Była gwiazda Bayernu Monachium nie ukrywa swojego smutku związanego z ogłoszeniem zakończenia kariery przez Philippa Lahma. Scholl uważa, że Niemiec dzięki całej swojej karierze zasłużył na to, by stawiać go obok największych legend niemieckiego futbolu.
Dla mnie jako kibica jest to bardzo smutna wiadomość - powiedział Mehmet Scholl na wieść o zakończeniu kariery przez Philippa Lahma.
Prawy obrońca Bayernu Monachium reprezentował barwy Bayernu w ponad pięciuset meczach, zdobywając przy tym liczne trofea.
Philipp był niesamowitym zawodnikiem przez 70% meczów w swojej karierze. W pozostałych 30% był piłkarzem klasy światowej. On jest jak Beckenbauer, Mueller czy Matthaus. Jest jednym z najlepszych niemieckich piłkarzy w historii - dodał.
Scholl przyznał, że rozumie fakt, iż Lahm początkowo zdecydował się na zakończenie kariery reprezentacyjnej, a następnie klubowej. 46-latek przyznaje, że nikt nie zna lepiej ciała i dyspozycji Lahma niż on sam. Były piłkarz Bayernu nie ukrywa jednak zdziwienia faktem, iż Philipp zdecydował się nie przyjąć posady dyrektora sportowego w bawarskiej drużynie.
Całkowite wyjście z gry jest dla mnie zaskoczeniem. Trudno mi zrozumieć tę decyzję. Taka szansa może pojawić się raz w życiu. Kiedyś może nie być już głównym kandydatem - zakończył.
Komentarze