Fajna niedziela się zapowiada. Nie tylko Bayern - Borussia. Ale też Atletico - Real, Arsenal - United, PSG - Marsylia, Ajax - PSV, Milan - Napoli, Bilbao - Valencia oraz Górnik - Legia.
04.10.2015 01:34
Stałaby się? Jesteś pewien? Na razie są zdecydowanie najbogatsi w Polsce, mają budżet wyższy od kilku drużyn, które w LM zagrały i nie potrafią przegonić biednego Piasta. O co właściwie Ci chodzi - by wszyscy się podkładali by Legia awansowała do LM? Jaki to ma związek? Czemu nie lepiej np, by przez 10 lat mistrzostwo zdobywał Piast, skoro wychodzi na to, że lepiej zyski wykorzystują? Czemu nie Pogoń? Oczywiście proszę tego wyboru nie traktować poważnie.
Polskiej piłce jest potrzebne sto innych rzeczy by wyszła ze słabości (do przeciętności jej daleko). Potrzeba ambicji, nowoczesnego szkolenia, nacisku na rozwój młodzieży, nie jej wyniki, budowania mentalności, ciężkich treningów, rozbicia kolesiostwa w lokalnych strukturach, braku nepotyzmu, profesjonalnej sieci szkół i akademii i wielu innych.
Podajesz za przykład ligi jak szwajcarskie czy niemieckie, które są oparte na pracy u podstaw i konkurencji, A do tego, co proponujesz, bardziej przystaje przykład ligi szkockiej. I to jak stoczył się Celtic.
03.10.2015 23:27
"Dla Polskiej Ekstraklasy to najlepiej byloby gdyby Legia zdobywala mistrzostwo przez nastepne 10 lat i jak najczesciej grywala w europejskich pucharach. W Polsce potrzebujemy mocnego klubu,"
Ale pieprzenie :) Potrzeba mocnego klubu? A który jest mocniejszy, jak nie ten, co wygrywa? I czemu potrzeba? Niech najpierw stanie się mocnym klubem. Co to, cała polska piłka istnieje dla Legii? A precz z Legią, w swej historii więcej w piłce napsuła w Polsce niż dobrego zrobiła.
W polskiej piłce potrzeba setkę więcej rzeczy, a nie klubów specjalnej troski.
03.10.2015 23:01
Jutro musi być ładny wynik, bo planuję mały Oktoberfest :D
03.10.2015 22:08
Pewnie Casillas go nadal śledzi :D
03.10.2015 20:08
Haha, już 3:1 :D
03.10.2015 20:03
Chelsea kontynuuje zwycięski marsz. Kto dzisiaj będzie ojcem sukcesu? Sędziowie? Lekarze? Krety? Terminarz? Pogoda? Wiewiórki? Wenger? Obstawiajcie :D
03.10.2015 19:56
Za to idealnie dopasował się z Diego Costą :D
02.10.2015 23:42
To ma swoją nazwę. Zemmifobia. Lęk przed kretami.
02.10.2015 23:36
Biedny Wagner, na swoim stadionie w 96 minucie zmarnować karnego na remis... szkoda mi go :(
A Mourinho to po prostu burak, cham i egocentryk. Co tu dużo mówić. Najpierw doktor mu przeszkadzała, potem sędziowie, trawa, Terry, krety, wiewiórki, deszcz, rozkład meczów. Wszystko potrafi wytłumaczyć, wiecznie pokrzywdzony, a sam napada na innych gdy tylko się da i się z nich naśmiewa. Doprowadził jednego sędziego do rezygnacji, bo jego rodzinie grożono przez napady Mourinho za czasów Realu... Pepe czy Costa to esencja jego myśli szkoleniowej. Prowokacje, autobusy, chamstwo, agresja, cały świat przeciwko niemu, The Special One.
U nas dodatek, że ktoś jest specjalny, ma różne znaczenia...
02.10.2015 23:31
Sepp2 - kiedy ostatnio w kadrze Niemiec grało 9 piłkarzy Bayernu?
02.10.2015 21:55
yvaine, każdy może sobie zrobić profil Roberta Lewandowskiego. Zresztą to popularne nazwisko, sam znam kilkoro ludzi z nim ;d
02.10.2015 20:10
Oglądaliście kobiecą Bundesligę teraz? Wolfsburg grał z Freiburgiem, było 2:0 do 91 minuty. Mecz skończył się 2 minuty później wynikiem 2:2 :D Taka ciekawostka po prostu. Ładnie piłkarki Freiburga odrobiły i to z jaką drużyną.
02.10.2015 19:49
kubla, w 2012 roku do tego bym się zastanawiał nad Iniestą bo był fenomenalny i w Barcelonie (mimo odpadnięcia z Chelsea) i przede wszystkim w kadrze Hiszpanii. Wieńczył swą karierę doskonałą formą w momencie, gdy Hiszpania między innymi dzięki niemu była niedościgniona co ukoronowała rozbiciem Włochów w finale Euro. Ostatni taki wielki moment dla nich.
2013 to oczywiście Ribery. Pod każdym względem był rewelacyjny, pociągnął Bayern do potrójnej korony i niemal w pojedynkę uratował Francję przed blamażem niepojechania na mundial. Był niesamowity w barażach, kadrę też ciągnął.
2014 to Neuer, który doprowadził do perfekcji swoją małą rewolucję w piłce i poprowadził Niemców do mistrzostwa świata. Chyba żaden bramkarz przez długi czas nie będzie mieć takiego roku jak Neuer wtedy. Żaden zawodnik z innej pozycji nie zrobił na swojej pozycji tyle, co Neuer na bramce.
Ale w tym roku pozostaje Messi i jeśli wygra, to na ten moment całkowicie zasłużenie. Był mózgiem i egzekutorem najlepszej Barcelony w historii, na kolejnym turnieju popychał Argentynę do przodu. I był w rewelacyjnej formie. Teraz kontuzja może mu na koniec zaszkodzić, bo wiadomo, że kieruje się ostatnimi wrażeniami, bo to plebiscyt.
Tak naprawdę sportową, nie medialną wartość ma tytuł piłkarza roku UEFA, bo tam oceniają specjaliści.
02.10.2015 16:46
Też się dziwię deprecjonowaniu postawy Messiego w reprezentacji. Jest tam nie tylko najlepszym zawodnikiem, ale wręcz zawodnikiem ciągnącym cały ten grajdół do przodu. Argentyna mogłaby pomarzyć o wicemistrzostwie Świata i Ameryki Południowej bez niego. Zresztą to byłby jego turniej, nie Vidala, gdyby jego koledzy potrafili karne strzelać.
Czego Messi nie zrobił? To ciekawe pytanie. Bo zrobił wszystko, co mógł. Nawet jeszcze na koniec jako jedyny z Argentyny wykonał swojego karnego.
02.10.2015 16:38
Messi dostanie. Ciągnął za uszy kadrę Argentyny do finału mistrzostw Ameryki Południowej (zresztą chwilami zdaje się, jakby on sam ciągnął), zdobył potrójną koronę, był na wiosnę w fenomenalnej formie. Nie ma szans by nie dostał.
02.10.2015 16:28
Ale bym się śmiał, gdyby się okazało, że po straceniu punktów w Salonikach przez oszczędzanie piłkarzy na mecz z Bayernem i tak by nic w Monachium nie wskórali :D
A tak mnie zaatakowano gdy mówiłem, że Ekstraklasa i tak nic nie ugra ani 5 lat temu, ani teraz ani za 5 lat :D
02.10.2015 12:49
Nie no, było wiele ładnych, pewnie i ładniejszych, z rozrzutami, przerzutami, rozklepaniem z pierwszej czy zakończonych piękną bramką po szybkim rozegraniu w polu karnym/pod polem karnym. Ale ta była po prostu wesoła z tego względu, że ich tam było trzech, a wokół z 9 przeciwników - a w trójkę zagrali tak, jakby byli sami na boisku :D
01.10.2015 15:38
Ale Costa jak się tam zabawił... :D
01.10.2015 15:34
Dzisiaj ileś razy obejrzałem sobie bramkę na 5:0 z Zagrzebiem. Majstersztyk :D
01.10.2015 15:10
Tralozurum, nie jesteś wszystkimi kibicami BVB tak jak Marian nie jest wszystkimi kibicami Bayernu - jest wręcz odwrotnie.
01.10.2015 02:22
"Groskrojc - chodzący dowód na to, że można zdobyć mistrzostwo Niemiec, nie umiejąc grac w piłkę ;P"
Rl 69... on nawet mistrzem świata jest! xD
30.09.2015 23:38
Formy strzeleckiej. I to statystyki... wszystko zależy od ligi, zespołu itd. Np w Hiszpanii naprawdę łatwo nabijać sobie.
