Sezon 2022/23 rozkręcił się już na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dwadzieścia sześć oficjalnych meczów o stawkę w bieżącej kampanii.

Mecz: Bayern Monachium vs Eintracht Frankfurt
Rozgrywki: Bundesliga
Kolejka: 17. kolejka
Stadion: Allianz Arena w Monachium
Termin: Sobota, 28 stycznia, 20:30
Faworyt bukmacherów: Zwycięstwo Bayernu (kurs 1,35)

Choć Bayern Monachium dopiero co powrócił do akcji po wielu tygodniach przerwy, to zeszłotygodniowym pojedynkiem z RB Lipsk, monachijczycy rozpoczęli serię wielu angielskich tygodni – wystarczy podkreślić, że w najbliższych czterech tygodniach, bawarski klub rozegra łącznie siedem spotkań.

Po krótkiej przerwie, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec podejmą na własnym podwórku ekipę Eintrachtu Frankfurt w ramach osiemnastej kolejki niemieckiej Bundesligi. Początek starcia na monachijskiej Allianz Arenie zaplanowano dokładnie o 18:30.

Warto przy okazji zaznaczyć, że będzie to pierwszy oficjalny bój w ramach drugiej rundy BL – w pierwszym starciu FCB z SGE (na początku sierpnia minionego roku), podopieczni Juliana Nagelsmanna rozbili swoich rywali 6:1, zaś fenomenalny wręcz występ tamtego wieczoru zanotował Jamal Musiala.

Zdaniem ekspertów i bukmacherów, faworytami tego pojedynku są „Bawarczycy”, ale nie ulega wszelkiej wątpliwości, ze piłkarze „Gwiazdy Południa” znajdują się ostatnio pod formą. Niemniej jednak klub ze stolicy Bawarii jest zdeterminowany, aby wrócić w końcu na zwycięski szlak po dwóch remisach z rzędu.

Bayern znów gubi punkty

Choć przed wielotygodniową przerwą w listopadzie, podopieczni Juliana Nagelsmanna prezentowali się wręcz znakomicie na krajowym i europejskim podwórku, to po wznowieniu rozgrywek w 2023 roku, gra mistrzów Niemiec pozostawia wiele do życzenia…

Podczas gdy w defensywie gra FCB nie uległa pogorszeniu, to w kwestii rozgrywania, kreowania okazji bramkowych i wykańczania poszczególnych sytuacji, zawodnicy bawarskiego klubu nie pokazali się z dobrej strony w ostatnich dwóch pojedynkach ligowych, które zakończyły się remisami i stratą czterech punktów.

Co do ostatniego meczu o stawkę, to w ramach siedemnastej kolejki ligowej, „Bawarczycy” mierzyli się na własnym podwórku z 1. FC Koeln (dla monachijczyków był to zarazem pierwszy bój na Allianz Arenie w 2023 roku). Koniec końców spotkanie zakończyło się podziałem punktów i wynikiem 1:1.

W pierwszej połowie Bayern miał spore problemy, jednakże po zmianie stron, podopieczni Juliana Nagelsmanna wzięli się w garść i zaczęli prezentować nieco lepiej. Niemniej jednak na gola wyrównującego przyszło nam czekać do samej końcówki, kiedy to z dystansu huknął Joshua Kimmich. Jak z kolei prezentują się liczby FCB w tym sezonie? Odpowiedź znajdziecie poniżej:

− 19 zwycięstw, 6 remisów i 1 porażka
− Bramki 84:22
− Średnio 2,42 pkt na mecz
− Średnio 3,23 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec

− Ten punkt jest zasłużony. W drugiej połowie zagraliśmy bardzo dobry mecz. Dotychczasowe dwa punkty w tym roku to zbyt mało jak na to, co planowaliśmy – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Po rozegraniu siedemnastu oficjalnych kolejek w niemieckiej pierwszej Bundeslidze w sezonie 2022/2023, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 36 punktów i bilansem bramkowym 51:15 (10 zwycięstw, 6 remisów i 1 porażka).

