Nie jest żadną tajemnicą, że z dniem 1 lipca 2021 roku, nowym trenerem ekipy rekordowego mistrza Niemiec zostanie młody i utalentowany szkoleniowiec − Julian Nagelsmann.
Wraz z zatrudnieniem nowego trenera, w sztabie szkoleniowym Bayernu może dojść do kilku zmian. Mówi się, że razem z Hansim Flickiem odejdą Danny Roehl oraz Miroslav Klose. Jeśli zaś mowa o Nagelsmannie, to póki co media donoszą, że zabierze on ze sobą do Monachium analityka wideo Benjamina Gluecka i kierownika drużyny Timmo Hardinga.
Na całe szczęście wbrew niedawnym doniesieniom, Hermann Gerland nigdzie się nie wybiera i zostanie w klubie. Niewykluczone jednak, że Julian będzie chciał sprowadzić do FCB także innego szkoleniowca, który pomagałby mu w roli asystenta.
Liczne niemieckie oraz zagraniczne źródła donoszą, że latem 2021 roku do bawarskiego klubu może trafić były trener TSG Hoffenheim, a obecny pomocnik Koemana w Barcelonie, a mianowicie Alfred Schreuder. Media podkreślają, że Holender jest realnym kandydatem do zatrudnienia w Monachium.
Jak czytamy dalej, Nagelsmann ma wielką nadzieję na ponowną współpracę z 48-latkiem, z którym miał już okazję pracować w TSG Hoffenheim.
Zdaniem dziennikarzy niemieckiego „Bilda” angaż Schreudera jest bardzo możliwy, zwłaszcza że nie tak dawno temu w jednym z wywiadów przyznał on otwarcie, że od momentu zwolnienia z TSG, nieustannie śledzi Bundesligę i ogląda kilka spotkań.
− Co tydzień oglądam pięć, sześć meczów Bundesligi. To wspaniała liga, z wieloma świetnymi klubami – przyznał niedawno Alfred Schreuder.
Komentarze