Nie trzeba tego do przekroju formy poszczególnych zawodników, to należy oceniać indywidualnie i we względnych warunkach. Tutaj można jasno określić, że wśród napastników Lewandowski jest w tym sezonie w najwyższej formie. I nie trzeba do tego transfermarktu :D
30.09.2015 23:32
Z tym, że w tych zestawieniach brakuje bramek z reprezentacji :D
30.09.2015 23:26
Oraz punktacji kanadyjskiej :D Ciekawe, ilu piłkarzy Bayernu by się wtedy w pierwszej dwudziestce znalazło.
30.09.2015 23:20
Przydałyby się takie statystyki, ale dotyczące asyst ;d
30.09.2015 23:15
Teixeira nabija sobie statystyki w lidze ukraińskiej :) Wiadomo, że Costa właśnie z Szachtara przyszedł, ale Costa młodszy i lepiej się prezentował od Teixeiry. Ten złym piłkarzem nie jest, byłby solidnym zawodnikiem w najlepszych ligach oczywiście.
30.09.2015 23:11
By nie było, nie mówię, że nigdy nie osiągną takiego statusu. Ale to kwestia minimum kilkunastu lat, nie kilku nawet, nie licząc te, co minęły. I nawet nie chodzi o doszlusowanie do sukcesów, do zdobycia tych kilku Pucharów Mistrzów minimum. Czy o wspominanie w kontekście bycia faworytem LM. Tylko o wymienianie w jednym rzędzie.
Tutaj najprędzej upatrywałbym MU, chociaż im tego nie życzę i nie mówię, że tak będzie ;d
30.09.2015 22:54
A czarna farba zmieszana z czarną daje czarną. Zaś jak masz tylko niebieską farbę, a brakuje żółtej, to nie uzyskasz z niej zielonej. I ten ostatni wniosek jest bliższy dyskusji :)
30.09.2015 22:48
Nie deprecjonuję. Chodzi ciągle o tezę doszlusowania w dłuższej perspektywie do wiadomej trójki. Nie o ocenę zespołów.
30.09.2015 22:37
Bo wchodzą do ćwierćfinału. To był wyznacznik, czy żart? :D A przegrali rok temu z Chelsea w ćwierćfinale. 3 ćwierćfinały z rzędu. W tym ostatni przegrany 1:5 w dwumeczu. To już nawet jednostkowy sukces nie byłby wyznacznikiem w kwestii ledwo co przedstawianych spraw. A 1:5 w ćwierćfinale? 3 ćwierćfinały w tym millenium? Heh.
30.09.2015 22:33
Podaj jakiś fakt, czemu PSG jest blisko tej trójki, mowa oczywiście nie o jednorazowym sezonie, tylko o perspektywie wymieniania Barcelony, Bayernu, Realu i PSG obok siebie.
Jakąś okoliczność.
30.09.2015 22:26
Na razie zmienia się bez efektu końcowego i takie są fakty. Czasem coś wyskoczy, jak farciarski Puchar Mistrzów Chelsea w 2012 i na tym się na razie kończą wszystkie duże sukcesy wspomnianej piątki aktualnie/niedawno budowanej na pieniądzach. Przez tyle lat mimo ogromnych pieniędzy razem wzięci nie mają się co równać nawet do sukcesów wspomnianego Liverpoolu będącego w kryzysie. Wiec o czym mowa? A czy się zmieni? To już gdybanie. Czasu mieli wiele. Pieniądze w tych klubach nie są od wczoraj.
Królują kluby z pieniędzmi, owszem. Ale jak zdobytymi? Jak Bayern je zdobywał, Real czy Barcelona? Jak Juventus nawet, ostatni finalista LM (PSG czy City się do tej pory nie udało, chociaż Juventus nie ma finansowo do nich startu)?
Jeśli się coś może zmienić to na przestrzeni dekad, nie kilku sezonów. Ale pod warunkami. I ten czas już tradycję i historię stworzy. O ile szejkom się nie znudzi.
30.09.2015 22:20
Czynników jest wiele i pieniądze są wśród nich tylko narzędziem. Liverpool jest przykładem, że bez pieniędzy dzisiaj trudno osiągnąć sukces. Prawdziwym przykładem, oczywiście. Ale to oczywiste, że brak narzędzia wyrzuca z grona najlepszych. Jednak samo jego posiadanie też nic nie daje. A czasem nawet szkodzi. Mówimy o przeciągu dłuższego okresu oczywiście. A w tym dłuższym okresie Liverpool nadal więcej znaczy w piłce niż wszystkie PSG, Chelsea i City, Malagi, Monaca itd razem wzięte.
30.09.2015 22:14
Na to składa się wiele czynników, a pieniądze nie są w tym najważniejsze - są narzędziem. Jakie to czynniki? Już wspominałem. Niech City czy PSg najpierw dotrą chociaż raz choćby do finału Ligi Mistrzów, nie mówiąc o wygraniu jej.
30.09.2015 22:07
Nie mówię oczywiście, że to zrobią - tylko, że mają największe szanse. Czy je wykorzystają to inny temat.
30.09.2015 21:57
Można to wyśmiać, oczywiście każdy ma takie prawo, ale największe szanse, by doszlusować w dłuższej perspektywie do Barcelony, Bayernu i Realu ma... Manchester United. Mowa nie o jednorazowym sukcesie czy szastaniu pieniędzmi (chociaż akurat teraz i oni to robią).
30.09.2015 21:56
Oczywiście słabymi w kontekście równania do wspomnianej trójki.
30.09.2015 21:52
Chelsea i City były słabymi klubami i nadal nimi są :)
30.09.2015 21:51
"Drugorzędna" liga to już pierwszy powód. Brak tradycji sukcesów to drugi. Oczywiście u siebie mieli, ale Puchar Intertoto czy PZP to nie jest chlubna przeszłość w Europie. Oparcie na pieniądzach szejka co prowadzi do samorządności tegoż i jego zachcianek. To trzeci powód. Najemnictwo to czwarty, oglądałem mecze i duch jest, ale brakuje tej tożsamości drużynie.
Prędzej już Juventus zacznie dążyć do wspomnianej trójki (ale długo nie podąży) niż PSG. Piłka nożna jest takim sportem, gdzie pieniądze potrafią dużo - ale nie wszystko. Można, mądrze je inwestując, zbudować wiele dobrego, ale nie kupi się tradycji, tożsamości, nie kupi się otoczenia i środowiska. To się buduje latami. Może za lata PSG już takie będzie, jakie teraz nie jest. Ale, mam nadzieję, mówimy o perspektywie kilku - kilkunastu lat, nie 20 czy 30.
30.09.2015 21:32
A co do PSG to zgadzam się z dziwnym nickiem. Może byłoby inaczej, gdyby nie byli zbieraniną najemników. Mogą rywalizować na półce z Chelsea czy Juventusem, i to głównie dzięki pieniądzom. Barcelona, Bayern, Real to ta czołowa trójka i pozostaje liczyć, że Bayern zadyszki nie złapie. Oczywiście brzmi to dziwnie, bo przecież w tym roku Bayernu i Realu w finale nie było, rok temu Bayernu i Barcelony, dwa lata temu Barcelony i Realu... nie jest to więc stwierdzenie, że ta trójka jest poza zasięgiem.
30.09.2015 21:23
Co do Costy - on jest w wieku, w którym Ribery dopiero zaczął się poważniej pokazywać w piłce nożnej :D
30.09.2015 21:18
"kamiltitan
jeszcze moze byc tak:
1.Bayern 18pkt
2.Arsenal 6 pkt
3/4 Dinamo/Olimpiakos 3pkt i 3 pkt
Bayern wszystko zgarnia
Arsenal wygrywa z Din. i Olimp.
Raz wygrywa Din raz Olimp w meczach bezposrednich :D"
Jeśli raz wygra Olympiakos, a raz Dinamo w meczach między sobą, to będą mieli po 6 punktów, nie po 3 :D Punkty zdobyte na Arsenalu też się liczą :D
A z tym, że to refleks ligi to gadanie od dawna wymysłów. Wcześniej im nie przeszkadzało w sukcesach w Europie. A mają takie budżety, że mogą mieć szerokie składy i rezerwy mogą być o 3 klasy wyższe od takiego Olympiakosu. Łatwo wyjaśniać zmęczeniem, a nei grają wiele więcej spotkań niż drużyny hiszpańskie czy niemieckie. A wyrównany poziom? Też legenda. Wyrównany poziom to jest w Polsce, w Anglii liczy się ciągle kilka tych samych drużyn. W ostatnich latach ledwo 3 - MU, City i Chelsea, przy czym MU na moment przestało. Reszta czasem urwie punkty albo któraś z tych drużyn ma kryzys, jak niedawno MU a teraz Chelsea, ale ostatecznie równa się to do tej trójki od lat.
