DieRoten.pl
Reklama

Sanchez domaga się 25 mln euro w FCB

fot. Photogenica
Reklama

Wydaje się, że transfer Sancheza jest już raczej mało prawdopodobny. Co więcej włodarze monachijskiego Bayernu obawiają się, że żądania Sancheza mają pomóc mu w transferze do Manchesteru City.

Bayern Monachium mimo zakupu Gnabry'ego przed kilkoma dniami wciąż zabiega o usługi Alexisa Sancheza, który jest bohaterem jednej z najgłośniejszych sag transferowych ostatnich kilku lat.

Angielski "Mirror" donosi, że Bayern obawia się, iż Chilijczyk swoimi żądaniami toruje sobie jasną drogę do Manchesteru City, który również wyraża chęć zatrudnienia zawodnika. Sam Sanchez ma nadal żądać 25 mln euro za rok gry.

Tak ogromne żądania finansowe Chilijczyka mogłyby zachwiać strukturami płac w Bayernie, dlatego też transfer Sancheza wydaje się być mało realny. Jak dobrze wiemy "Kanonierzy" nie chcą sprzedawać Alexisa do City, co sprawia, że jego jedyną furtką jest Bayern Monachium.

W Monachium trwa przekonanie, że Sanchez żądając tak wysoką sumę zarobków chce tym zmusić Arsenal do sprzedaży go do Manchesteru City.

Arsenal pragnie uzyskać za swojego zawodnika od 55 do 60 milionów euro, co i tak jest bardzo wysoką ceną jak na zawodnika, którego umowa z klubem obowiązuje jeszcze tylko przez rok.

 

Źródło: Mirror
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...