Biorąc pod uwagę cały dotychczasowy sezon 2022/23, to możemy wyróżnić kilku naprawdę dobrze spisujących się zawodników w pierwszym zespole FCB.
Jednym z nich bez wątpienia jest Benjamin Pavard, który nawet we wrześniu, czyli w okresie, kiedy drużynie nie szło najlepiej, był jednym z wyróżniających się piłkarzy w defensywie bawarskiego klubu. Niemniej jednak w ostatnich dwóch tygodniach rola Francuza nieco zmalała…
Mając na uwadze poprzednie dwa mecze (przeciwko Mainz 05 oraz FC Barcelonie), mistrz świata z 2018 roku pojawił się na murawie w roli rezerwowego. 26-latek uchodzi za bardzo ambitnego zawodnika w zespole, dlatego też można było oczekiwać, że Benji nie do końca będzie w stanie pogodzić się z rolą rezerwowego…
Rosnąca frustracja
Jak informuje dziennikarz Kerry Hau z portalu „Sport1”, francuski defensor nie był w stanie ukryć swojej frustracji w ubiegłą sobotę, kiedy to ponownie pojawił się na murawie jako joker. Francuz pośpiesznie opuścił murawę po zakończeniu meczu i jako jeden z pierwszych odjechał z Allianz Areny, nie udzielając żadnego komentarza w mediach.
Powodem frustracji Benjiego jest nie tylko ograniczony czas gry, ale i również chęć gry jako środkowy obrońca – reporter zaznacza, że już kilka miesięcy temu, Pavard zakomunikował wewnątrz klubu, że chciałby pełnić rolę środkowego obrońcy u boku Lucasa Hernandeza, ale ostatecznie do FCB trafił Matthijs de Ligt.
Latem 2022 roku Benjamin był bliski odejścia, ale koniec końców Julian Nagelsmann jako zwolennik jego pozostania, nie dopuścił do tego transferu. Na początku sezonu 2022/23 mistrz świata z 2018 roku był nawet bardzo zadowolony, ponieważ regularnie grał, jednakże fakt, że Noussair Mazraoui zaczął otrzymywać szanse, wywołał u niego frustrację i sprawił, że wróciły myśli o możliwym odejściu.
Transfer latem 2023 roku?
Obecna umowa Benjamina obowiązuje do końca czerwca 2024 roku, ale ani Bayern, ani sam Pavard nie są obecnie zainteresowani przedłużeniem współpracy. Z drugiej strony Francuz cieszy się uznaniem ze strony Juliana Nagelsmanna i jego sztabu szkoleniowego. Niewykluczone, że latem 2023 roku Benji może zostać sprzedany do innego klubu.
Komentarze