W zespole Bayernu Monachium możemy w tym sezonie wyróżnić szczególnie jednego zawodnika, któremu możemy zawdzięczać bardzo wiele w wielu spotkaniach.
Mowa rzecz jasna o obecnym numerze jeden w bramce Bayernu, czyli Svenowi Ulreichowi. Niemiec początkowo miał problemy z odnalezieniem się w roli pierwszego bramkarza, ale z czasem „Ulle” stał się fundamentem defensywy bawarskiego zespołu.
Ulreich wielokrotnie już ratował w tym sezonie skórę swoim kolegom – Jupp Heynckes i jego zawodnicy nie raz już podkreślali jak ważnym ogniwem w zespole jest 29-letni golkiper.
Podczas swojego ostatniego wywiadu dla niemieckiego magazynu „Kicker” golkiper Bayernu Monachium ujawnił, że wiele zawdzięcza Juppowi Heynckesowi, który zaufał mu i wsparł go w trudnym dla niego okresie.
− To było niezwykle ważne dla mnie, że Jupp Heynckes dodał mi tyle pewności siebie i wyraził swoje zaufanie wobec mnie. Wcześniej Carlo Ancelotti również mnie wspierał, wierzył nieco we mnie i nieco ze mną rozmawiał – powiedział Ulreich na łamach „Kickera”.
− Mimo wszystko u piłkarza chodzi o zaufanie. To bardzo ważne jeśli twój trener i pozostałe osoby w klubie darzą Cię zaufaniem. Zwłaszcza dla bramkarza to bardzo istotne – podsumował „Ulle”.
W ubiegły wtorek Sven Ulreich świętował swój mały jubileusz, albowiem mowa o 50. rozegranym pojedynku dla Bayernu Monachium w karierze! Jeśli pod uwagę weźmiemy sezon 2017/18, to 29-latek rozegrał dla FCB łączną liczbę 42 spotkań, w których zachował 16 czystych kont.
Komentarze