DieRoten.pl

FC Bayern - PSG

Allianz Arena 07-04-2021, 21:00, Liga Mistrzów, Ćwierćfinał


2-3
(1-2)

  • Gol K. Mbappe

    3'

  • Gol Marquinhos

    28'

  • Zmiana A. Herrera - Marquinhos

    30'

  • 33'

    Zmiana A. Davies - L. Goretzka

  • 35'

    Żółta kartka L. Hernandez

  • 37'

    Gol M. Choupo-Moting

  • 42'

    Zmiana J. Boateng - N. Sule

  • Zmiana M. Bakker - A. Diallo

    46'

  • 60'

    Gol T. Muller

  • Żółta kartka J. Draxler

    62'

  • Gol K. Mbappe

    68'

  • 70'

    Żółta kartka J. Kimmich

  • Zmiana M. Kean - A. Di Maria

    71'

  • 72'

    Żółta kartka J. Boateng

  • 89'

    Żółta kartka M. Choupo-Moting

  • Zmiana Rafinha - Neymar

    90'

Koniec meczu

Bramkarz

  • 1 Manuel Neuer

Obrona

  • 5 Benjamin Pavard
  • 4 Niklas Süle
  • 27 David Alaba
  • 21 Lucas Hernández

Pomoc

  • 6 Joshua Kimmich
  • 18 Leon Goretzka
  • 10 Leroy Sané
  • 25 Thomas Müller
  • 29 Kingsley Coman

Atak

  • 13 Eric Maxim Choupo-Moting

Ławka:

  • 35 Alexander Nübel
  • 19 Alphonso Davies
  • 17 Jérôme Boateng
  • 23 Tanguy Nianzou
  • 20 Bouna Sarr
  • 8 Javi Martínez
  • 42 Jamal Musiala

    Trener

    • TH. Flick

Bramkarz

  • 1 Keylor Navas

Obrona

  • 31 Colin Dagba
  • 5 Marquinhos
  • 3 Presnel Kimpembe
  • 22 Abdou Diallo

Pomoc

  • 15 Danilo Pereira
  • 27 Idrissa Gueye
  • 11 Ángel Di María
  • 10 Neymar
  • 23 Julian Draxler

Atak

  • 7 Kylian Mbappé

Ławka:

  • 16 Sergio Rico
  • 30 Alexandre Letellier
  • 42 Abdoulaye Kamara
  • 32 Timothée Pembele
  • 25 Mitchel Bakker
  • 4 Thilo Kehrer
  • 35 Ismael Gharbi
  • 12 Rafinha Alcântara
  • 21 Ander Herrera
  • 19 Pablo Sarabia
  • 18 Moise Kean
  • 39 Kenny Nagera

    Trener

    • TM. Pochettino
63% Posiadanie piłki 37%
31 Strzały 6
12 Strzały Celne 5
9 Strzały niecelne 1
10 Strzały zablokowane 0
21 Strzały z pola karnego 5
10 Strzały zza pola karnego 1
1 Interwencje bramkarzy 10
16 Faule 7
3 Żółte kartki 1
15 Rzuty rożne 1
1 Spalone 3
522 Podania 313
455 Podania celne 237
87% Celność podań 76%

Sezon 2020/21 wszedł już w decydującą fazę. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co 41 oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.

Co prawda mistrzowie Niemiec dopiero co rywalizowali w rozgrywkach rodzimej Bundesligi (w ubiegłą sobotę monachijczycy zasłużenie pokonali na wyjeździe RB Lipsk), jednakże już jutro obrońców tytułu czeka pierwszy bój w ramach ćwierćfinału Champions League.

Podobnie jak miało to miejsce w przypadku wspomnianego już pojedynku z ekipą „Byków”, piłkarze bawarskiego klubu mieli niewiele czasu na regenerację, odpowiednie przygotowania i analizę, albowiem jutrzejszego późnego wieczoru „Bawarczycy” zagrają z finalistą poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, czyli Paris Saint-Germain.

