Sezon 2022/23 rozkręcił się już na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dziewiętnaście oficjalnych meczów o stawkę w nowej kampanii.

Mecz: Bayern Monachium vs FSV Mainz 05
Rozgrywki: Bundesliga
Kolejka: 12. kolejka
Stadion: Allianz Arena w Monachium
Termin: Sobota, 29 października, 15:30
Faworyt bukmacherów: Zwycięstwo Bayernu (kurs 1,27)

Bayern Monachium ma już za sobą kolejny angielski tydzień w ramach sezonu 2022/2023. Warto podkreślić, że zanim monachijczycy zakończą rundę jesienną i pojadą na mistrzostwa świata w Katarze, to czeka ich jeszcze kilka spotkań na krajowym i europejskim podwórku – łącznie w najbliższych 15 dniach FCB rozegra łącznie 5 meczów!

Po niedawnym okazałym triumfie w Champions League i w pełni zasłużonym zwycięstwie nad FC Barceloną na Spotify Camp Nou (mistrzowie Niemiec ostatecznie zwyciężyli 3:0), podopieczni Juliana Nagelsmanna po bardzo krótkiej przerwie wracają do akcji w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi.

Już jutro, późnym popołudniem, „Bawarczycy” w ramach dwunastej kolejki ligowej podejmą na własnym terenie FSV Mainz. Miejscem tego boju będzie Allianz Arena w Monachium, zaś początek starcia zaplanowano dokładnie na 15:30.

Choć bukmacherzy stawiają na pewne zwycięstwo monachijczyków, to jutrzejszy pojedynek może potoczyć się różnie, zwłaszcza że moguncjanie wygrali 2 z 3 ostatnich spotkań przeciwko Bayernowi. Niemniej jednak Jamal Musiala i spółka są zdeterminowani, aby zadośćuczynić i zrewanżować się za kiepskie wyniki ostatnich potyczek z M05.

Machina zaczyna działać coraz lepiej

Choć przed przerwą reprezentacyjną wielu kibiców Bayernu Monachium miało spore wątpliwości, co do formy monachijczyków oraz ich szans na jakiekolwiek tytuły w sezonie 2022/23, to po zakończeniu wrześniowej przerwy, podopieczni Juliana Nagelsmanna odrobili pracę domową i wrócili na właściwe tory.

Co prawda do bardzo dobrej czy perfekcyjnej gry przed „Bawarczykami” wciąż sporo pracy, to mimo wszystko gołym okiem można zauważyć, że bawarski klub nie tylko się poprawił, ale i również rozwinął w wielu aspektach – zarówno taktycznie, jak i również pod względem gry ofensywnej oraz defensywnej.

Przekonać się o tym mogliśmy w ostatnim meczu o stawkę, który miał miejsce w ubiegłą środę – na Spotify Camp Nou odbyło się starcie piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, pomiędzy miejscową Barceloną a gośćmi z Monachium, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony i nie dopuścili Katalończyków nawet do oddania jednego strzału.

Koniec końców FCB zwyciężyło 3:0 i tym samym zapewniło sobie bezpośredni awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca (5:0 w dwumeczu dla Bayernu). Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisali się kolejno tacy zawodnicy jak Sadio Mane, niezawodny w ostatnich tygodniach Eric Maxim Choupo-Moting oraz Benjamin Pavard. Tradycyjnie też przyjrzymy się liczbom „Bawarczyków” w sezonie 2022/23:

− 14 zwycięstw, 4 remisy i 1 porażka
− Bramki 63:15
− Średnio 2,42 pkt na mecz
− Średnio 3,31 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec 

− Broniliśmy dobrze i z pasją. Drużyna pokazała, że jest waleczna i agresywna. Jeśli to odróżnia nas od Barcelony, to jest to dla nas ważne. To jest ta sama żółć, której potrzebujemy przeciwko Mainz 05 w sobotę – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Po rozegraniu jedenastu oficjalnych kolejek w niemieckiej pierwszej Bundeslidze w sezonie 2022/2023, klub ze stolicy Bawarii zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 22 punktów i bilansem bramkowym 32:8 (6 zwycięstw, 4 remisy i 1 porażka).

