Wszystko wskazuje na to, że Dayot Upamecano oraz Omar Richards to nie jedyne wzmocnienie linii defensywy Bayernu Monachium w nadchodzącym okienku transferowym.
Z "Die Roten" kolejny raz łączony jest defensor VfB Stuttgart Borna Sosa. Sam zawodnik już kilka miesięcy temu wypowiadał się na temat plotek łączących go z transferem do Bayernu.
- Dostałem sporo wiadomości oraz telefonów. Kiedy usłyszałem o tym po raz pierwszy pomyślałem "Wow, Bayern! To duża sprawa" - powiedział Sosa.
Chorwat grający najczęściej po lewej strony defensywy w tym sezonie Bundesligi zaliczył już 10 asyst i jego wartość wyceniana jest na nieco ponad 10 mln. euro. Mimo wszystko wydaje się, że monachijczycy nie mogą narzekać na brak zawodników mogących występować po lewej stronie defensywy i transfer 23-latka jest raczej mało prawdopodobny.
Znacznie gorzej wygląda sytuacja po drugiej stronie boiska. Benjamin Pavard niekoniecznie jest naturalnym prawym obrońcą, a jedynym jego zmiennikiem na chwilę obecną jest grający dużo poniżej oczekiwań Bouna Sarr. Na celowniku Bayernu może znaleźć się 22-letni Emerson Royal z FC Barcelony. Brazylijczyk jest obecnie wypożyczony do Betisu Sevilla, gdzie zbiera pozytywne recenzje za swoją grę.
Ostatnim kandydatem na wzmocnienie defensywy FCB jest 21-letni Pedro Porro z Manchesteru City. Hiszpan w obecnym sezonie wypożyczony jest do Sportingu Lizbona, gdzie - grając najczęściej po prawej stronie obrony - zdobył 4 bramki oraz zaliczył 2 asysty. Porro jest wprawdzie wypożyczony do portugalskiej zespołu do lata 2022 roku, ale według medialnych doniesień, działacze "Obywateli" są skłonni wcześniej sprzedać definitywnie swojego zawodnika.
Komentarze