Wielkimi krokami zbliża się kolejne spotkanie z udziałem francuskiej reprezentacji narodowej, gdzie obowiązki selekcjonera pełni Didier Deschamps.
Po tym jak kilka dni temu Francuzi pokonali pewnie Gibraltar 3:0, dziś wieczorem wicemistrzowie świata z 2022 roku podejmą na własnym podwórku reprezentację Grecji w ramach czwartej kolejki eliminacji do mistrzostw Europy w 2022 roku.
Początek starcia na Stade de France zaplanowano dokładnie o 20:45. Co do potencjalnej jedenastki „Trójkolorowych” na ten pojedynek, liczne media francuskie donoszą, że w wyjściowej XI należy spodziewać się zmian w stosunku do ostatniego spotkania.
Tym razem szansę gry od samego początku ma otrzymać Dayot Upamecano, który w piątek spędził całe 90 minut na ławce rezerwowych. Pozostali dwaj reprezentanci Bayernu, czyli Benjamin Pavard oraz Kingsley Coman mają z kolei otrzymać szansę odpoczynku.
− Coman i Dembele mniej więcej ten sam profil, chociaż Ousmane ma nieco większe umiejętności biegowe. Stosunek asyst do bramek zawsze można poprawić. Coman może grać na obu flankach. Czasami jeden może skorzystać na zmęczeniu drugiego. To przywilej mieć tych dwóch zawodników. Oczywiście mogą poprawić to, co już potrafią – powiedział wczoraj Deschamps.
Jak z kolei w dzisiejszym pojedynku mogą zagrać Francuzi?
Maignan - Kounde, Upamecano, Konate, T. Hernandez - Griezmann, Tchouameni, Camavinga - Dembele, Kolo Muani, Mbappe.
Komentarze