Eintracht z udaną rundą jesienną

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach monachijczyków w Bundeslidze, to póki co Eintracht spisuje się w bieżącym sezonie 2022/23 stosunkowo dobrze. We wszystkich rozgrywkach krajowych i europejskich (Bundesliga, Puchar Niemiec i Liga Mistrzów), piłkarze z Frankfurtu wygrali 14 z 26 spotkań (5 remisów i 7 porażek), przy bilansie bramkowym 49:35.

Co do ostatniego meczu o stawkę, to drużyna popularnych „Orłów”, w starciu 17. kolejki mierzyła się na wyjeździe z jedną z rewelacji pierwszej części sezonu – Freiburgiem. Choć podopieczni Olivera Glasnera byli postrzegani jako faworyci, to więcej klarownych sytuacji bramkowych wypracowali sobie gracze z Fryburga.

Koniec końców bój na Europa-Park Stadion zakończył się podziałem punktów i wynikiem 1:1. Na listę strzelców frankfurtczyków wpisał się Kolo Muani (42’), zaś gola na wagę remisu po zmianie stron strzelił Matthias Ginter (47’).

− Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Freiburg trochę nas zaskoczył swoimi długimi piłkami. Było zbyt wiele niedokładności w naszej grze do przodu, ale i tak zdobyliśmy wspaniałą bramkę. Szkoda, że straciliśmy tego gola – powiedział po meczu trener Glasner.

SC Freiburg po rozegraniu 17 kolejek zajmuje 4. miejsce w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi z dorobkiem 31 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 9 zwycięstw, 4 remisy oraz 4 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 36 zdobytych i 25 straconych golach.

Wielka historia i tradycja spotkań

Zważywszy na niezwykle bogatą tradycję i historię pojedynków monachijczyków z frankfurtczykami, jutrzejszego późnego wieczoru możemy z niecierpliwością wyczekiwać kolejnego widowiska i ciekawego starcia, które najpewniej będzie bogate w wiele bramek. Jak z kolei rywalizacja obu ekip prezentuje się liczbowo?

Jeśli weźmiemy pod uwagę statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis statystyczny „WorldFootball.net”, to FCB i SGE mieli okazję rywalizować już ze sobą przy 149 okazjach – pod uwagę wzięto również pojedynki z lat 1945-63, kiedy to Bayern i Eintracht występowali w południowej Oberlidze.

O wiele lepszym bilansem tychże potyczek mogą poszczycić się „Bawarczycy”, którzy w sumie zwyciężyli przy 77 okazjach. Piłkarze z Hesji również znają smak zwycięstwa nad FCB, albowiem mowa o 42 zwycięstwach nad gigantami z Monachium. Jak więc łatwo policzyć pozostałe starcia kończyły się 30 remisami. Na korzyść zespołu prowadzonego przez Juliana Nagelsmanna przemawia też bilans bramkowy – w dotychczasowych meczach obu klubów padło łącznie 496 goli, z czego 290 zostało strzelonych przez piłkarzy „Dumy Bawarii” (biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki).

Sięgnijmy jednak pamięcią daleko wstecz – do pierwszego pojedynku pomiędzy Bayernem a Frankfurtem doszło 12 czerwca 1931 w starciu o mistrzostwo Niemiec. Wówczas podopieczni Richarda Kohna pokonali swoich rywali 2:0 po bramkach Rohra i Krumma i zdobyli pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski.

Ostatni mecz i zwycięstwo na wyjeździe

Po raz ostatni Bayern Monachium miał okazję mierzyć się z Eintrachtem Frankfurt w rundzie jesiennej sezonu 2022/23 – miało to miejsce dokładnie 5 sierpnia 2022 roku. Koniec końców inauguracja nowego sezonu ligowego zakończyła się pogromem SGE na Commerzbank-Arenie i wygraną monachijczyków aż 6:1.

