Jak możemy przeczytać na łamach "TZ", Leroy Sane notuje passę 23. meczów bez bramki! Gołym okiem da się zauważyć, że niemieckiemu skrzydłowemu dużo brakuje do dyspozycji, którą zachwycał w rundzie jesiennej. Przyczyną są prawdopodobnie...kontuzje.
Leroy Sane doskonale zdaje sobie sprawę z tej statystyki, co ostatnio przyznał Thomas Tuchel.
- Oczywiście, że jest sfrustrowany. Zna tą statystykę.
REKLAMA
28-latek jest ostatnio krytykowany za swoje występy i z jednej strony trudno się dziwić. Z drugiej jednak, warto mieć na uwadze liczne urazy z jakimi zmaga się reprezentant Niemiec, którego od dłuższego czasu dotykają problemy z kolanem oraz plecami. To ma być efekt jego stylu gry. Jak donosi “TZ”, Sane miał wykonać do tej pory najwięcej sprintów w Europie!
Skrzydłowy jednak nie odpuszcza i pomimo problemów stara się być zawsze do dyspozycji szkoleniowca Bayernu, co było ważne szczególnie w ostatnich miesiącach, kiedy monachijczycy borykali się z prawdziwą plagą kontuzji.
- Przechodzi teraz przez trudny okres ze względu na ból. Jest niezwykle
odporny. Wyciska z siebie wszystko, ale jego ruchy nie są całkowicie
swobodne - powiedział Tuchel.
W grze defensywnej zawodnik ma dawać z siebie wszystko, ale już w ofensywie gra na “zaciągniętym hamulcu ręcznym”. Wszystko dlatego, aby nie pogłębić urazów.
Sane prawdopodobnie dostanie wolne w sobotę, aby lepiej przygotować się na niezwykle ważny mecz w Londynie. 28-latek nie trenował wczoraj z zespołem.
Komentarze