30.09.2015 21:17
A co do Lewandowskiego to można już powiedzieć po zeszłym tygodniu, że na tę chwilę to najlepsza "dziewiątka" na świecie.
30.09.2015 17:19
daro, w Lidze Europy jest Borussia, także mogą próbować :D Poza tym z 4 miejsca do LE się nie trafia... :D A by zająć 3 muszą być lepsi albo od Dinamo, albo od Olympiakosu. Na razie im się to nie udaje :D
Prawda jest taka, że jeśli Arsenal zanotuje dwie przegrane z Bayernem, to znaczy gdy zanotuje, to się żegna z Ligą Mistrzów. Matematycznie nie, bo matematycznie w najbardziej optymistycznej wersji Dinamo i Olympiakos notują dwa remisy między sobą i wchodzą w ostatnie kolejki z 5 punktami, Arsenal wygrywa oba pozostałe mecze i ma 6 punktów.
Ale realnie po przegranych z Bayernem Arsenal odpada. A dokłada np remis z Olympiakosem na wyjeździe i 3 miejsca też nie wygrywa. Pozostanie matematyka, ale nie realia.
30.09.2015 16:27
"Noty sprawiedliwe moim zdaniem :) Czyżby redaktorzy goal.com wreszcie zaczęli oglądać nasze mecze? :)"
To dlatego, że Lewandowski zaczął strzelać, wcześniej ich Bayern nie interesował :D
30.09.2015 16:12
"Liczę że 2x wygramy z Kanonierami, a oni mając po 4 kolejkach 0 pkt mogą mieć kłopot z wywalczeniem drugiego miejsca."
Mając 0 punktów po 4 kolejkach to oni mogą mieć kłopot z wywalczeniem 4 miejsca... to znaczy 3 :D
30.09.2015 16:05
Dobrze, że Ferdinand ich ostrzegł, bo inaczej by się Bayernu nie obawiali :D
30.09.2015 16:02
Co do złych wieści z Dortmundu... złe to by były, gdyby dotyczyły Bayernu. Nie ma co się oglądać na nich. Ważne, że w Bayernie wszyscy będą wypoczęci i na fali. 5 dni przerwy, kilku zawodników odpoczywało dodatkowo. Obawiałbym się tylko o Martineza, chyba, że Borussia już nie gra tak, że jak nie idzie, to koszą po nogach. Co przy sędziowaniu w BL jest tolerowane...
Neuer, Lahm, Boateng, Xabi, Alaba, Vidal, Thiago, Muller, Gotze, Costa, Lewandowski, taki skład widziałbym chętnie na niedzielę, chociaż w ten wątpię - jest chyba ciut mocno zbyt ofensywny. Ale daje multum możliwości i kreacji zwłaszcza przy grze piłką, przy prowadzeniu gry.
30.09.2015 13:49
Kimmich musi się jeszcze wiele, wiele nauczyć. Mimo wszystko nieco odstaje, ale tutaj nie jest to krytyką, gdy przeskakuje się z 2 ligi do Ligi Mistrzów. I się nauczy. Już powoli posyła naprawdę fajne piłki, zaczyna na boisku pokazywać, że myśli, podejmuje lepsze decyzje. Ale daleka droga przed nim. Na reprezentację ciut wcześnie, chyba, że na mecz towarzyski, bo gorzej grający od niego zawodnicy dostawali szansę się pokazać. W przyszłości, jeśli pójdzie dobrą drogą, za kilka lat, powinien być podstawowym zawodnikiem kadry.
30.09.2015 13:45
Oczywiście, że może w hiszpańskiej i na pewno federacja będzie na to nalegać, i paradoksalnie właśnie Real Madryt będzie naciskać. Ale mówi się, że w przypadku niepodległości Katalonii rząd w Madrycie będzie robić wszystko, by "ukarać" za to Katalończyków i będzie mocno naciskać na federację. Chyba już prędzej Barcelona zagrałaby w lidze... francuskiej niż hiszpańskiej, jeśli podejście się nie zmieni.
Ogólnie sytuacja w piłce hiszpańskiej powoli zmierza do starego, dobrego futbolu u nich - wszyscy się kłócą i kadra na tym obrywa, bo są podziały. Ostatnio Pique podgrzewał atmosferę zresztą. Oczywiście na ten moment La Liga to hegemon i rządzi oraz dzieli w pucharach. Ale pomijając te konflikty jest przeżarta korupcją i nierównością, wiele pełza, w kwestii pieniędzy budżetowych, gruntów, podatków, kredytów. Połowa ligi jest ciągle na skraju bankructwa a podziały odzywają się już mocniej.
W takiej atmosferze to się odbywa.
30.09.2015 13:42
Wenger wierzy w wygraną w Pireusie (u siebie nie potrafili, to na wyjeździe, gdzie Olympiakos jest o wiele groźniejszy, dadzą radę) oraz dobry wynik u siebie z Bayernem (co tam, że z Grekami przegrali u siebie, z Bayernem będzie inaczej) :D
Liczy jeszcze na 3 wygrane w 4 pozostałych meczach. Więc będzie jeszcze weselej :D
30.09.2015 13:38
Podoba mi się wypowiedź Mamica. Nie żadne "zabrakło nam szczęścia", "fragmentami mądrze się broniliśmy", "mieliśmy swoją okazję", tylko prosto z mostu - rywal był zdecydowanie lepszy. Bez usprawiedliwień, gdybania.
30.09.2015 13:34
A co do Lewandowskiego to jeśli ktoś chce go skrytykować, to można zawsze napisać, że jego forma spada :D Strzelił 5 bramek w 1 meczu, to teraz 5 już w aż 2 meczach. Pewnie teraz strzeli 5 bramek w 3 meczach. Forma spadająca :>
30.09.2015 13:31
Watzke przed sezonem - Bayern zdobędzie mistrzostwo, my nie mamy szans.
Watzke po paru meczach i liderowaniu - jesteśmy na drodze do mistrzostwa.
Watzke teraz - chcemy być rywalem dla reszty ligi, nie Bayernu.
Może po cichu zrobił operację zmiany płci :D
30.09.2015 13:29
Tak poza tematem - liczę na niepodległość Katalonii i dla samej Katalonii i dla rozpadu ligi hiszpańskiej. Gdy Barcelona odpadnie, a Real bez takiego rywala zostanie w lidze i spuści przez to z tonu (pewnie zejdzie na poziom Atletico i Sevilli) - to kto zostanie w Europie przeciwko Bayernowi idącemu ciągle do przodu i doskonalącemu się? Juventus? Anglicy? :D
Inna sprawa, która mocno zaczęła mnie wkurzać to to, co ludzie (niekoniecznie tutaj) mówią o Robbenie, nabijają się z niego, obwiniają o najgorsze rzeczy, szkody dla Bayernu, ba, śmieją się nawet z jego łysiny... z pamiątki walki z nowotworem się śmieją, jakby rak był czymś zabawnym
Odkąd Lewandowski zaczął strzelać (każda jego bramka mnie cieszy, każda bramka Bayernu zresztą nawet, gdyby Ulreich strzelał) to jazda na Robbena na całego. Jakby jakiś głęboki kompleks w ludziach tkwił. Aż ma się ochotę w mordę lać za kolejne drwiny z człowieka, który tyle dla Bayernu zrobił, takie mnóstwo asyst, bramek, akcji, co mecz z wielką ambicją, nakręceniem, niekiedy robił w pojedynkę za całą ofensywę Bayernu, ciągle reszcie robi miejsce, nakręca kolejne ataki gdy jest na boisku, zawsze mu mało... jeden z kilku najlepszych piłkarzy na świecie, gdy jest zdrowy, który zawsze dla Bayernu zostawia na boisku serce i płuca. Tak tarmoszony przez ludzi, którzy naprawdę Bayern mają w dupie, a liczy się Lewandowski.
Ba, którzy wręcz przeciwstawiają go Bayernowi, cierpią na mocny dysonans - zły Bayern, a w nim dobry, gnębiony przez kolegów Lewandowski. Nawet już słyszałem teksty, że Muller musi się wkurzać, że Lewy strzela, a on nie. Już nawet jego niektórzy uznają za egoistę i wroga Roberta tylko dlatego, że jeden strzela, a drugi nie. Mullera, który oddałby oko, nerkę i palce u nóg byleby Bayern wygrywał i ktokolwiek trafiał, który cieszy się z bramki kolegi jak ze swojej!
