DieRoten.pl
Reklama

„Wróciłem i jest dobrze”

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

„Ribéry! Ribéry!” skandowali kibicie, gdy widzieli, jak ich bohater rozgrzewał się przy linii boiska. Kwadrans później nadszedł ten czas. Po dziewięciu miesiącach nieobecności Franck Ribéry powrócił na boisko! Francuz bardzo szybko dał o sobie znać i udowodnił, że wciąż jest ważnym ogniwem Dumy Bawarii - zaledwie sześć minut po wejściu na murawę Ribéry zdobył honorową bramkę.
 
„To świetne uczucie zostać wpuszczonym na boisko po tak długiej kontuzji” – przyznał 32-latek w rozmowie z dziennikarzem po swojej 269 dniowej absencji. – „Wróciłem i jest dobrze”.
 
Ribéry spędził na boisku 15 minut, choć i tak zdołał się kilka razy pokazać z bardzo dobrej strony: 23 kontakty z piłką, 15 podań, dwa dośrodkowania, dwa strzały w światło bramki i jeden gol - bardzo imponujące. „Zaliczył bardzo, ale to bardzo dobry powrót. Wszyscy jesteśmy dumni z tego, że powrócił” – powiedział zadowolony kapitan Philipp Lahm.
 
Pep Guardiola również był szczęśliwy z powrotu swojej gwiazdy. „To było ważne dla niego. Dziewięć miesięcy to bardzo długi okres czasu. Mimo wszystko zagrał z agresją, do jakiej nas przyzwyczaił” – skomentował trener Bayernu, który był bardzo zadowolony z postawy Francka i jego powrotu.
 
Franck nabawił się urazu kostki w marcu. Początkowo diagnoza nie była niepokojąca, więc Francuz miał pauzować znacznie krócej niż się później okazało. Wkrótce pojawiły się komplikacje i noga Francka musiała zostać unieruchomiona na pewien czas. Jednakże jego rehabilitacja przebiegała bardzo szybko. Do treningów wrócił już w poprzednią środę. „Nie spodziewałem się, że to będzie tak szybko” – powiedział Ribéry, który sam był zadowolony z szybkiego powrotu i rehabilitacji.
 
„Ze stopą wszystko jest w porządku. Lekarze to potwierdzili. On był gotowy” – przyznał dyrektor sportowy Matthias Sammer. „Trener zapytał mnie, czy chcę pojechać do Gladbach, ponieważ  trenowałem bardzo dobrze. Powiedziałem: »Oczywiście, możesz na mnie liczyć«” – miał powiedzieć skrzydłowy Bawarczyków w piątek po ostatnim treningu zespołu w Monachium.
 
„Wciąż potrzebuję jeszcze czasu, rytmu i dobrego treningu” – zakończył Francuz. Celem Francka jest kontynuacja ciężkiej pracy w pozostałych tygodniach przed przerwą świąteczną i gra na najwyższych obrotach w okresie przygotowawczym.
 
Źródło: fcb.de
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...