Wybor trudny, ale głos dla DvB. Tylko dlatego, ze ma ich najmniej ;)
A tak powazniej mowiac - wszyscy oni i nie tylko oni zasluzyli w ostatnim, decydujacym czasie na pochwale. I chcialbym, zebysmy zawsze mieli taki 'problem' przy glosowaniach
20.12.2009 20:50
Ja to moze powiem cos co niewiele ma wspolnego z wynikami, ale bardzo, ale to bardzo mi sie podobalo, jak w reprezentacji Klinsmann gral razem z druzyna, jak biegal, lapal sie za glowe, jak masakrował bidony. To było bardzo fajne, bo widac bylo zaangazowanie. Problem w tym, ze jak byl u nas, to o ile pamietam z poczatku tez tak bylo, ale potem sie tak jakos przyzwyczail do lawki i juz tak nie latał. I o ile dobrze kojarze, to w koncowce z Hitzfeldem tez tka bylo. Chyba troche nazbyt przytulna ta nasza ława ;)
15.12.2009 11:08
O właśnie - szanowny Staszek poruszył kwestię, o ktorej myslalem, ale wyleciala mi z glowy gdy pisalem poprzedni post :) - mianowicie to ze bez Riberyego gramy calosciowo, a kiedy jest on na boisku to taktyka 'podaj do lewej, tam juz Franek cos wymysi'. I owszem, to bylo zle. Nawet bardzo. Ale wlasnie tutaj upatrywalbym nasza szanse, ze Van Gaal, jako ten, ktory pilnuje odgrywania ustalonej taktyki w zespole nie pozwolilby na to, zeby znowu do czegos takiego doszlo.
No bo Ribery to raczej nie jest taki gosc, ktory w powazaniu ma zdanie innych, a zwlaszcza trenera. Pewnie pamietamy, ze jak w zeszlym sezonie dzieki jego przeblyskom wygrywalismy mecze to wyraznie mu sie to nie podobalo, ze musi brac sam, ograc pol druzyny przeciwnika, a potem sam strzelic gola, nierzadko bardzo ladnego. Na razie zostawie defensywe, bo to nieco odrebny temat. Ale atak, ktory w tych ostatnich spotkaniach spisuje sie tak dobrze, zeby na sile byl pozbawiany tej dodatkowej ogromnej sily ofensywnej Francka, na ktora jednoczenie skladaja sie szybkosc, drybling, oraz dokladnosc w podaniach i strzalach, to przeciez byloby idiotyczne. To jakby grac w szachy i celowo nie uzywac królowej, bo i pionkami, lauframi i wiezami da sie wygrac (przepraszam za porownanie, nie uwazam naszych graczy za pionki, ale chodzi mi o to, ze taka indywidualnosc ktora potrafi o wiele wiecej niz inni decyduje o tej roznicy na plus).
Jeszcze raz powtorze - Franek to taka nasza perelka, ktora jest niezwykle cenna i warto na nia nieco chuchac i dmuchac (chociaz moze nie za wszelka cene). Nie wiem czy nie przegne, ale w moich oczach to chyba tylko Messi moglby byc obecnie lepszy ofensywnie od naszego Francuza.
Ponownie pozdrawiam
13.12.2009 00:28
To moze i ja cos powiem nt. Francka (i nie tylko). Uwazam, ze powinnismy zrobic tak jak wspomnial Macio, a Ribery zreszta o ile pamietam tez. OK, nie stwierdzil, ze odda za Bayern obie nerki i kręgosłup jak mu każą, ale podoba mu się tutaj, nastawienie do niego kibicow, to ze jest lubiany itepe, i chcialby zostac i wygrywac - czyli traktuje Bayern moze nie tak, ze zostanie tu chocby nie wiem co sie dzialo, ale jako przyjaciela i pracodawce, przy okazji chcac, aby i on i klub pięli się w górę zwlaszcza na arenie miedzynarodowej. Ale trzeba mu zapewnic pewne warunki i wspomoc w sukcesach (np. w postaci takiego Robbena). Co do pozostałego składu ująłbym to tak - ok niby pokazalismy, ze potrafimy grac bez naszych super-skrzydłowych, ale są oni tymi kim w pewnych okresach byli dla Barcy Ronaldinho, dla Milanu Kaka, dla ManU C.Ronaldo i tak dalej... Mamy dwie takie perełki, które są jak to kolokwialnie się mówi, "światowego formatu" i uwazam, ze nie ma najmniejszego sensu pozbywac sie Francka byle cos za niego dostac. Bo co to da? Kolejne €. Ekstra... Jak juz takich gości mamy to ciągnijmy to, bo staniemy się kimś na kształt Ajaxu. Kiedys to byli tak potezni, ze bez kija nie podchodz, a obecnie to co najwyzej sa wylegarnia swietnych wychowankow i posrednim etapem dla zawodnikow w drodze do piłkarskich szczytow.