To mnie ostatnio boli. Gdyby nie ten natłok kretynów, którzy takie rzeczy robią to by się człowiek w pełni z każdej bramki Roberta cieszył. Zresztą od wiosny, od tego zapamiętania po Porto, od tego uporu gry w masce zdobył moje serce. Ale nie da się w pełni, bo idzie za tym taki natłok kretynizmu. Powtarzam - nie tutaj, to obserwacja ogólna.
30.09.2015 13:21
BATE ma tyle samo punktów w Lidze Mistrzów, co wszystkie angielskie drużyny razem wzięte. Liga białoruska = liga angielska xD
30.09.2015 00:43
Ribery spełniał taką rolę :D Pamiętam mecz z Juventusem, gdzie... Vidal grał ostro, wchodził niemal na kontuzje, kosił bez reakcji sędziego. To Ribery podbiegł i zasadził mu taką kosę, że Vidal pobiegł z płaczem do sędziego. Ten nie widział, ale za to Vidal już potem nie polował na kości :D
30.09.2015 00:38
To nie był mecz z Hamburgiem, spokojnie :D
30.09.2015 00:21
Pewnie upiła się już :D
30.09.2015 00:17
Najpierw mecz z Borussią, który łatwy nie będzie :)
30.09.2015 00:09
Wtedy go już nie było na boisku pomijając, że zagrał 16 minut :)
30.09.2015 00:06
Kiedy ostatnio Bayern przegrał z Robbenem w składzie? :D
30.09.2015 00:04
"zywieczdroj
29.09.2015, 23:36
Kiedyś ludzie myśleli, że księżyc kręci się wokół ziemi. Później okazało się, że małe są na to szanse i że raczej jest odwrotnie. "
xD Tak się kończy uwzięcie się na Robbena... xD
29.09.2015 23:57
To dlatego, że Robben jest bogiem.
29.09.2015 23:52
Przed kontuzją ledwo co wrócił po kontuzji... :D
29.09.2015 23:19
Trudno, by dawał czasu z kontuzją xD
29.09.2015 23:18
Starszy jest. Każdy jest starszy każdego dnia. Ale czy poza tym się zmienił? Zdajesz sobie sprawę ile robi dla drużyny na boisku? :D
29.09.2015 23:14
A mówisz to na jakiej podstawie? :D
29.09.2015 23:13
Robben nawet jak nie gra to jest winny :D Odwalcie się od niego, ładnie proszę, niewdzięcznicy :)
29.09.2015 23:10
Bayern popsuł mi plan :D Miałem taki plan, by każdą bramkę Bayernu świętować piwem. Ale musiałem zrezygnować, bo wpadłbym w alkoholizm :D
29.09.2015 22:44
Do tego Chelsea i Arsenal przegrywają a BATE wygrywa :D Bayer sfrajerzył, ale nie można mieć wszystkiego :D
29.09.2015 22:36
Ważne, by Bayer awansował, przy wybryku Romy nadal jest do przodu :)
29.09.2015 22:31
3:5 przy wygranej na własnym boisku zdekompletowanym składem z najlepszą w historii Barceloną to zniszczenie :D
Człowieku, po co w ogóle tu przyszedłeś. By próbować popsuć nastrój? :D Przyjdź kiedy Bayern nie wygra :D
29.09.2015 22:26
Jakby Bayern wygrywał LM co 2 lata to by byli tacy, co by płakali, że nie co rok :D
29.09.2015 22:22
ozzy, bo on ogląda pokaz slajdów, to może dlatego marudzi :D
29.09.2015 22:11
Przecież Sepp od początku tak pisze i bolą go kolejne bramki Bayernu, darujcie mu :)
29.09.2015 22:06
Robben jeszcze swoje pogra i wiele zrobi, aż niektórym oczy zbieleją :D
29.09.2015 21:56
"Teraz mamy 2015 rok, oni są już starzy, kontuzjogenni i już naprawdę nic wielkiego nie wniosą. Możemy ich wspominać a nie liczyć na nich."
Nie można liczyć na Robbena? Wyjdź :D Gdzie są bramki, więcej bramek! :D
29.09.2015 21:54
Neuer... :D
29.09.2015 21:52
Ronaldo ma, bo z karnych nastrzelał ostatnio.
29.09.2015 21:48
Dziki, już gdzieś mi się obiło tutaj kiedyś o uszy, że powinni zwolnić Guardiolę nawet, gdyby zdobył potrójną koronę :D
29.09.2015 21:47
Patryk, wiadomo do czego piję :D
Tak chwalicie Lewandowskiego, bo strzelił 2 bramki w 7 minut. Też mi coś. A czy umiałby strzelić 5 bramek w 9 minut? :D
29.09.2015 21:46
meisterspieler, wszyscy kibice Bayernu i tak czekają na Kloppa :>
29.09.2015 21:43
Ulreich? Brr, jeszcze skończyłoby się 4:3 :D Ale Benko jak najbardziej. To by była fantastyczna sprawa. Najpierw dobre sparingi z pierwszą drużyną z wielkimi firmami, a teraz, w wieku 17 lat Liga Mistrzów. Oby wyrósł z niego fantastyczny talent, może zastąpi kiedyś Lewandowskiego :D
29.09.2015 21:41
Ale BATE jak cieszy, jakoś zawsze ich lubiłem :D Bayern i Bayer wiadomo. Arsenal obrywa, Chelsea traci punkty. Maccabi obrywa i dobrze, to ma być Europa, nie Afryka. Tylko Gentu mi szkoda :D Ale i tak to przepiękny wieczór w LM jak na razie, aż chce się tańczyć ze szczęścia :D
29.09.2015 21:37
Tomek spokojnie może pograć, jest nie do zdarcia i bardziej przyda mu się taka rozgrzewka dzisiaj niż odpoczynek, 5 dni do Borussii, z ławki się nie zmęczy ;d
29.09.2015 21:30
Bayern leje, Arsenal i Chelsea przegrywają, BATE leje, Bayer prowadzi, fantastyczny wieczór :D
29.09.2015 21:29
Mogliby dołożyć piątą do przerwy.
29.09.2015 21:27
W sumie na miejscu niemal każdej drużyny brałbym w ciemno 45 spotkań bez porażki okupionych przegraną z Bayernem ;d
29.09.2015 21:25
Zerkam na wyniki i przypominam sobie, jak bawiło mnie mówienie, że ktoś z kimś w Lidze Mistrzów nie ma szans. A patrzę na mecz Bayeru i mecz BATE przede wszystkim :D
29.09.2015 21:22
Najlepsze jest to, że Bayern rozkręca się w drugiej połowie... :D Pół godziny gry za nami a nikt by się nie obraził, gdyby to był wynik po 90 a nie 30 minutach :D
29.09.2015 21:17
Dawać jeszcze wincyj :D Po pierwszych kilku minutach czułem już, że będzie pogrom. Przyśniło mi się 10:0 :D Ale to po minutach pierwszych, tym tempie było widać, że to kwestia czasu, gdy bramki zaczną padać.
29.09.2015 21:15
"Panowie kto pomoże ?
Wraz z kumplem dyskutujemy czy po strzale gracz trafi w słupka, poprzeczke piłkę dobije ktoś inny."
Nie podam przykładu, ale tak, przypisuje się asystę. Gdy bramka pada dobita po strzale to ten co strzelał ma asystę, ten co dobił bramkę.
29.09.2015 21:14
Dawać wincyj!
29.09.2015 21:12
Kolejny ślepy sędzia. A i tak będzie gadanie, że sprzyjają Bayernowi... ślepaki.
29.09.2015 20:54
"Do koloru do wyboru, życzę miłego meczu :)"
Do koloru, do wyboru, życzę miłego wieczoru byłoby lepiej, bo się rymuje :D
29.09.2015 20:43
To zawsze wesołe, gdy ktoś pisze, że ktoś nie ma z kimś najmniejszych szans w Lidze Mistrzów. :)
29.09.2015 20:38
Patryk, poczytaj posty KoanaGuardioli, spójrz na jego nick, wyobraź sobie, że to kolejne konto, bo poprzednie wylatywały i już masz odpowiedź, czy warto zwracać uwagę na takie coś :)
29.09.2015 20:33
Globin, i tak do rozumu nie przemówisz. Wszystko przez pryzmat dosłownie kilku sytuacji. Ale jak pisałem Xabi gra na tak niewdzięcznej pozycji, że takie mu się pamięta. Chociaż złośliwością jest już niepamiętanie choćby bramek i asyst, bo o tym mniej efektownym, aczkolwiek dużym wkładzie w grę szkoda pisać kolejny raz :)
Fajna niedziela się zapowiada. Nie tylko Bayern - Borussia. Ale też Atletico - Real, Arsenal - United, PSG - Marsylia, Ajax - PSV, Milan - Napoli, Bilbao - Valencia oraz Górnik - Legia.
