Widzę, że niektórzy przestali udawać i wrócili do bezmiaru swojej tępoty.
Do soboty wieczór nie ma co wchodzić na tę stronę.
17.12.2015 21:57
Mourinho jest najbardziej utytułowanym trenerem w historii Chelsea. Co wiele mówi o "historii" Chelsea, że pozwolę sobie być złośliwy.
17.12.2015 17:06
Czyli Bayern powinien odpuścić ligę i skupić się dzięki temu na LM?
17.12.2015 16:50
To ciekawe, bo o decyzji ma poinformować najwcześniej w sobotę.
17.12.2015 16:44
Mnie tam ciekawi powoli to, że taki trener jak Bielsa pozostaje bez pracy. Ciekawe gdzie skończy.
17.12.2015 16:40
Że Guardiola nie dostrzega, że w piłce najważniejsze są gole. Tak jakby Bayern nie strzelał ich średnio po 3 na mecz. Zresztą całe to ględzenie o posiadaniu jest już nużące, jakby nie miało znaczenia, a jest środkiem do wygrywania meczów i strzelania bramek. Są od tego wyjątki, ale tylko wyjątki.
17.12.2015 16:34
Czyli Bayern nie strzela goli? Ciekawe...
17.12.2015 16:18
Maier, Beckenbauer, Schwarzenbeck, Hoeness, Muller, Rummenigge... łzy się w oczach kręcą na widok takich nazwisk :D Beckenbauer nadal jest honorowym prezesem, Uli wiadomo, Rummenigge prezes, Muller trener napastników. To piękne, że ci ludzie nadal są z Bayernem związani. Lahm czy Thomas też będą :)
17.12.2015 01:02
Przyjaźń z Bochum sięga z tego, co pamiętam, roku 73 (chyba to był 73, w każdym razie lata 70-te) i zaczęła się od pomocy, jaką kibice Bochum udzielili kibicom Bayernu, gdy ci drudzy byli ścigani na ulicach Bochum. Najpierw ich ukryli, potem wspólna popijawa, potem poszło z góry. Potem w sezonie 76/77 był niesamowity mecz Bochumz Bayernem, który do dzisiaj jest częścią historii klubu i wtedy przyjaźń między kibicami jednej i drugiej drużyny została "oficjalnie" ogłoszona. Utrwaliło się to z czasem dzięki wspólnym wrogom z Gelsenkirchen i Dortmundu. W 99 Bochum Ultras (czy tam Ultras Bochum) odnowiło tę przyjaźń z Schickerią. To chyba najdłużej trwająca zgoda w niemieckiej piłce tak przy okazji :) Wsparta nawet przez merchandising.
17.12.2015 00:52
"odpadły te drużyny z pucharu z którymi straciliśmy pkt w tym sezonie :D"
Yvaine, patrząc na to, że to były zaledwie dwie drużyny, to nie jest to jakaś wielka niespodzianka :D
17.12.2015 00:27
No to Norymberga ma po meczu. Hertha idzie jak burza w tym sezonie (pomijając oczywiście mecz z Bayernem). Ale Brunszwik walczy dalej.
16.12.2015 20:29
Ja tam na Selke narzekać nie będę, ale obok Mullera, nie za niego :D
16.12.2015 20:24
Brunszwik i Norymberga dzielnie walczą o honor 2 Bundesligi :D
16.12.2015 20:20
Już był Wolfsburg w 1/16, starczy aż do półfinału.
16.12.2015 20:17
Ale foch :D Będę się zwracał do kogo chcę.
16.12.2015 20:14
Z Rosjankami. Szanuj innych. Jakbyś się czuł, gdyby ktoś zamiast Polki napisał Polaczki?
16.12.2015 20:06
Chciał to ma. Jeszcze 3 lata temu przed tą serią kontuzji by tam wymiatał i rządził. Dzisiaj w Monachium miał bezpieczne schronienie, uznanie, gdzie wiele dawał jeszcze swymi umiejętnościami, mentalnością, doświadczeniem. Ale chciał realizować marzenie. Dla Bayernu na szczęście o 3 lata za późno, bo finisz najlepszych lat kariery miał w Monachium.
Oby wrócił do Bayernu gdzieś za rok, dwa, może wiele nauczyć młodych. Dla takiego Kimmicha to byłaby super pomoc w rozwoju, trenować obok Schweinsteigera.
16.12.2015 16:35
Wiadomo, że pisze o przesłankach a ja dalej mam nadzieję, że Pep zostanie, bo są silne przesłanki ku temu. Na przykład rodzina, która chce na razie w Monachium zostać.
Ale dopóki pisały to marci, daile i inne szmatławce to można było to zbyć ręką. Ale Bild, jeśli chodzi o sport, ma o wiele lepsze informacje i już niepewność wprowadza.
heat - Benitez do Bayernu i Guardiola do Realu? :D
16.12.2015 16:20
Następca się znajdzie, a Bayern się nie skończy. Tylko przy obecnym projekcie nie ma nikogo lepszego od Pepa. Po dwóch latach pracy nad tym małżeństwem stało się idealne.
16.12.2015 15:21
To by była smutna wiadomość przed świętami i wielka strata dla Bayernu.
16.12.2015 15:13
Jak Bild to już poważnie się robi.
16.12.2015 15:09
Muller jest niezastąpiony :D
16.12.2015 14:43
Muller w wywiadzie dla dfb.de wspomina, że potrzebuje wakacji. Pewnie nie on jeden.
"Two weeks holiday will do everyone good and I need it. When you compare the last game to the phase in which we won four games in a row scoring five goals, it was much more difficult. But that’s normal in football. We have a few more fit players."
"Question: What do you want for Christmas?
Müller: Three points on Saturday! Other than that, good health and a good rest."
Bardzo wymowne wypowiedzi.
16.12.2015 14:19
Ale i tak nie był to wyrównany mecz, ale dominacja z okazjami z jednej strony i murowaniem z drugiej. Stąd bawią oceny jakby to był pojedynek na pograniczu. 36.5:36. Taki to był w pierwszej połowie z Ingolstadtem. Z Darmstadtem w obu połowach to było gniecenie i mecz do jednej bramki.
16.12.2015 14:16
O derby Monachium będzie trudno, bo w obecnej formie obu zespołów Bochum jest zdecydowanym faworytem.
16.12.2015 14:09
Ktoś sugeruje się angielską prasą? A jaki trener jest najlepszy? Guardiola.
16.12.2015 14:06
No no. Wyrównany mecz był jak widzę po ocenach.
16.12.2015 14:05
Sęk w tym, że ma olbrzymi talent i przed kontuzją zaczął go pokazywać. Już grał bardzo dobrze, miał świetne akcje, współpracował. I kontuzja. Potrzebuje stabilizacji i będzie musiał po kontuzji popracować nieco nad schudnięciem. Jego świetna gra w reprezentacji to nie przypadek, tam ma pewne miejsce i zero stresu. Pechowo układa mu się pobyt w Monachium.
16.12.2015 00:22
A tak w ogóle to rzeź Bundesligi w Pokalu trwa. Na placu boju pozostały Bayern, Werder i Bayer po dzisiejszym dniu. Jutro z grupy Hertha, Stuttgart, Augsburg, Borussia minimum jeden pierwszoligowiec odpadnie. W ćwierćfinale pozostanie więc od 6 do zaledwie 4 pierwszoligowców. Stuttgart jest w takiej formie, że może od Brunszwiku dostać.
Hertha to niby faworyt, ale Norymberga gra u siebie a tam pobiła ostatnio dwóch niedawnych pierwszoligowców, czyli Freiburg oraz Paderborn. Zwłaszcza ten wygrany mecz z Freiburgiem to był mecz na szczycie. Wczesniej wygrana z St Pauli, też czołówka i z Brunszwikiem, który doświadczenie pierwszoligowe ma. Norymberga ma doskonałą passę i może u siebie krwi Herthcie napsuć. Z tym, że ta też jest w wyśmienitej formie tylko klasę wyżej...
Ciekawie będzie jutro, a właściwie już dzisiaj w pucharze. Liczę na Bochum, Augsburg, Brunszwik i Norymbergę :D Mają szansę awansować. Większą niż Werder z Gladbach, a ten to 4:3 wyciągnął.
16.12.2015 00:14
Jest jeden plus dodatkowo po ostatnich meczach. Skończyła się nagonka na Robbena :D Ciekawe ilu z tych, którzy ją prowadzili, dzisiaj za nim tęskni...
16.12.2015 00:06
Ponoć dużo do powiedzenia ma rodzina Guardioli, a ta nie chciałaby się na razie przeprowadzać. Tak czy siak ta saga w końcu dobiegnie końca, a jak będzie to się zobaczy.
16.12.2015 00:00
Po czym przegraliby z Hannoverem :D Ja bym metod Magatha nie wprowadzał :D
15.12.2015 23:59
Darmstadt mnie zawiódł w jednym elemencie. Rozumiem, że całkowicie się murowali gdy było 0:0. Ale ostatnio mieli naprawdę dobry okres gry. Remis z Kolonią, wygrana z Frankfurtem, doszlusowali do środka tabeli. Po czym dostali u siebie z Herthą 4:0. I myślałem, że jak Bayern ten mur przebije, to Darmstadt się ruszy i spróbuje. Bo co mieli przy 1:0 do stracenia? A ci nic. Ba, niekiedy zaczęli grać na czas, kłaść się. Kilka razy wyszli ze swojej połowy, ładnie wyrzucili piłki. Ale to były ataki dwoma, trzema zawodnikami skazane z góry na niepowodzenie. Bez żadnego ryzyka. Aż dziw, że udało im się celny strzał oddać przy takich "porywach". Bardziej podanie niż strzał w sumie.
Alaba pewnie też by takiego strzelił :D Jego okropnie brakuje, lewa strona nie funkcjonuje, wszystkie lewe armaty poza grą...
P.S.
Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam, nie miałem zamiaru, ale jestem powoli uczulony na marudzenie po wygranych :D
15.12.2015 23:58
Pewnie też inaczej by to wyglądało w ocenach, jeśliby co trzecia sytuacja kończyła się golem. Bo obraz gry był naprawdę dobry. Mecz na połowie przeciwnika, dużo strzałów, okazji, kontrola z tyłu, rywal zepchnięty. I to na pierwszym biegu, na stojąco. Wynik 1:0 zaciemnia obraz gry.
Fakt, że te akcje nie były szybkimi rajdami czy kontrami... ale to się nie da przy takim murze. Na plus też różnorodność akcji. I piłki prostopadłe, i wrzutki, i dalekie piłki na napastników, i klepanka w środku (najmniej efektywna w takim tłoku), i ładne rozrzuty na boki, i wrzutki ze skrzydeł...
W takim tłoku pod bramką gości to dziw, że tyle razy Bayern do sytuacji dochodził. Skuteczność to inny temat. Ta szwankuje niesamowicie.
Ja z utęsknieniem czekam na powrót Costy.