Koncze moj pzydługi wywód, moze pozniej cos sie dołoży.
Pozdrawiam
12.12.2009 23:17
Chyba rozpoczęliśmy jakąś katastrofę w Juventusie, bo Bari ich rozwala, w tym momencie 3:1 (trzecia brama dla nich to po prostu poezja, + niestrzelony karny Diego)
12.12.2009 22:31
pozwolę sobie na przytoczenie pewnego cytatu:
"Mam ciało jak bóg... szkoda, że to Budda."
02.10.2009 21:22
"Maleństwo" się nam rozstrzelało ... znaczy nie dosłownie ;)
22.09.2009 20:44
Muller ledwo wlazl i juz pyklal brame
22.09.2009 20:27
Wiesz Gruszmen, pisać to oni sobie mogą. Dość oklepane, ale prawdziwe powiedzonko - wszystko zweryfikuje boisko. A to, ze sie wypowiadaja w taki sposob - to juz akurat swiadczy o braku ich kultury i tym bardziej zaboli przy ewentualnej porazce.
04.09.2009 15:06
Pozwoliłem sobie wsadzić film na youtube żeby było łatwiej oglądać. Miłego patrzenia życzę
http://www.youtube.com/watch?v=u9w9Mg-3pag
31.08.2009 22:49
Oj gdyby tylko byly odpowiednie filmiki ktore przedstawiaja ''pekajacych'' przedstawicieli np. Realu, to tez nie omieszkalbym sie ich tam dodac ... przynajmniej 'Seraleks' sie napatoczył :)
31.08.2009 22:41
Obejrzałem te reklame i postanowiłem sklecić takiego potworka :)
Jakość jest wręcz przerażająca, ale myślę, ze nie potrzeba więcej dla takiej zabawy.
Wybor trudny, ale głos dla DvB. Tylko dlatego, ze ma ich najmniej ;)
A tak powazniej mowiac - wszyscy oni i nie tylko oni zasluzyli w ostatnim, decydujacym czasie na pochwale. I chcialbym, zebysmy zawsze mieli taki 'problem' przy glosowaniach
20.12.2009 20:50
Ja to moze powiem cos co niewiele ma wspolnego z wynikami, ale bardzo, ale to bardzo mi sie podobalo, jak w reprezentacji Klinsmann gral razem z druzyna, jak biegal, lapal sie za glowe, jak masakrował bidony. To było bardzo fajne, bo widac bylo zaangazowanie. Problem w tym, ze jak byl u nas, to o ile pamietam z poczatku tez tak bylo, ale potem sie tak jakos przyzwyczail do lawki i juz tak nie latał. I o ile dobrze kojarze, to w koncowce z Hitzfeldem tez tka bylo. Chyba troche nazbyt przytulna ta nasza ława ;)
15.12.2009 11:08
O właśnie - szanowny Staszek poruszył kwestię, o ktorej myslalem, ale wyleciala mi z glowy gdy pisalem poprzedni post :) - mianowicie to ze bez Riberyego gramy calosciowo, a kiedy jest on na boisku to taktyka 'podaj do lewej, tam juz Franek cos wymysi'. I owszem, to bylo zle. Nawet bardzo. Ale wlasnie tutaj upatrywalbym nasza szanse, ze Van Gaal, jako ten, ktory pilnuje odgrywania ustalonej taktyki w zespole nie pozwolilby na to, zeby znowu do czegos takiego doszlo.
No bo Ribery to raczej nie jest taki gosc, ktory w powazaniu ma zdanie innych, a zwlaszcza trenera. Pewnie pamietamy, ze jak w zeszlym sezonie dzieki jego przeblyskom wygrywalismy mecze to wyraznie mu sie to nie podobalo, ze musi brac sam, ograc pol druzyny przeciwnika, a potem sam strzelic gola, nierzadko bardzo ladnego. Na razie zostawie defensywe, bo to nieco odrebny temat. Ale atak, ktory w tych ostatnich spotkaniach spisuje sie tak dobrze, zeby na sile byl pozbawiany tej dodatkowej ogromnej sily ofensywnej Francka, na ktora jednoczenie skladaja sie szybkosc, drybling, oraz dokladnosc w podaniach i strzalach, to przeciez byloby idiotyczne. To jakby grac w szachy i celowo nie uzywac królowej, bo i pionkami, lauframi i wiezami da sie wygrac (przepraszam za porownanie, nie uwazam naszych graczy za pionki, ale chodzi mi o to, ze taka indywidualnosc ktora potrafi o wiele wiecej niz inni decyduje o tej roznicy na plus).