04.10.2015 01:34
Stałaby się? Jesteś pewien? Na razie są zdecydowanie najbogatsi w Polsce, mają budżet wyższy od kilku drużyn, które w LM zagrały i nie potrafią przegonić biednego Piasta. O co właściwie Ci chodzi - by wszyscy się podkładali by Legia awansowała do LM? Jaki to ma związek? Czemu nie lepiej np, by przez 10 lat mistrzostwo zdobywał Piast, skoro wychodzi na to, że lepiej zyski wykorzystują? Czemu nie Pogoń? Oczywiście proszę tego wyboru nie traktować poważnie.
Polskiej piłce jest potrzebne sto innych rzeczy by wyszła ze słabości (do przeciętności jej daleko). Potrzeba ambicji, nowoczesnego szkolenia, nacisku na rozwój młodzieży, nie jej wyniki, budowania mentalności, ciężkich treningów, rozbicia kolesiostwa w lokalnych strukturach, braku nepotyzmu, profesjonalnej sieci szkół i akademii i wielu innych.
Podajesz za przykład ligi jak szwajcarskie czy niemieckie, które są oparte na pracy u podstaw i konkurencji, A do tego, co proponujesz, bardziej przystaje przykład ligi szkockiej. I to jak stoczył się Celtic.
03.10.2015 23:27
"Dla Polskiej Ekstraklasy to najlepiej byloby gdyby Legia zdobywala mistrzostwo przez nastepne 10 lat i jak najczesciej grywala w europejskich pucharach. W Polsce potrzebujemy mocnego klubu,"
Ale pieprzenie :) Potrzeba mocnego klubu? A który jest mocniejszy, jak nie ten, co wygrywa? I czemu potrzeba? Niech najpierw stanie się mocnym klubem. Co to, cała polska piłka istnieje dla Legii? A precz z Legią, w swej historii więcej w piłce napsuła w Polsce niż dobrego zrobiła.
W polskiej piłce potrzeba setkę więcej rzeczy, a nie klubów specjalnej troski.
03.10.2015 23:01
Jutro musi być ładny wynik, bo planuję mały Oktoberfest :D
03.10.2015 22:08
Pewnie Casillas go nadal śledzi :D
03.10.2015 20:08
Haha, już 3:1 :D
03.10.2015 20:03
Chelsea kontynuuje zwycięski marsz. Kto dzisiaj będzie ojcem sukcesu? Sędziowie? Lekarze? Krety? Terminarz? Pogoda? Wiewiórki? Wenger? Obstawiajcie :D
03.10.2015 19:56
Za to idealnie dopasował się z Diego Costą :D
02.10.2015 23:42
To ma swoją nazwę. Zemmifobia. Lęk przed kretami.
02.10.2015 23:36
Biedny Wagner, na swoim stadionie w 96 minucie zmarnować karnego na remis... szkoda mi go :(
A Mourinho to po prostu burak, cham i egocentryk. Co tu dużo mówić. Najpierw doktor mu przeszkadzała, potem sędziowie, trawa, Terry, krety, wiewiórki, deszcz, rozkład meczów. Wszystko potrafi wytłumaczyć, wiecznie pokrzywdzony, a sam napada na innych gdy tylko się da i się z nich naśmiewa. Doprowadził jednego sędziego do rezygnacji, bo jego rodzinie grożono przez napady Mourinho za czasów Realu... Pepe czy Costa to esencja jego myśli szkoleniowej. Prowokacje, autobusy, chamstwo, agresja, cały świat przeciwko niemu, The Special One.
U nas dodatek, że ktoś jest specjalny, ma różne znaczenia...
02.10.2015 23:31
Sepp2 - kiedy ostatnio w kadrze Niemiec grało 9 piłkarzy Bayernu?
02.10.2015 21:55
yvaine, każdy może sobie zrobić profil Roberta Lewandowskiego. Zresztą to popularne nazwisko, sam znam kilkoro ludzi z nim ;d
02.10.2015 20:10
Oglądaliście kobiecą Bundesligę teraz? Wolfsburg grał z Freiburgiem, było 2:0 do 91 minuty. Mecz skończył się 2 minuty później wynikiem 2:2 :D Taka ciekawostka po prostu. Ładnie piłkarki Freiburga odrobiły i to z jaką drużyną.
02.10.2015 19:49
kubla, w 2012 roku do tego bym się zastanawiał nad Iniestą bo był fenomenalny i w Barcelonie (mimo odpadnięcia z Chelsea) i przede wszystkim w kadrze Hiszpanii. Wieńczył swą karierę doskonałą formą w momencie, gdy Hiszpania między innymi dzięki niemu była niedościgniona co ukoronowała rozbiciem Włochów w finale Euro. Ostatni taki wielki moment dla nich.
2013 to oczywiście Ribery. Pod każdym względem był rewelacyjny, pociągnął Bayern do potrójnej korony i niemal w pojedynkę uratował Francję przed blamażem niepojechania na mundial. Był niesamowity w barażach, kadrę też ciągnął.
2014 to Neuer, który doprowadził do perfekcji swoją małą rewolucję w piłce i poprowadził Niemców do mistrzostwa świata. Chyba żaden bramkarz przez długi czas nie będzie mieć takiego roku jak Neuer wtedy. Żaden zawodnik z innej pozycji nie zrobił na swojej pozycji tyle, co Neuer na bramce.
Ale w tym roku pozostaje Messi i jeśli wygra, to na ten moment całkowicie zasłużenie. Był mózgiem i egzekutorem najlepszej Barcelony w historii, na kolejnym turnieju popychał Argentynę do przodu. I był w rewelacyjnej formie. Teraz kontuzja może mu na koniec zaszkodzić, bo wiadomo, że kieruje się ostatnimi wrażeniami, bo to plebiscyt.
Tak naprawdę sportową, nie medialną wartość ma tytuł piłkarza roku UEFA, bo tam oceniają specjaliści.
02.10.2015 16:46
Też się dziwię deprecjonowaniu postawy Messiego w reprezentacji. Jest tam nie tylko najlepszym zawodnikiem, ale wręcz zawodnikiem ciągnącym cały ten grajdół do przodu. Argentyna mogłaby pomarzyć o wicemistrzostwie Świata i Ameryki Południowej bez niego. Zresztą to byłby jego turniej, nie Vidala, gdyby jego koledzy potrafili karne strzelać.
Czego Messi nie zrobił? To ciekawe pytanie. Bo zrobił wszystko, co mógł. Nawet jeszcze na koniec jako jedyny z Argentyny wykonał swojego karnego.
02.10.2015 16:38
Messi dostanie. Ciągnął za uszy kadrę Argentyny do finału mistrzostw Ameryki Południowej (zresztą chwilami zdaje się, jakby on sam ciągnął), zdobył potrójną koronę, był na wiosnę w fenomenalnej formie. Nie ma szans by nie dostał.
02.10.2015 16:28
Ale bym się śmiał, gdyby się okazało, że po straceniu punktów w Salonikach przez oszczędzanie piłkarzy na mecz z Bayernem i tak by nic w Monachium nie wskórali :D
A tak mnie zaatakowano gdy mówiłem, że Ekstraklasa i tak nic nie ugra ani 5 lat temu, ani teraz ani za 5 lat :D
02.10.2015 12:49
Nie no, było wiele ładnych, pewnie i ładniejszych, z rozrzutami, przerzutami, rozklepaniem z pierwszej czy zakończonych piękną bramką po szybkim rozegraniu w polu karnym/pod polem karnym. Ale ta była po prostu wesoła z tego względu, że ich tam było trzech, a wokół z 9 przeciwników - a w trójkę zagrali tak, jakby byli sami na boisku :D
01.10.2015 15:38
Ale Costa jak się tam zabawił... :D
01.10.2015 15:34
Dzisiaj ileś razy obejrzałem sobie bramkę na 5:0 z Zagrzebiem. Majstersztyk :D
01.10.2015 15:10
Tralozurum, nie jesteś wszystkimi kibicami BVB tak jak Marian nie jest wszystkimi kibicami Bayernu - jest wręcz odwrotnie.
01.10.2015 02:22
"Groskrojc - chodzący dowód na to, że można zdobyć mistrzostwo Niemiec, nie umiejąc grac w piłkę ;P"
Rl 69... on nawet mistrzem świata jest! xD
30.09.2015 23:38
Formy strzeleckiej. I to statystyki... wszystko zależy od ligi, zespołu itd. Np w Hiszpanii naprawdę łatwo nabijać sobie.