Mainz gromi i odpoczywa

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach Bayernu Monachium w Bundeslidze, to Mainz spisuje się w bieżącym sezonie 2022/23 w miarę dobrze. Mając na uwadze wszystkie rozgrywki krajowe (Bundesliga i DFB Pokal), to piłkarze FSV wygrali 7 z 13 spotkań (3 remisy i 3 porażki), przy bilansie bramkowym 22:13.

Zwłaszcza w ostatnich trzech pojedynkach, podopieczni Bo Svenssona zaprezentowali się z bardzo dobrej strony wygrywając trzykrotnie i notując bilans 10:0. Co do ostatniego meczu o stawkę, to przed tygodniem moguncjanie podejmowali na własnym podwórku uczestnika Ligi Konferencji UEFA, a mianowicie 1. FC Koeln.

Ostatecznie M05 rozbiło u siebie drużynę „Kozłów” aż 5:0. Kluczowa w tym starciu okazała się czerwona kartka dla Kiliana w 28. minucie, wskutek czego goście musieli grać w osłabieniu. W przypadku bramek, dla Mainz strzelili Ingvartsen, Kohr, Stach, Martin oraz Onisiwo.

− Aż do czerwonej kartki mieliśmy problemy z Kolonią. Gra poszła po naszej myśli w decydujących scenach. Wygraliśmy teraz trzy mecze w sześć dni. To oczywiście dla nas coś wyjątkowego. Sztuką będzie pozostać na tej ścieżce – powiedział po meczu trener Svensson.

Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. TSG Hoffenheim po rozegraniu 11 kolejek zajmuje 6. miejsce z dorobkiem 18 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 5 zwycięstw, 3 remisy oraz 3 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 16 zdobytych i 13 straconych golach.

18-letnia rywalizacja

Biorąc pod uwagę pojedynki monachijczyków z innymi niemieckimi zespołami, to historia rywalizacji z ekipą FSV Mainz nie jest jeszcze tak długa i bogata, jak w przypadku innych klubów. Jeśli spojrzymy na statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net”, to do tej pory mistrzowie Niemiec mierzyli się z moguncjanami przy 34 okazjach.

Licząc wszystkie rozgrywki (Bundesliga i Puchar Niemiec), to monachijczycy zanotowali w sumie 25 zwycięstw, 3-krotnie remisowali oraz 6 razy byli zmuszeni godzić się porażką. Na korzyść FCB przemawia również bilans bramkowy, gdyż mowa o 94 strzelonych oraz 38 straconych golach.

W związku z tym średnia bramek zdobywanych w starciach „Bawarczyków” z M05 wynosi dokładnie 3,88 na mecz! Niewykluczone, że i tym razem przyjdzie nam oglądać kolejną kanonadę strzelecką ze wskazaniem na klub ze stolicy Bawarii.

Wróćmy jednak pamięcią wstecz – po raz pierwszy w Bundeslidze obie ekipy miały możliwość spotkać się 27 listopada 2004 roku (historyczny awans Mainz do BL). Wówczas Bayern pod wodzą Magatha pokonał „Die Nullfuenfer” 4:2 (bramki zdobywali kolejno Pizarro, Scholl, Makaay oraz Ballack). Spotkanie to z pewnością dobrze pamięta Salihamidzic (dyr. sportowy) oraz Kahn (prezes).

Ostatnie sześć spotkań:

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, obie drużyny miał okazję mierzyć się ze sobą 30 kwietnia 2022 roku, kiedy to monachijczycy walczyli na wyjeździe z Mainz w ramach 32. kolejki niemieckiej Bundesligi. Niestety, ale mistrzowie Niemiec z pewnością nie wspominają dobrze tej potyczki.

Koniec końców podopieczni Juliana Nagelsmanna wykazali się bezsilnością i zostali pokonani przez moguncjan 3:1… Jedynego gola dla gości z Monachium jeszcze w pierwszej połowie zdobył tamtego ciepłego popołudnia były już napastnik FCB – Robert Lewandowski.

Pamiętne starcie dwóch taktyków

Dziewięć lata temu miało miejsce jedno z najciekawszych spotkań pomiędzy Bayernem a Mainz. Data 19 października 2013 z całą pewnością zapadła w pamięci niektórych kibiców monachijskiego Bayernu. Tamtego popołudnia w ramach 9. kolejki sezonu 2013/14 „Bawarczycy” pod wodzą Pepa Guardioli w jego pierwszym roku przygody z FCB, mierzyli się na Allianz Arenie z przyjezdnymi z Moguncji. Trenerem „Die Nullfuenfer” był wówczas doskonale nam znany Thomas Tuchel, późniejszy trener Borussii Dortmund, PSG i Chelsea (obecnie bez klubu).

