Kiedy Renato Sanches przychodził do Bayernu w 2016 roku, to pomocnik uchodził za jeden z największych talentów europejskiej piłki. Niestety obecnie Portugalczyk ma problemy z odnalezieniem swojej najlepszej formy.
Choć latem Sanchesem miało być zainteresowanych kilka klubów, to Bayern ostatecznie nie zdecydował się na sprzedaż swojego zawodnika. Monachijczycy pragną, aby Renato odnalazł formę w Monachium, podczas gdy Niko Kovac traktuje odbudowę Portugalczyka jako osobiste wyzwanie trenerskie.
Ostatnio w niemieckim "Sport1" ukazał się wywiad z Renato Sanchesem, który przyznał wprost, że chciałby grać znacznie więcej niż ma to miejsce obecnie. Mistrz Europy z 2016 roku odniósł się także do swojej dalszej przyszłości i gry w bawarskim klubie.
− Jestem szczęśliwy, ale oczywiście chciałbym grać więcej. Czuję się dobrze. Jestem gotów do gry i pragnę zostać dobrym zawodnikiem − powiedział Sanches.
− Trener robi swoje. Oczywiście jeśli gram dobrze, to może być ze mnie zadowolony, kiedy zaś gram kiepsko, to jest inaczej. Mimo wszystko Niko jest ze mnie zadowolony, gdyż czuję się gotowy do gry i gram obecnie dobrze − mówił dalej.
− Chcę tylko tego, co najlepsze dla mnie i jeśli najlepiej będzie dla mnie zostać w klubie, to zostanę. Jeśli zaś najlepszym rozwiązaniem dla mnie będzie transfer, to odejdę. Kiedy grasz, to jesteś szczęśliwy, zaś ja chcę grać i być szczęśliwym, gdyż piłka wywołuje u mnie radość − podsumował Portugalczyk.
Renato Sanches w trwającym obecnie sezonie miał okazję wystąpić w 16 spotkaniach dla pierwszej drużyny rekordowego mistrza Niemiec. Dorobek 21-letniego Portugalczyka w tym okresie to bramka (w rozgrywkach Ligi Mistrzów) oraz trzy asysty.
Komentarze