DieRoten.pl
Reklama

„To wyglądało arogancko”

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Monachium – rzadko się zdarza by po wygrany spotkaniu piłkarze Bayernu byli tak niezadowoleni. Mimo wygranej z VfL Wolfsburg gracze otrzymali od trenera kila ostrych słów krytyki. Kapitan van Bommel tez dodał coś od siebie.

„Jestem wściekły! Graliśmy bardzo arogancko” – krzyczał trener po spotkaniu. Zapewne w szatni jego słowa brzmiały bardziej drastycznie. Dzień później na Sabener Straße trener się już uspokoił. Tym bardziej, że krytyka spotkała się z uznaniem zarządu Bayernu. Karl-Heinz Rummenigge chwalił van Gaala; „Louis to człowiek, który nie tylko po przegranym spotkaniu potrafi wskazać błędy, ale również i po wygranym”.

Również zawodnicy rozumieją krytykę trenera, a w szczególności kapitan Mark van Bommel. „Trener nie mówi tego przecież bez powodu. Oczywiście po porażce byłoby łatwiej to powiedzieć. Ale my jesteśmy obecnie w takiej sytuacji, gdzie w spotkaniu, w  którym tak wiele zrobiliśmy możemy nagle wszystko stracić. To nie jest żadne show z jego strony, on to wszystko mówi na poważnie”.

Tylko ze słowem ‘arogancko’ nie może się van Bommel jakoś pogodzić. „Może z zewnątrz tak to wygląda. Ale gdy się to spotkanie samemu przeżywa, to jest to zupełnie inaczej. Jednak to trener tej grze musi nadać jakaś nazwę, ale arogancka to chyba złe słowo. Trenerowi chodziło o to, że mieliśmy za dużo strat piłek. Jeśli się prowadzi 2-0 i traci tak głupio piłki to może wygląda to arogancko. Ale tak nie powinno być”. Propozycja Marka: „Kiedy się prowadzi 2-0 to trzeba to dalej rozbudowywać. Trzeba nadal robić swoje i dobić rywala, a nie tak łatwo tracić piłki. To ma tez wiele wspólnego z koncentracją” – kapitan apeluje do zmiany nastawienia swoich kolegów z drużyny.

Van Bommel i van Gaal chcą potrząsnąć drużyną. Po 10 zwycięstwach z rzędu kolejny rywal nie może zostać zlekceważony – a jest nim Greuther Furth w ćwierćfinale pucharu Niemiec. Van Bommel: „wiele osób uważa, że już wygraliśmy. Ale to nie jest takie łatwe! Furth gra najlepsza piłkę w drugiej lidze. Jednak my gramy u siebie i nie powinniśmy mieć problemów”.

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...