W pierwszej części spotkania monachijczycy dwoili się i troili, aby objąć prowadzenie, jednakże dobrze poukładana defensywa i dobrze spisujący się w bramce Wetklo nie dopuścili do straty bramki. Na minutę przed przerwą błąd popełnił Jerome Boateng – co też wykorzystał Shawn Parker, który pokonał Manuela Neuera w sytuacji sam na sam.

Bezradny w pierwszej połowie Bayern wziął się w garść i dał prawdziwy koncert w drugich 45 minutach. Już w 50. minucie wyrównał Arjen Robben, zaś 120 sekund później po przepięknej akcji kolejną bramkę dla „Gwiazdy Południa” zdobył Thomas Mueller.

Mistrzowie Niemiec nie zamierzali zwalniać tempa – dlatego też w 69. minucie trafieniem na 3:1 popisał się Mario Mandżukic. Na osiem minut przed końcowym gwizdkiem rzut karny wywalczył Bastian Schweinsteiger, zaś jedenastkę pewnie wykorzystał Thomas Mueller.

Neuer potrzebuje wciąż czasu

Jedno jest pewne – w nadchodzącym starciu rozgrywek niemieckiej 1. Bundesligi, szkoleniowiec bawarskiego klubu będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej pięciu zawodników. Jednym z tych piłkarzy jest Bouna Sarr, którego czeka wielomiesięczna przerwa z powodu kontuzji kolana.

Ponadto poza kadrą ekipy rekordowego mistrza Niemiec znajdą się również tacy gracze jak Lucas Hernandez (kontuzja uda), Leroy Sane (kontuzja uda), Thomas Mueller (uraz biodra) oraz Manuel Neuer, który w dalszym ciągu boryka z się urazem barku (uspokajamy jednocześnie, że występ 36-latka na Mundialu nie jest wcale zagrożony).

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, trener Nagelsmann potwierdził również, że wspomniany wyżej Mueller otrzyma około tygodnia przerwy z racji na ostatnie częste problemy zdrowotne i mikrourazy. W przypadku kapitana FCB, monachijczycy celują tym razem w pojedynek ligowy z Herthą BSC.

− Thomas ma podrażnienie w biodrze, w obszarze miednicy. Nie będzie mógł zagrać, prawdopodobnie nie będzie też dostępny na Inter we wtorek. Prawdopodobnie będziemy musieli dam mu odpocząć z tydzień. Wtedy zobaczymy w przyszłym tygodniu, czy to wystarczy, czy nie. To nie jest uraz strukturalny – powiedział dziś trener Nagelsmann.

− Manuel Neuer wciąż jest wyłączony z gry. Z nadzieją patrzymy na przyszły weekend. Jego wczorajszy trening był dobry, dobrze radzi sobie również na siłowni. Nie zagra we wtorek z Interem. Celujemy na mecz z Herthą. Wszyscy poza Thomasem Muellerem, którzy byli dostępni na mecz z Barceloną w środę, jutro również będą mogli zagrać – dodał.

W dalszej części konferencji prasowej, trenera mistrzów Niemiec poproszono również o kilka słów na temat atmosfery oraz formy prezentowanej przez monachijczyków w ostatnim czasie.