Spotkanie na Allianz Arenie w Monachium rozpocznie się dokładnie o 21:00 (czasu europejskiego). Przy okazji przypominamy, że rewanżowy mecz na Parc des Princes w Paryżu został zaplanowany na 13 kwietnia (wtorek).

Choć bukmacherzy stawiają na zwycięstwo gospodarzy, to podopieczni Mauricio Pochettino przyjeżdżają do stolicy Bawarii z jasnym celem − rewanżem za sierpniowy finał i ugraniem jak najlepszego wyniku. Z drugiej strony mistrzowie Niemiec również są wysoko zmotywowani i będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, zwłaszcza że ich głównym celem jest nie tylko awans, ale i końcowy triumf w rozgrywkach.

Bayern niemalże rozstrzygnął losy mistrzostwa

Mając na uwadze grę Bayernu w ostatnich tygodniach, widać coraz większą poprawę i choć do perfekcji wciąż daleka droga, to momentami FCB przypomina ekipę z najlepszego okresu w poprzednim sezonie, kiedy to nie miała sobie równych zarówno na krajowym podwórku, jak i również arenie międzynarodowej.

Podopieczni Hansiego Flicka przede wszystkim ustabilizowali swoją defensywę, zaś w ofensywie emanują dużą skutecznością i pomysłowością. Ponadto porażka z Eintrachtem Frankfurt (2:1) w lutym, podziałała na „Bawarczyków” niczym kubeł zimnej wody wylany na głowę − od tamtej pory mowa o 7 zwycięstwach z rzędu oraz bilansie bramkowym 23:6.

Nie dalej jak w ubiegłą sobotę byliśmy z kolei świadkami bardzo ważnego i cennego zwycięstwa w Bundeslidze. Klub ze stolicy Bawarii w meczu na szczycie w ramach 27. kolejki pokonał na wyjeździe RB Lipsk, które od dłuższego czasu było stawiane w roli jednych z faworytów do tytułu mistrzowskiego w sezonie 2020/21.

Koniec końców monachijczycy zwyciężyli 1:0 i powiększyli swoją przewagę nad „Bykami” do siedmiu punktów. Golem na wagę jakże cennego triumfu popisał się niezawodny od miesięcy Goretzka. Choć zarówno FCB, jak i RBL mieli swoje okazje bramkowe, to gol Leona był jedynym, który oglądaliśmy tamtego wieczoru. Na ten moment liczby Flicka jako trenera Bayernu prezentują się następująco:

− 65 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek
− Bilans bramkowy 237:79
− Mistrz Niemiec, Liga Mistrzów, Puchar Niemiec, Superpuchar Europy i Niemiec, KMŚ
− Średnio 2,61 pkt na mecz
− Średnio 3,08 bramek na mecz

 

− To był świetny mecz. Nie byliśmy tak odważni i nie mieliśmy tyle posiadania piłki. Po 20 minutach wzięliśmy się w garść, zaczęliśmy kontrolować grę i zdobyliśmy bramkę. W drugiej połowie Lipsk próbował wszystkiego. Sprawili nam wiele problemów. Morale i mentalność mojej drużyny były znakomite − wielkie brawa dla nich − powiedział po meczu trener Flick.

W przypadku rodzimej Bundesligi, sytuacja monachijczyków prezentuje się bardzo dobrze. Po rozegraniu dwudziestu siedmiu kolejek w ramach tego sezonu ligowego, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 64 punktów i bilansem bramkowym 79:35 (20 zwycięstw, 4 remisy i 3 porażki).

PSG z porażką w meczu na szczycie

Jeśli mowa o najbliższych rywalach monachijczyków w Lidze Mistrzów, to drużyna ze stolicy Francji może mówić obecnie o w miarę udanym sezonie 2020/21. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to do tej pory klub z Paryża wygrał 29 z 43 spotkań (4 remisy i 10 porażek), przy bilansie bramkowym 94:31.

