Na ten moment w drużynie rekordowego mistrza Niemiec można wyróżnić trzech zawodników z Francji. Mowa oczywiście o takich piłkarzach jak Franck Ribery, Corentin Tolisso oraz Kingsley Coman.
Jeden ze wspomnianych wyżej zawodników, wraz z końcem bieżącego sezonu ma zakończyć swoją przygodę z Bayernem. Jak się pewnie domyślacie mowa o grającym na pozycji skrzydłowego Francku Riberym, który w kwietniu skończy dokładnie trzydzieści sześć lat.
Mimo wszystko liczba francuskich graczy nie ulegnie zmianie, albowiem nie tak dawno temu Hasan Salihamidzic potwierdził, że w lipcu nowym piłkarzem klubu ze stolicy Bawarii zostanie Benjamin Pavard. Niewykluczone także, że do kolonii francuskiej w FCB dołączy jeszcze Lucas Hernandez, którego chętnie w FCB widziałby Corentin Tolisso.
− Nie mam pojęcia czy Lucas trafi do Bayernu. Jeśli jednak dołączy do nas, to będzie wspaniale. To fantastyczny zawodnik, który może grać równie dobrze na środku, jak i na lewej obronie. Gdyby to ode mnie zależało, to zrobiłbym wszystko, aby go ściągnąć – powiedział Tolisso.
W dalszej części swojego wywiadu dla „Telefoot” środkowy pomocnik rekordowego mistrza Niemiec odniósł się jeszcze do osoby Benjamina Pavarda. „Coco” zdradził także, że czuje się coraz lepiej i wykonuje kolejne postępy w swoim procesie rehabilitacyjnym (na początku sezonu zerwał więzadło krzyżowe w kolanie).
− Co do Pavarda, to Bayern prosił mnie o opinię na jego temat. Powiedziałem, że jest bardzo dobry i może być dla nas ważny. Jest młody i może nam pomóc. Wypowiadałem się bardzo pozytywnie na jego temat – kontynuował pomocnik FCB.
− Czuję się coraz lepiej z dnia na dzień. Wznowiłem biegi ostatnio. Postaram się odzyskać sprawność i wrócić do gry najszybciej jak to możliwe, aby pomóc moim kolegom w końcowej fazie tego sezonu – podsumował „Coco” Tolisso.
Komentarze