Jeśli mowa o bramkach dla FCB, to na listę strzelców wpisali się kolejno Joshua Kimmich, Benjamin Pavard, Sadio Mane, Jamal Musiala, Serge Gnabry oraz ponownie Musiala, który zanotował tamtego wieczoru genialny wręcz występ.

Gravenberch otrzyma szansę

Jedno jest pewne – w nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej sześciu zawodników pierwszego składu. Jednym z tych piłkarzy jest nieobecny od wielu tygodni Bouna Sarr, którego czeka jeszcze około kilka tygodni przerwy (na początku sezonu przeszedł poważną operację kolana).

To nie koniec nieobecności w zespole rekordowego mistrza Niemiec, albowiem poza kadrą znajdą się także Manuel Neuer (złamana noga), Lucas Hernandez (zerwane więzadło krzyżowe), Noussair Mazraoui (zapalenie osierdzia) oraz Sadio Mane (kontuzja kości strzałkowej).

Szóstym nieobecnym jest z kolei Leon Goretzka, który jak potwierdził Julian Nagelsmann, ma problemy mięśniowe z udem. W związku z tym niemieckiego pomocnika w wyjściowej XI ma zastąpić Ryan Gravenberch, który dał dobrą zmianę w starciu z Kolonią kilka dni temu.

− Leon Goretzka będzie nieobecny w kadrze meczowej. Leon ma problemy mięśniowe z udem. Nie chcę podejmować zbędnego ryzyka. Prawdopodobnie jednak będzie mógł zagrać ponownie w przyszłym tygodniu z Mainz – powiedział dziś trener Nagelsmann.

− Ryan bardzo dobrze spisał się w meczu z Kolonią. Wygląda na to, że jutro otrzyma szansę gry od samego początku – dodał. 

To nie koniec zmian, jakie nastąpią w wyjściowej jedenastce monachijczyków, albowiem jak zakomunikował trener bawarskiego klubu – od samego początku ma zagrać Kingsley Coman, dla którego będzie to pierwszy mecz w podstawie w 2023 roku.

− Serge miał szansę pokazać się przeciwko Kolonii. Dobrze nam się rozmawiało. Zmiana z Kolonią miała aspekt sportowy. King Coman zacznie jutro od początku. Przeciwko Kolonii wszedł z ławki i dobrze sobie poradził – podsumował Julian Nagelsmann.

Jak mogą jutro zagrać Bayern i Eintracht?

Bayern XI: Sommer - Pavard, Upamecano, de Ligt, Davies - Kimmich, Gravenberch - Sane, Musiala, Coman - Choupo-Moting.