Warto wspomnieć, że od początku 2021 roku nowym trenerem paryżan jest Mauricio Pochettino. Po raz ostatni ekipa „Les Parisiens” miała okazję rywalizować w meczu o stawkę w ubiegłą sobotę, kiedy to ich rywalem była ekipa Lille OSC, która w bieżącym sezonie prezentuje się bardzo dobrze i jak równy z równym rywalizuje o tytuł mistrzowski z paryskim klubem. 

Mimo tego, że bukmacherzy typowali zwycięstwo PSG, to pojedynek na Parc des Princes zakończył się niemałą niespodzianką. Choć Mbappe i spółka dominowali niemalże przez całe 90 minut i kontrolowali przebieg spotkania, to decydujący okazał się cios zadany prze gości w 20. minucie. Ikone podał do niepilnowanego Davida, który pokonał Navasa. Gracze Paris Saint-Germain dwoili się i troili, aby doprowadzić jeszcze do wyrównania, ale Lille zachowało zimną krew do końca i odniosło bardzo ważne zwycięstwo.

 Nasi rywale nie stworzyli sobie tylu okazji co my, ale byli bardziej skuteczni. Moim zdaniem zasłużyliśmy na 1 lub nawet 3 punkty. Ostatecznie przegraliśmy i jesteśmy tym faktem bardzo rozczarowani. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie ciężko − powiedział po meczu trener Pochettino.

W przypadku rozgrywek francuskiej Ligue 1, to po trzydziestu jeden spotkaniach, podopieczni Mauricio Pochettino póki co ugrali 63 punkty, co daje im drugą lokatę − na wynik ten przełożyło się 20 zwycięstw, 3 remisy oraz 8 porażek. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 67 strzelonych oraz 22 straconych golach.

Po raz jedenasty w historii

Już jutro o 21:00 setki tysięcy kibiców piłkarskich z całego świata skieruje swój wzrok na Allianz Arenie w Monachium, gdzie w jednym z najważniejszych meczów tego sezonu staną naprzeciwko siebie dwa topowe kluby z Europy, czyli Bayern Monachium oraz Paris Saint-Germain.

Warto wspomnieć, że obie drużyny znają się już dobrze z przeszłości, albowiem jak wynika ze statystyk prowadzonych przez doskonale nam znany portal „Worldfootball.net”, monachijczycy mieli okazję stawać w szranki z klubem ze stolicy Francji już przy 10 okazjach (licząc wszystkie możliwe rozgrywki).

Bilans dotychczasowych spotkań jest wyrównany, albowiem zarówno paryżanie, jak i „Bawarczycy” zwyciężali przy 5 okazjach. Z drugiej strony na korzyść mistrzów Niemiec przemawia lepszy bilans bramkowy, ponieważ mówimy o 15 zdobytych oraz 13 straconych golach.

Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz – po raz pierwszy piłkarze FCB mieli okazję mierzyć się z PSG w sezonie 1994/95, kiedy to Oliver Kahn i spółka polegli z Francuzami 2:0 w fazie grupowej. Bramki dla Paris Saint-Germain zdobywali wtedy Weah oraz Bravo, zaś szeregi „Gwiazdy Południa” reprezentowały takie legendy jak np. Matthaeus czy Scholl.

Ostatnie sześć spotkań:

Jak wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni Bayern miał okazję stanąć do walki z paryskim klubem 23 sierpnia 2020 roku, kiedy to podopieczni Hansiego Flicka w meczu finału elitarnych rozgrywek Champions League ograli Paris Saint-Germain 1:0.

Pojedynek był bogaty w wiele okazji bramkowych, ale bardzo dobrze ze swoich zadań wywiązywali się obrońcy i bramkarze obu ekip − genialny mecz rozegrał między innymi Manuel Neuer. Jeśli mowa o bramce na wagę jakże upragnionego przez mistrzów Niemiec triumfu, to swoich kolegów w 59. minucie ozłocił Kingsley Coman.

