, Reus dla przykładu. Gdzieś w orbicie po kontuzjach majaczy Gomez i nie zdziwię się, jeśli jeszcze się w kadrze przewinie. W niedawnych eliminacjach przewinęło się chyba z 50 zawodników różnej maści, w różnym wieku, o różnych umiejętnościach. Niektórzy zabłysną dzisiaj, inni jutro. Inni już lepsi nie będą, ale w jakimś momencie mogą być przydatni.
Kadra Niemiec zawsze była młoda, po rezygnacji Klose i Lahma to jeszcze poszło w dół. Trener musi mieć do dyspozycji także to doświadczenie właśnie. Kogoś na wszelki wypadek, kto piłkę zna. A jeżeli ma teraz słabą formę, jak Podolski, to należy mu pomóc, okazać zaufanie, by tę formę odzyskał. Jeśli się nie uda to jaka to strata, skoro awans i tak będzie, a nie zabiera miejsca młodym bo i tak młodzi również są testowani.
15.06.2015 16:40
Jak czytam kolejne doniesienia transferowe na temat tego, kogo chce United, to niedługo usłyszę, że MU chce sprowadzić do siebie di Marię...
15.06.2015 11:53
Akurat Murawski wtedy był przed emeryturą, a rzeźba nie daje bonusu do biegania, ba, mięśnie potrzebują więcej tlenu :D Więc bardziej pasowałby tam tekst o profesjonalnym podejściu do pracy, niż bieganiu :D
15.06.2015 11:01
Wina Guardioli.
14.06.2015 22:26
Ktoś musi podgrzewać siedzenie gdy Starke wychodzi do ubikacji.
14.06.2015 17:45
Piłkarz Barcelony w Bayernie? No to pora na shitstorm :D
14.06.2015 17:36
Co do Bastiana to myślę, że takim momentem przełomowym był finał z Argentyną. Z jednej strony tak go skopali (sędzia nic nie zauważał), że kilka miesięcy potem się leczył. Z drugiej po tych wszystkich walkach, sukcesach, Lm w 2013 i mistrzostwie Świata w 2014 chyba po prostu chwilowo przestało mu zależeć. Nawet, jeśli świadomie chce i walczy to podświadomie to już nie to.
Przecież on ma ile - 20 złotych medali z Bayernem i kadrą plus masę pozostałych szczebli podium? Potrzebuje odpoczynku nie tylko fizycznego, ale i zresetowania głowy. Może stąd to podejście do przedłużenia kontraktu i pogłoski o zmianie otoczenia. Niech se zrobi gość porządne wakacje i wszystko potem przemyśli, jakie ma cele jeszcze, jakie siły. Może do przodu go pchać walka o złoty medal mistrzostw Europy, bo tylko tego nie ma w kolekcji, czy myśl, że pora na sukcesy jako kapitan kadry.
Tak czy siak odpoczynek i reset głowy plus nowe cele w karierze. Być może tym nowym celem będzie zdobycie mistrzostwa Anglii...
14.06.2015 16:28
Do tego pecha mieli od początku, Stendera już w 10 minucie wyleciał z kontuzją.
Chcecie usłyszeć piłkarski dowcip roku? Po wygraniu wyborów na szefa FIFA, a potem ogłoszeniu nowych wyborów jako formy rezygnacji z szefostwa kilka dni po wygraniu Blatter nie wyklucza kandydowania na szefa FIFA.
Jesli Burki pójdzie do BVB to na pierwszego bramkarza.
14.06.2015 14:40