15.12.2015 23:53
A ja jestem na 100% pewny, że Bayern z Hannoverem wygra. I że jakby dzisiaj musiał strzelić 5 bramek to by strzelił. Po prostu by przyśpieszył i się spocił zamiast schodzić w czyściutkich i pachnących niczym w reklamie antyperspirantu koszulkach. Podałeś o sytuacjach, obalony :)
Czasem mam wrażenie, że wystarczy, by Bayern nie wygrał 5:0 albo nie podkręcał tempa w wygranym meczu by była mowa o słabszej formie. A ja dzisiaj byłem pozytywnie zaskoczony i powiem dlaczego.
W obecnej sytuacji (brak de facto skrzydeł, wyczekiwanie na koniec roku, zmęczenie, przeciwnik, który od początku murował bramkę całym zespołem) studziłem nastroje przed meczem. I zaskoczyła mnie ilość akcji, sytuacji, strzałów. Sądziłem, że albo będą dwa gongi i po meczu albo cierpliwe czekanie aż goście się zmęczą. A Bayern kontrolował mecz od początku i obijał obronę.
Kryminałem, kichą i kaszaną to była pierwsza połowa z Ingolstadt. W drugiej się ogarnęli - ale pierwsza to przykład co znaczy zły i słaby mecz. Nie dzisiaj. Nie podoba mi się wynik oczywiście, chociaż zadowala bo daje awans (który, jak widać, większości czołowym zespołom się nie udał).
Oczywiście Bayern gra z mniejszym polotem przez kilka ostatnich spotkań. Ale to nie kwestia formy, ale kastracji ataku. Jeśli na wiosnę Bayern będzie grać na skrzydłach tylko z Comanem to będę zaniepokojony. Niby wygrywa w takiej sytuacji, ale pod koniec roku przeciwnicy inni niż w LM (ale i świeżości brak, a na wiosnę będzie).
Także kluczem nie jest forma, a kontuzje. Oraz zaangażowanie. O to jak ktoś przytomnie zauważył trudno, gdy gra się okrojonym składem tydzień przed świętami z przeciwnikiem, który nie jest zainteresowany meczem, tylko zadowala go odpadnięcie, więc kładzie się na boisku albo muruje bramkę. A wyciągać na tej podstawie wnioski...
15.12.2015 23:47
Jaka złość? Czemu personalnie podchodzisz i takie rzeczy wymyślasz? By odejść od tematu? Jestem spokojny, uśmiechnięty. I nigdzie nie nazywałem Cię głupim. Dziwi mnie, że zamiast podejść rzeczowo to zmierzasz w takie rejony rozmowy.
A w sumie nie dziwi, bo rzeczowych argumentów brak. Nie ogólnie, ale w tym przypadku. Nie podałeś żadnych kontrargumentów. Nie. Podałeś jeden, z którego się wycofałeś poniekąd. Gdybanie nie jest argumentami.
Ale ja podam inny. Piszesz, że Bayern miał problemy ze stwarzaniem sytuacji. Pomińmy, że nie o to mi w ogóle chodziło, bo mecz był usypiający, ale dobrze, podejmę ten jak to nazwałeś argument (bez poparcia to żaden argument). Coman - dwa razy sam na sam z bramkarzem, przewrotka ledwo wyciągnięta. Muller - strzał centymetry od słupka. Lewandowski - piękne wejście w pole karne i strzał minimalnie obok słupka, potem z główki w słupek. Był też centymetry od piłki przy rzucie rożnym, a przed sobą pusta bramka. Nawet Lahm miał okazję z główki. Martinez podobnie jak Lewandowski był krok od bramki po wrzutce. To 9 nie licząc bramki.
Masy wrzutek i akcji, które kończyły się w tłoku bo przeciwnik bronił sie całym zespołem w swoim polu karnym (a to wtedy trudno o miejsce, a to był mecz z pierwszo, nie drugoligowcem) nie liczę.
Przy czym Darmstadt oddało "podanie" do Neuera po wrzutce i to całe ich zagrożenie. A Ty to napisałeś tak, jakby coś Bayernowi zagrażało i było na styku. A to była dominacja i kontrola. W jakiej sytuacji? Ribery, Alaba, Robben, Gotze, Costa poza składem, Thiago na ławce. Ale nie to kluczowe. Bayern w tym meczu NAPRAWDĘ zagrał na pół gwizdka i nie męcząc się. Sprawdź sobie potem statystykę przebiegniętych kilometrów. Nie był do wysiłku nawet zmuszony. Są zmęczeni już widocznie w tym roku, ostatnie chwile na boisku.
A Ty wyciągasz z tego wnioski na przyszłość. I o to mi chodziło. O brak wyobraźni, jakby ten mecz istniał w próżni i był wyznacznikiem. A Ty się bulwersujesz od razu, że ktoś to wytknął.
15.12.2015 23:27
Widocznie tak ich Bayern zmęczył... :D To oczywiście żart, jakby ktoś zaraz zaczął to rozkładać na czynniki pierwsze.
15.12.2015 23:18
Matilegolas, gdyby była drabinka to Bayern wpadłby na kogoś z tej pary i albo byłby mecz przyjaźni albo wojna :D A tak to pewnie Bayer się trafi jak znam życie :>
15.12.2015 23:16
yvaine, kogoś z grupy Werder, Bayer, Heidenheim, Augsburg, Dortmund, Norymberga, Hertha, Stuttgart, Brunszwik, TSV, Bochum. Potwierdzone info ;)
15.12.2015 23:14
Ale pomińmy tę gadaninę i wróćmy do tego, o co od początku mi chodzi. Że wyciąganie wniosków po takim meczu to brak wyobraźni. I to tyle, reszta to przerzucanie się.
Chyba powoli zaczynam rozumieć, kto wystawia te noty w Kickerze...
15.12.2015 23:11
Nookie, to Ty ślepy jesteś, jeśli nie widziałeś ile Bayern i jak łatwo tworzył jeśli chodzi o sytuacje. Nie chciałem tak pisać, ale powoli do tego zmuszasz swoim zaślepieniem w jedną stronę. A nawet nie chodziło mi o obraz meczu, który zanudzał w pewnym momencie. A o Twoje przewidywania na podstawie tego meczu, gdzie po prostu sobie pokopali by awansować, a nie zagrali na "poważnie". Nie rozumiesz tego? Naprawdę? Trzeba to kilka razy pisać? Płaczesz o złośliwości, ale sam się zastanów, czy po prostu nic innego nie pozostaje, gdy się kilka razy z rzędu słyszy to samo i to samo trzeba wyjaśniać.
Goście mieli kilka niegroźnych sytuacji pod warunkiem, że wyjście ze swojej połowy to groźna sytuacja. Ale widać nadal odchodzisz od meritum i nie podejmujesz zakładu, bo widocznie ten zakład obnaża to, że wyjechałeś bez przemyślenia, co piszesz i próbujesz to zatuszować.
"Jedna bramka przy stykowym wyniku". A dwie bramki przy stykowym wyniku i Bayern by odpadł. 5 bramek i byłoby 5:1. 5 z obu stron i Bayern by awansował 6:1... Pan Heniek wszedłby na ulicę sekundę później i nie rozjechałaby go ciężarówka z kapustą. Tyle to warte.
I jaki durny? Twierdzisz, że Bayern gra słabo i będzie mieć problemy z Hannoverem. A ja proponuję krótkie rozwiązanie tej dyskusji i zakład o rację. Uciekniesz wtedy od złośliwości z mojej strony.
Na razie powoli się wycofujesz. Najpierw odszedłeś od sedna, czyli wyciągania wniosków na podstawie takiego meczu. Potem odszedłeś od sytuacji stwarzanych przez gości do kuriozum w postaci "niegroźnych sytuacji". Ciekawe gdzie pójdziesz teraz, zamiast po prostu przyjąć ten zakład i tym mnie uciszyć, skoroś tak zorientowany co do tego jak Bayern gra oraz jak trudnym meczem może być ten z Hannoverem, bo Bayern grając na pół gwizdka i mając mecz pod kontrolą mimo tylu braków spokojnie wygrał z drużyną od Hannoveru lepszą.
15.12.2015 23:07
rafal, też byłem zirytowany. Zwłaszcza, że pod koniec drugiej połowy zacząłem przysypiać i myślałem, że coś ciekawego zobaczę. Ale czego się spodziewać po telewizji, która nie pokazała ceremonii otwarcia Mundialu.
15.12.2015 23:00
A tak przy okazji to Hannover jest o tyle lepiej poukładany, że wisi 4 miejsca niżej od Darmstadtu w tabeli.
Nookie, Ty czytasz co Ty piszesz? Bayern miał całkowitą kontrolę nad meczem. Kompletną. Zagrozili bramce Darmstadtu wiele razy, przeciwnik ani razu. Sytuacji było pełno. A grali tak by się oszczędzić i bez większości ofensywy.
Kichę i kaszanę to zagrało Gladbach, które odpadło i dało sobie wbić u siebie 4 gole. Przez zespół niżej od Darmstadtu notowany. Gdyby, gdyby, gdyby. Gdybaj sobie dalej, Bayern awansował mając nad awansem kontrolę. I gdyby musieli wbić 5 bramek to by wbili. To też gdybanie, ale na czymś oparte.
Ja podtrzymuję ofertę zakładu, że Bayern z Hannoverem na 100% wygra. Ale widze, że w to nie wchodzisz.
15.12.2015 22:46
Wciąż irytuje skuteczność mimo wszystko. Nawet przy takim stojaku te kilka bramek powinno wpaść. Darmstadt nie zagroziło ani razu bramce. Jedno podanie do Neuera, wolny pod kontrolą, strzał na wiwat w kosmos...
Jedyne, co mogłoby martwić to brak jednego skrzydła. O czym piszę od dobrych paru spotkań. Znowu dzisiaj ten brak był widoczny. Coman miał mimo aktywności gorszy dzień i nie ma komu dogrywać do ataku. Aż dziw, że tyle sytuacji Bayern stworzył będąc tak wykastrowany w przodzie w meczu z drużyną, która tak zapuściła korzenie pod swoim polem karnym, że jak już zaczęli wychodzić ze swojej połowy to nie byli pewni co robić z piłką.
Jedno jest pewne. Bez 5-6 podstawowych piłkarzy ofensywnych Bayern LM nie wygra. Ale kto by wygrał...
15.12.2015 22:42
Nookie, dlatego, że dzisiaj Bayern zagrał na 20-30%, bo nie musiał więcej, nie chciał więcej i szykują się do odpoczynku. A Ty to przenosisz wnioskami na to co będzie w innym meczu. Nie wiem też gdzie widzisz arogancję. Albo czy znasz znaczenie tego słowa.
Z Hannoverem wygrają i mogę się o to z Tobą założyć nawet. Trochę wyobraźni, czyli poczucia sytuacji. Ot, tyle.
15.12.2015 22:36
Darmstadt nie był zainteresowany awansem, Bayern nie był zainteresowany bieganiem. Zrozumieli się bez słów. Goście przyjęli bramkę, a Bayern spokojnie sobie pograł. Stworzył pełno sytuacji, ale nie przyśpieszał tempa ani trochę. Bo i po co w obecnej sytuacji kadrowej.
