W ostatnim czasie akademia piłkarska Bayernu Monachium może mieć powody do dumy, albowiem w pierwszym zespole zadebiutowało dwóch piłkarzy.
Podczas gdy najpierw w pierwszej drużynie szansę otrzymał utalentowany Frans Kraetzig, to kilka dni później w Pucharze Niemiec zadebiutował kolejny z graczy Campusu, a będąc dokładniejszym Taichi Fukui.
Na temat obu piłkarzy wypowiedział się wczoraj szef akademii piłkarskiej FCB, czyli Jochen Sauer, który nie krył swojego zadowolenia z faktu debiutu Niemca i Japończyka. 51-latek nie ukrywa również, iż jest podekscytowany dalszym rozwojem obu graczy i tym, co ich czeka w kolejnych miesiącach.
− Tak, jak najbardziej jestem zadowolony z ostatnich wydarzeń. Debiut Fransa w Bundeslidze w sobotę bardzo mnie ucieszył, ponieważ był on jednym z pierwszych juniorów, którzy przenieśli się do szkoły z internatem na Campusie po jej otwarciu w 2017 roku – powiedział Sauer.
− Teraz strzelił również swojego pierwszego gola dla naszych profesjonalistów. To świetny chłopak i jestem bardzo podekscytowany jego dalszym rozwojem - podobnie jak w przypadku Taichiego. Jest z nami dopiero od stycznia, ale od samego początku był bardzo zaangażowany i chętny do nauki i świetnie się zintegrował – dodał.
− Jego debiut w Muenster był z pewnością również wynikiem długiej listy nieobecnych w obronie, ale zasłużył na to również dzięki dobrym wrażeniom z treningów z profesjonalistami i dobrym występom z FCB II – podsumował Jochen Sauer.
Należy oczekiwać, że utalentowany Frans Kraetzig w kolejnych tygodniach z pewnością otrzyma kolejne okazje do gry, co też zasugerował w ostatnim czasie trener Thomas Tuchel podczas wywiadów pomeczowych czy też konferencji prasowych.
Komentarze