Latem 2024 roku do pierwszego zespołu Bayernu trafił Joao Palhinha, ale wiele wskazuje na to, że Portugalczyk odejdzie w trwającym letnim okienku transferowym.
Jak informuje Christian Falk, Tottenham znacząco przyspiesza
rozmowy z Bayernem Monachium w sprawie transferu Joao Palhinhy. Angielski klub
prowadzi obecnie intensywne negocjacje i liczy na szybkie porozumienie, które
pozwoli Portugalczykowi wrócić do Premier League.
Według nieoficjalnych informacji, Bayern gotów jest
zaakceptować ofertę w wysokości około 30 milionów euro.
Palhinha trafił do Monachium latem 2024 roku z Fulham, po
długiej i medialnej sadze transferowej, która rok wcześniej zakończyła się
fiaskiem w ostatnich minutach okna. Po roku gry w Bundeslidze, jego przyszłość
znów staje się przedmiotem spekulacji. Choć początkowo wydawało się, że może
odegrać kluczową rolę w systemie Vincenta Kompany’ego, Portugalczyk nie do
końca spełnił pokładane w nim nadzieje.
W sezonie 2024/25 Palhinha wystąpił w 32 meczach, ale nie
wypracował sobie pozycji niekwestionowanego lidera środka pola. Kompany –
zwolennik elastyczności i dynamiki w drugiej linii – coraz chętniej sięgał po
młodszych i bardziej mobilnych zawodników. W tym kontekście odejście defensywnego
pomocnika wydaje się logicznym krokiem.
Dla Tottenhamu transfer Palhinhy oznaczałby istotne
wzmocnienie fizyczne i taktyczne środka pola. Dla Bayernu – szansę na
zbilansowanie składu i budżetu przed kolejnymi ruchami transferowymi. Choć
rozmowy trwają, wszystko wskazuje na to, że druga przygoda Palhinhy z
angielskim futbolem jest coraz bliżej realizacji.
Komentarze