W trakcie letniego okienka transferowego w 2021 roku, monachijczycy zdecydowali się wypożyczyć jednego ze swoich napastników − Joshuę Zirkzee.
Holender trafił do końca sezonu 2021/22 do ekipy RSC Anderlecht, gdzie póki co radzi sobie bardzo dobrze – w końcu w 38 meczach o stawkę, młody napastnik miał udział przy 24 bramkach.
W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele spekulacji na temat dalszej przyszłości 20-latka, którego obecna umowa z Bayernem obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku. Mówi się, że usługami Joshuy Zirkzee interesuje się nie tylko West Ham, ale i również turecki Fenerbahce.
Co więcej obecny klub młodego snajpera, czyli RSCA, również rozważa definitywny transfer latem 2022 roku. Jakie jednak zadnie na temat swojej dalszej przyszłości ma sam zainteresowany? Niedawno wychowanek bawarskiego klubu udzielił wywiadu, w którym zasugerował, że może już nie zagrać więcej dla FCB.
− Dostaję tutaj minuty, to był mój cel. Myślę, że nie ma sensu wracać do Bayernu po sezonie, w którym grałem bardzo dużo – powiedział Zirkzee.
− Chcę po prostu grać, a po tym sezonie zobaczę, co będzie najlepsze i wtedy porozmawiam także z Bayernem – mówił dalej.
Według informacji niemieckiego „Sport Bild”, obecna tendencja w Monachium jest taka, że Zirkzee zostanie sprzedany w letnim okienku transferowym. Bayern ma oczekiwać co najmniej 5, a w najlepszym przypadku 10 milionów euro za swojego zawodnika.
Komentarze