Hiszpanie poprowadzą zawody w Monachium

Decyzją władz UEFA nadchodzące starcie pomiędzy drużyną rekordowego mistrza Niemiec a klubem ze stolicy Francji poprowadzą sędziowie z Hiszpanii, zaś arbitrem głównym tego boju w Champions League będzie doświadczony Antonio Mateu Lahoz.

44-latek na co dzień sędziuje w rodzimej La Lidze (hiszpańska pierwsza liga). Pochodzący z Algimia d’Alfara sędzia licencję FIFA otrzymał w 2011 roku. Na swoim koncie doświadczony Hiszpan ma już liczne spotkania w ramach międzynarodowych turniejów i kwalifikacji do nich (m. in. mistrzostwa Świata czy też Igrzyska Olimpijskie).

Mając na uwadze Ligę Europy i Ligę Mistrzów (także eliminacje), to Lahoz gwizdał łącznie w 67 meczach. Jeśli natomiast mowa o Bayernie, to Mateu miał okazję poprowadzić 4 potyczki z udziałem monachijczyków:

− Sezon 2019/20: Półfinał − Olympique Lyon 0:3 Bayern Monachium (Estadio Jose Alvalade)
− Sezon 2018/19: Faza grupowa – SL Benfica 0:2 Bayern Monachium (Estadio da Luz).
− Sezon 2017/18: Faza grupowa – Paris Saint-Germain 3:0 Bayern Monachium (Parc des Princes).
− Sezon 2013/14: Faza grupowa – Viktoria Pilzno 0:1 Bayern Monachium (Doosan Arena).

Warto również wspomnieć, że w swojej dotychczasowej karierze sędziowskiej 44-latek ma na koncie łącznie 19 pojedynków niemieckich klubów. Bilans prezentuje się następująco: 9 zwycięstw, 8 porażek, 2 remisy oraz bilans bramkowy 31:29.

Skład sędziowski na mecz:

Arbiter główny: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania)
Asystenci: 
Devis & del Palomar (Hiszpania)
Czwarty arbiter: 
Fernandez (Hiszpania)
Sędzia VAR: Hernandez (Hiszpania)

Osłabiona ofensywa Bayernu

Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek Ligi Mistrzów, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej pięciu zawodników. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, który przypomnijmy doznał kontuzji kolana w meczu Polski z Andorą.

Ponadto listę nieobecnych uzupełniają także następujący piłkarze: Corentin Tolisso (zerwane ścięgno), Douglas Costa (kontuzja stopy), Marc Roca (uraz mięśniowy) oraz Serge Gnabry (koronawirus). Na całe szczęście od początku będą mogli zagrać Jerome Boateng Alphonso Davies, którzy odbywali karę zawieszenia w Bundeslidze (Kanadyjczyk jeszcze jeden mecz).

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener Hansi Flick potwierdził, że wszyscy zawodnicy, którzy brali udział w porannej sesji treningowej są gotowi do gry od samego początku. Niemniej jednak 56-latek decyzję o wyborze XI podejmie dopiero jutro.

− Przekonamy się, na ile wszyscy są sprawni i gotowi. Każdy, kto trenował dziś z nami, może jutro zagrać. Czasami miewasz przeczucie co do XI, więc wolę pozostawić ten temat otwartym − oznajmił dziś Flick.

 

W dalszej części konferencji prasowej padło również wiele pytań o Paris Saint-Germain. Ponadto Hansi nie szczędził też pochwał pod adresem Erica Maxima Choupo-Motinga, który według doniesień prasowych więcej niż pewne zagra jutro od samego początku jako środkowy napastnik.

