DieRoten.pl
Reklama

Z obozu rywala... Pokaz siły Dynama

fot. Photogenica
Reklama

Najbliżsi rywale Bayernu Monachium w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli Dynamo Kijów, mogą mieć wielkie powody do zadowolenia po ostatnim meczu w lidze ukraińskiej.

Nie dalej jak wczoraj wieczorem, swoje spotkanie w pierwszej lidze ukraińskiej, rozegrali piłkarze Dynama, którzy już w najbliższy wtorek zmierzą się z Bayernem Monachium w ramach 5. kolejki fazy grupowej elitarnych rozgrywek Champions League.

Rywalem podopiecznych Mircea Lucescu była ekipa Czornomoreć Odessa, która radzi sobie bardzo słabo w bieżącym sezonie 2021/22 (obecnie trzynaste miejsce w tabeli ligowej). Zgodnie z oczekiwaniami kibiców i bukmacherów, kijowianie pewnie zdobyli pełną pulę punktów.

Zawodnicy stołecznego klubu strzelanie w Odessie rozpoczęli w 27. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Buyalskyi. Następnie w dziesięć następnych minut goście strzelili kolejne 2 bramki za sprawą Vitinho. Drużyna „Biało-niebieskich” nie odpuszczała i po zmianie stron kontynuowała napór na bramkę rywala.

Koniec końców Dynamo rozbiło swoich przeciwników 6:1, zaś kolejne 3 trafienia zdobyli Garmash, Buyalskyi (ponownie) oraz Kulach. Dzięki wygranej i zdobytym 3 punktom, klub ze stolicy Ukrainy awansował na pierwsze miejsce w tabeli ukraińskiej pierwszej ligi.

To był dobry mecz, który pozwolił nam przygotować się do spotkania z Bayernem. Jestem zadowolony z postawy moich podopiecznych. Poprosiłem, aby mój zespół grał na pełnej szybkości i udało się – powiedział po meczu trener Lucescu.

W przypadku rozgrywek ukraińskiej Premier-liha, po piętnastu spotkaniach, podopieczni Mircea Lucescu póki co ugrali 38 punktów, co daje im pierwszą lokatę − na wynik ten przełożyło się 12 zwycięstw, 2 remisy oraz 1 porażka. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 41 strzelonych oraz 8 straconych golach.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...