Obiecujący talent, niewykorzystana szansa i coraz większa frustracja. Adam Aznou nie mieści się w planach Kompany’ego, a w tle pojawiają się pierwsze zapytania z Hiszpanii.
W Bayernie Monachium jedna z decyzji personalnych wywołuje spore poruszenie. Chodzi o Adama Aznou, który jest uważany za ogromny talent, ale podczas Klubowych Mistrzostw Świata tylko raz pojawił się na boisku i to ledwie na kilka minut.
Taka sytuacja ma budzić w klubie zdumienie, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w związku z kontuzją Alphonso Daviesa, lewa strona obrony nie wydaje się obecnie silnie obsadzona.
Aznou ma być niezadowolony ze swojej roli. Zwłaszcza, że w przeszłości klub dawał mu nadzieję na regularne występy. Według doniesień medialnych, na kampusie Bayernu dziwią się, że Aznou jest tak wyraźnie pomijany.
19-latkowi nie pomaga również fakt, że poza boiskiem ma nie zawsze zachowywać się jak profesjonalista. Szczegółów jednak nie podano…
Chociaż Aznou ma kontrakt z Bayernem do 2027 roku, to według różnych doniesień medialnych, zainteresowanie jego osobą wyraziły już kluby z Hiszpanii. Rozstanie w najbliższej przyszłości nie jest wykluczone. Choć zawodnik nie jest aktywnie oferowany na rynku, to temat jego odejścia robi się coraz gorętszy.
Komentarze