DieRoten.pl
Reklama

Zirkzee nie wróci już do Bayernu?

fot.
Reklama

Wraz z początkiem sezonu 2021/22, Bayern Monachium zdecydował się wypożyczyć na rok swojego utalentowanego napastnika – Joshuę Zirkzee.

Monachijczycy zdecydowali się na wybór ekipy RSC Anderlecht, co z perspektywy czasu można uznać za wielki sukces, albowiem Holender pełni tam kluczową rolę i może pochwalić się dość pokaźnym dorobkiem.

Ogółem rzecz biorąc, Joshua Zirkzee w 42 meczach o stawkę dla belgijskiego klubu zdobył w sumie 17 bramek oraz zanotował 10 asyst, co czyni go najskuteczniejszym obecnie zawodnikiem w całym zespole prowadzonym przez Vincenta Kompany’ego.

Co do przyszłości młodego napastnika, to pozostaje ona nadal otwarta. Pewnym jest to, że Belgowie nie zapewnili sobie opcji do wykupu 20-latka po wygaśnięciu umowy wypożyczenia.

Zirkzee nie wróci do Bayernu?

Tym razem najnowsze doniesienia w sprawie Zirkzee przedstawił dziennikarz portalu i telewizji „Sky” – Florian Plettenberg. W kręgach blisko związanych z Joshuą mówi się, że Holender nie będzie grał dla Bayernu, dopóki w zespole jest Lewandowski. Na ten moment nie zapadła jeszcze żadna decyzja w sprawie jego przyszłości, choć powinno to nastąpić już niebawem.

Usługami 20-latka wyraża zainteresowanie kilka klubów w Europie. Kwestia jego przyszłości pozostaje otwarta – jedną z opcji jest nowy kontrakt + kolejne wypożyczenie. Gdyby jednak „Bawarczycy” zdecydowali się na sprzedaż, to kilka tygodni temu w niemieckich mediach spekulowało się o około 10-15 milionach euro odstępnego.

Umowa Zirkzee z FCB obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...