DieRoten.pl
Reklama

Wraca temat Ayewa?

fot.
Reklama

Andrew Ayew był już kiedyś łączony z FC Bayernem. Młody napastnik reprezentacji Ghany wydaje się być zdeterminowany, żeby w nadchodzącym okienku transferowym opuścić swój obecny klub - Olympique Marsylię.

 

Przy okazji marcowego meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów, kiedy OM walczyło o awans do ćwierćfinału z FC Bayernem, podpuszczany przez dziennikarzy Le Parisien Ayew wyznał, że chętnie przeniósłby się do Monachium.

 

"Bayern Monachium wymarzony klub dla każdego z zawodników Olympique. To wspaniała drużyna, która co roku walczy o trofea" – mówił wtedy Ayew - "Oni są na poziomie Realu Madryt, Barcelony czy Chelsea – ostateczny cel dla każdego piłkarza".

 

Syn Abediego Pele był tak bardzo sfrustrowany opieszałością swojego agenta, że postanowił zatrudnić nowego. We Francji potraktowano to jako wyraźny sygnał i władze OM zostały szybko postawione na nogi. Czy w Monachium zobaczą w nim nowego Ivicę Olića?

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...