Arturo Vidal od momentu swojego transferu bardzo szybko stał się kluczowym zawodnikiem Bayernu Monachium, zaś wielu z nas nie wyobraża sobie wyjściowej jedenastki bez chilijskiego wojownika.
Dziesięć punktów przewagi nad Lipskiem, ćwierćfinał Ligi Mistrzów i półfinał Pucharu Niemiec − obecnie wygląda to bardzo obiecująco, zaś na domiar wszystkiego apetyt "Bawarczyków" na kolejne trofea rośnie z dnia na dzień.
Szczególnie podekscytowany nadchodzącymi wyzwaniami jest Arturo Vidal, który podobnie jak jego koledzy z zespołu celuje wyżej niż tylko w obronę patery mistrzowskiej.
Ostatnie trzy sezony pokazały jednak, że zbyt wczesny triumf w Bundeslidze zbyt bardzo rozluźnił mistrzów Niemiec, którzy nie poradzili sobie z presją i kończyli przygodę w Lidze Mistrzów na etapie półfinałów. Innego zdania jest natomiast Arturo Vidal, który chciałby jak najszybciej zapewnić sobie tytuł mistrzowski, aby w pełni skupić się na pozostałych rozgrywkach.
− Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się powiększyć przewagę w lidze. Chcemy zdobyć mistrzostwo Niemiec tak szybko jak tylko będzie to możliwe. To doda nam pewności! − powiedział Chilijczyk po meczu z Eintrachtem.
Vidal w topowej formie
Ostatnie spotkania dobitnie pokazują jak ważną postacią w układance Carlo Ancelottiego jest Arturo Vidal. 29-letni pomocnik w meczu z Arsenalem mimo słabszej pierwszej połowy dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w drugiej części i był jednym z najlepszych zawodników na boisku.
Arturo Vidal to nie tylko gwarancja elegancji i spokoju w rozgrywaniu piłki, ale przede wszystkim talizman Bayernu − od pięciu miesięcy, kiedy Vidal gra w wyjściowej jedenastce, to mistrzowie Niemiec nie przegrywają!
Ostatnią porażkę z Vidalem w składzie monachijczycy zanotowali pięć miesięcy temu, kiedy to 28 września 2016 roku ulegli w pojedynku fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko drużynie Atletico Madryt. Z kolei w lidze po raz ostatni z Chilijczykiem w składzie, Bayern przegrał… 3 marca 2016 roku!
− Arturo jest jednym z najlepszych pomocników na świecie − powiedział jakiś czas temu Carlo Ancelotti.
"Mam wielkie szczęście"
Nie tak dawno temu Vidal świętował swój mały jubileusz w trykocie FCB − mecz z Kolonią był jego 50. spotkaniem dla Bayernu w Bundeslidze, zaś zdobyte bramki w pojedynku Ligi Mistrzów z Arsenalem były jego kolejno 12. i 13. trafieniem w europejskich rozgrywkach.
Liczba trafień w Lidze Mistrzów sprawia, że przegonił on pod tym względem swojego rodaka Alexisa Sancheza, który dla Barcelony i Arsenalu zdobył w swojej karierze łącznie 12 bramek.
− Mam wielkie szczęście. 50 spotkań dla Bayern w mniej niż dwa lata świadczą tylko o tym, że dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków w Monachium − powiedział Arturo Vidal.
− Oczywiście cieszę się również z moich bramek, które w pewnym stopniu są dla nas bardzo ważne − zakończył.
Komentarze