Grający na pozycji napastnika Kwasi Okyere Wriedt trafił do drugiej drużyny Bayernu Monachium w sierpniu 2017 roku z ekipy VfL Osnabrueck za sumę 400 tysięcy euro.
Od tamtej chwili 24-letni Ghańczyk w drugiej drużynie Bayernu rozegrał w sumie 37 spotkań. W tym okresie Wriedt wpisywał się na listę strzelców 26-krotnie oraz osiem razy asystował przy trafieniach swoich kolegów z zespołu.
Dobre występy sprawiły, że Kwasi zadebiutował w pierwszym zespole „Gwiazdy Południa” oraz został powołany do kadry narodowej Ghany, dla której rozegrał już dwa sparingi. Niestety tym razem selekcjoner „Czarnych Gwiazd” nie powołał snajpera FCB II…
W rozmowie dla serwisu „Goal.com” na temat Wriedta i braku jego powołania do reprezentacji wypowiedział się asystent trenera Ghany − Ibrahim Tanko – który zdradził, że doradził 24-latkowi zmianę klubu.
− Osobiście doradziłem mu w sprawie jego sytuacji. To bardzo dobry zawodnik, którego bez dwóch zdań chcielibyśmy w naszym zespole. Musi postarać się ruszyć z drugiej drużyny Bayernu. Nawet jeśli miałby grać w drugiej Bundeslidze, to byłoby to dla niego lepsze niż gra w FCB II – powiedział Tanko.
− Tym razem nie powołaliśmy go, lecz zdecydowaliśmy się na Raphaela Dwamenę oraz debiutana Owusu, którego obserwujemy od dłuższego czasu i chcemy dać mu szansę. Ostatnio zagraliśmy Wriedtem przeciwko Japonii i Islandii. Widzieliśmy co potrafi – zauważył asystent trenera.
− Według nas ten nowy zawodnik ma także potencjał, więc zobaczymy co potrafi. Wriedt z całą pewnością jest wciąż w naszych planach i stale go monitorujemy – podsumował Ibrahim Tanko.
W sezonie 2018/19 Kwasi Okyere Wriedt ma już na swoim koncie osiem występów dla drugiego zespołu „Die Roten” w bawarskiej lidze regionalnej. Jego dorobek to na ten moment pięć bramek oraz asysta.
Komentarze