Równie dobrze Darmstadt mógł wziąć walkower, nawet po bramce Xabiego kładli się na boisku. Gdyby Bayern dzisiaj musiał strzelić 5 bramek, strzeliłby 5 bramek. Gdyby 2 strzeliłby 2. Gdyby 1 strzeliłby 1. Musiał 1. Chociaż mogło wpaść więcej, to bez przekonania wykańczali.
15.12.2015 22:29
"Z taką grą to będzie ciężko w Hanowerze o 3 pkt :/"
Po tym zdaniu się załamałem. Trochę wyobraźni...
15.12.2015 22:25
Ssędzia po bramce Xabiego powinien skończyć mecz
15.12.2015 22:23
Jak Coman skończy okres próbny na wypożyczeniu to przestanie być padawanem. Na razie musi nosić warkoczyk.
15.12.2015 21:25
daro, Coman jest dopiero padawanem, to stąd takie oznaczenie.
Brawo dla Werderu. Jeszcze jutro Augsburg i na 1/4 w grze zostaną Bayern z Bayerem. Potem ćwierćfinał Bayern - Bayer i spacerek do końca :D
15.12.2015 21:22
W takich meczach potrzeba dużo cierpliwości, gdy przeciwnik całym zespołem stoi na 20 metrze. Były fajne akcje, wrzutki, długie piłki, prostopadłe, kilka okazji i dobrze, że Xabi fantastycznym, przepięknym golem, jakiego dawno nie oglądałem, wyjaśnił pierwszą połowę.
Teraz w drugiej będzie z górki.
15.12.2015 21:18
Bum. Pięknie.
15.12.2015 21:11
Jak się Darmstadt jeszcze trochę cofnie to wejdą całą drużyną do bramki.
15.12.2015 20:42
Brema nie wygląda tak źle i szkoda, że przegrywa. Za to Leverkusen zasługuje po pierwszej połowie na prowadzenie, a remisuje.
15.12.2015 20:19
Trzymam kciuki za Bremę i Unterhaching dzisiaj, chociaż pewnie nie dadzą rady. Za to jutro Augsburg ma szansę, powrócili do gry, będą u siebie. Niedużą, ale zawsze.
15.12.2015 19:55
Robi się to powoli naprawdę frustrujące. Wiem, że najsilniejszego składu nie będzie. Ale co z Gotze, Riberym i Alabą to chociaż wiadomo. Robbenem poniekąd też. Ale Costa nagle zniknął i cisza.
Bayern ma od jakiegoś czasu całkowicie wyłączoną lewą stronę. Wszystkie lewe nogi: Alaba, Bernat, Costa, Robben i prawonożnego skrzydłowego, który hasał po lewej stronie, czyli Francka. I tak wygrywa grupę LM, prowadzi w lidze, dzisiaj powinien spokojnie awansować...
Ale człowiek chciałby pooglądać ofensywę w akcji. Oba skrzydła, wymianę pozycji, bramki. A ostatnio Lewandowski, Muller, Coman. Tyle. Nawet Thiago na ławce. Potem są męczarnie i to już nie to samo...
15.12.2015 19:31
Ktoś ma pojęcie co w takim razie dzieje się z Costą i Robbenem? Co im się stało? Ciągle cisza o nich, ciągle nie grają. Costa miał chyba jakiś niby drobny problem a to już 6 albo 7 mecz bez niego...
15.12.2015 19:26
Jak to co, polski mecz w końcu.
15.12.2015 13:41
A, te cyferki na grafice mnie zmyliły, myślałem, że to oceny :D
15.12.2015 13:40
Jakbym po dwóch meczach jako bramkarz wyciągał piłkę z siatki osiem razy to też bym sobie wmawiał, że nie myślę o Bayernie ;D
15.12.2015 13:38
Kiedyś już słyszałem o BBC nie do przejścia, im starszym tym lepszym Buffonie oraz szwajcarskiej lokomotywie, która ma przejechać Bayern, kiedy to było...
Mandżukić jak Trezeguet i Dybala jak del Piero? Miałem przyjemność oglądać i del Piero i Trezegueta w akcji za ich najlepszych lat. Zapewne ze względu na kurtuazję by się nie zaśmiali. Tylko ze względu na kurtuazję.
By nie było z możliwych losowań obok PSG to był najcięższy traf dla Bayernu, a ja się cieszę z tego losowania nie ze względu na rzekomy spacerek, tylko ze względu na klasyk. Ale jak widzę pompowanie balonika to nie mogę się powstrzymać :D
15.12.2015 13:36
To chyba oceny po pierwszej połowie :D
15.12.2015 03:20
Dziwię się wręcz, że jedynki nie dostał. Oglądałem ten mecz i hasał z przodu na potęgę. Ogólnie żałuję, że nie nagrywałem, bo mogło być tam równie dobrze 10:4. Szkoda, że z Bayernem nikt takiej otwartej piłki nie gra.
15.12.2015 03:19
Zwłaszcza, że City oferowało mu więcej niż Bayern. A o ile dobrze pamiętam to Katar nie bawił się nawet w konkretne propozycje, tylko dali mu pustą kartkę, na której miał napisać ile chce zarabiać.
City ma kasę szejków, ale obowiązuje FFP. Bayern dzięki FFP może wydać więcej niż City na transfery, bo jest oparty na zdrowych podstawach. Od jakiegoś czasu muszą się wydatki bilansować i UEFA nie oszczędza nikogo. City już dostało raz karę, PSG też.
Pod względem finansowym jak i organizacyjnym niczego w Monachium Guardioli nie brakuje. Ma też wolną rękę niemal we wszystkich sprawach. Podobno jego rodzina doskonale się w Monachium czuje, zaś jego praca powoli przynosi efekty. Sprowadził też trochę młodzieży, przebudował skład, ten załapał już grę. Są wyniki, kolejne rekordy.
Mi się wydaje, że chodzi jedynie o długość kontraktu. Guardiola pewnie chce przedłużyć o rok, Bayern nalega o minimum dwa lata. Chyba, że może chodzić o to, że z Bayernem w Niemczech nie ma już wyzwań, bo takiej dominacji i lania na krajowym podwórku to nie było. Ale nadal jest wyzwanie w Europie.
Się przekonamy. Od dawna było mówione, że rozmowy będą zakończone po rundzie jesiennej, media muszą się czymś żywić po prostu :D
15.12.2015 03:17
Mają za to drużynę. Która na wyjeździe to i Bayer potrafiła stuknąć. A na Bayern będą zmotywowani na 200%, będą biegać, biegać i biegać.
Dlatego jeśli nie będzie scenariusza, że szybkie gongi i mecz ułożony, to dostaną w drugiej połowie gdy nie będą już mieli sił by dalej tak biegać.
15.12.2015 03:12
Wiadomo, czy Robben i Costa będą gotowi? Wtedy byłoby git. Duet napastników Coman i Lewandowski, za nimi Muller, na skrzydłach Robben i Costa.
Alaba, Gotze, Ribery w tym roku nie zagrają, to wiem. Ale sytuacji Holendra i Brazylijczyka nie znam. Choćby jeden z nich... Bayern gra od jakiegoś czasu tylko jednym skrzydłem i to się odbija na wynikach. Z dwoma skrzydłami było o niebo lepiej. Choćby Costa. Wtedy Lewandowski z Mullerem na środku, na skrzydłach Costa i Coman, na rozegraniu Thiago albo Vidal.
Minimum jednego w ofensywie brakuje.
15.12.2015 01:10
Gdyby Guardioli zależało na pieniądzach to by trenował City od dwóch lat. Albo od roku był w Katarze, gdzie sam wpisałby sobie wysokość kontraktu, choćby 100 milionów rocznie.
15.12.2015 01:07
Ostatni mecz w tym roku przed własną publicznością. Po pierwsze awans, bo to oczywiście jest najważniejsze. Ale po drugie powinni - moim zdaniem - w ten mecz włożyć dużo serca i zaangażowania by w ten sposób podziękować trybunom za fantastyczne wsparcie przez cały rok.
15.12.2015 00:21
Ja tam się cieszę z tego losowania dlatego, że będzie to europejski klasyk. Zawsze milej grać z Juventusem, MU czy Realem niż z PSG lub City.
14.12.2015 23:57
Pewnie według tłumacza :D
14.12.2015 23:41
Ciekawe, czy Chelsea się utrzyma. Na ten moment są punkt nad strefą spadkową. Swansea może jeszcze odbić się od dna.
14.12.2015 22:18
Mourinho kontynuuje zwycięską passę. Musiałem :D
Co do tego co piszą gdzie indziej, że Bayern to jedna z najsłabszych drużyn, że pojadą itd. To każdy ma swoje zdanie i prawo do niego. A jak wyzywa przy tym to wystawia świadectwo sam sobie. Więc po co się przejmować :)
14.12.2015 22:11
Wolfsburg będzie w finale. Gent spokojnie przejdą. W 1/4 trafią na Zenit, gdzie będą faworytem mimo wszystko. W półfinale po tym, jak Atletico wyrzuci City za burtę kończąc dwumecz w dziewiątkę po ostrej walce trafi osłabione na Wilki. Po 0:0 w dwumeczu Wolfsburg wygra w karnych. I dojdzie do finału, gdzie ulegnie dopiero Bayernowi ;d
14.12.2015 16:53
Najważniejsze, że do zawodników przemówiło :>
14.12.2015 16:50
To w 1/8 Juventus, w 1/4 City, w 1/2 Barcelona, w finale Wolfsburg i Superpuchar Europy z Borussią lub Schalke :D
14.12.2015 16:39
Który to będzie dwumecz Arsenalu z Bayernem lub Barceloną w ostatnich 6 latach w LM? :D Ósmy?
14.12.2015 16:36
Na przykład weźmy taki 2016 rok, przyjmijmy, że Bayern wygrywa LM. Wtedy taki np Boateng potencjalnie ma do rozegrania w 2016 roku 34 mecze ligowe + 5 w Pucharze Niemiec + 13 w Lidze Mistrzów + 2 w KMŚ + SE + SN + 7 spotkań na ME co daje 63 mecze plus pewnie kilka towarzyskich z kadrą.
Teoretycznie niektórzy mogą mieć do rozegrania do 70 spotkań w ciągu roku. W praktyce są rotacje, czasem jakaś kartka wykluczy, nie zawsze wszystko się wygra, a wtedy te 3 spotkania odpadają. Ale to nadal astronomiczna jak na dzisiejsze wymagania w meczu liczba spotkań.
Nie ma czasu na regenerację, a organizm jej potrzebuje. Można oszukać organizm na krótką metę, ale nie na dłuższą. Czasem zwyczajnie trzeba odpocząć. To nie są przebieżki, tylko 90 minut intensywnej walki na boisku przy masie drobnych starć, zderzeń, przepychanek, upadków.
