DieRoten.pl
Reklama

Sarr i spółka z awansem do finału, Choupo wkracza do akcji

fot. Shutterstock
Reklama

Za nami kolejny dzień zmagań na turnieju Pucharu Narodów Afryki, który oficjalnie rozpoczął się w niedzielę 9 stycznia 2022 roku (PNA potrwa do 6 lutego).

Jeśli mowa o środowej rywalizacji, to zaplanowano jeden z dwóch meczów półfinałowych – Senegal mierzył się z reprezentacją narodową Burkina Faso.

Jak można było się spodziewać, Senegalczycy nie pozostawili swoim rywalom żadnych złudzeń i odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo – ostatecznie podopieczni Aliou Cisse pokonali swoich rywali 3:1 i awansowali do finału Pucharu Narodów Afryki.

Niewykluczone, że wynik mógłby być nawet wyższy, ale Bouna Sarr i spółka zmarnowali kilka dogodnych okazji bramkowych. Warto jednak wspomnieć, że do 70. minuty na tablicy wyników widniał wynik 0:0. Worek z bramkami na 20 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry rozwiązał Abdou Diallo.

Następnie w 76. minucie na 2:0 podwyższył Idrissa Gueye. Choć w 82. minucie golem kontaktowym odpowiedział Blati Toure, to na trzy minuty przed końcem spotkania, kropkę nad i postawił Sadio Mane. Jedyny reprezentant Bayernu w kadrze Senegalczyków, czyli wspomniany wyżej Sarr, rozegrał ponownie pełne 90 minut i został oceniony przez portal „SofaScore” na 6,2.

Choupo walczy o finał

Dziś wieczorem odbędzie się z kolei drugi półfinał w ramach Pucharu Narodów Afryki. Dokładnie o 20:00 gospodarz turnieju, czyli Kamerun, podejmie na Paul Biya Stadium w Jaunde reprezentację narodową Egiptu. Jedyny reprezentant FCB w kadrze Kameruńczyków, czyli Eric Maxim Choupo-Moting, najpewniej rozpocznie spotkanie na ławce.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...