Nie dalej jak wczoraj, swoje kolejne spotkanie w sezonie 2022/23 rozegrali piłkarze Bayeru 04 Leverkusen, gdzie trenerem jest Xabi Alonso.
Zobacz także:
- Darmowa transmisja meczu FCB Frauen z Arsenalem
- Pierwszy trening Tuchela w FCB
- Upa, Benji i De Ligt od początku
- Sky: Laimer przeszedł pierwszą część badań
- Rookie of the Month: De Ligt nominowany
Po niedawnym zwycięstwie na krajowym podwórku, tym razem podopieczni Xabiego Alonso w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału Ligi Europy, mierzyli się na wyjeździe z węgierską ekipą Ferencvarosi TC.
Pewne zwycięstwo i awans
Niemiecki klub bardzo dobrze zaczął spotkanie na Groupama Arenie i już w trzeciej minucie kolegów z zespołu na prowadzenie wyprowadził Moussa Diaby, który wykorzystał dogranie Edmona Tapsoby. W kolejnych minutach byliśmy świadkami dość jednostronnego pojedynku, w którym przeważali głównie „Aptekarze”.
Węgrzy co prawda również mieli swoje okazje bramkowe, ale to goście z Leverkusen byli skuteczniejsi pod bramką – w 81. minucie na 2:0 podwyższył Amine Adli. Wynik nie uległ już zmianie i Bayer zasłużenie awansował do etapu 1/4 finału Ligi Europy (4:0 w dwumeczu dla B04).
− Myślę, że to był bardzo poważny występ, myślę, że pokazaliśmy dojrzałość, a to jest dla nas ważniejsze, ponieważ budujemy ideę i budujemy mentalność – powiedział po meczu trener Alonso.
− Pierwszy gol dał nam prowadzenie i zapewnił stabilność, ale ogólnie nie sądziłem, że popełniliśmy wiele błędów. Stworzyliśmy wiele szans i to było dobre – podsumował Xabi Alonso.
Jeśli mowa o kolejnym rywalu Bayeru 04 Leverkusen w Lidze Europy, to ekipa „Aptekarzy” może trafić na takie zespoły jak Manchester United, Sevilla, AS Roma, Sporting, Juventus, Union St. Gilloise oraz Feyenoord.
