DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Większa kontrola, RefCam i spór o 50+1. Bundesliga przed wielkimi zmianami

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Szykuje się rewolucja? Szefowie DFL chcą mieć większą kontrolę nad klubami, zapowiadają nowe regulacje finansowe i innowacje w transmisjach. Co dokładnie planują i co to oznacza dla Bundesligi?

Niemiecka Liga Piłkarska (DFL) ma ambitne plany na nadchodzący sezon i kolejne lata. Jak czytamy w publikacji “Sport1”, szefowie organizacji przedstawili wizję przyszłości, która dla niektórych włodarzy klubów może być ciężka do przełknięcia. W skrócie: centrala chce poszerzyć swoje uprawnienia i znacznie dokładniej patrzeć klubom na ręce, zarówno w kwestiach finansowych, jak i sportowych.

REKLAMA

Koniec z samowolką? DFL chce większej kontroli

Jednym z kluczowych punktów planu jest rozszerzenie kontroli nad finansami klubów, aby, jak to ujął dyrektor zarządzający DFL Marc Lenz, zapobiec “skrajnym przypadkom finansowym”. Ma to na celu zapewnienie stabilności całej lidze.

Potrzebujemy zdrowego i racjonalnego gospodarowania przez kluby – powiedział Lenz.

Na celowniku znalazła się przede wszystkim “regulacja kosztów utrzymania kadry”. Chodzi o to, by kluby nie wydawały zbyt wiele na pensje zawodników, a zamiast tego mogły inwestować w “kwestie długoterminowe”, takie jak rozwój infrastruktury czy akademii.

Zasada 50+1

Największym polem do konfliktu pozostaje jednak kwestia zasady 50+1. Konfrontacja między klubami korzystającymi z wyjątku (jak Bayer Leverkusen i VfL Wolfsburg) i resztą stawki może się źle skończyć. Lenz przyznał, że głównym celem jest “uniknięcie sporów prawnych”, ale jednocześnie nie wykluczał, że może do nich dojść. Stwierdził, że kontekst jest “niełatwy”, a sytuacja “złożona”.

Za kulisami trwają intensywne rozmowy, a rozwiązanie ma zostać znalezione do początku przyszłego roku, choć na razie nikt nie wie, jak mogłoby ono wyglądać. Podobnie trudna debata czeka ligę w sprawie kosztów policyjnych podczas meczów podwyższonego ryzyka. Tu również znalezienie “całościowego rozwiązania” może potrwać “jeszcze miesiące”.

Innowacje i walka o widza

DFL chce także mocno postawić na innowacje w transmisjach telewizyjnych, by uatrakcyjnić produkt. Jedną z nich ma być częstsze wykorzystanie kamery na stroju sędziego, czyli tzw. RefCam, którą mogliśmy już oglądać w Bundeslidze.

W planach jest wykorzystanie RefCam podczas 40 do 50 meczów w nadchodzącym sezonie.

Dobre wieści dla kibiców

Na koniec pojawiły się też informacje, które z pewnością ucieszą fanów. Władze ligi zapewniły, że na ten moment nie ma żadnych planów likwidacji miejsc stojących na stadionach ani wprowadzania zakazu dla kibiców gości. Nie ma również mowy o powiększeniu ligi. 

Źródło: Sport1
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...