Kiedyś piłka była wolniejsza, mniej fizyczna. Jeśli ktoś ogląda piłkę kobiecą to ma obraz jak wyglądała piłka męska kilkanaście lat temu. Kompletnie inne tempo, mniej kontaktu, więcej elegancji. Kiedyś to w Milanie pod czterdziestkę niektórzy grali i jeszcze sukcesy odnosili. Dzisiaj powoli przewija się temat ryzyka kalectwa po emeryturze piłkarskiej, a niektórzy piłkarze z tych eksploatowanych najbardziej jak np Ronaldo już koło trzydziestki mają problemy ze zdrowiem.
13.12.2015 16:40
"Temat kontuzji jest zagadkowy. W ostatnich latach, plaga kontuzji dotkneła w sumie każdy wielki zespół, Bayern, Real,Barca, Arsenal, United, BVB itd.. "
Nie ma w tym nic zagadkowego. Po prostu rozgrywanych jest zbyt wiele spotkań w roku. Kiedyś było mniej, a nawet jesli nie, to nie było tak wyśrubowanego poziomu. Dzisiaj każdy mecz to ogromne obciążenie dla piłkarza. Piłka stała się mocno kontaktowa, fizyczna (kiedyś większość dzisiejszych "normalnych" starć byłaby faulami).
A piłkarze z czołowych klubów grają nie tylko w lidze, ale do tego puchary u siebie i Europa, do tego kadra. W takim Bayernie do kadr połowa składu jeździ. Stąd już rezygnacje niektórych zawodników z kadry, bo nie wyrabiają.
To dosyć znany temat, wiele osób się uskarżało na nadmierną eksploatację. W piłce doszło się do limitu wytrzymałości organizmu ludzkiego, a potem poszło naprzód. To są zawodowcy, ale nadal ludzie, nie roboty, zaś śruba się dokręca, konkurencja zwiększa i ten "fizyczny wyścig zbrojeń" zbiera żniwo.
13.12.2015 16:29
Pewnie napisał "zagrajcie jak u Juppa" bo wiadomo, że wszystko co dobre w Bayernie to spadek po Juppie :>
13.12.2015 16:24
Na ten moment z Niemców to Muller, Neuer i Boateng to top w Bayernie. Trudno powiedzieć, czy Neuer czy Muller najlepszy. Lahm spuścił z tonu. Obecnie już bardziej szykuje się do emerytury.
13.12.2015 04:22
JazGod, a gdy już Polska awansuje do półfinału to z kim zagra o finał? :>
13.12.2015 04:19
Zamiast Depaya i Martiala są Costa i Coman. Zarząd i Guardiola znowu mieli rację :)
12.12.2015 20:29
Bayern wygrałby z Gladbach 8:0, bo wygrał z Leverkusen 3:0. Logiczne :D
12.12.2015 20:13
Już 5:0. Nie nadążacie :D
12.12.2015 20:09
3:0 prowadzą.
12.12.2015 19:59
Ten beniaminek dopiero co pokonał Chelsea w Londynie, zremisował z Evertonem i Swansea, wszystko w trzech ostatnich meczach, to są na fali ;d
12.12.2015 19:45
Francja? Kandydat do finału.
Francja Coman, Niemcy Neuer, Boateng, Badstuber, Rafinha, Kimmich, Rode, Gotze, Muller, Polska Lewandowski, Hiszpania Bernat, Martinez, Thiago, Austria Alaba.
14 "Bawarczyków" ma szansę pojechać na Euro (chociaż dla paru - Badstuber, Rafinha, Kimmich, Rode, Bernat - będzie to wyzwanie).
Byłoby więcej, ale pewniaki jak Lahm, Xabi i Ribery zakończyli karierę, zaś Robben wiadomo. Ta czwórka byłaby na turnieju w innym przypadku gwiazdami. Ale niech sobie odpoczną, po 7 meczowym turnieju przyda się paru wypoczętych w klubie by potem katastrofy nie było.
12.12.2015 19:26
Z drużyn, które nie mają swojej ustalonej renomy, takiej jak Belgia czy Chorwacja to Austria się najlepiej na czarnego konia nadaje.
12.12.2015 19:18
Akurat z tej grupy Polska powinna awansować. Pisze to człowiek, który 4 lata temu przewidział Polsce 4 miejsce za Rosją, Czechami i Grecją (chociaż Rosja akurat nawaliła). Irlandia Północna to obok Węgier czy Albanii, mimo dobrych eliminacji, najłatwiejszy przeciwnik. A Ukraina nie jest ta sama, co jeszcze przed mundialem. Wojna domowa sporo tam piłce zaszkodziła. Aczkolwiek mają piłkarzy, wbrew pozorom, którzy potrafią postraszyć przeciwnika i mecz z nimi nie będzie dla nikogo w grupie łatwy. Konoplianka czy Jarmołenko to prawie że gwiazdy, a mają wsparcie w doświadczonej i solidnej grupie piłkarzy.
Niemcy w tej grupie 3 zwycięstwa, co paradoksalnie ułatwi Polsce awans, bo przeciwnicy na drużynie z 1 koszyka punktów nie uzbierają. 2-3 miejsce Polska zajmie. A 2/3 drużyn z 3 miejsca też awansuje. Wygrana z Irlandią Północną, remis z Ukrainą i na bank wystarczy to, by awansować do "prawdziwych" mistrzostw Europy, jakimi jest rywalizacja 16, nie 24 drużyn.
12.12.2015 19:12
Aż dziwne po tym losowaniu, że Ukraina nie jest w grupie A :D
12.12.2015 19:05
No to tak na dzisiaj (do czerwca sporo może się zmienić) no i moim skromnym zdaniem tylko:
Grupa A: Najłatwiejsza do oceny. Francja wygrywa, Szwajcaria druga, Rumunia trzecia, Albania czwarta. Bez fajerwerków.
Grupa B: Anglia i Rosja awansują bezpośrednio, Słowacja i Walia walczą o 3 miejsce. Też bez fajerwerków.
Grupa C: Niemcy wygrywają grupę, Polska i Ukraina biją się o 2 miejsce, Irlandia Północna jako przeszkadzacz.
Grupa D: Tutaj dopiero jest ciekawie i praktycznie wszystko może się zdarzyć. Hiszpanie pozostają faworytem, wydaje mi się, że razem z nimi wyjdzie Chorwacja. Ale Czechy i Turcja mogą jej poważnie zagrozić. Tutaj będzie się działo.
Grupa E: Włochy i Belgia awansują. O ile Belgia się nie spali, ale mają przetarcie po mundialu. Szwecja i Irlandia biją się o 3 miejsce i Irlandia nie stoi na przegranej pozycji.
Grupa F: Portugalia i Austria awansują, Islandia trzecia, chociaż mogą postraszyć Portugalię (Austria pewnie wygra tę grupę), Węgry poasystują i popatrzą sobie na resztę.
Grupa D zdecydowanie najcięższa. Polsce i Niemcom trafiła się grupa naprawdę łatwa, z 2 koszyka najprostszy wybór, z 4 jeden z najłatwiejszych. Szkoda tylko, że są takie grupy jak A, ogólnie będzie kilka spotkań na poziomie eliminacji, nie Euro. Rozszerzenie ten poziom nieco obniżyło, ale i tak zapowiadają się bardzo ciekawe mistrzostwa. Do grona takich tradycyjnych piłkarskich potęg dołączyła szeroka grupa kiedyś średniaków, ale dzisiaj takich średniaków mocnych i ciekawych.
12.12.2015 19:02
yvaine, u nas na stronie jest taki, co chce wywalać Francka, który jest według niego beznadziejny, wyleguje się, ciągnie kasę i jest pasożytem. Niejaki Apollo wersja nr 0.1, jakoś się uchował po czystce trolli :D
12.12.2015 18:22
Widzę, że po pierwszej prezentacji wspaniałej, wymierającej kultury zabrakło im już białych Francuzów do tych tańców. Można by pomyśleć, że Polska leży w Afryce :D
12.12.2015 18:15
No, jak pisałem Guardiola poprawił, Sammer opieprzył, Bayern przyśpieszył i tak, jak pierwsza połowa była wyrównana, tak w drugiej zrobili swoje.
Mecz do zapomnienia, a Alaba, Ribery, Robben, Gotze, Costa niech zdrowieją bo przetrzebiona ta ofensywa i brakuje jednego skrzydła.
12.12.2015 17:20
daro, oglądaj, w drugiej połowie Guardiola wprowadzi poprawki i zmiany, Sammer opieprzy zawodników by biegali a nie dreptali i będzie zwycięstwo. Ta połowa do zapomnienia.
12.12.2015 16:23
Wystarczy tylko, że nie grają Alaba, Thiago, Gotze, Ribery, Robben, Costa i już się gra w ofensywie nie klei.
A tak na poważnie to niech w drugiej połowie się skupią i wezmą do roboty bo zasnąć można. Wiem, że nie ma połowy drużyny, w tym niemal całej ofensywy, że już święta za pasem i dogrywają sezon. Ale grają u siebie i wypada dla zwykłej przyzwoitości zacząć biegać.
12.12.2015 16:15
Strasznie okrojona ofensywa. Thiago na ławce, Alaba, Gotze, Ribery, Robben, Costa poza składem. Ale z wiadomych powodów, no i na Ingolstadt powinno wystarczyć, chociaż mają najlepszą po Bayernie defensywę w BL.
A czemu Kimmich a nie Rode? Bo Kimmich ma większy talent i już teraz, gdy okrzepł po paru występach, nie gra od Rode gorzej. Ba, ma lepsze podania, zwłaszcza długie. A jest znacznie młodszy, Rode to nie młody talent tylko zawodnik w sile wieku. Jego rolą jest rezerwa i pobieganie by lepsi odpoczęli. Kimmich zaś to przyszłość.
12.12.2015 15:22
No, może wygrana LE jest na równi z fazą grupową LM. Bo daje gwarancję gry w niej :>
A osobną kategorią jest Superpuchar Europy.
11.12.2015 22:50
Ja sądziłem, że odpali. Ale nie tak z miejsca, a tutaj proszę. Nie za rok, nie za pół roku, tylko z marszu :)
11.12.2015 22:20
"Oto najbardziej wartościowe rzeczy w europejskim futbolu klubowym:
1) wygranie ligi mistrzów
2) dojście do finału ligi mistrzów
3) dojście do półfinału ligi mistrzów
4) dojście do ćwierćfinału ligi mistrzów lub wygranie finału ligi europejskiej
5) dojście do 1/8 ligi mistrzów lub półfinału i finału ligi europejskiej
6) granie w fazie grupowej ligi mistrzów lub w 1/8 i ćwierćfinale ligi europejskiej
7) wyjście z grupy ligi europejskiej
8) gra w fazie grupowej ligi europejskiej lub w ostatniej rundzie kwalifikacji ligi mistrzów"
Moim zdaniem wygląda to tak:
1) wygranie ligi mistrzów
2) dojście do finału ligi mistrzów
3) dojście do półfinału ligi mistrzów
4) dojście do ćwierćfinału ligi mistrzów
5) dojście do 1/8 ligi mistrzów
6) granie w fazie grupowej ligi mistrzów
7) Liga Europy kolejno od finału do grup.
