W ostatnim czasie na temat Joachima Loewa i podjętych przez niego decyzji względem kadry narodowej Niemiec, pojawiło się już wiele głosów. Zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych.
Jak już dobrze wiemy Jerome Boateng, Mats Hummels oraz Thomas Mueller nie zagrają już więcej (przynajmniej za kadencji Loewa) dla reprezentacji narodowej swojego kraju – decyzję taką podjął w ubiegły wtorek selekcjoner „Die Mannschaft”.
Od ubiegłego wtorku pojawiło się już wiele opinii na temat decyzji Loewa – część z nich została odebrana pozytywnie, podczas gdy inni skomentowali tę sprawę krytycznie. Swojego głosu w tym temacie użyczyli m. in. Lothar Matthaues czy Karl-Heinz Rummenigge.
Ostatnio na łamach niemieckiego dziennika „Bild” wypowiedział się były snajper Bayernu Monachium – Sandro Wagner. Wychowanek bawarskiego klubu przyznał, iż rozumie rozczarowanie swoich kolegów, ale jest przekonany, że cała ta sytuacja wyjdzie wszystkim na dobre i będzie miała pozytywne skutki.
– Przykro mi z powodu chłopaków. Każdy z nich jest wspaniałym piłkarzem, mistrzem Świata i świetnym człowikiem - każdy na swój sposób. Jestem jednak pewny, że będzie to miała pozytywny wpływ na sezon Bayernu – powiedział Wagner.
– Mats, Jerome i Thomas będą teraz chcieli pokazać wszystkim, że nadal mogą grać na najwyższym poziomie. Co więcej ta historia tylko umocni maksymę Mia San Mia w szatni klubu – dodał Niemiec.
Sandro Wagner, który postanowił przenieść się do chińskiej Super Ligi, zaznaczył także w rozmowie z dziennikarze, że z taką sportową złością i wolą walki monachijczycy pokonają Liverpool i zdobędą mistrzostwo Niemiec w tym sezonie.
– Z taką sportową złością i chęcią pokazania się, chłopcy pokonają Liverpool w Monachium. Staniemy się także mimo wszystko mistrzami Niemiec – podsumował wychowanek FCB.
Komentarze