− Jesteśmy w dobrym rytmie. Przeciwko Barcelonie wydawało się, że na boisku jest rój, który maszeruje w tym samym kierunku. Zespół jest ze sobą świetnie zgrany. Na przykład, kiedy widzisz zdjęcia z urodzin Dayota Upamecano w samolocie. Te rzeczy sprawiają, że jestem przekonany, że również jutro będziemy mieli dobrą mentalność na boisku – podsumował Julian Nagelsmann.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz dziesiąty z rzędu!
− Bayern rozgrywa 58. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern wygrał 68 z 92 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 16-krotnie.
− Bayern jest niepokonany od 83 z 93 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2022/23 wygrał 14 z 19 spotkań (4 remisy i 1 porażka).
− Bayern póki co ugrał 22 punkty po 11. kolejce i zajmuje 2. miejsce w tabeli ligowej.
− Bayern jest pierwszy w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (234).
− Bayern może pochwalić się najlepszą skutecznością podań w BL (88,1%).
− Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest siódmy (1257,3 km).
− Bayern u siebie zdobył 11 z 15 możliwych do zdobycia punktów w tym sezonie BL.
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (32 strzelone bramki).
− Bayern przed rokiem na tym etapie rozgrywek zajmował 1. miejsce (28 pkt).
− Mainz w swojej długoletniej historii ani razu nie zdobyło tytułu mistrza Niemiec.
− Mainz w poprzednim sezonie zajęło ósme miejsce w rozgrywkach Bundesligi.
− Mainz póki co ugrało 18 punktów po 11. kolejce Bundesligi i zajmuje 6. miejsce w tabeli.
− Mainz od rozpoczęcia sezonu 2022/23 wygrało 7 z 13 spotkań (3 remisy i 3 porażki).
− Mainz przed rokiem na tym samym etapie zajmowało 7. miejsce (17 punktów).
− Mainz na wyjazdach w tym sezonie zdobyło 12 z 18 możliwych do zdobycia punktów.
− Mainz w ostatnich pięciu meczach ligowych zdobyło 7 punktów.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3946 punktów.
− W tabeli wszech czasów Mainz zajmuje 23. miejsce z dorobkiem 700 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków Bayernu z M05 to 4 zwycięstwa i 2 porażki.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a M05 padło 28 bramek (z czego 18 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a M05 sędziowie pokazali 30 żółtych kartek.
− Po raz ostatni Mainz ograło Bayern 30 kwietnia 2022 roku (3:1 dla moguncjan).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,25.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 878,70 milionów euro.
− Kadrę Mainz wycenia się obecnie na sumę 104,95 milionów euro.
− Najbardziej wartościowymi graczami w kadrze Bayernu są Musiala i Kimmich (80 mln €).
− Najbardziej wartościowym graczem w kadrze TSG jest Burkardt (18 mln €).
− Nagelsmann będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Neuera, Sane, Sarra i Lucasa.
− Nagelsmann jako trener mierzył się z M05 13 razy (8 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki).
− Nagelsmann jako trener mierzył się z Svenssonem 3-krotnie (1 zwycięstwo i 2 porażki).
− Svensson musi jutro radzić sobie co najmniej bez Leitscha oraz Mustaphy.
− Svensson jako trener mierzył się z Bayernem 2-krotnie (1 zwycięstwo i 1 porażka).
− Alphonso Davies jest drugim najszybszym piłkarzem w tym sezonie BL (36,00 km/h).
− Bayern strzela średnio 2,90 bramek na mecz w tym sezonie Bundesligi.
− Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (210 czystych kont).
− Łączna wartość zawodników Bayernu i Mainz to 983,65 mln euro.
− Bayern jest niepokonany w 21 z 23 ostatnich meczach Bundesligi.
− Gnabry’emu brakuje 1 bramki do zdobycia 50. gola w karierze dla FCB w Bundeslidze.
− Bayern już 6-krotnie obijał słupki i poprzeczki w tym sezonie ligowym (drugi wynik w lidze).
− Bayern jest drugi pod względem sprintów w Bundeslidze (2760).
− Kimmich przebiegł już 124,7 km w tym sezonie ligowym (trzeci wynik w Bundeslidze).
− Mueller w potyczkach z Mainz miał łącznie udział przy 16 golach (6 bramek i 10 asyst).
− Mane ma już 6 nieuznanych bramek w Bundeslidze, więcej niż jakikolwiek inny gracz w BL.
− Królami strzelców w tym sezonie Bundesligi są obecnie Thuram, Nkunku i Fuellkrug (8 goli). 
− Królem asyst Bundesligi jest obecnie Kolo Muani (6 asyst).
− Bayern jest pierwszy w Bundeslidze pod względem średniego posiadania (61%).
− Bayern jest pierwszy w Bundeslidze pod względem wygranych pojedynków (1177).
− Najwięcej strzałów w tym sezonie Bundesligi oddał Marcus Thuram (44).
− Matthijs de Ligt może pochwalić się 94,33% celnych podań (drugi wynik w lidze).
− Bayern strzelił co najmniej 3 bramki w 7 z 8 ostatnich meczach ligowych.
− Choupo-Moting w październiku strzelił 6 bramek i 2 asysty w 7 meczach.
− Bayern wygrał 5 ostatnich spotkań z Mainz 05.
− Bayern jest niepokonany w 12 ostatnich meczach domowych w Bundeslidze.
− Bayern zachował czyste konto w 2 ostatnich meczach Bundesligi.
− Choupo-Moting strzelił łącznie 24 gole dla FCB (życiowy rekord).
− Bayern wygrał 8 z 10 spotkań przeciwko FSV Mainz (wszystkie rozgrywki).
− Bayern nie strzelił bramki w 1 z 91 ostatnich meczach ligowych (porażka 0:1).
− Musiala jest najlepszym strzelcem Bayernu w tym sezonie ligowym (6).