Widzę, że niektórzy przestali udawać i wrócili do bezmiaru swojej tępoty.
Do soboty wieczór nie ma co wchodzić na tę stronę.
17.12.2015 21:57
Mourinho jest najbardziej utytułowanym trenerem w historii Chelsea. Co wiele mówi o "historii" Chelsea, że pozwolę sobie być złośliwy.
17.12.2015 17:06
Czyli Bayern powinien odpuścić ligę i skupić się dzięki temu na LM?
17.12.2015 16:50
To ciekawe, bo o decyzji ma poinformować najwcześniej w sobotę.
17.12.2015 16:44
Mnie tam ciekawi powoli to, że taki trener jak Bielsa pozostaje bez pracy. Ciekawe gdzie skończy.
17.12.2015 16:40
Że Guardiola nie dostrzega, że w piłce najważniejsze są gole. Tak jakby Bayern nie strzelał ich średnio po 3 na mecz. Zresztą całe to ględzenie o posiadaniu jest już nużące, jakby nie miało znaczenia, a jest środkiem do wygrywania meczów i strzelania bramek. Są od tego wyjątki, ale tylko wyjątki.
17.12.2015 16:34
Czyli Bayern nie strzela goli? Ciekawe...
17.12.2015 16:18
Maier, Beckenbauer, Schwarzenbeck, Hoeness, Muller, Rummenigge... łzy się w oczach kręcą na widok takich nazwisk :D Beckenbauer nadal jest honorowym prezesem, Uli wiadomo, Rummenigge prezes, Muller trener napastników. To piękne, że ci ludzie nadal są z Bayernem związani. Lahm czy Thomas też będą :)
17.12.2015 01:02
Przyjaźń z Bochum sięga z tego, co pamiętam, roku 73 (chyba to był 73, w każdym razie lata 70-te) i zaczęła się od pomocy, jaką kibice Bochum udzielili kibicom Bayernu, gdy ci drudzy byli ścigani na ulicach Bochum. Najpierw ich ukryli, potem wspólna popijawa, potem poszło z góry. Potem w sezonie 76/77 był niesamowity mecz Bochumz Bayernem, który do dzisiaj jest częścią historii klubu i wtedy przyjaźń między kibicami jednej i drugiej drużyny została "oficjalnie" ogłoszona. Utrwaliło się to z czasem dzięki wspólnym wrogom z Gelsenkirchen i Dortmundu. W 99 Bochum Ultras (czy tam Ultras Bochum) odnowiło tę przyjaźń z Schickerią. To chyba najdłużej trwająca zgoda w niemieckiej piłce tak przy okazji :) Wsparta nawet przez merchandising.
17.12.2015 00:52
"odpadły te drużyny z pucharu z którymi straciliśmy pkt w tym sezonie :D"
Yvaine, patrząc na to, że to były zaledwie dwie drużyny, to nie jest to jakaś wielka niespodzianka :D
17.12.2015 00:27
No to Norymberga ma po meczu. Hertha idzie jak burza w tym sezonie (pomijając oczywiście mecz z Bayernem). Ale Brunszwik walczy dalej.
16.12.2015 20:29
Ja tam na Selke narzekać nie będę, ale obok Mullera, nie za niego :D
16.12.2015 20:24
Brunszwik i Norymberga dzielnie walczą o honor 2 Bundesligi :D
16.12.2015 20:20
Już był Wolfsburg w 1/16, starczy aż do półfinału.
16.12.2015 20:17
Ale foch :D Będę się zwracał do kogo chcę.
16.12.2015 20:14
Z Rosjankami. Szanuj innych. Jakbyś się czuł, gdyby ktoś zamiast Polki napisał Polaczki?
16.12.2015 20:06
Chciał to ma. Jeszcze 3 lata temu przed tą serią kontuzji by tam wymiatał i rządził. Dzisiaj w Monachium miał bezpieczne schronienie, uznanie, gdzie wiele dawał jeszcze swymi umiejętnościami, mentalnością, doświadczeniem. Ale chciał realizować marzenie. Dla Bayernu na szczęście o 3 lata za późno, bo finisz najlepszych lat kariery miał w Monachium.
Oby wrócił do Bayernu gdzieś za rok, dwa, może wiele nauczyć młodych. Dla takiego Kimmicha to byłaby super pomoc w rozwoju, trenować obok Schweinsteigera.
16.12.2015 16:35
Wiadomo, że pisze o przesłankach a ja dalej mam nadzieję, że Pep zostanie, bo są silne przesłanki ku temu. Na przykład rodzina, która chce na razie w Monachium zostać.
Ale dopóki pisały to marci, daile i inne szmatławce to można było to zbyć ręką. Ale Bild, jeśli chodzi o sport, ma o wiele lepsze informacje i już niepewność wprowadza.
heat - Benitez do Bayernu i Guardiola do Realu? :D
16.12.2015 16:20
Następca się znajdzie, a Bayern się nie skończy. Tylko przy obecnym projekcie nie ma nikogo lepszego od Pepa. Po dwóch latach pracy nad tym małżeństwem stało się idealne.
16.12.2015 15:21
To by była smutna wiadomość przed świętami i wielka strata dla Bayernu.
16.12.2015 15:13
Jak Bild to już poważnie się robi.
16.12.2015 15:09
Muller jest niezastąpiony :D
16.12.2015 14:43
Muller w wywiadzie dla dfb.de wspomina, że potrzebuje wakacji. Pewnie nie on jeden.
"Two weeks holiday will do everyone good and I need it. When you compare the last game to the phase in which we won four games in a row scoring five goals, it was much more difficult. But that’s normal in football. We have a few more fit players."
"Question: What do you want for Christmas?
Müller: Three points on Saturday! Other than that, good health and a good rest."
Bardzo wymowne wypowiedzi.
16.12.2015 14:19
Ale i tak nie był to wyrównany mecz, ale dominacja z okazjami z jednej strony i murowaniem z drugiej. Stąd bawią oceny jakby to był pojedynek na pograniczu. 36.5:36. Taki to był w pierwszej połowie z Ingolstadtem. Z Darmstadtem w obu połowach to było gniecenie i mecz do jednej bramki.
16.12.2015 14:16
O derby Monachium będzie trudno, bo w obecnej formie obu zespołów Bochum jest zdecydowanym faworytem.
16.12.2015 14:09
Ktoś sugeruje się angielską prasą? A jaki trener jest najlepszy? Guardiola.
16.12.2015 14:06
No no. Wyrównany mecz był jak widzę po ocenach.
16.12.2015 14:05
Sęk w tym, że ma olbrzymi talent i przed kontuzją zaczął go pokazywać. Już grał bardzo dobrze, miał świetne akcje, współpracował. I kontuzja. Potrzebuje stabilizacji i będzie musiał po kontuzji popracować nieco nad schudnięciem. Jego świetna gra w reprezentacji to nie przypadek, tam ma pewne miejsce i zero stresu. Pechowo układa mu się pobyt w Monachium.
16.12.2015 00:22
A tak w ogóle to rzeź Bundesligi w Pokalu trwa. Na placu boju pozostały Bayern, Werder i Bayer po dzisiejszym dniu. Jutro z grupy Hertha, Stuttgart, Augsburg, Borussia minimum jeden pierwszoligowiec odpadnie. W ćwierćfinale pozostanie więc od 6 do zaledwie 4 pierwszoligowców. Stuttgart jest w takiej formie, że może od Brunszwiku dostać.
Hertha to niby faworyt, ale Norymberga gra u siebie a tam pobiła ostatnio dwóch niedawnych pierwszoligowców, czyli Freiburg oraz Paderborn. Zwłaszcza ten wygrany mecz z Freiburgiem to był mecz na szczycie. Wczesniej wygrana z St Pauli, też czołówka i z Brunszwikiem, który doświadczenie pierwszoligowe ma. Norymberga ma doskonałą passę i może u siebie krwi Herthcie napsuć. Z tym, że ta też jest w wyśmienitej formie tylko klasę wyżej...
Ciekawie będzie jutro, a właściwie już dzisiaj w pucharze. Liczę na Bochum, Augsburg, Brunszwik i Norymbergę :D Mają szansę awansować. Większą niż Werder z Gladbach, a ten to 4:3 wyciągnął.
16.12.2015 00:14
Jest jeden plus dodatkowo po ostatnich meczach. Skończyła się nagonka na Robbena :D Ciekawe ilu z tych, którzy ją prowadzili, dzisiaj za nim tęskni...
16.12.2015 00:06
Ponoć dużo do powiedzenia ma rodzina Guardioli, a ta nie chciałaby się na razie przeprowadzać. Tak czy siak ta saga w końcu dobiegnie końca, a jak będzie to się zobaczy.
16.12.2015 00:00
Po czym przegraliby z Hannoverem :D Ja bym metod Magatha nie wprowadzał :D
15.12.2015 23:59
Darmstadt mnie zawiódł w jednym elemencie. Rozumiem, że całkowicie się murowali gdy było 0:0. Ale ostatnio mieli naprawdę dobry okres gry. Remis z Kolonią, wygrana z Frankfurtem, doszlusowali do środka tabeli. Po czym dostali u siebie z Herthą 4:0. I myślałem, że jak Bayern ten mur przebije, to Darmstadt się ruszy i spróbuje. Bo co mieli przy 1:0 do stracenia? A ci nic. Ba, niekiedy zaczęli grać na czas, kłaść się. Kilka razy wyszli ze swojej połowy, ładnie wyrzucili piłki. Ale to były ataki dwoma, trzema zawodnikami skazane z góry na niepowodzenie. Bez żadnego ryzyka. Aż dziw, że udało im się celny strzał oddać przy takich "porywach". Bardziej podanie niż strzał w sumie.
Alaba pewnie też by takiego strzelił :D Jego okropnie brakuje, lewa strona nie funkcjonuje, wszystkie lewe armaty poza grą...
P.S.
Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam, nie miałem zamiaru, ale jestem powoli uczulony na marudzenie po wygranych :D
15.12.2015 23:58
Pewnie też inaczej by to wyglądało w ocenach, jeśliby co trzecia sytuacja kończyła się golem. Bo obraz gry był naprawdę dobry. Mecz na połowie przeciwnika, dużo strzałów, okazji, kontrola z tyłu, rywal zepchnięty. I to na pierwszym biegu, na stojąco. Wynik 1:0 zaciemnia obraz gry.
Fakt, że te akcje nie były szybkimi rajdami czy kontrami... ale to się nie da przy takim murze. Na plus też różnorodność akcji. I piłki prostopadłe, i wrzutki, i dalekie piłki na napastników, i klepanka w środku (najmniej efektywna w takim tłoku), i ładne rozrzuty na boki, i wrzutki ze skrzydeł...
W takim tłoku pod bramką gości to dziw, że tyle razy Bayern do sytuacji dochodził. Skuteczność to inny temat. Ta szwankuje niesamowicie.
Ja z utęsknieniem czekam na powrót Costy.
