Jeśli wierzyć ostatnim doniesieniom prasowym, to skład napastników Bayernu Monachium na nadchodzący sezon 2021/2022 może zostać uszczuplony o jedno nazwisko.
Jak się już pewnie większość z Was domyśla, mowa jest o Zirkzee, który ostanie pół roku spędził na wypożyczeniu w Parmie. Pobyt w Serie A miał odbudować Joshuę, ale zamiast tego Holender przez większość czasu borykał się z urazami...
Tego lata wychowanek bawarskiego klubu powrócił do Monachium, ale mimo wszystko napastnik nie wykorzystał szansy i we wszystkich trzech dotychczasowych sparingach zawiódł oczekiwania kibiców i sztabu szkoleniowego FCB.
Choć ostatnio Julian Nagelsmann i Hasan Salihamidzic wzięli w obronę młodego snajpera, to wszystko wskazuje na to, że 20-latek opuści Allianz Arenę. Kolejne źródła donoszą, że holenderski zawodnik jest bliski przenosin do Anderlechtu, choć jeszcze niedawno spekulowano o Hellas Veronie.
Dziennikarz Nicolo Schira donosi, że Belgowie prowadzą już zaawansowane rozmowy z mistrzami Niemiec w sprawie pozyskania Zirkzee. W grę ma wchodzić wypożyczenie z opcją wykupu w przyszłości. Podobne informacje przedstawił również włoski „Corriere di Verona”.
Joshua Zirkzee
Joshua Zirkzee gra dla Bayernu (z przerwami) od lata 2017 roku, kiedy to za 150 tysięcy euro przeniósł się do młodzieżówki FCB z Feyenoordu. Oprócz licznych występów dla juniorskich zespołów bawarskiego klubu, Holender ma również na swoim koncie 17 występów w pierwszej drużynie. Dotychczasowe liczby 20-latka (licząc wszystkie ekipy):
− 98 spotkań
− 50 bramek
− 26 asyst
Komentarze