Bayern Monachium ma już za sobą dwudziesty oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2022/23. Tym razem drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna przyszło mierzyć się w Bundeslidze.

Dosłownie przed chwilą dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, gdzie obowiązki trenera pełni Julian Nagelsmann. Tym razem monachijczykom przyszło mierzyć się u siebie w ramach 12. kolejki Bundesligi z ekipą FSV Mainz. Dla FCB był to zarazem dwudziesty mecz o stawkę w kampanii 2022/23.

Ostatecznie pojedynek na wypełnionej po brzegi Allianz Arenie w Monachium, zakończył się wynikiem 6:2 na korzyść „Bawarczyków”. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejnego tacy gracze jak Serge Gnabry, Jamal Musiala, Sadio Mane, Leon Goretzka, Mathys Tel oraz Eric Maxim Choupo-Moting.

Dzięki dzisiejszej wygranej nad klubem z Moguncji, zawodnicy „Gwiazdy Południa” przynajmniej do jutra znaleźli się na pierwszym miejscu w tabeli ligowej (Union do akcji wkracza jutrzejszego późnego popołudnia – o 15:30 berlińczycy zmierzą się u siebie z Borussią M’Gladbach).

Podopieczni Nagelsmanna na przygotowania do kolejnego spotkania będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższy wtorek czeka ich starcie szóstej i ostatniej zarazem kolejki fazy grupowej Champions League. Mistrzowie Niemiec podejmą Inter na Allianz Arenie o 21:00.

Bez zmian w wyjściowej XI

Mając na uwadze ostatnie spotkanie na europejskiej arenie, kiedy to „Bawarczycy” pokonali na wyjeździe w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów drużynę Barcelony 3:0 (bramki dla FCB zdobyli Sadio Mane, Eric Maxim Choupo-Moting oraz Benjamin Pavard), trener Nagelsmann nie zdecydował się na ani jedną zmianę.

Poza kadrą na dzisiejsze zawody w stolicy Katalonii znalazło się dokładnie pięciu zawodników pierwszego składu. Wśród nich możem wyróżnić między innymi kontuzjowanego od połowy września Lucasa Hernandeza, który na całe szczęście ma być gotowy na ostatnie dwa mecze ligowe FCB.

Ponadto nieobecni byli jeszcze tacy gracze jak Bouna Sarr (kontuzja kolana), Manuel Neuer (kontuzja barku), Leroy Sane (kontuzja uda) oraz Thomas Mueller, któremu tym razem doskwiera problem z biodrem. Oczekuje się, że wychowanek bawarskiego klubu powróci za tydzień do akcji.

Unsere Aufstellung für #FCBM05! ????#packmas #MiaSanMia pic.twitter.com/0el7RVF0gu

— FC Bayern München (@FCBayern) October 29, 2022

Z racji na taką, a nie inną sytuację kadrową, monachijczycy dzisiejsze zawody na Allianz Arenie w Monachium rozpoczęli w następującym ustawieniu: Sven Ulreich w bramce, Noussair Mazraoui, Matthijs de Ligt, Dayot Upamecano oraz Alphonso Davies w obronie. W środku pomocy wystąpili Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka.

Jeśli natomiast mowa o ofensywie, to trener postawił na takich graczy jak Eric Maxim Choupo-Moting, Jamal Musiala, Serge Gnabry oraz Sadio Mane. W przypadku ławki rezerwowych, to zasiedli na niej: Johannes Schenk, Josip Stanisic, Ryan Gravenberch, Marcel Sabitzer, Kingsley Coman, Benjamin Pavard oraz Mathys Tel.