Eintracht XI: Trapp - Tuta, Smolcic, Ndicka - Knauff, Kamada, Sow, Lenz - Lindstrom, Goetze - Kolo Muani.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz dziesiąty z rzędu!
− Bayern rozgrywa 58. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern wygrał 72 z 98 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 16-krotnie.
− Bayern jest niepokonany od 89 z 99 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2022/23 wygrał 19 z 26 spotkań (6 remisów i 1 porażka).
− Bayern póki co ugrał 36 punktów po 17. kolejce i zajmuje 1. miejsce w tabeli ligowej.
− Bayern jest pierwszy w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (345).
− Bayern może pochwalić się najlepszą skutecznością podań w BL (88,5%).
− Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest dziewiąty (1827,8 km).
− Bayern u siebie zdobył 18 z 24 możliwych do zdobycia punktów w tym sezonie BL.
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (51 strzelonych bramek).
− Bayern przed rokiem na tym etapie rozgrywek zajmował 1. miejsce (43 pkt).
− Eintracht w swojej długoletniej historii wygrał tytuł mistrzowski w sezonie 1958/59.
− Eintracht w minionym sezonie uplasował się na 11. miejscu w 1. Bundeslidze (42 punkty).
− Eintracht póki co ugrał 31 punktów po 17. kolejce Bundesligi i zajmuje 4. miejsce w tabeli.
− Eintracht od rozpoczęcia sezonu 2022/23 wygrał 14 z 26 spotkań (5 remisów i 7 porażek).
− Eintracht przed rokiem na tym samym etapie zajmował 106 miejsce (27 pkt).
− Eintracht na wyjazdach w tym sezonie zdobył 15 z 24 możliwych do zdobycia punktów.
− Eintracht w ostatnich pięciu meczach ligowych zdobył 11 punktów.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3960 punktów.
− W tabeli wszech czasów Eintracht zajmuje 8. miejsce z dorobkiem 2469 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków Bayernu z Eintrachtem to 4 zwycięstwa oraz 2 porażki.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a SGE padły 22 bramki (z czego 16 zdobył Bayern).
− Po raz ostatni Eintracht pokonał Bayern 3 października 2021 roku (2:1 dla Eintrachtu).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,35.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 944,70 milionów euro.
− Kadrę Eintrachtu wycenia się obecnie na sumę 270,95 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym graczem w kadrze Bayernu jest Musiala (100 mln €).
− Najbardziej wartościowym graczem w kadrze Eintrachtu jest Kolo Muani (37 mln €).
− Nagelsmann będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Mane, Neuera, Sarra i Lucasa.
− Nagelsmann jako trener 15-krotnie mierzył się z SGE (5 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażek).
− Nagelsmann jako trener 9-krotnie mierzył się z Glasnerem (4 zwycięstwa, 4 remisy i 1 porażka).
− Glasner musi jutro radzić sobie bez takich graczy jak Pellegrini, Ebimbe, Buta czy Wenig.
− Glasner jako trener 7-krotnie mierzył się z Bayernem (1 zwycięstwo i 6 porażek).
− Najlepszymi strzelcami Bayernu we wszystkich rozgrywkach są Choupo i Musiala (po 12 goli).
− Najlepszym strzelcem Eintrachtu we wszystkich rozgrywkach jest Kamada (12 goli).
− Alphonso Davies jest trzecim najszybszym piłkarzem w tym sezonie BL (36,00 km/h).
− Bayern strzela średnio 3,00 bramek na mecz w tym sezonie Bundesligi.
− Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (211 czystych kont).
− Łączna wartość zawodników Bayernu i Eintrachtu to 1,215 mld euro.
− Bayern jest niepokonany w 26 z 28 ostatnich meczach Bundesligi.
− Bayern już 8-krotnie obijał słupki i poprzeczki w tym sezonie ligowym (trzeci wynik w BL).
− Bayern jest drugi pod względem sprintów w Bundeslidze (4172).
− Kimmich przebiegł już 197,4 km w tym sezonie ligowym (najlepszy wynik w Bundeslidze).
− Mane ma już 6 nieuznanych bramek w Bundeslidze, więcej niż jakikolwiek inny gracz w BL.
− Królem strzelców w tym sezonie Bundesligi jest Nkunku (12 goli). 
− Królem asyst Bundesligi jest obecnie Kolo Muani (10 asyst).
− Bayern jest pierwszy w Bundeslidze pod względem średniego posiadania (62%).
− Bayern jest pierwszy w Bundeslidze pod względem wygranych pojedynków (1879).
− Najwięcej strzałów w tym sezonie Bundesligi oddał Marcus Thuram (57).
− Dayot Upamecano może pochwalić się 91,85% celnych podań (piąty wynik w lidze).
− Bayern strzelił co najmniej 2 bramki w 10 z 13 ostatnich meczach ligowych.
− Choupo-Moting od października strzelił 12 goli i zanotował 3 asysty w 14 meczach.
− Bayern nie strzelił bramki w 1 z 97 ostatnich meczach ligowych (porażka 0:1 z FCA).
− Musiala jest najlepszym strzelcem Bayernu w tym sezonie ligowym (9).
− Bayern 33 z 51 swoich bramek w tym sezonie ligowym zdobył w I połowach.
− Bayern wygrał 12 z 15 ostatnich meczów i strzelił 51 goli (3 remisy).
− Musiala jest najskuteczniejszym pomocnikiem w Bundeslidze w tym sezonie (9 goli).
− Po Musiali (9 goli), Gnabry jest najlepszym strzelcem ligowym FCB (8 trafień).
− Musiala nie miał udziału przy bramce FCB tylko w 5 z 16 meczach ligowych tego sezonu.
− Choupo-Moting strzelił w tym sezonie już 12 goli, co jest jego życiowym rekordem.
− Sommer nie jest w stanie zachować czystego konta od 7. kolejki ligowej.
− Bayern strzelił minimum 1 bramkę w 48 meczach ligowych z rzędu.
− Eintracht zdobył 15 pkt na wyjazdach w tym sezonie – więcej zdobył tylko Bayern (18).
− Mario Goetze w przeszłości występował w Bayernie.
− Jako zawodnik Bayernu, Mario Goetze zdobył 22 bramki w 73 meczach ligowych.
− Eintracht jest niepokonany od 5 spotkań ligowych.

