Nie jest już wielką tajemnicą, że Bayern Monachium od dłuższego czasu stara się przekonać Juppa Heynckesa do przedłużenia wygasającej pod koniec czerwca umowy.
Pozostania Heynckesa pragnie tylko zarząd bawarskiego klubu, ale i również zawodnicy, którzy niejednokrotnie podkreślali w ostatnich tygodniach, że Jupp jest świetnym trenerem i praca z nim sprawia wielką radość obu stronom.
„Sport Bild” donosi, że dwójka zawodników w osobie Svena Ulreicha i Rafinhii chce za wszelką cenę przekonać Juppa, aby ten pozostał w Monachium.
− Dostrzegamy, że nasz trener czerpie wielką radość z pracy z nami. Jupp doskonale zdaje sobie sprawę jak bardzo go doceniamy i jak bardzo jesteśmy szczęśliwi, że jest z nami i nas trenuje – powiedział Sven Ulreich.
Rafinha również podtrzymuje zdanie swoich kolegów i wyraża nadzieję, że Jupp zdecyduje się na kolejny rok z Bayernem Monachium. Mimo wszystko Brazylijczyk nie ma pewności czy zespół ma jakiś wpływ na decyzję trenera.
− Nie mam pojęcia czy mamy na coś wpływ. Jednakże jeśli trener poczuje, że zespół jest w pełni za nim, to jest to możliwe, że zgodzi się na dłuższy pobyt. Każdy z nas wie, że Jupp to świetny trener dla naszego zespołu. Zespół go uwielbia. Mam nadzieję, że będzie kontynuował pracę z nami – dodał z kolei Rafinha.
Choć Jupp Heynckes za każdym razem potwierdza, że nie ma zamiaru przedłużać swojej umowy, to niewykluczone jednak, że 72-latek zgodzi się i zostanie w zespole na kolejny sezon – tym bardziej, że wedle niemieckiej prasy Jupp miał otrzymać zielone światło od swojej rodziny na przedłużenie pobytu w FCB.
Komentarze