Mając na uwadze pierwszy zespół rekordowego mistrza Niemiec, to możemy wyróżnić w nim trzech nominalnych zawodników na pozycji prawego defensora.

Mowa rzecz jasna o takich zawodnikach jak Bouna Sarr, Josip Stanisic oraz Benjamin Pavard. Co do ostatniego z nich, to jest on postrzegany jako gracz wyjściowej XI, choć w bieżącym sezonie 2021/22 niejednokrotnie szansę gry otrzymywał też Stanisic.

Wracając do Benjiego, to ostatnio jego sytuacji przyjrzeli się dziennikarze „Sky”, którzy donoszą, że Francuz nie jest do końca zadowolony ze swojej roli w Bayernie Monachium. Głównym powodem jest przede wszystkim jego pozycja – 25-latek gra na prawej obronie, podczas gdy preferowałby na środku.

Co więcej w najbliższej przyszłości nie zanosi się w ogóle na to, aby uległo to zmianie, zwłaszcza że środek defensywy FCB jest dobrze obsadzony. Dziennikarz Marc Behrenbeck dodaje jeszcze, iż Benjamin chciałby większej pensji.

− On chciałby grać na środku, to jego ulubiona pozycja. Ponadto chciałby większej pensji. W stosunku do swojej wydajności na boisku zarabia niewiele, a umowa trwa jeszcze stosunkowo długo – powiedział Behrenbeck.

Dla samego zawodnika przyszłość pozostaje otwarta, ale potencjalnego transferu latem 2022 roku nie należy się spodziewać, zwłaszcza że kontrakt Francuza obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.

Corentin Tolisso

We wczorajszym programie „Sky”, pochylono się także nad sytuacją Tolisso. Corentin pragnie odejść z Bayernu. Na ten moment najbardziej prawdopodobny jest darmowy transfer latem 2022 roku. Mistrzowie Niemiec chcieliby jeszcze na nim zarobić, dlatego też sprzedaż zimą wchodzi w grę. Sam Francuz nie ma nic przeciwko, aby w styczniu odejść z FCB.

GabrielStach

Wspieraj twórczość autora:

Powiązane tematy

#bayern

#pavard

#tolisso

#transfery