− Oczywiście wymieniamy się nieustannie pomysłami z naszymi piłkarzami. Choupo jest dla nas ważnym piłkarzem. W Lipsku pokazał swoją jakość. Jest dobrym człowiekiem i jest ważny w szatni. Cieszymy się, że mamy takiego zawodnika w drużynie − podsumował Hansi Flick.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył potrójną koronę po raz drugi w historii klubu!
− Bayern jest niepokonany w 28 z 29 ostatnich meczach Ligi Mistrzów.
− Bayern w ostatnim sezonie LM pokonał w finale Ligi Mistrzów ekipę PSG 1:0.
− Bayern w swojej wieloletniej historii 19-krotnie grał już w 1/2 finału LM (10 razy w finale).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 6-krotnie sięgał po trofeum Ligi Mistrzów.
− Bayern póki co ugrał 64 punkty po 27 kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli Bundesligi.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2020/21 wygrał 32 z 41 spotkań (5 remisów i 4 porażki).
− Bayern w tej edycji LM zakończył fazę grupową na 1. miejscu (16/18 punktów).
− Bayern w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 24:7.
− Bayern nie przegrał 19 ostatnich spotkań z rzędu w Lidze Mistrzów (18 zwycięstw i remis).
− Bayern strzelił co najmniej 2 bramki w 17 z 19 ostatnich spotkań Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej wieloletniej historii mierzył się z zespołami z Francji 37 razy.
− Bilans Bayernu z francuskimi zespołami to 22 zwycięstwa, 5 remisów oraz 10 porażek.
− W tym okresie monachijczycy zdobyli 59 bramek oraz stracili ich 36.
− Średnia bramek zdobywanych przez Bayern w tej edycji Ligi Mistrzów to 3,0.
− PSG w swojej historii ani razu nie sięgnęło po Puchar Ligi Mistrzów.
− PSG w poprzednim sezonie przegrało w finale rozgrywek Ligi Mistrzów.
− PSG póki co ugrało 63 punkty w Ligue 1 i zajmuje 2. miejsce w tabeli.
− PSG od rozpoczęcia sezonu 20/21 wygrało 29 z 43 spotkań (4 remisy i 10 porażek).
− PSG w tej edycji LM zakończyło fazę grupową na 1. miejscu (10/12 punktów).
− PSG w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 18:7.
− PSG w swojej wieloletniej historii mierzył się z zespołami z Niemiec 22 razy.
− Bilans PSG z niemieckimi zespołami to 12 zwycięstw, 3 remisy i 7 porażek.
− W tym okresie Francuzi zdobyli 39 bramek oraz stracili ich 25.
− Średnia bramek strzelanych przez PSG w tej edycji LM to 2,25.
− W historii swoich pojedynków obie ekipy mierzyły się ze sobą 10-krotnie (wszystkie rozgrywki).
− W historii tych meczów bilans spotkań jest wyrównany (5 zwycięstw i 5 porażki).
− W historii tych meczów Bayern zdobył łącznie 15 bramek oraz stracił ich 13.
− Po raz ostatni obie ekipy grały ze sobą 23 sierpnia 2020 roku (Bayern zwyciężył 1:0).
− Po raz ostatni PSG pokonało Bayern 27 września 2017 roku (3:0 na korzyść paryżan).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,95.
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Bayern zajmuje 2. miejsce (696 punktów).
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek PSG zajmuje 17. miejsce (218 punków).
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 841,60 milionów euro.
− Kadrę PSG wycenia się obecnie na sumę 869,80 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze PSG jest Mbappe (180 mln €).
− Hansi Flick będzie musi radzić sobie m. in. bez Lewandowskiego, Tolisso i Costy.
− Hansi Flick jako trener tylko raz miał okazję rywalizować z PSG (zwycięstwo).
− Hansi Flick jako trener nie miał okazję rywalizować z Mauricio Pochettino.
− Mauricio Pochettino musi radzić sobie m. in. bez Verratiego oraz Florenziego.
− Mauricio Pochettino jako trener tylko raz miał okazję rywalizować z Bayernem (porażka).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (42 bramki).
− Najlepszym strzelcem PSG we wszystkich rozgrywkach jest Mbappe (30 bramek).
− Thomas Mueller jest rekordzistą Bayernu pod względem występów w LM (122 spotkania).
− W rankingu wszech czasów Robert Lewandowski ma już 73 bramki w LM, co daje mu 3. miejsce.
− Bayern zajmuje pierwsze miejsce w rankingu klubowym UEFA.
− Do tej pory w rozgrywkach Ligi Mistrzów padło 337 bramek, zaś średnia wynosi 3,01 na mecz.
− Obecnym królem strzelców tej edycji LM jest Haaland (10 bramek).
− Najwięcej asyst w tym sezonie Ligi Mistrzów ma Cuadrado (6).
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w tej edycji Ligi Mistrzów (24).
− Bilans Flicka w LM to 15 zwycięstw, 1 remis oraz bilans bramkowy 54:11.
− Coman miał udział przy 6 bramkach Bayernu w tej edycji LM (3 bramki i 3 asysty).
− Najskuteczniejszym piłkarzem FCB w tym sezonie jest Lewandowski (42 goli i 8 asyst).
− Hansi Flick jest niepokonany jako trener w Lidze Mistrzów (16 spotkań).
− Jamal Musiala jest drugim najmłodszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów.
− Bayern wygrał 3 ostatnie mecze z PSG (licząc wszystkie rozgrywki). 
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 3 ostatnich domowych meczach z PSG. 
− PSG jest niepokonane w Lidze Mistrzów od 5 spotkań.
− Bayern w swojej historii 11-krotnie awansował do finału rozgrywek Ligi Mistrzów.
− Bayern jest niepokonany w Lidze Mistrzów od 19 spotkań (18 zwycięstw i 1 remis).
− Coman jest wychowankiem Paris Saint-Germain.

