Niedawna porażka Bayernu Monachium z Borussią M'Gladbach w ramach Pucharu Niemiec obiła się wielkim echem w całych piłkarskich Niemczech i nie tylko.
Na temat porażki monachijczyków w Pucharze Niemiec wypowiedziało się wiele osobistości ze świata niemieckiej piłki – ostatnio swoje zdanie wyraził między innymi trener Freiburga, czyli Christian Streich.
Szkoleniowiec fryburczyków, z którym „Bawarczykom” przyjdzie grać za tydzień na Allianz Arenie (6 listopada o 15:30) spodziewa się, że Bayern niczym wytrawny mistrz, zregeneruje się, powstanie z desek i podejmie rękawice, walcząc dalej.
− Mistrz upada na deski, z żalem przyjmuje zwycięstwo rywala, następnie otrząsa się, dochodzi do siebie 2-3 dni, wstaje i walczy dalej. To jest dokładnie to, czego oczekuję od Bayernu – powiedział Streich.
− Dlaczego tak myślę? Po prostu dlatego, że w przeszłości często tak było. W przeciwnym razie nie byłby to Bayern Monachium. Już po zejściu z boiska miało się wrażenie, że coś nowego już się tworzy. Mają ogromną jakość – mówił dalej.
− Nie szukają wad u innych, ale u siebie. Mam nadzieję, że będą mogli przeżyć pewne rzeczy już w najbliższych dniach, aby nie musieli przeżywać wszystkiego w ciągu dziesięciu kolejnych dni [za tydzień Bayern gra z Freiburgiem – przyp. red.] – podsumował Christian Streich.
Christian Streich nie jest jedyną osobą, która spodziewa się reakcji ze strony bawarskiego klubu – niedawno swoje zdanie wyraził legendarny Stefan Effenberg, który spodziewa się bezlitosnego dla swoich rywali Bayernu w nadchodzącym czasie.
Komentarze