Bayern Monachium ma już za sobą dwudziesty siódmy oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2022/23. Podobnie jak miało to miejsce ostatnio, tak i tym razem drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna przyszło mierzyć się w Bundeslidze.

Dosłownie przed chwilą dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, którzy w ramach osiemnastej kolejki ligowej podejmowali na własnym podwórku drużynę Eintrachtu Frankfurt. Dla FCB był to zarazem 27. oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2022/23.

Ostatecznie pojedynek na wypełnionej po brzegi Allianz Arenie w Monachium zakończył się wynikiem 1:1 i kolejną stratą punktów monachijczyków. Jedynego gola dla FCB jeszcze w pierwszej połowie zdobył Leroy Sane, dla którego było to dokładnie 11. trafienie w bieżącej kampanii.

Warto podkreślić, że bawarski klub już trzeci raz z rzędu stracił punkty, co zostało wykorzystane przez rywali w tabeli ligowej – obecnie „Bawarczycy” prowadzą z przewagą zaledwie jednego oczka.

Podopieczni Juliana Nagelsmanna na przygotowania do kolejnego spotkania będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą środę o 20:45, zawodników „Gwiazdy Południa” czeka starcie 1/8 finału Pucharu Niemiec, w którym to zmierzą się na wyjeździe z FSV Mainz.

Nagelsmann decyduje się na zmiany

Mając na uwadze pojedynek ligowy sprzed kilku dni, kiedy to w siedemnastej kolejce Bundesligi, zespół „Gwiazdy Południa” zremisował na własnym podwórku z 1. FC Koeln 1:1 (jedynego gola dla monachijczyków zdobył w samej końcówce Joshua Kimmich), trener Nagelsmann zdecydował się na trzy zmiany.

Poza kadrą na dzisiejsze zawody w Monachium znalazło się z kolei sześciu graczy pierwszego zespołu. Nieobecny jest przede wszystkim Bouna Sarr, który pauzuje już od początku sezonu (Senegalczyk przeszedł operację kolana i czeka go jeszcze kilka tygodni przerwy, zanim będzie mógł wrócić do akcji).

Ponadto nieobecni są jeszcze tacy zawodnicy jak Manuel Neuer (złamana noga), Lucas Hernandez (zerwane więzadło krzyżowe), Noussair Mazraoui (zapalenie osierdzia), Leon Goretzka (uraz uda) oraz Sadio Mane (kontuzja kości strzałkowej).

Unsere 1️⃣1️⃣ für das Topspiel gegen die Eintracht! ???? #packmas #FCBayern #MiaSanMia pic.twitter.com/rzUVYeTI1i

— FC Bayern München (@FCBayern) January 28, 2023

Mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, monachijczycy dzisiejsze zawody na Allianz Arenie zaczęli w następującym ustawieniu: Yann Sommer w bramce, Josip Stanisic, Dayot Upamecano, Matthijs de Ligt oraz Alphonso Davies w obronie. W środku pomocy wystąpili Joshua Kimmich oraz Jamal Musiala.