Stach Gabriel

Bayern Monachium ma już za sobą czterdziesty drugi oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2020/21. Tym razem drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka przyszło mierzyć się w rozgrywkach Champions League.

Kilkanaście minut temu dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec. Dziś wieczorem podopieczni Hansiego Flicka podejmowali na własnym podwórku w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów ekipę Paris Saint-Germain. Dla FCB był to zarazem czterdziesty drugi mecz od początku kampanii 2020/21.

Koniec końców pojedynek na Allianz Arenie w Monachium zakończył się porażką monachijczyków 3:2... Jeśli mowa o bramkach dla FCB, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Eric Maxim Choupo-Moting oraz Thomas Mueller.

Dla mistrzów Niemiec była to zarazem pierwsza porażka w Champions League od pamiętnej klęski z Liverpoolem w marcu 2019 roku. Przypominamy, że rewanż na Parc des Princes w Paryżu został zaplanowany na przyszły wtorek 13 kwietnia (również o 21:00).

Podobnie jak miało to miejsce ostatnio, mistrzowie Niemiec będą mieli niewiele czasu na przygotowania, regenerację i analizę, albowiem w najbliższą sobotę czeka ich spotkanie u siebie z Unionem Berlin w ramach 28. kolejki Bundesligi. Początek starcia dokładnie o 15:30.

Flick nie zmienia zwycięskiego składu

Mając na uwadze mecz sprzed kilku dni, kiedy to klub ze stolicy Bawarii w arcyważnym spotkaniu 27. kolejki niemieckiej Bundesligi pokonał na wyjeździe w meczu na szczycie RB Lipsk 1:0 (jedynego gola dla FCB zdobył Leon Goretzka), trener Hansi Flick nie dokonał żadnych zmian.

Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody na Allianz Arenie znalazło się dokładnie pięciu piłkarzy pierwszego składu. Niezdolny do gry jest przede wszystkim Robert Lewandowski, który z powodu kontuzji kolana (nadwerężone więzadło w kolanie) może pauzować do 4 tygodni.

Ponadto listę nieobecnych uzupełniają Corentin Tolisso (zerwane ścięgno), Douglas Costa (kontuzja stopy), Marc Roca (niesprecyzowany uraz) oraz Serge Gnabry (koronawirus). Warto z kolei nadmienić, iż do kadry meczowej powrócili Alphonso Davies oraz Jerome Boateng.

W związku z taką, a nie inną sytuacją kadrową, monachijczycy zawody na własnym podwórku w Monachium rozpoczęli w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Benjamin PavardNiklas SueleDavid Alaba oraz Lucas Hernandez w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka.

