DieRoten.pl
Reklama

Van Bommel dowodzi, inspiruje i strzela

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

W minioną sobotę w bardzo ważnym spotkaniu FC Bayern pokonał Borussię Dortmund 3:1. Bawarczycy mocno napracowali się, aby osiągnąć taki wynik, a jednym z piłkarzy, którzy na boisku zostawili najwięcej sił był kapitan FCB Mark van Bommel. Dzięki 32-letniemu Holendrowi gospodarze pojedynku szybko odpowiedzieli na trafienie w 5. minucie Mohameda Zidana.


"Zawsze potrzeba trochę szczęścia. Strzał był trochę zblokowany, co zawsze utrudnia zadanie bramkarzowi. W przeciwnym razie mógłby obronić moje uderzenie" powiedział Van Bommel, "nie strzelam za często, ale zawsze robię to w odpowiednim momencie". Dla pomocnika Bayernu była to jedenasta bramka w 99. występie oraz gol numer 100 dla FCB w pojedynkach z Borussią Dortmund.

 

Jednak ważny gol to nie jedyna istotna rzecz, która była dziełem Marka. Van Bommel zdominował środek pole, notując 86% celnych podań i wygrywając 69% pojedynków o piłkę. Poza tym zakończył mecz bez ani jednego faulu, co zaprzecza jego wizerunkowi ("brutalny zawodnik"), który został stworzony przez media.

 

"Jesteśmy niesamowicie zadowoleni z jego postawy. To fantastyczny kapitan" powiedział jeszcze kilka dni temu Karl-Heinz Rummenigge. Przewodniczący Rady Nadzorczej obiecał, że "w niedalekiej przyszłości" zostanie przedłużony kontrakt z Holendrem. "Powiedział nam, że byłby szczęśliwy, gdyby mógł zostać u nas. Jestem pewien, że znajdziemy odpowiednie rozwiązanie" stwierdził Rummenigge.

 

Daniel van Buyten, któremu także kończył się kontrakt, dostał już nową umowę więc nadchodzi czas na rozmowę z Markiem, jednak sam piłkarz nie ma zamiaru nikogo pośpieszać w tym względzie. "Jesteśmy w bardzo ważnej fazie na każdym z trzech frontów. Będziemy mogli spokojnie porozmawiać, jeżeli przejdziemy z sukcesem przez ten okres".


Źródło: www.fcbayern.de

Źródło:
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...