Nie trzeba tego do przekroju formy poszczególnych zawodników, to należy oceniać indywidualnie i we względnych warunkach. Tutaj można jasno określić, że wśród napastników Lewandowski jest w tym sezonie w najwyższej formie. I nie trzeba do tego transfermarktu :D
30.09.2015 23:32
Z tym, że w tych zestawieniach brakuje bramek z reprezentacji :D
30.09.2015 23:26
Oraz punktacji kanadyjskiej :D Ciekawe, ilu piłkarzy Bayernu by się wtedy w pierwszej dwudziestce znalazło.
30.09.2015 23:20
Przydałyby się takie statystyki, ale dotyczące asyst ;d
30.09.2015 23:15
Teixeira nabija sobie statystyki w lidze ukraińskiej :) Wiadomo, że Costa właśnie z Szachtara przyszedł, ale Costa młodszy i lepiej się prezentował od Teixeiry. Ten złym piłkarzem nie jest, byłby solidnym zawodnikiem w najlepszych ligach oczywiście.
30.09.2015 23:11
By nie było, nie mówię, że nigdy nie osiągną takiego statusu. Ale to kwestia minimum kilkunastu lat, nie kilku nawet, nie licząc te, co minęły. I nawet nie chodzi o doszlusowanie do sukcesów, do zdobycia tych kilku Pucharów Mistrzów minimum. Czy o wspominanie w kontekście bycia faworytem LM. Tylko o wymienianie w jednym rzędzie.
Tutaj najprędzej upatrywałbym MU, chociaż im tego nie życzę i nie mówię, że tak będzie ;d
30.09.2015 22:54
A czarna farba zmieszana z czarną daje czarną. Zaś jak masz tylko niebieską farbę, a brakuje żółtej, to nie uzyskasz z niej zielonej. I ten ostatni wniosek jest bliższy dyskusji :)
30.09.2015 22:48
Nie deprecjonuję. Chodzi ciągle o tezę doszlusowania w dłuższej perspektywie do wiadomej trójki. Nie o ocenę zespołów.
30.09.2015 22:37
Bo wchodzą do ćwierćfinału. To był wyznacznik, czy żart? :D A przegrali rok temu z Chelsea w ćwierćfinale. 3 ćwierćfinały z rzędu. W tym ostatni przegrany 1:5 w dwumeczu. To już nawet jednostkowy sukces nie byłby wyznacznikiem w kwestii ledwo co przedstawianych spraw. A 1:5 w ćwierćfinale? 3 ćwierćfinały w tym millenium? Heh.
30.09.2015 22:33
Podaj jakiś fakt, czemu PSG jest blisko tej trójki, mowa oczywiście nie o jednorazowym sezonie, tylko o perspektywie wymieniania Barcelony, Bayernu, Realu i PSG obok siebie.
Jakąś okoliczność.
30.09.2015 22:26
Na razie zmienia się bez efektu końcowego i takie są fakty. Czasem coś wyskoczy, jak farciarski Puchar Mistrzów Chelsea w 2012 i na tym się na razie kończą wszystkie duże sukcesy wspomnianej piątki aktualnie/niedawno budowanej na pieniądzach. Przez tyle lat mimo ogromnych pieniędzy razem wzięci nie mają się co równać nawet do sukcesów wspomnianego Liverpoolu będącego w kryzysie. Wiec o czym mowa? A czy się zmieni? To już gdybanie. Czasu mieli wiele. Pieniądze w tych klubach nie są od wczoraj.
Królują kluby z pieniędzmi, owszem. Ale jak zdobytymi? Jak Bayern je zdobywał, Real czy Barcelona? Jak Juventus nawet, ostatni finalista LM (PSG czy City się do tej pory nie udało, chociaż Juventus nie ma finansowo do nich startu)?
Jeśli się coś może zmienić to na przestrzeni dekad, nie kilku sezonów. Ale pod warunkami. I ten czas już tradycję i historię stworzy. O ile szejkom się nie znudzi.
30.09.2015 22:20
Czynników jest wiele i pieniądze są wśród nich tylko narzędziem. Liverpool jest przykładem, że bez pieniędzy dzisiaj trudno osiągnąć sukces. Prawdziwym przykładem, oczywiście. Ale to oczywiste, że brak narzędzia wyrzuca z grona najlepszych. Jednak samo jego posiadanie też nic nie daje. A czasem nawet szkodzi. Mówimy o przeciągu dłuższego okresu oczywiście. A w tym dłuższym okresie Liverpool nadal więcej znaczy w piłce niż wszystkie PSG, Chelsea i City, Malagi, Monaca itd razem wzięte.
30.09.2015 22:14
Na to składa się wiele czynników, a pieniądze nie są w tym najważniejsze - są narzędziem. Jakie to czynniki? Już wspominałem. Niech City czy PSg najpierw dotrą chociaż raz choćby do finału Ligi Mistrzów, nie mówiąc o wygraniu jej.
30.09.2015 22:07
Nie mówię oczywiście, że to zrobią - tylko, że mają największe szanse. Czy je wykorzystają to inny temat.
30.09.2015 21:57
Można to wyśmiać, oczywiście każdy ma takie prawo, ale największe szanse, by doszlusować w dłuższej perspektywie do Barcelony, Bayernu i Realu ma... Manchester United. Mowa nie o jednorazowym sukcesie czy szastaniu pieniędzmi (chociaż akurat teraz i oni to robią).
30.09.2015 21:56
Oczywiście słabymi w kontekście równania do wspomnianej trójki.
30.09.2015 21:52
Chelsea i City były słabymi klubami i nadal nimi są :)
30.09.2015 21:51
"Drugorzędna" liga to już pierwszy powód. Brak tradycji sukcesów to drugi. Oczywiście u siebie mieli, ale Puchar Intertoto czy PZP to nie jest chlubna przeszłość w Europie. Oparcie na pieniądzach szejka co prowadzi do samorządności tegoż i jego zachcianek. To trzeci powód. Najemnictwo to czwarty, oglądałem mecze i duch jest, ale brakuje tej tożsamości drużynie.
Prędzej już Juventus zacznie dążyć do wspomnianej trójki (ale długo nie podąży) niż PSG. Piłka nożna jest takim sportem, gdzie pieniądze potrafią dużo - ale nie wszystko. Można, mądrze je inwestując, zbudować wiele dobrego, ale nie kupi się tradycji, tożsamości, nie kupi się otoczenia i środowiska. To się buduje latami. Może za lata PSG już takie będzie, jakie teraz nie jest. Ale, mam nadzieję, mówimy o perspektywie kilku - kilkunastu lat, nie 20 czy 30.
30.09.2015 21:32
A co do PSG to zgadzam się z dziwnym nickiem. Może byłoby inaczej, gdyby nie byli zbieraniną najemników. Mogą rywalizować na półce z Chelsea czy Juventusem, i to głównie dzięki pieniądzom. Barcelona, Bayern, Real to ta czołowa trójka i pozostaje liczyć, że Bayern zadyszki nie złapie. Oczywiście brzmi to dziwnie, bo przecież w tym roku Bayernu i Realu w finale nie było, rok temu Bayernu i Barcelony, dwa lata temu Barcelony i Realu... nie jest to więc stwierdzenie, że ta trójka jest poza zasięgiem.
30.09.2015 21:23
Co do Costy - on jest w wieku, w którym Ribery dopiero zaczął się poważniej pokazywać w piłce nożnej :D
30.09.2015 21:18
"kamiltitan
jeszcze moze byc tak:
1.Bayern 18pkt
2.Arsenal 6 pkt
3/4 Dinamo/Olimpiakos 3pkt i 3 pkt
Bayern wszystko zgarnia
Arsenal wygrywa z Din. i Olimp.
Raz wygrywa Din raz Olimp w meczach bezposrednich :D"
Jeśli raz wygra Olympiakos, a raz Dinamo w meczach między sobą, to będą mieli po 6 punktów, nie po 3 :D Punkty zdobyte na Arsenalu też się liczą :D
A z tym, że to refleks ligi to gadanie od dawna wymysłów. Wcześniej im nie przeszkadzało w sukcesach w Europie. A mają takie budżety, że mogą mieć szerokie składy i rezerwy mogą być o 3 klasy wyższe od takiego Olympiakosu. Łatwo wyjaśniać zmęczeniem, a nei grają wiele więcej spotkań niż drużyny hiszpańskie czy niemieckie. A wyrównany poziom? Też legenda. Wyrównany poziom to jest w Polsce, w Anglii liczy się ciągle kilka tych samych drużyn. W ostatnich latach ledwo 3 - MU, City i Chelsea, przy czym MU na moment przestało. Reszta czasem urwie punkty albo któraś z tych drużyn ma kryzys, jak niedawno MU a teraz Chelsea, ale ostatecznie równa się to do tej trójki od lat.
