DieRoten.pl
Reklama

Sky: Bayern oczekuje ponad 100 mln € za Comana

fot.
Reklama

Jeśli spojrzymy na obecną kadrę Bayernu Monachium, to możemy w niej wyróżnić dokładnie trzech nominalnych piłkarzy na pozycji skrzydłowego.

Mowa oczywiście o takich zawodnikach jak Kingsley Coman, Leroy Sane oraz Serge Gnabry. Do niedawna do grona tego mogliśmy jeszcze zaliczyć Douglasa Costę, ale jego wypożyczenie dobiegło końca, zaś Brazylijczyk jakiś czas temu został nowym piłkarzem Gremio.

Od jakiegoś czasu w mediach niemieckich, angielskich i francuskich, jednym z nieustannie przewijających się tematów jest dalsza przyszłość Comana, którego umowa obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.

Nie jest żadną tajemnicą, że mistrzowie Niemiec pragną zatrzymać Francuza na dłużej, ale problemem są jego agenci, którzy żądają dla swojego klienta przeogromnej podwyżki – mówi się nawet o 20 milionach euro, podczas gdy oferta FCB to blisko 13 milionów euro (kwoty brutto).

Niedawno pojawiły się plotki, że ofertę kupna skrzydłowego mieli złożyć działacze Liverpoolu, jednakże „Bawarczycy” odrzucili rzekomą propozycję 35 mln €, oczekując sumy o 15 mln € większej.

Informacjom tym pośrednio zaprzeczyli dziś późnym popołudniem dziennikarze niemieckiej stacji telewizyjnej „Sky”. Max Bielefeld poinformował, że na ten moment nie pojawiła się żadna konkretna oferta za zawodnika „Dumy Bawarii”. Z drugiej strony nie ulega wszelkiej wątpliwości, że ciężko będzie znaleźć kupca.

Bayern nie oczekuje 50 mln €, lecz ponad 100 mln €. Należy się więc spodziewać, że możliwe oferty będą znacznie niższe. Tym samym jest to mało realne, aby jakikolwiek klub spełnił żądania finansowe monachijczyków i Kingsley odszedł w letnim okienku transferowym.

 

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...