Choć pod koniec 2018 roku wielu piłkarskich ekspertów skreślało już Bayern w kontekście walki o mistrzostwo Niemiec, to zawodnicy Bayernu Monachium nadal wierzyli, że uda im się nawiązać walkę z BVB.
Ze swoim zdaniem zwłaszcza nie krył się były już snajper „Dumy Bawarii” – Sandro Wagner. Zanim snajper odszedł z Monachium na rzecz chińskiego Tianjin Teda, to wychowanek bawarskiego klubu dał jasno do zrozumienia, że bez względu na stratę punktową „Bawarczycy” odrobią straty i sięgną po mistrzostwo Niemiec.
Już jutro monachijczycy rozegrają swój ostatni mecz ligowy tego sezonu, który może zadecydować o losach patery. W udzielonym ostatnio wywiadzie 31-latek wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia z Eintrachtem Frankfurt.
− W sobotę to będzie mecz o wszystko, mecz do którego stworzony jest Bayern. Wszystko będzie jasne, jeśli wygrają 5:1 i będą świętować kolejny tytuł mistrza Niemiec. W dodatku będzie to tym razem emocjonalne, ponieważ dokonają tego u siebie – powiedział Wagner.
Wychowanek bawarskiego klubu jest przekonany, że „Bawarczycy” koniec końców sięgną w tym sezonie po dublet, czyli zwycięstwo w Bundeslidze oraz w Pucharze Niemiec. Wagner nie martwi się także o przyszłość monachijczyków, gdyż jak sam przyznał zarządzający FCB wiedzą co robią.
− Bayern zakończy ten sezon z 2 tytułami i po przerwie letniej ponownie zaatakuje na arenie międzynarodowej. Nikt nie powinien się martwić o Bayern, nawet Ci nasi wysoce wykwalifikowani eksperci w naszym pięknym kraju – dodał Niemiec.
− Oczywiście rozumiem jednego czy drugiego, że mają swoje zdanie i tak dalej, ale Kalle, Uli i Brazzo już dobrze wiedzą jaki kurs obrać sobie w nadchodzącym czasie – podsumował Sandro Wagner.
Komentarze