Bayern Monachium lada dzień ogłosi transfer swojego nowego, wymarzonego lewego skrzydłowego. Jak wiemy - wybór padł na Luisa Diaza z Liverpoolu.
Według informacji opublikowanych przez „Sky”, transfer Luisa
Díaza z Liverpoolu do Bayernu Monachium jest już niemal sfinalizowany, a
szczegóły finansowe transakcji właśnie ujrzały światło dzienne.
Bawarski klub zapłaci 67,5 miliona euro jako kwotę
podstawową, a do tego dochodzi maksymalnie 5 milionów euro w bonusach, z czego
– jak zaznacza m. in. dziennikarz Kerry Hau – połowa jest bardzo łatwa do
osiągnięcia, co czyni całkowitą sumę niemal pewną.
Dla Bayernu to jeden z największych wydatków transferowych
ostatnich lat, co tylko podkreśla, jak wysoko ceniony jest skrzydłowy w
strukturach nowego trenera Vincenta Kompany’ego oraz dyrektora sportowego Maxa
Eberla. Diaz otrzyma 4-letni kontrakt, obowiązujący do czerwca 2029 roku, na
mocy którego zarabiać będzie 14 milionów euro brutto rocznie.
Kolumbijczyk ma wnieść do ofensywy Bayernu nową jakość –
dynamikę, kreatywność i zdolność do wygrywania pojedynków jeden na jeden. W
barwach Liverpoolu Luis Díaz rozegrał ponad 100 spotkań, zdobywając kluczowe
bramki m.in. w Premier League i europejskich pucharach. Transfer do Bundesligi
to dla niego nowy etap kariery i szansa na odgrywanie głównej roli w walce o
mistrzostwo Niemiec i sukcesy w Lidze Mistrzów.
Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, Díaz w
najbliższych godzinach zostanie ogłoszony nowym graczem FCB, a jego debiut może
nastąpić już w najbliższym meczu towarzyskim przeciwko Olympique Lyon.
Komentarze