15.12.2015 23:53
A ja jestem na 100% pewny, że Bayern z Hannoverem wygra. I że jakby dzisiaj musiał strzelić 5 bramek to by strzelił. Po prostu by przyśpieszył i się spocił zamiast schodzić w czyściutkich i pachnących niczym w reklamie antyperspirantu koszulkach. Podałeś o sytuacjach, obalony :)
Czasem mam wrażenie, że wystarczy, by Bayern nie wygrał 5:0 albo nie podkręcał tempa w wygranym meczu by była mowa o słabszej formie. A ja dzisiaj byłem pozytywnie zaskoczony i powiem dlaczego.
W obecnej sytuacji (brak de facto skrzydeł, wyczekiwanie na koniec roku, zmęczenie, przeciwnik, który od początku murował bramkę całym zespołem) studziłem nastroje przed meczem. I zaskoczyła mnie ilość akcji, sytuacji, strzałów. Sądziłem, że albo będą dwa gongi i po meczu albo cierpliwe czekanie aż goście się zmęczą. A Bayern kontrolował mecz od początku i obijał obronę.
Kryminałem, kichą i kaszaną to była pierwsza połowa z Ingolstadt. W drugiej się ogarnęli - ale pierwsza to przykład co znaczy zły i słaby mecz. Nie dzisiaj. Nie podoba mi się wynik oczywiście, chociaż zadowala bo daje awans (który, jak widać, większości czołowym zespołom się nie udał).
Oczywiście Bayern gra z mniejszym polotem przez kilka ostatnich spotkań. Ale to nie kwestia formy, ale kastracji ataku. Jeśli na wiosnę Bayern będzie grać na skrzydłach tylko z Comanem to będę zaniepokojony. Niby wygrywa w takiej sytuacji, ale pod koniec roku przeciwnicy inni niż w LM (ale i świeżości brak, a na wiosnę będzie).
Także kluczem nie jest forma, a kontuzje. Oraz zaangażowanie. O to jak ktoś przytomnie zauważył trudno, gdy gra się okrojonym składem tydzień przed świętami z przeciwnikiem, który nie jest zainteresowany meczem, tylko zadowala go odpadnięcie, więc kładzie się na boisku albo muruje bramkę. A wyciągać na tej podstawie wnioski...
15.12.2015 23:47
Jaka złość? Czemu personalnie podchodzisz i takie rzeczy wymyślasz? By odejść od tematu? Jestem spokojny, uśmiechnięty. I nigdzie nie nazywałem Cię głupim. Dziwi mnie, że zamiast podejść rzeczowo to zmierzasz w takie rejony rozmowy.
A w sumie nie dziwi, bo rzeczowych argumentów brak. Nie ogólnie, ale w tym przypadku. Nie podałeś żadnych kontrargumentów. Nie. Podałeś jeden, z którego się wycofałeś poniekąd. Gdybanie nie jest argumentami.
Ale ja podam inny. Piszesz, że Bayern miał problemy ze stwarzaniem sytuacji. Pomińmy, że nie o to mi w ogóle chodziło, bo mecz był usypiający, ale dobrze, podejmę ten jak to nazwałeś argument (bez poparcia to żaden argument). Coman - dwa razy sam na sam z bramkarzem, przewrotka ledwo wyciągnięta. Muller - strzał centymetry od słupka. Lewandowski - piękne wejście w pole karne i strzał minimalnie obok słupka, potem z główki w słupek. Był też centymetry od piłki przy rzucie rożnym, a przed sobą pusta bramka. Nawet Lahm miał okazję z główki. Martinez podobnie jak Lewandowski był krok od bramki po wrzutce. To 9 nie licząc bramki.
Masy wrzutek i akcji, które kończyły się w tłoku bo przeciwnik bronił sie całym zespołem w swoim polu karnym (a to wtedy trudno o miejsce, a to był mecz z pierwszo, nie drugoligowcem) nie liczę.
Przy czym Darmstadt oddało "podanie" do Neuera po wrzutce i to całe ich zagrożenie. A Ty to napisałeś tak, jakby coś Bayernowi zagrażało i było na styku. A to była dominacja i kontrola. W jakiej sytuacji? Ribery, Alaba, Robben, Gotze, Costa poza składem, Thiago na ławce. Ale nie to kluczowe. Bayern w tym meczu NAPRAWDĘ zagrał na pół gwizdka i nie męcząc się. Sprawdź sobie potem statystykę przebiegniętych kilometrów. Nie był do wysiłku nawet zmuszony. Są zmęczeni już widocznie w tym roku, ostatnie chwile na boisku.
A Ty wyciągasz z tego wnioski na przyszłość. I o to mi chodziło. O brak wyobraźni, jakby ten mecz istniał w próżni i był wyznacznikiem. A Ty się bulwersujesz od razu, że ktoś to wytknął.
15.12.2015 23:27
Widocznie tak ich Bayern zmęczył... :D To oczywiście żart, jakby ktoś zaraz zaczął to rozkładać na czynniki pierwsze.
15.12.2015 23:18
Matilegolas, gdyby była drabinka to Bayern wpadłby na kogoś z tej pary i albo byłby mecz przyjaźni albo wojna :D A tak to pewnie Bayer się trafi jak znam życie :>
15.12.2015 23:16
yvaine, kogoś z grupy Werder, Bayer, Heidenheim, Augsburg, Dortmund, Norymberga, Hertha, Stuttgart, Brunszwik, TSV, Bochum. Potwierdzone info ;)
15.12.2015 23:14
Ale pomińmy tę gadaninę i wróćmy do tego, o co od początku mi chodzi. Że wyciąganie wniosków po takim meczu to brak wyobraźni. I to tyle, reszta to przerzucanie się.
Chyba powoli zaczynam rozumieć, kto wystawia te noty w Kickerze...
15.12.2015 23:11
Nookie, to Ty ślepy jesteś, jeśli nie widziałeś ile Bayern i jak łatwo tworzył jeśli chodzi o sytuacje. Nie chciałem tak pisać, ale powoli do tego zmuszasz swoim zaślepieniem w jedną stronę. A nawet nie chodziło mi o obraz meczu, który zanudzał w pewnym momencie. A o Twoje przewidywania na podstawie tego meczu, gdzie po prostu sobie pokopali by awansować, a nie zagrali na "poważnie". Nie rozumiesz tego? Naprawdę? Trzeba to kilka razy pisać? Płaczesz o złośliwości, ale sam się zastanów, czy po prostu nic innego nie pozostaje, gdy się kilka razy z rzędu słyszy to samo i to samo trzeba wyjaśniać.
Goście mieli kilka niegroźnych sytuacji pod warunkiem, że wyjście ze swojej połowy to groźna sytuacja. Ale widać nadal odchodzisz od meritum i nie podejmujesz zakładu, bo widocznie ten zakład obnaża to, że wyjechałeś bez przemyślenia, co piszesz i próbujesz to zatuszować.
"Jedna bramka przy stykowym wyniku". A dwie bramki przy stykowym wyniku i Bayern by odpadł. 5 bramek i byłoby 5:1. 5 z obu stron i Bayern by awansował 6:1... Pan Heniek wszedłby na ulicę sekundę później i nie rozjechałaby go ciężarówka z kapustą. Tyle to warte.
I jaki durny? Twierdzisz, że Bayern gra słabo i będzie mieć problemy z Hannoverem. A ja proponuję krótkie rozwiązanie tej dyskusji i zakład o rację. Uciekniesz wtedy od złośliwości z mojej strony.
Na razie powoli się wycofujesz. Najpierw odszedłeś od sedna, czyli wyciągania wniosków na podstawie takiego meczu. Potem odszedłeś od sytuacji stwarzanych przez gości do kuriozum w postaci "niegroźnych sytuacji". Ciekawe gdzie pójdziesz teraz, zamiast po prostu przyjąć ten zakład i tym mnie uciszyć, skoroś tak zorientowany co do tego jak Bayern gra oraz jak trudnym meczem może być ten z Hannoverem, bo Bayern grając na pół gwizdka i mając mecz pod kontrolą mimo tylu braków spokojnie wygrał z drużyną od Hannoveru lepszą.
15.12.2015 23:07
rafal, też byłem zirytowany. Zwłaszcza, że pod koniec drugiej połowy zacząłem przysypiać i myślałem, że coś ciekawego zobaczę. Ale czego się spodziewać po telewizji, która nie pokazała ceremonii otwarcia Mundialu.
15.12.2015 23:00
A tak przy okazji to Hannover jest o tyle lepiej poukładany, że wisi 4 miejsca niżej od Darmstadtu w tabeli.
Nookie, Ty czytasz co Ty piszesz? Bayern miał całkowitą kontrolę nad meczem. Kompletną. Zagrozili bramce Darmstadtu wiele razy, przeciwnik ani razu. Sytuacji było pełno. A grali tak by się oszczędzić i bez większości ofensywy.
Kichę i kaszanę to zagrało Gladbach, które odpadło i dało sobie wbić u siebie 4 gole. Przez zespół niżej od Darmstadtu notowany. Gdyby, gdyby, gdyby. Gdybaj sobie dalej, Bayern awansował mając nad awansem kontrolę. I gdyby musieli wbić 5 bramek to by wbili. To też gdybanie, ale na czymś oparte.
Ja podtrzymuję ofertę zakładu, że Bayern z Hannoverem na 100% wygra. Ale widze, że w to nie wchodzisz.
15.12.2015 22:46
Wciąż irytuje skuteczność mimo wszystko. Nawet przy takim stojaku te kilka bramek powinno wpaść. Darmstadt nie zagroziło ani razu bramce. Jedno podanie do Neuera, wolny pod kontrolą, strzał na wiwat w kosmos...
Jedyne, co mogłoby martwić to brak jednego skrzydła. O czym piszę od dobrych paru spotkań. Znowu dzisiaj ten brak był widoczny. Coman miał mimo aktywności gorszy dzień i nie ma komu dogrywać do ataku. Aż dziw, że tyle sytuacji Bayern stworzył będąc tak wykastrowany w przodzie w meczu z drużyną, która tak zapuściła korzenie pod swoim polem karnym, że jak już zaczęli wychodzić ze swojej połowy to nie byli pewni co robić z piłką.
Jedno jest pewne. Bez 5-6 podstawowych piłkarzy ofensywnych Bayern LM nie wygra. Ale kto by wygrał...
15.12.2015 22:42
Nookie, dlatego, że dzisiaj Bayern zagrał na 20-30%, bo nie musiał więcej, nie chciał więcej i szykują się do odpoczynku. A Ty to przenosisz wnioskami na to co będzie w innym meczu. Nie wiem też gdzie widzisz arogancję. Albo czy znasz znaczenie tego słowa.
Z Hannoverem wygrają i mogę się o to z Tobą założyć nawet. Trochę wyobraźni, czyli poczucia sytuacji. Ot, tyle.
15.12.2015 22:36
Darmstadt nie był zainteresowany awansem, Bayern nie był zainteresowany bieganiem. Zrozumieli się bez słów. Goście przyjęli bramkę, a Bayern spokojnie sobie pograł. Stworzył pełno sytuacji, ale nie przyśpieszał tempa ani trochę. Bo i po co w obecnej sytuacji kadrowej.
