Bastian Schweinsteiger to bez wątpienia jedna z największych legend bawarskiego klubu w ostatnich kilkunastu latach. Choć Niemiec nie gra już dla Bayernu, to kontynuuje swoją grę za Oceanem.
W czasie swojej długoletniej kariery Bastian miał okazję występować u boku wielu znakomitych zawodników, spora część z nich nadal aktywnie gra jeszcze przecież w Bayernie. Ostatnio Schweinsteiger udzielił wywiadu dla hiszpańskiej „Marki”, w którym zdradził, że największymi piłkarzami z jakimi miał okazję grać jest Manuel Neuer oraz Franck Ribery.
Wychowanek bawarskiego klubu poruszył jeszcze między innymi temat swojego pobytu i gry dla zespołu Chicago Fire czy chociażby rywalizacji FCB z Realem Madryt w ostatnich latach.
− Najlepszymi piłkarzami, z którymi miałem okazję grać byli Franck Ribery oraz Manuel Neuer. Co do gry w Chicago Fire, to mamy nadzieję ograć w tym sezonie naszych największych rywali. Chicago to wielkie miasto, gdzie jest od groma fanów piłki nożnej. Jednakże ludzie tutaj nie zaczepiają Cię, nie jesteś w centrum uwagi. Dlatego wybrałem Stany – powiedział Schweinsteiger.
− Bayern i Real są odwiecznymi rywalami. Ludzie uwielbiają te pojedynki pomiędzy dwoma wspaniałymi klubami. Zawsze się wzajemnie szanowaliśmy. Wygrywaliśmy i przegrywaliśmy, ale gra w Madrycie sprawiała mi przyjemność. Pamiętam kiedy przyszło mi grać naprzeciw Zidane’a – dodał.
− Gra przeciwko Zizou bardzo mi pomogła w późniejszym czasie, ponieważ obserwowałem jak się porusza i chroni piłkę. Niemożliwym było to odwzorować, jednakże wiele się dzięki temu nauczyłem – mówił dalej Basti.
Pod koniec wywiadu legendarny pomocnik i członek „Hall of Fame” Bayernu Monachium poruszył temat swojego możliwego powrotu do klubu. Basti co prawda niczego nie potwierdził, ale zaznaczył, że wszystko jest możliwe w przyszłości.
− Oczywiście, wszystko jest możliwe. W tej chwili jednak widzę samego siebie jako czynnego zawodnika. Dopiero później zobaczymy co dalej. Nie widzę się w roli trenera, to nie dla mnie. Jeśli będę mógł, to odwiedzę FCB. Ale co będzie w przyszłości? Nie wiem – podsumował Niemiec.
Komentarze