DieRoten.pl
Reklama

TZ: Póki gra Lewy, Haaland nie jest tematem w Bayernie

fot.
Reklama

W ostatnich dniach i tygodniach pojawiło się wiele plotek i spekulacji na temat dalszej przyszłości Roberta Lewandowskiego w zespole rekordowego mistrza Niemiec.

Choć według niedawnych informacji “Sport1”, Bayern w żadnym wypadku nie zamierza sprzedawać Polaka, to media z różnych krajów nieustannie podsycają plotki i donoszą o możliwym transferze 32-latka do Realu, Manchesteru United, Chelsea lub też Paris Saint-Germain. 

Tym razem angielski “The Sun” poinformował, że madrycki klub jest gotów zaoferować nawet 60 milionów euro, aby ściągnąć kapitana polskiej reprezentacji do swojej drużyny. Najlepszy strzelec FCB miałby być wówczas tańszą opcją niż Erling Haaland lub Kylian Mbappe. Plotki te z pewnością można włożyć między bajki... 

Haaland nie trafi do Bayernu, póki Lewandowski gra dla FCB 

Mówi się, że Erling Haaland może być poważnym tematem w Monachium dopiero w 2022 roku, wówczas transfer Roberta Lewandowskiego może okazać się realny, choć i tak niektóre źródła donoszą, że 32-latek może przedłużyć swoją umowę z monachijczykami. 

Niemniej jednak jak podkreśla Manuel Bonke z niemieckiego “TZ”, Norweg nie będzie w ogóle brany pod uwagę jako nowy gracz FCB, póki dla bawarskiego klubu gra nasz rodak. 

Robiący ogromne wrażenie dorobek 

Od momentu swojego transferu na Allianz Arenę, polski napastnik wystąpił w 326 oficjalnych meczach o stawkę dla FCB, zaś jego dorobek w tym czasie to 289 bramek oraz 64 asysty. Ponadto razem z kolegami Lewandowski sięgnął po 16 tytułów (w tym po sekstet). 

Źródło: TZ
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...