30.09.2015 21:17
A co do Lewandowskiego to można już powiedzieć po zeszłym tygodniu, że na tę chwilę to najlepsza "dziewiątka" na świecie.
30.09.2015 17:19
daro, w Lidze Europy jest Borussia, także mogą próbować :D Poza tym z 4 miejsca do LE się nie trafia... :D A by zająć 3 muszą być lepsi albo od Dinamo, albo od Olympiakosu. Na razie im się to nie udaje :D
Prawda jest taka, że jeśli Arsenal zanotuje dwie przegrane z Bayernem, to znaczy gdy zanotuje, to się żegna z Ligą Mistrzów. Matematycznie nie, bo matematycznie w najbardziej optymistycznej wersji Dinamo i Olympiakos notują dwa remisy między sobą i wchodzą w ostatnie kolejki z 5 punktami, Arsenal wygrywa oba pozostałe mecze i ma 6 punktów.
Ale realnie po przegranych z Bayernem Arsenal odpada. A dokłada np remis z Olympiakosem na wyjeździe i 3 miejsca też nie wygrywa. Pozostanie matematyka, ale nie realia.
30.09.2015 16:27
"Noty sprawiedliwe moim zdaniem :) Czyżby redaktorzy goal.com wreszcie zaczęli oglądać nasze mecze? :)"
To dlatego, że Lewandowski zaczął strzelać, wcześniej ich Bayern nie interesował :D
30.09.2015 16:12
"Liczę że 2x wygramy z Kanonierami, a oni mając po 4 kolejkach 0 pkt mogą mieć kłopot z wywalczeniem drugiego miejsca."
Mając 0 punktów po 4 kolejkach to oni mogą mieć kłopot z wywalczeniem 4 miejsca... to znaczy 3 :D
30.09.2015 16:05
Dobrze, że Ferdinand ich ostrzegł, bo inaczej by się Bayernu nie obawiali :D
30.09.2015 16:02
Co do złych wieści z Dortmundu... złe to by były, gdyby dotyczyły Bayernu. Nie ma co się oglądać na nich. Ważne, że w Bayernie wszyscy będą wypoczęci i na fali. 5 dni przerwy, kilku zawodników odpoczywało dodatkowo. Obawiałbym się tylko o Martineza, chyba, że Borussia już nie gra tak, że jak nie idzie, to koszą po nogach. Co przy sędziowaniu w BL jest tolerowane...
Neuer, Lahm, Boateng, Xabi, Alaba, Vidal, Thiago, Muller, Gotze, Costa, Lewandowski, taki skład widziałbym chętnie na niedzielę, chociaż w ten wątpię - jest chyba ciut mocno zbyt ofensywny. Ale daje multum możliwości i kreacji zwłaszcza przy grze piłką, przy prowadzeniu gry.
30.09.2015 13:49
Kimmich musi się jeszcze wiele, wiele nauczyć. Mimo wszystko nieco odstaje, ale tutaj nie jest to krytyką, gdy przeskakuje się z 2 ligi do Ligi Mistrzów. I się nauczy. Już powoli posyła naprawdę fajne piłki, zaczyna na boisku pokazywać, że myśli, podejmuje lepsze decyzje. Ale daleka droga przed nim. Na reprezentację ciut wcześnie, chyba, że na mecz towarzyski, bo gorzej grający od niego zawodnicy dostawali szansę się pokazać. W przyszłości, jeśli pójdzie dobrą drogą, za kilka lat, powinien być podstawowym zawodnikiem kadry.
30.09.2015 13:45
Oczywiście, że może w hiszpańskiej i na pewno federacja będzie na to nalegać, i paradoksalnie właśnie Real Madryt będzie naciskać. Ale mówi się, że w przypadku niepodległości Katalonii rząd w Madrycie będzie robić wszystko, by "ukarać" za to Katalończyków i będzie mocno naciskać na federację. Chyba już prędzej Barcelona zagrałaby w lidze... francuskiej niż hiszpańskiej, jeśli podejście się nie zmieni.
Ogólnie sytuacja w piłce hiszpańskiej powoli zmierza do starego, dobrego futbolu u nich - wszyscy się kłócą i kadra na tym obrywa, bo są podziały. Ostatnio Pique podgrzewał atmosferę zresztą. Oczywiście na ten moment La Liga to hegemon i rządzi oraz dzieli w pucharach. Ale pomijając te konflikty jest przeżarta korupcją i nierównością, wiele pełza, w kwestii pieniędzy budżetowych, gruntów, podatków, kredytów. Połowa ligi jest ciągle na skraju bankructwa a podziały odzywają się już mocniej.
W takiej atmosferze to się odbywa.
30.09.2015 13:42
Wenger wierzy w wygraną w Pireusie (u siebie nie potrafili, to na wyjeździe, gdzie Olympiakos jest o wiele groźniejszy, dadzą radę) oraz dobry wynik u siebie z Bayernem (co tam, że z Grekami przegrali u siebie, z Bayernem będzie inaczej) :D
Liczy jeszcze na 3 wygrane w 4 pozostałych meczach. Więc będzie jeszcze weselej :D
30.09.2015 13:38
Podoba mi się wypowiedź Mamica. Nie żadne "zabrakło nam szczęścia", "fragmentami mądrze się broniliśmy", "mieliśmy swoją okazję", tylko prosto z mostu - rywal był zdecydowanie lepszy. Bez usprawiedliwień, gdybania.
30.09.2015 13:34
A co do Lewandowskiego to jeśli ktoś chce go skrytykować, to można zawsze napisać, że jego forma spada :D Strzelił 5 bramek w 1 meczu, to teraz 5 już w aż 2 meczach. Pewnie teraz strzeli 5 bramek w 3 meczach. Forma spadająca :>
30.09.2015 13:31
Watzke przed sezonem - Bayern zdobędzie mistrzostwo, my nie mamy szans.
Watzke po paru meczach i liderowaniu - jesteśmy na drodze do mistrzostwa.
Watzke teraz - chcemy być rywalem dla reszty ligi, nie Bayernu.
Może po cichu zrobił operację zmiany płci :D
30.09.2015 13:29
Tak poza tematem - liczę na niepodległość Katalonii i dla samej Katalonii i dla rozpadu ligi hiszpańskiej. Gdy Barcelona odpadnie, a Real bez takiego rywala zostanie w lidze i spuści przez to z tonu (pewnie zejdzie na poziom Atletico i Sevilli) - to kto zostanie w Europie przeciwko Bayernowi idącemu ciągle do przodu i doskonalącemu się? Juventus? Anglicy? :D
Inna sprawa, która mocno zaczęła mnie wkurzać to to, co ludzie (niekoniecznie tutaj) mówią o Robbenie, nabijają się z niego, obwiniają o najgorsze rzeczy, szkody dla Bayernu, ba, śmieją się nawet z jego łysiny... z pamiątki walki z nowotworem się śmieją, jakby rak był czymś zabawnym
Odkąd Lewandowski zaczął strzelać (każda jego bramka mnie cieszy, każda bramka Bayernu zresztą nawet, gdyby Ulreich strzelał) to jazda na Robbena na całego. Jakby jakiś głęboki kompleks w ludziach tkwił. Aż ma się ochotę w mordę lać za kolejne drwiny z człowieka, który tyle dla Bayernu zrobił, takie mnóstwo asyst, bramek, akcji, co mecz z wielką ambicją, nakręceniem, niekiedy robił w pojedynkę za całą ofensywę Bayernu, ciągle reszcie robi miejsce, nakręca kolejne ataki gdy jest na boisku, zawsze mu mało... jeden z kilku najlepszych piłkarzy na świecie, gdy jest zdrowy, który zawsze dla Bayernu zostawia na boisku serce i płuca. Tak tarmoszony przez ludzi, którzy naprawdę Bayern mają w dupie, a liczy się Lewandowski.
Ba, którzy wręcz przeciwstawiają go Bayernowi, cierpią na mocny dysonans - zły Bayern, a w nim dobry, gnębiony przez kolegów Lewandowski. Nawet już słyszałem teksty, że Muller musi się wkurzać, że Lewy strzela, a on nie. Już nawet jego niektórzy uznają za egoistę i wroga Roberta tylko dlatego, że jeden strzela, a drugi nie. Mullera, który oddałby oko, nerkę i palce u nóg byleby Bayern wygrywał i ktokolwiek trafiał, który cieszy się z bramki kolegi jak ze swojej!