Jeszcze raz powtorze - Franek to taka nasza perelka, ktora jest niezwykle cenna i warto na nia nieco chuchac i dmuchac (chociaz moze nie za wszelka cene). Nie wiem czy nie przegne, ale w moich oczach to chyba tylko Messi moglby byc obecnie lepszy ofensywnie od naszego Francuza.
Ponownie pozdrawiam
13.12.2009 00:28
To moze i ja cos powiem nt. Francka (i nie tylko). Uwazam, ze powinnismy zrobic tak jak wspomnial Macio, a Ribery zreszta o ile pamietam tez. OK, nie stwierdzil, ze odda za Bayern obie nerki i kręgosłup jak mu każą, ale podoba mu się tutaj, nastawienie do niego kibicow, to ze jest lubiany itepe, i chcialby zostac i wygrywac - czyli traktuje Bayern moze nie tak, ze zostanie tu chocby nie wiem co sie dzialo, ale jako przyjaciela i pracodawce, przy okazji chcac, aby i on i klub pięli się w górę zwlaszcza na arenie miedzynarodowej. Ale trzeba mu zapewnic pewne warunki i wspomoc w sukcesach (np. w postaci takiego Robbena). Co do pozostałego składu ująłbym to tak - ok niby pokazalismy, ze potrafimy grac bez naszych super-skrzydłowych, ale są oni tymi kim w pewnych okresach byli dla Barcy Ronaldinho, dla Milanu Kaka, dla ManU C.Ronaldo i tak dalej... Mamy dwie takie perełki, które są jak to kolokwialnie się mówi, "światowego formatu" i uwazam, ze nie ma najmniejszego sensu pozbywac sie Francka byle cos za niego dostac. Bo co to da? Kolejne €. Ekstra... Jak juz takich gości mamy to ciągnijmy to, bo staniemy się kimś na kształt Ajaxu. Kiedys to byli tak potezni, ze bez kija nie podchodz, a obecnie to co najwyzej sa wylegarnia swietnych wychowankow i posrednim etapem dla zawodnikow w drodze do piłkarskich szczytow.
Koncze moj pzydługi wywód, moze pozniej cos sie dołoży.
Pozdrawiam
12.12.2009 23:17
Chyba rozpoczęliśmy jakąś katastrofę w Juventusie, bo Bari ich rozwala, w tym momencie 3:1 (trzecia brama dla nich to po prostu poezja, + niestrzelony karny Diego)
12.12.2009 22:31
pozwolę sobie na przytoczenie pewnego cytatu:
"Mam ciało jak bóg... szkoda, że to Budda."
02.10.2009 21:22
"Maleństwo" się nam rozstrzelało ... znaczy nie dosłownie ;)
22.09.2009 20:44
Muller ledwo wlazl i juz pyklal brame
22.09.2009 20:27
Wiesz Gruszmen, pisać to oni sobie mogą. Dość oklepane, ale prawdziwe powiedzonko - wszystko zweryfikuje boisko. A to, ze sie wypowiadaja w taki sposob - to juz akurat swiadczy o braku ich kultury i tym bardziej zaboli przy ewentualnej porazce.
04.09.2009 15:06
Pozwoliłem sobie wsadzić film na youtube żeby było łatwiej oglądać. Miłego patrzenia życzę
http://www.youtube.com/watch?v=u9w9Mg-3pag
31.08.2009 22:49
Oj gdyby tylko byly odpowiednie filmiki ktore przedstawiaja ''pekajacych'' przedstawicieli np. Realu, to tez nie omieszkalbym sie ich tam dodac ... przynajmniej 'Seraleks' sie napatoczył :)
31.08.2009 22:41
Obejrzałem te reklame i postanowiłem sklecić takiego potworka :)
Jakość jest wręcz przerażająca, ale myślę, ze nie potrzeba więcej dla takiej zabawy.
http://www.sendspace.pl/file/b02bef1900e915e0dd6c396
31.08.2009 19:07