Równie dobrze Darmstadt mógł wziąć walkower, nawet po bramce Xabiego kładli się na boisku. Gdyby Bayern dzisiaj musiał strzelić 5 bramek, strzeliłby 5 bramek. Gdyby 2 strzeliłby 2. Gdyby 1 strzeliłby 1. Musiał 1. Chociaż mogło wpaść więcej, to bez przekonania wykańczali.
15.12.2015 22:29
"Z taką grą to będzie ciężko w Hanowerze o 3 pkt :/"
Po tym zdaniu się załamałem. Trochę wyobraźni...
15.12.2015 22:25
Ssędzia po bramce Xabiego powinien skończyć mecz
15.12.2015 22:23
Jak Coman skończy okres próbny na wypożyczeniu to przestanie być padawanem. Na razie musi nosić warkoczyk.
15.12.2015 21:25
daro, Coman jest dopiero padawanem, to stąd takie oznaczenie.
Brawo dla Werderu. Jeszcze jutro Augsburg i na 1/4 w grze zostaną Bayern z Bayerem. Potem ćwierćfinał Bayern - Bayer i spacerek do końca :D
15.12.2015 21:22
W takich meczach potrzeba dużo cierpliwości, gdy przeciwnik całym zespołem stoi na 20 metrze. Były fajne akcje, wrzutki, długie piłki, prostopadłe, kilka okazji i dobrze, że Xabi fantastycznym, przepięknym golem, jakiego dawno nie oglądałem, wyjaśnił pierwszą połowę.
Teraz w drugiej będzie z górki.
15.12.2015 21:18
Bum. Pięknie.
15.12.2015 21:11
Jak się Darmstadt jeszcze trochę cofnie to wejdą całą drużyną do bramki.
15.12.2015 20:42
Brema nie wygląda tak źle i szkoda, że przegrywa. Za to Leverkusen zasługuje po pierwszej połowie na prowadzenie, a remisuje.
15.12.2015 20:19
Trzymam kciuki za Bremę i Unterhaching dzisiaj, chociaż pewnie nie dadzą rady. Za to jutro Augsburg ma szansę, powrócili do gry, będą u siebie. Niedużą, ale zawsze.
15.12.2015 19:55
Robi się to powoli naprawdę frustrujące. Wiem, że najsilniejszego składu nie będzie. Ale co z Gotze, Riberym i Alabą to chociaż wiadomo. Robbenem poniekąd też. Ale Costa nagle zniknął i cisza.
Bayern ma od jakiegoś czasu całkowicie wyłączoną lewą stronę. Wszystkie lewe nogi: Alaba, Bernat, Costa, Robben i prawonożnego skrzydłowego, który hasał po lewej stronie, czyli Francka. I tak wygrywa grupę LM, prowadzi w lidze, dzisiaj powinien spokojnie awansować...
Ale człowiek chciałby pooglądać ofensywę w akcji. Oba skrzydła, wymianę pozycji, bramki. A ostatnio Lewandowski, Muller, Coman. Tyle. Nawet Thiago na ławce. Potem są męczarnie i to już nie to samo...
15.12.2015 19:31
Ktoś ma pojęcie co w takim razie dzieje się z Costą i Robbenem? Co im się stało? Ciągle cisza o nich, ciągle nie grają. Costa miał chyba jakiś niby drobny problem a to już 6 albo 7 mecz bez niego...
15.12.2015 19:26
Jak to co, polski mecz w końcu.
15.12.2015 13:41
A, te cyferki na grafice mnie zmyliły, myślałem, że to oceny :D
15.12.2015 13:40
Jakbym po dwóch meczach jako bramkarz wyciągał piłkę z siatki osiem razy to też bym sobie wmawiał, że nie myślę o Bayernie ;D
15.12.2015 13:38
Kiedyś już słyszałem o BBC nie do przejścia, im starszym tym lepszym Buffonie oraz szwajcarskiej lokomotywie, która ma przejechać Bayern, kiedy to było...
Mandżukić jak Trezeguet i Dybala jak del Piero? Miałem przyjemność oglądać i del Piero i Trezegueta w akcji za ich najlepszych lat. Zapewne ze względu na kurtuazję by się nie zaśmiali. Tylko ze względu na kurtuazję.
By nie było z możliwych losowań obok PSG to był najcięższy traf dla Bayernu, a ja się cieszę z tego losowania nie ze względu na rzekomy spacerek, tylko ze względu na klasyk. Ale jak widzę pompowanie balonika to nie mogę się powstrzymać :D
15.12.2015 13:36
To chyba oceny po pierwszej połowie :D
15.12.2015 03:20
Dziwię się wręcz, że jedynki nie dostał. Oglądałem ten mecz i hasał z przodu na potęgę. Ogólnie żałuję, że nie nagrywałem, bo mogło być tam równie dobrze 10:4. Szkoda, że z Bayernem nikt takiej otwartej piłki nie gra.
15.12.2015 03:19
Zwłaszcza, że City oferowało mu więcej niż Bayern. A o ile dobrze pamiętam to Katar nie bawił się nawet w konkretne propozycje, tylko dali mu pustą kartkę, na której miał napisać ile chce zarabiać.
City ma kasę szejków, ale obowiązuje FFP. Bayern dzięki FFP może wydać więcej niż City na transfery, bo jest oparty na zdrowych podstawach. Od jakiegoś czasu muszą się wydatki bilansować i UEFA nie oszczędza nikogo. City już dostało raz karę, PSG też.
Pod względem finansowym jak i organizacyjnym niczego w Monachium Guardioli nie brakuje. Ma też wolną rękę niemal we wszystkich sprawach. Podobno jego rodzina doskonale się w Monachium czuje, zaś jego praca powoli przynosi efekty. Sprowadził też trochę młodzieży, przebudował skład, ten załapał już grę. Są wyniki, kolejne rekordy.
Mi się wydaje, że chodzi jedynie o długość kontraktu. Guardiola pewnie chce przedłużyć o rok, Bayern nalega o minimum dwa lata. Chyba, że może chodzić o to, że z Bayernem w Niemczech nie ma już wyzwań, bo takiej dominacji i lania na krajowym podwórku to nie było. Ale nadal jest wyzwanie w Europie.
Się przekonamy. Od dawna było mówione, że rozmowy będą zakończone po rundzie jesiennej, media muszą się czymś żywić po prostu :D
15.12.2015 03:17
Mają za to drużynę. Która na wyjeździe to i Bayer potrafiła stuknąć. A na Bayern będą zmotywowani na 200%, będą biegać, biegać i biegać.
Dlatego jeśli nie będzie scenariusza, że szybkie gongi i mecz ułożony, to dostaną w drugiej połowie gdy nie będą już mieli sił by dalej tak biegać.
15.12.2015 03:12
Wiadomo, czy Robben i Costa będą gotowi? Wtedy byłoby git. Duet napastników Coman i Lewandowski, za nimi Muller, na skrzydłach Robben i Costa.
Alaba, Gotze, Ribery w tym roku nie zagrają, to wiem. Ale sytuacji Holendra i Brazylijczyka nie znam. Choćby jeden z nich... Bayern gra od jakiegoś czasu tylko jednym skrzydłem i to się odbija na wynikach. Z dwoma skrzydłami było o niebo lepiej. Choćby Costa. Wtedy Lewandowski z Mullerem na środku, na skrzydłach Costa i Coman, na rozegraniu Thiago albo Vidal.
Minimum jednego w ofensywie brakuje.
15.12.2015 01:10
Gdyby Guardioli zależało na pieniądzach to by trenował City od dwóch lat. Albo od roku był w Katarze, gdzie sam wpisałby sobie wysokość kontraktu, choćby 100 milionów rocznie.
15.12.2015 01:07
Ostatni mecz w tym roku przed własną publicznością. Po pierwsze awans, bo to oczywiście jest najważniejsze. Ale po drugie powinni - moim zdaniem - w ten mecz włożyć dużo serca i zaangażowania by w ten sposób podziękować trybunom za fantastyczne wsparcie przez cały rok.
15.12.2015 00:21
Ja tam się cieszę z tego losowania dlatego, że będzie to europejski klasyk. Zawsze milej grać z Juventusem, MU czy Realem niż z PSG lub City.
14.12.2015 23:57
Pewnie według tłumacza :D
14.12.2015 23:41
Ciekawe, czy Chelsea się utrzyma. Na ten moment są punkt nad strefą spadkową. Swansea może jeszcze odbić się od dna.
14.12.2015 22:18
Mourinho kontynuuje zwycięską passę. Musiałem :D
Co do tego co piszą gdzie indziej, że Bayern to jedna z najsłabszych drużyn, że pojadą itd. To każdy ma swoje zdanie i prawo do niego. A jak wyzywa przy tym to wystawia świadectwo sam sobie. Więc po co się przejmować :)
14.12.2015 22:11
Wolfsburg będzie w finale. Gent spokojnie przejdą. W 1/4 trafią na Zenit, gdzie będą faworytem mimo wszystko. W półfinale po tym, jak Atletico wyrzuci City za burtę kończąc dwumecz w dziewiątkę po ostrej walce trafi osłabione na Wilki. Po 0:0 w dwumeczu Wolfsburg wygra w karnych. I dojdzie do finału, gdzie ulegnie dopiero Bayernowi ;d
14.12.2015 16:53
Najważniejsze, że do zawodników przemówiło :>
14.12.2015 16:50
To w 1/8 Juventus, w 1/4 City, w 1/2 Barcelona, w finale Wolfsburg i Superpuchar Europy z Borussią lub Schalke :D
14.12.2015 16:39
Który to będzie dwumecz Arsenalu z Bayernem lub Barceloną w ostatnich 6 latach w LM? :D Ósmy?
14.12.2015 16:36
Na przykład weźmy taki 2016 rok, przyjmijmy, że Bayern wygrywa LM. Wtedy taki np Boateng potencjalnie ma do rozegrania w 2016 roku 34 mecze ligowe + 5 w Pucharze Niemiec + 13 w Lidze Mistrzów + 2 w KMŚ + SE + SN + 7 spotkań na ME co daje 63 mecze plus pewnie kilka towarzyskich z kadrą.
Teoretycznie niektórzy mogą mieć do rozegrania do 70 spotkań w ciągu roku. W praktyce są rotacje, czasem jakaś kartka wykluczy, nie zawsze wszystko się wygra, a wtedy te 3 spotkania odpadają. Ale to nadal astronomiczna jak na dzisiejsze wymagania w meczu liczba spotkań.
Nie ma czasu na regenerację, a organizm jej potrzebuje. Można oszukać organizm na krótką metę, ale nie na dłuższą. Czasem zwyczajnie trzeba odpocząć. To nie są przebieżki, tylko 90 minut intensywnej walki na boisku przy masie drobnych starć, zderzeń, przepychanek, upadków.