To mnie ostatnio boli. Gdyby nie ten natłok kretynów, którzy takie rzeczy robią to by się człowiek w pełni z każdej bramki Roberta cieszył. Zresztą od wiosny, od tego zapamiętania po Porto, od tego uporu gry w masce zdobył moje serce. Ale nie da się w pełni, bo idzie za tym taki natłok kretynizmu. Powtarzam - nie tutaj, to obserwacja ogólna.
30.09.2015 13:21
BATE ma tyle samo punktów w Lidze Mistrzów, co wszystkie angielskie drużyny razem wzięte. Liga białoruska = liga angielska xD
30.09.2015 00:43
Ribery spełniał taką rolę :D Pamiętam mecz z Juventusem, gdzie... Vidal grał ostro, wchodził niemal na kontuzje, kosił bez reakcji sędziego. To Ribery podbiegł i zasadził mu taką kosę, że Vidal pobiegł z płaczem do sędziego. Ten nie widział, ale za to Vidal już potem nie polował na kości :D
30.09.2015 00:38
To nie był mecz z Hamburgiem, spokojnie :D
30.09.2015 00:21
Pewnie upiła się już :D
30.09.2015 00:17
Najpierw mecz z Borussią, który łatwy nie będzie :)
30.09.2015 00:09
Wtedy go już nie było na boisku pomijając, że zagrał 16 minut :)
30.09.2015 00:06
Kiedy ostatnio Bayern przegrał z Robbenem w składzie? :D
30.09.2015 00:04
"zywieczdroj
29.09.2015, 23:36
Kiedyś ludzie myśleli, że księżyc kręci się wokół ziemi. Później okazało się, że małe są na to szanse i że raczej jest odwrotnie. "
xD Tak się kończy uwzięcie się na Robbena... xD
29.09.2015 23:57
To dlatego, że Robben jest bogiem.
29.09.2015 23:52
Przed kontuzją ledwo co wrócił po kontuzji... :D
29.09.2015 23:19
Trudno, by dawał czasu z kontuzją xD
29.09.2015 23:18
Starszy jest. Każdy jest starszy każdego dnia. Ale czy poza tym się zmienił? Zdajesz sobie sprawę ile robi dla drużyny na boisku? :D
29.09.2015 23:14
A mówisz to na jakiej podstawie? :D
29.09.2015 23:13
Robben nawet jak nie gra to jest winny :D Odwalcie się od niego, ładnie proszę, niewdzięcznicy :)
29.09.2015 23:10
Bayern popsuł mi plan :D Miałem taki plan, by każdą bramkę Bayernu świętować piwem. Ale musiałem zrezygnować, bo wpadłbym w alkoholizm :D
29.09.2015 22:44
Do tego Chelsea i Arsenal przegrywają a BATE wygrywa :D Bayer sfrajerzył, ale nie można mieć wszystkiego :D
29.09.2015 22:36
Ważne, by Bayer awansował, przy wybryku Romy nadal jest do przodu :)
29.09.2015 22:31
3:5 przy wygranej na własnym boisku zdekompletowanym składem z najlepszą w historii Barceloną to zniszczenie :D
Człowieku, po co w ogóle tu przyszedłeś. By próbować popsuć nastrój? :D Przyjdź kiedy Bayern nie wygra :D
29.09.2015 22:26
Jakby Bayern wygrywał LM co 2 lata to by byli tacy, co by płakali, że nie co rok :D
29.09.2015 22:22
ozzy, bo on ogląda pokaz slajdów, to może dlatego marudzi :D
29.09.2015 22:11
Przecież Sepp od początku tak pisze i bolą go kolejne bramki Bayernu, darujcie mu :)
29.09.2015 22:06
Robben jeszcze swoje pogra i wiele zrobi, aż niektórym oczy zbieleją :D
29.09.2015 21:56
"Teraz mamy 2015 rok, oni są już starzy, kontuzjogenni i już naprawdę nic wielkiego nie wniosą. Możemy ich wspominać a nie liczyć na nich."
Nie można liczyć na Robbena? Wyjdź :D Gdzie są bramki, więcej bramek! :D
29.09.2015 21:54
Neuer... :D
29.09.2015 21:52
Ronaldo ma, bo z karnych nastrzelał ostatnio.
29.09.2015 21:48
Dziki, już gdzieś mi się obiło tutaj kiedyś o uszy, że powinni zwolnić Guardiolę nawet, gdyby zdobył potrójną koronę :D
29.09.2015 21:47
Patryk, wiadomo do czego piję :D
Tak chwalicie Lewandowskiego, bo strzelił 2 bramki w 7 minut. Też mi coś. A czy umiałby strzelić 5 bramek w 9 minut? :D
29.09.2015 21:46
meisterspieler, wszyscy kibice Bayernu i tak czekają na Kloppa :>
29.09.2015 21:43
Ulreich? Brr, jeszcze skończyłoby się 4:3 :D Ale Benko jak najbardziej. To by była fantastyczna sprawa. Najpierw dobre sparingi z pierwszą drużyną z wielkimi firmami, a teraz, w wieku 17 lat Liga Mistrzów. Oby wyrósł z niego fantastyczny talent, może zastąpi kiedyś Lewandowskiego :D
29.09.2015 21:41
Ale BATE jak cieszy, jakoś zawsze ich lubiłem :D Bayern i Bayer wiadomo. Arsenal obrywa, Chelsea traci punkty. Maccabi obrywa i dobrze, to ma być Europa, nie Afryka. Tylko Gentu mi szkoda :D Ale i tak to przepiękny wieczór w LM jak na razie, aż chce się tańczyć ze szczęścia :D
29.09.2015 21:37
Tomek spokojnie może pograć, jest nie do zdarcia i bardziej przyda mu się taka rozgrzewka dzisiaj niż odpoczynek, 5 dni do Borussii, z ławki się nie zmęczy ;d
29.09.2015 21:30
Bayern leje, Arsenal i Chelsea przegrywają, BATE leje, Bayer prowadzi, fantastyczny wieczór :D
29.09.2015 21:29
Mogliby dołożyć piątą do przerwy.
29.09.2015 21:27
W sumie na miejscu niemal każdej drużyny brałbym w ciemno 45 spotkań bez porażki okupionych przegraną z Bayernem ;d
29.09.2015 21:25
Zerkam na wyniki i przypominam sobie, jak bawiło mnie mówienie, że ktoś z kimś w Lidze Mistrzów nie ma szans. A patrzę na mecz Bayeru i mecz BATE przede wszystkim :D
29.09.2015 21:22
Najlepsze jest to, że Bayern rozkręca się w drugiej połowie... :D Pół godziny gry za nami a nikt by się nie obraził, gdyby to był wynik po 90 a nie 30 minutach :D
29.09.2015 21:17
Dawać jeszcze wincyj :D Po pierwszych kilku minutach czułem już, że będzie pogrom. Przyśniło mi się 10:0 :D Ale to po minutach pierwszych, tym tempie było widać, że to kwestia czasu, gdy bramki zaczną padać.
29.09.2015 21:15
"Panowie kto pomoże ?
Wraz z kumplem dyskutujemy czy po strzale gracz trafi w słupka, poprzeczke piłkę dobije ktoś inny."
Nie podam przykładu, ale tak, przypisuje się asystę. Gdy bramka pada dobita po strzale to ten co strzelał ma asystę, ten co dobił bramkę.
29.09.2015 21:14
Dawać wincyj!
29.09.2015 21:12
Kolejny ślepy sędzia. A i tak będzie gadanie, że sprzyjają Bayernowi... ślepaki.
29.09.2015 20:54
"Do koloru do wyboru, życzę miłego meczu :)"
Do koloru, do wyboru, życzę miłego wieczoru byłoby lepiej, bo się rymuje :D
29.09.2015 20:43
To zawsze wesołe, gdy ktoś pisze, że ktoś nie ma z kimś najmniejszych szans w Lidze Mistrzów. :)
29.09.2015 20:38
Patryk, poczytaj posty KoanaGuardioli, spójrz na jego nick, wyobraź sobie, że to kolejne konto, bo poprzednie wylatywały i już masz odpowiedź, czy warto zwracać uwagę na takie coś :)
29.09.2015 20:33
Globin, i tak do rozumu nie przemówisz. Wszystko przez pryzmat dosłownie kilku sytuacji. Ale jak pisałem Xabi gra na tak niewdzięcznej pozycji, że takie mu się pamięta. Chociaż złośliwością jest już niepamiętanie choćby bramek i asyst, bo o tym mniej efektownym, aczkolwiek dużym wkładzie w grę szkoda pisać kolejny raz :)
29.09.2015 20:11