Na skrzydłach zagrali z kolei Kingsley Coman i Leroy Sane. Podczas gdy funkcję napastnika pełnił Eric Maxim Choupo-Moting, to za jego plecami wystąpił Thomas Mueller. Na ławce zasiedli: Alexander NuebelTanguy NianzouBouna SarrAlphonso Davies, Jerome BoatengJavi Martinez oraz Jamal Musiala.

Bayern gra, PSG strzela...

Niestety, ale pojedynek w Monachium nie zaczął się dla gospodarzy zbyt dobrze... Na pierwszego gola w tym meczu przyszło nam czekać zaledwie do 3. minuty, kiedy to na listę strzelców wpisał się Kylian Mbappe, po tym jak źle we własnej bramce interweniował Manuel Neuer.

Bayern momentalnie próbował odpowiedzieć na straconego gola, jednakże szczęście sprzyjało paryżanom. W 9. minucie powinno być 1:1, jednakże Thomas Mueller z bardzo bliskiej odległości źle uderzył i Keylor Navas bez najmniejszych problemów złapał piłkę do rąk.

Około 19. minuty w genialnej sytuacji znalazł się Leon Goretzka, ale golkiper PSG wykazał się świetną interwencją. Jakby tego było mało, to kilkadziesiąt sekund później bramkarz paryskiego klubu ponownie uratował kolegów, zbijając silne uderzenie Benjamina Pavarda na rzut różny.

Monachijczycy dominowali i kreowali kolejne okazje bramkowe, jednakże to goście ponownie odnaleźli drogę do bramki. W 28. minucie Neymar dograł idealnie do Marquinhosa, który wybiegł zza pleców defensorów FCB i bez najmniejszego problemu podwyższył prowadzenie na 2:0. Mistrzowie Niemiec nie zamierzali jednak poddawać się tak łatwo.

Z minuty na minutę dominacja Bayernu była aż nadto widoczna. Koniec końców na 8 minut przed końcem pierwszej połowy gola kontaktowego zdobył Choupo-Moting, któremu asystował Pavard. W kolejnych minutach byliśmy jeszcze świadkami kilku kolejnych ataków gospodarzy, ale wynik nie uległ już zmianie i obie strony udały się na przerwę.

Festiwal zmarnowanych okazji

Monachijczycy drugą połowę zaczęli zdecydowanie lepiej niż miało to miejsce w pierwszej części boju na Allianz Arenie. W 50. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Coman, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez Dagbę...Chwilę później bliski szczęścia był Neymar, ale skutecznie interweniował Neuer.

W 53. minucie powinno być 2:2, jednakże genialną paradą popisał się Navas. Gospodarze nie odpuszczali i atakowali raz za razem. W końcu cierpliwość FCB została nagrodzona − w 60. minucie Kimmich dograł z rzutu wolnego wprost na głowę Thomasa Muellera, który z zimną krwią wpakował piłkę do siatki.

Kilka minut później wychowanek bawarskiego klubu spróbował w dość ekwilibrystyczny sposób strzelić z przewrotki, jednakże piłka minęła światło bramki. Niestety... W 68. minucie świetną akcją popisał się Mbappe, który nawinął Boatenga i pewnym strzałem skierował futbolówkę do siatki.

Podopieczni Hansiego Flicka dwoili się i troili, aby odrobić straty, ale kilkukrotnie górą był Keylor Navas, który rozegrał dziś fenomenalny mecz. W ostatnim kwadransie szczęścia próbowali jeszcze m. in. Choupo-Moting, Mueller czy Coman, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i mimo dominacji, gospodarze polegli 3:2...

Bayern na przygotowania i regenerację będzie miał raptem 3 dni, albowiem w najbliższą sobotę o 15:30 klub ze stolicy Bawarii podejmie na własnym podwórku Union Berlin w ramach 28. kolejki rozgrywek niemieckiej Bundesligi.