Kiedyś piłka była wolniejsza, mniej fizyczna. Jeśli ktoś ogląda piłkę kobiecą to ma obraz jak wyglądała piłka męska kilkanaście lat temu. Kompletnie inne tempo, mniej kontaktu, więcej elegancji. Kiedyś to w Milanie pod czterdziestkę niektórzy grali i jeszcze sukcesy odnosili. Dzisiaj powoli przewija się temat ryzyka kalectwa po emeryturze piłkarskiej, a niektórzy piłkarze z tych eksploatowanych najbardziej jak np Ronaldo już koło trzydziestki mają problemy ze zdrowiem.
13.12.2015 16:40
"Temat kontuzji jest zagadkowy. W ostatnich latach, plaga kontuzji dotkneła w sumie każdy wielki zespół, Bayern, Real,Barca, Arsenal, United, BVB itd.. "
Nie ma w tym nic zagadkowego. Po prostu rozgrywanych jest zbyt wiele spotkań w roku. Kiedyś było mniej, a nawet jesli nie, to nie było tak wyśrubowanego poziomu. Dzisiaj każdy mecz to ogromne obciążenie dla piłkarza. Piłka stała się mocno kontaktowa, fizyczna (kiedyś większość dzisiejszych "normalnych" starć byłaby faulami).
A piłkarze z czołowych klubów grają nie tylko w lidze, ale do tego puchary u siebie i Europa, do tego kadra. W takim Bayernie do kadr połowa składu jeździ. Stąd już rezygnacje niektórych zawodników z kadry, bo nie wyrabiają.
To dosyć znany temat, wiele osób się uskarżało na nadmierną eksploatację. W piłce doszło się do limitu wytrzymałości organizmu ludzkiego, a potem poszło naprzód. To są zawodowcy, ale nadal ludzie, nie roboty, zaś śruba się dokręca, konkurencja zwiększa i ten "fizyczny wyścig zbrojeń" zbiera żniwo.
13.12.2015 16:29
Pewnie napisał "zagrajcie jak u Juppa" bo wiadomo, że wszystko co dobre w Bayernie to spadek po Juppie :>
13.12.2015 16:24
Na ten moment z Niemców to Muller, Neuer i Boateng to top w Bayernie. Trudno powiedzieć, czy Neuer czy Muller najlepszy. Lahm spuścił z tonu. Obecnie już bardziej szykuje się do emerytury.
13.12.2015 04:22
JazGod, a gdy już Polska awansuje do półfinału to z kim zagra o finał? :>
13.12.2015 04:19
Zamiast Depaya i Martiala są Costa i Coman. Zarząd i Guardiola znowu mieli rację :)
12.12.2015 20:29
Bayern wygrałby z Gladbach 8:0, bo wygrał z Leverkusen 3:0. Logiczne :D
12.12.2015 20:13
Już 5:0. Nie nadążacie :D
12.12.2015 20:09
3:0 prowadzą.
12.12.2015 19:59
Ten beniaminek dopiero co pokonał Chelsea w Londynie, zremisował z Evertonem i Swansea, wszystko w trzech ostatnich meczach, to są na fali ;d
12.12.2015 19:45
Francja? Kandydat do finału.
Francja Coman, Niemcy Neuer, Boateng, Badstuber, Rafinha, Kimmich, Rode, Gotze, Muller, Polska Lewandowski, Hiszpania Bernat, Martinez, Thiago, Austria Alaba.
14 "Bawarczyków" ma szansę pojechać na Euro (chociaż dla paru - Badstuber, Rafinha, Kimmich, Rode, Bernat - będzie to wyzwanie).
Byłoby więcej, ale pewniaki jak Lahm, Xabi i Ribery zakończyli karierę, zaś Robben wiadomo. Ta czwórka byłaby na turnieju w innym przypadku gwiazdami. Ale niech sobie odpoczną, po 7 meczowym turnieju przyda się paru wypoczętych w klubie by potem katastrofy nie było.
12.12.2015 19:26
Z drużyn, które nie mają swojej ustalonej renomy, takiej jak Belgia czy Chorwacja to Austria się najlepiej na czarnego konia nadaje.
12.12.2015 19:18
Akurat z tej grupy Polska powinna awansować. Pisze to człowiek, który 4 lata temu przewidział Polsce 4 miejsce za Rosją, Czechami i Grecją (chociaż Rosja akurat nawaliła). Irlandia Północna to obok Węgier czy Albanii, mimo dobrych eliminacji, najłatwiejszy przeciwnik. A Ukraina nie jest ta sama, co jeszcze przed mundialem. Wojna domowa sporo tam piłce zaszkodziła. Aczkolwiek mają piłkarzy, wbrew pozorom, którzy potrafią postraszyć przeciwnika i mecz z nimi nie będzie dla nikogo w grupie łatwy. Konoplianka czy Jarmołenko to prawie że gwiazdy, a mają wsparcie w doświadczonej i solidnej grupie piłkarzy.
Niemcy w tej grupie 3 zwycięstwa, co paradoksalnie ułatwi Polsce awans, bo przeciwnicy na drużynie z 1 koszyka punktów nie uzbierają. 2-3 miejsce Polska zajmie. A 2/3 drużyn z 3 miejsca też awansuje. Wygrana z Irlandią Północną, remis z Ukrainą i na bank wystarczy to, by awansować do "prawdziwych" mistrzostw Europy, jakimi jest rywalizacja 16, nie 24 drużyn.
12.12.2015 19:12
Aż dziwne po tym losowaniu, że Ukraina nie jest w grupie A :D
12.12.2015 19:05
No to tak na dzisiaj (do czerwca sporo może się zmienić) no i moim skromnym zdaniem tylko:
Grupa A: Najłatwiejsza do oceny. Francja wygrywa, Szwajcaria druga, Rumunia trzecia, Albania czwarta. Bez fajerwerków.
Grupa B: Anglia i Rosja awansują bezpośrednio, Słowacja i Walia walczą o 3 miejsce. Też bez fajerwerków.
Grupa C: Niemcy wygrywają grupę, Polska i Ukraina biją się o 2 miejsce, Irlandia Północna jako przeszkadzacz.
Grupa D: Tutaj dopiero jest ciekawie i praktycznie wszystko może się zdarzyć. Hiszpanie pozostają faworytem, wydaje mi się, że razem z nimi wyjdzie Chorwacja. Ale Czechy i Turcja mogą jej poważnie zagrozić. Tutaj będzie się działo.
Grupa E: Włochy i Belgia awansują. O ile Belgia się nie spali, ale mają przetarcie po mundialu. Szwecja i Irlandia biją się o 3 miejsce i Irlandia nie stoi na przegranej pozycji.
Grupa F: Portugalia i Austria awansują, Islandia trzecia, chociaż mogą postraszyć Portugalię (Austria pewnie wygra tę grupę), Węgry poasystują i popatrzą sobie na resztę.
Grupa D zdecydowanie najcięższa. Polsce i Niemcom trafiła się grupa naprawdę łatwa, z 2 koszyka najprostszy wybór, z 4 jeden z najłatwiejszych. Szkoda tylko, że są takie grupy jak A, ogólnie będzie kilka spotkań na poziomie eliminacji, nie Euro. Rozszerzenie ten poziom nieco obniżyło, ale i tak zapowiadają się bardzo ciekawe mistrzostwa. Do grona takich tradycyjnych piłkarskich potęg dołączyła szeroka grupa kiedyś średniaków, ale dzisiaj takich średniaków mocnych i ciekawych.
12.12.2015 19:02
yvaine, u nas na stronie jest taki, co chce wywalać Francka, który jest według niego beznadziejny, wyleguje się, ciągnie kasę i jest pasożytem. Niejaki Apollo wersja nr 0.1, jakoś się uchował po czystce trolli :D
12.12.2015 18:22
Widzę, że po pierwszej prezentacji wspaniałej, wymierającej kultury zabrakło im już białych Francuzów do tych tańców. Można by pomyśleć, że Polska leży w Afryce :D
12.12.2015 18:15
No, jak pisałem Guardiola poprawił, Sammer opieprzył, Bayern przyśpieszył i tak, jak pierwsza połowa była wyrównana, tak w drugiej zrobili swoje.
Mecz do zapomnienia, a Alaba, Ribery, Robben, Gotze, Costa niech zdrowieją bo przetrzebiona ta ofensywa i brakuje jednego skrzydła.
12.12.2015 17:20
daro, oglądaj, w drugiej połowie Guardiola wprowadzi poprawki i zmiany, Sammer opieprzy zawodników by biegali a nie dreptali i będzie zwycięstwo. Ta połowa do zapomnienia.
12.12.2015 16:23
Wystarczy tylko, że nie grają Alaba, Thiago, Gotze, Ribery, Robben, Costa i już się gra w ofensywie nie klei.
A tak na poważnie to niech w drugiej połowie się skupią i wezmą do roboty bo zasnąć można. Wiem, że nie ma połowy drużyny, w tym niemal całej ofensywy, że już święta za pasem i dogrywają sezon. Ale grają u siebie i wypada dla zwykłej przyzwoitości zacząć biegać.
12.12.2015 16:15
Strasznie okrojona ofensywa. Thiago na ławce, Alaba, Gotze, Ribery, Robben, Costa poza składem. Ale z wiadomych powodów, no i na Ingolstadt powinno wystarczyć, chociaż mają najlepszą po Bayernie defensywę w BL.
A czemu Kimmich a nie Rode? Bo Kimmich ma większy talent i już teraz, gdy okrzepł po paru występach, nie gra od Rode gorzej. Ba, ma lepsze podania, zwłaszcza długie. A jest znacznie młodszy, Rode to nie młody talent tylko zawodnik w sile wieku. Jego rolą jest rezerwa i pobieganie by lepsi odpoczęli. Kimmich zaś to przyszłość.
12.12.2015 15:22
No, może wygrana LE jest na równi z fazą grupową LM. Bo daje gwarancję gry w niej :>
A osobną kategorią jest Superpuchar Europy.
11.12.2015 22:50
Ja sądziłem, że odpali. Ale nie tak z miejsca, a tutaj proszę. Nie za rok, nie za pół roku, tylko z marszu :)
11.12.2015 22:20
"Oto najbardziej wartościowe rzeczy w europejskim futbolu klubowym:
1) wygranie ligi mistrzów
2) dojście do finału ligi mistrzów
3) dojście do półfinału ligi mistrzów
4) dojście do ćwierćfinału ligi mistrzów lub wygranie finału ligi europejskiej
5) dojście do 1/8 ligi mistrzów lub półfinału i finału ligi europejskiej
6) granie w fazie grupowej ligi mistrzów lub w 1/8 i ćwierćfinale ligi europejskiej
7) wyjście z grupy ligi europejskiej
8) gra w fazie grupowej ligi europejskiej lub w ostatniej rundzie kwalifikacji ligi mistrzów"
Moim zdaniem wygląda to tak:
1) wygranie ligi mistrzów
2) dojście do finału ligi mistrzów
3) dojście do półfinału ligi mistrzów
4) dojście do ćwierćfinału ligi mistrzów
5) dojście do 1/8 ligi mistrzów
6) granie w fazie grupowej ligi mistrzów
7) Liga Europy kolejno od finału do grup.
11.12.2015 22:13