DieRoten.pl
Reklama

Trzeba zapomnieć…

fot.
Reklama

Xherdan Shaqiri nie może się już doczekać rozpoczęcia okresu przygotowawczego: „czuje ogromna radość z tego powodu”.  Jednak dla ośmiu zawodników rekordowego mistrza Niemiec termin jutrzejszego rozpoczęcia treningów jest bardzo odległy – pod względem geograficznym jak i również psychicznym. Lahm, Schweinsteiger & Co. leczą jeszcze rany po Euro – nie chcą mieć teraz z piłką nic, ale to nic wspólnego. Cztery rozgrywki, zero tytułów...

 

Jupp Heynckes daje swoim podopiecznym trzy tygodnie na odświeżenie się fizycznie i duchowo. Philipp Lahm, Bastian Schweinsteiger, Manuel Neuer, Holger Badstuber, Thomas Muller, Toni Kroos, Jerome Boateng i Mario Gomez dołączą do kadry 22 lipca, kiedy to polecą do Chin.

 

Do tego czasu jak to stwierdził Manuel Neuer: „nie chcę mieć nic wspólnego z piłką. Chcę odpocząć”. Po przylocie do Frankfurtu Manuel i jego koledzy wsiedli do prywatnego samolotu i odlecieli, cel podróży nie jest znany.

 

Prawie pięć tygodni po ‘dramacie dahoam’ Bawarczycy musieli na Euro przełknąć kolejna gorzką pigułkę. Znowu się nie udało zdobyć międzynarodowego tytułu. Mało co wskazuje na erę, złota generację, którą Lahm i Schweinsteiger chętnie by pielęgnowali.

 

Lahm mówił o „wielkim rozczarowaniu”. Dlatego tez ciężko było mu spojrzeć w przyszłość. „Teraz mamy kilka tygodni wolnego i trzeba naładować akumulatory. Potem wszystko zaczyna się od początku. Będziemy znowu ciężko pracować aby osiągnąć sukces”.

 

Ten póki co, leży jednak bardzo daleko.  Heynckes też na pewno nie jest zadowolony z tego co wydarzyło się na Euro z jego zawodnikami. Jeśli jego reprezentacji wrócą z urlopów to w szczególności dużo będzie zależeć od psychologów. Jupp wraz z nimi będzie musiał spróbować usunąć z zawodników skazę jaką jest przegrywanie wielkich spotkań.

 

U Schweinsteigera Euro zostawiło uraz nie tylko w głowie – podczas całego turnieju Bastian borykał się z kontuzją, która już w sezonie ligowym mu doskwierała. Jego słabą postawę było bardzo wyraźnie widać podczas spotkania z Włochami, gdzie prawie nic mu nie wychodziło. Ze sporym balastem powróci zapewne do Monachium…

 

To też jeden z powodów, dla których Monachijczycy chcą powiększyć swoja kadrę. Po mistrzostwach w RPA brakowało Bayernowi alternatyw na zastąpienie zmęczonych imprezą zawodników. Jak do tej pory Bawarczycy pozyskali sześciu nowych piłkarzy, a na liście życzeń znajduje się jeszcze Javi Martinez.

 

Ten wczoraj z Hiszpanią rozgrywał jeszcze finał Euro w Kijowie, gdzie pokonali Włochów 4-0. Dla niego trening w Monachium również póki co jest daleką przyszłością…

 

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...