DieRoten.pl
Reklama

Wywiad z Gustavo

fot.
Reklama

Luiz Gustavo przyszedł do Bayernu Monachium w zimowym okienku transferowym. Brazylijczyk, który przywędrował do Monachium z TSG 1899 Hoffenheim, był już wystawiany przez Louisa van Gaala na kilku pozycjach. Fcbayern.de przeprowadził z 23-latkiem wywiad, w którym opowiada on o swoich początkach w stolicy Bawarii, różnicach między FCB a TSG i o swoim życiu prywatnym.

fcbayern.de: Luiz, jesteś od trzech miesięcy w FC Bayernie. Co było dla Ciebie najlepszą niespodzianką?

Luiz Gustavo: Nie sądziełem, że trener da mi zagrać w Lidze Mistrzów. To był mój debiut. To była bardzo, bardzo piękna chwila.

Pomijając pierwszy mecz w tej rundzie przeciwko Wolfsburgowi zawsze byłeś w pierwszej jedenastce. Spodziewałeś się tak wielu występów?
Nie, nie spodziewałem się. Mamy bardzo dobry zespół z wielką jakością. Tylko kiedy pracujesz dobrze każdego dnia, jesteś w wyjściowej jedenastce. Do tej pory wszystko szło dla mnie bardzo dobrze. Ale nadal chcę się rozwijać. Jeśli nadal będę pracował nad sobą, będę grał.

Jak wielka jest różnica pomiędzy Bayernem a Hoffenheim?

Umiejętności zawodników tutaj, w Bayernie, są oczywiście całkiem inne. Ale także mentalność jest inna. Tutaj musisz zawsze być najlepszym. Bayern Monachium jest największą drużyną w Niemczech, a wielka drużyna musi zawsze wygrywać.

Co zmieniło się w Twojej grze po przyjściu do FCB?
Moja gra jest tutaj zupełnie inna. "Szóstka" ma wiele kontaktów z piłką. Na innych pozycjach zawsze trzeba grać do przodu. W Hoffenheim było inaczej.

Jak bardzo przyzwyczaiłeś już się do gry w Bayernie?
Myślę, że jestem na właściwej drodze. Każdego dnia robię krok naprzód, a moi koledzy zawsze próbują mi pomóc. To jest bardzo ważne.

"Szóstka" jest Twoją ulubioną pozycją. W ostatnich tygodniach grałeś także na lewej obronie i w środku obrony. Jak ciężko jest przystosować się do nowej pozycji?
To nie jest łatwe. Ale także w Hoffenheim grałem na różnych pozycjach. Kiedy dobrze się przygotuje i jestem skoncentrowany, mogę grać dobrze na każdej pozycji.

Jesteś teraz jeszcze bardziej popularny dzięki transferowi do Monachium?

Kiedy grałem w Hoffenheim, ludzie już mnie trochę rozpoznawali. Ale teraz gram w Bayernie Monachium, jednym z największych klubów na świecie. Grałem tutaj też w Champions League i cały świat mnie widział.

Jak wygląda Twoje życie prywatne w Monachium? Nadal mieszkasz w hotelu?
Nie, znalazłem sobie w międzyczasie mieszkanie. To jest oczywiście lepsze rozwiązanie. Ogólnie rzecz biorąc, zaaklimatyzowałem się bardzo dobrze.

Jak podoba Ci się miasto?
Nie poznałem jeszcze za bardzo miasta, ponieważ nie mam za wiele czasu. Ale słyszałem, że Monachium jest bardzo pięknym miastem.

Wciąż mieszkasz sam?
Moja dziewczyna była już tutaj dwa miesiące, ale teraz z powrotem wraca do Brazylii, ponieważ musi wznowić studia. Aktualnie jestem sam. Ale pozostało tylko półtorej miesiąca do zakończenia sezonu. To szybko zleci.

Jesteś już prawie cztery lata w Niemczech. Podoba Ci się więc ten kraj?

Niemcy bardzo mi się podobają. Tylko zimą jest nieco trudno. Uważam jednak, że to  nie jest takie złe. Ale oczywiście Brazylijczycy bardziej lubią lato.

Jeden z Twoich poprzedników z Brazylii, Ze Roberto, powiedział kiedyś, że nie może sobie wyobrazić więcej niż dwa, trzy lata gry w Niemczech. W ostatni weekend stał się on rekordowym cudzoziemcem pod względem występów w Bundeslidze. Możesz sobie wyobrazić tak długi pobyt tutaj?
Chętnie pozostanę w Niemczech możliwie długo. Jest to bardzo piękny kraj. Jestem tutaj szczęśliwy.

źródło: fcb.de

Źródło:
maciekk

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...