Latem zeszłego roku, swoją jakże barwną karierę piłkarską zakończył niemiecki napastnik − Sandro Wagner, czyli wychowanek klubu ze stolicy Bawarii.
Ostatnim przystankiem w karierze niemieckiego napastnika był chiński zespół Tianjin Teda, gdzie Niemiec miał okazję rozegrać 26 spotkań (strzelił w tym czasie 12 bramek oraz zanotował 2 asysty).
Choć latem zeszłego roku Sandro Wagner podjął decyzję o zakończeniu kariery, to z jego niedawnych wypowiedzi możemy dowiedzieć się, że niewiele brakowało, aby wychowanek FCB po raz kolejny założył koszulkę Bayernu, lecz tym razem drugiej drużyny!
− Rozmawiałem o tym z Sauerem i Seitzem. To byłaby dobra opcja − przyznał Wagner w podcaście FCB.
− Gdyby w drugiej drużynie sytuacja była paląca, to pomógłbym. Ale zostali mistrzami III Ligi. W przeciwnym wypadku moje bawarskie serce powiedziałoby raz jeszcze − Dawaj! Pomógłbym bez wahania. Sytuacja jednak tego nie wymagała − mówił dalej.
− Czułem się dobrze, kiedy zakończyłem karierę. Mogłem się wycofać całkowicie lub wcale - to byłby tylko wówczas półśrodek − podsumował Sandro Wagner.
Sandro Wagner pełni obecnie funkcję eksperta telewizyjnego, ale Niemiec nie kryje się ze swoimi zamiarami i zamierza w przyszłości zająć się kursem trenerskim. Niewykluczone, że wychowanek FCB w przyszłości powróci do Bayernu, gdzie drzwi pozostaną dla niego otwarte przez cały czas, o czym też wspominali nieraz bossowie „Gwiazdy Południa”.
Komentarze