Zasłużone prowadzenie Bayernu

Jak można było się spodziewać, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec zaczęli bardzo odważnie i już od samego początku starali się napocząć swoich rywali, ale goście początkowo dobrze bronili dostępu do swojej bramki. Mimo wszystko po 5 minutach gry, gospodarze cieszyli się już z pierwszego gola.

Sadio Mane popisał się idealnym podaniem do wbiegającego w pole karnego Gnabry’ego, który ze stoickim spokojem wpakował piłkę do siatki. Szybko zdobyty gol nie ostudził zapału monachijczyków, którzy w dalszym ciągu nacierali na Mainz, starając się jak najszybciej podwyższyć prowadzenie. Nieco później szczęścia próbował m. in. Mane, ale Senegalczyk źle przymierzył.

Po kilkunastu minutach nieco „spokojniejszej” gry, Bayern doprowadził do stanu 2:0 – tym razem na listę strzelców w 28. minucie wpisał się Jamal Musiala, który przeprowadził świetną akcję z Choupo-Motingiem. Podopieczni Bo Svenssona nie zamierzali jednak bezczynnie przyglądać się kolejnym atakom monachijczyków.

W 32. minucie powinno być 2:1, ale moguncjanie dwukrotnie obili aluminium. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później groźnym uderzeniem odpowiedział Gnabry, ale bez efektu bramkowego. Z kolei w 41. minucie sfaulowany w polu karnym został Mane. Sędzia skorzystał jeszcze z systemu VAR, po czym wskazał na wapno.

Do jedenastki podszedł poszkodowany, który co prawda nie wykorzystał karnego, ale podwyższył prowadzenie na 3:0 po dobitce. Kiedy wydawało się, że pierwsze 45 minut zakończy się wynikiem 3:0, to w samej końcówce Mainz strzeliło na 3:1 za sprawą Widmera (wcześniej jedenastki nie wykorzystał Burkardt). Koniec końców pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 3:1.

Kanonada strzelecka na Allianz Arenie

Podczas gdy Bo Svensson nie zdecydował się na żadną zmianę po przerwie, to Julian Nagelsmann wpuścił na boisko Benjamina Pavarda, który zastąpił Matthijsa de Ligta. Zaraz po wznowieniu gry, zespół z Moguncji zaczął odważnie i próbował błyskawicznie zdobyć drugiego gola. Niemniej na pierwszą groźną okazję przyszło nam czekać do 52. minuty – bliski szczęścia był Gnabry, ale jego uderzenie zostało w ostatniej chwili zablokowane.

W 53. minucie na 4:1 mógł podwyższyć Choupo-Moting, ale Kameruńczyk uderzył tylko w słupek… Pięć minut później swoje trzy grosze dołożył także Goretzka, który zdobył bramkę głową po idealnym podaniu Mane z lewego skrzydła. Nieco później na boisku zameldowali się z kolei Coman i Sabitzer.

Na dwadzieścia dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, na listę strzelców mógł wpisać się Choupo-Moting, ale golkiper Mainz popisał się świetną interwencją. Jakiś czas później szansę gry otrzymali jeszcze Gravenberch oraz Tel. Jak się później okazało, Nagelsmann idealnie trafił ze zmianą – w 79. minucie Mathys popisał się indywidualnym rajdem i uderzeniem z dystansu wpakował piłkę do siatki.

Niestety, ale trzy minuty później Ingvartsen zdobył gola na 5:2 po fatalnym błędzie Ulreicha… Bayern nie zamierzał jednak poprzestawać na 5 golach – w 86. minucie na 6:2 podwyższył Choupo-Goating. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i „Bawarczycy” po świetnym meczu rozbili Mainz aż 6:2, awansując tym samym na pierwsze miejsce w tabeli Bundesligi.

Podobnie jak miało to miejsce na przestrzeni kilku ostatnich tygodni, tak i tym razem podopieczni Nagelsmanna będą mieli niewiele czasu na przygotowania, albowiem już w najbliższy wtorek mistrzowie Niemiec w ramach 6. kolejki fazy grupowej Champions League podejmą u siebie o 21:00 ekipę Interu.

Oceny