Jeśli natomiast mowa o ofensywie, to trener postawił na takich graczy jak Eric Maxim Choupo-Moting, Kingsley Coman, Thomas Mueller oraz Leroy Sane. W przypadku ławki rezerwowych, to zasiedli na niej: Sven Ulreich, Daley Blind, Serge Gnabry, Benjamin Pavard, Marcel Sabitzer, Ryan Gravenberch, Paul Wanner, Arijon Ibrahimovic oraz Mathys Tel.

Sane strzela, Mueller asystuje

Jak można było się spodziewać, monachijczycy zaczęli bardzo odważnie i już od samego początku starali się zagrozić bramce strzeżonej przez Kevina Trappa, ale w początkowej fazie tego spotkania, podopieczni Juliana Nagelsmanna mieli problemy z wykończeniem swoich sytuacji bramkowych.

Z drugiej strony zawodnicy Eintrachtu również starali się przy każdej sposobności zaatakować bramkę Sommera, ale defensorzy FCB nie dali się zaskoczyć. W 17. minucie szczęścia spróbował z kolei Sow, ale pomocnik „Orłów” uderzył tuż nad poprzeczką. Kilka minut później żółtą kartkę ujrzał golkiper „Bawarczyków”, po tym jak wyszedł z bramki i sfaulował Muaniego.

W kolejnych minutach gospodarze zintensyfikowali swoje starania i coraz częściej przedzierali się w pole karne frankfurtczyków. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy powinno być 1:0 dla Bayernu, ale Kevin Trapp dwukrotnie świetnie interweniował i uchronił kolegów przed stratą bramki.

Niemniej jednak w 34. minucie bramkarz SGE musiał skapitulować – Mueller dograł idealnie na dziesiąty metr do niepilnowanego Sane, który precyzyjnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce. Po zdobytym golu, monachijczycy nabrali jeszcze większej pewności siebie i radzili sobie coraz lepiej na połowie Eintrachtu.

Ostatnie minuty to kolejne napory mistrzów Niemiec – bliscy szczęścia byli między innymi Sane i Kimmich, ale koniec końców wynik nie uległ już zmianie i obie ekipy udały się do szatni na przerwę.

Muani wyrównuje

Po zmianie stron, ani Glasner, ani Nagelsmann, nie zdecydowali się na zmiany i obie drużyny pojawiły się na boisku w niezmienionym ustawieniu. Druga część spotkania zaczęła się stosunkowo spokojnie, choć monachijczycy starali się utrzymać intensywność gry na najwyższym poziomie.

Na pierwszą groźną akcję przyszło nam czekać do 60. minuty, kiedy to efektywnego gola z piętki mógł zdobyć Choupo-Moting, lecz jego uderzenie zostało w ostatniej chwili wybronione przez defensora SGE. Wraz z upływem minut, tempo gry rosło i obie drużyny dwoiły się i troiły, aby przedrzeć się w pole karne swojego rywala.

Niestety… W 69. minucie goście doprowadzili do wyrównania – Kamada zagrał idealnie do Muaniego, który zdobył swojego siódmego gola w tym sezonie ligowym. Chwilę później na murawie zameldowali się Gravenberch oraz Gnabry. W 74. minucie ponownie zagotowało się pod bramką FCB, ale szczęśliwie dla „Bawarczyków”, Son uderzył obok słupka.

W 84. minucie Eintracht mógł strzelić drugiego gola, ale szczęście ponownie uratowało gospodarzy. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, Mueller mógł podwyższyć na 2:1, ale Trapp uprzedził Niemca. Koniec końców wynik nie uległ już zmianie i Bayern zanotował trzeci remis z rzędu w 2023 roku.

Podobnie jak miało to miejsce w ostatnim czasie, monachijczycy będą mieli niewiele czasu na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania, albowiem w najbliższą środę „Bawarczycy” powalczą o awans do 1/4 finału rozgrywek DFB Pokal z FSV Mainz. Początek starcia na MEWA Arenie o 20:30.

Oceny