DieRoten.pl
Reklama

Tuchel nie zmieni decyzji - pozostanie w FCB nie wchodzi w grę

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Choć rok temu wydawało się, że Bayern znalazł w końcu „remedium” na problemy z trenerami, to rzeczywistość ponownie okazała się zupełnie inna…

Niemniej jednak rozczarowania, problemy z zawodnikami i słabe wyniki w sezonie 2023/24, w połączeniu z przegraną walką o tytuły na krajowym podwórku sprawiły, że Bayern postanowił podjąć decyzję o rozstaniu z Thomasem Tuchelem.

W związku z tym 30 czerwca 2024 roku, umowa niemieckiego szkoleniowca przestanie obowiązywać, zaś z początkiem kampanii 2024/2025, pierwszą drużynę rekordowego mistrza Niemiec ma już prowadzić nowy trener (póki co nie wiadomo jeszcze kto, choć spekuluje się o Ralfie Rangnicku).

Zmiana decyzji? Nic z tego…

Niemniej jednak problemy ze znalezieniem następcy Tuchela sprawiają, że w mediach pojawiają się dyskusje na temat możliwości przekonania Thomasa do pozostania na stanowisku szkoleniowca przez kolejny sezon. Kwestii tej przyjrzeli się ostatnio Christian Falk oraz Tobias Altschaeffl w podcaście „Bayern Insider”.

Mimo pewnych plotek, 50-latek nie myśli o kontynuowaniu swojej pracy w Bayernie – Niemiec pogodził się z decyzją szefów i nie chce zostawać dłużej, gdyby nadarzyła się taka okazja. Mówi się, że TT pragnie po tym sezonie powrócić do Anglii i tam rozpocząć nowe wyzwanie.

Wymarzonym kierunkiem dla byłego opiekuna Chelsea jest Manchester United, który również jest poważnie zainteresowany niemieckim szkoleniowcem. Ponadto Freund i spółka nie zamierzają wycofywać się z podjętej decyzji o rozstaniu.

Źródło: Podcast Bayern Insider
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...