Temat pozostania Juppa Heynckesa w Bayernie Monachium na dłużej niż tylko do końca tego sezonu wałkowany jest już od kilku tygodni i to nie tylko przez media.
Tym razem na temat możliwości przedłużenia współpracy z 72-letnim trenerem „Dumy Bawarii” wypowiedział się były dyrektor sportowy Bayernu a obecnie ekspert „Eurosportu”, czyli Matthias Sammer.
Sammer na łamach „Bilda” otwarcie przyznał, iż Jupp Heynckes jest konsekwentną osobą, która trzyma się swoich wcześniej ustalonych założeń – trener FCB kilkukrotnie podkreślał już, że nie zamierza przedłużyć swojej umowy o kolejny rok.
− Ciężko jest to powiedzieć, ponieważ jak znam Juppa, to jest on konsekwentnym człowiekiem, który trzyma się swoich założeń. Nie wiem czy da się go przekonać do zmiany decyzji. Tylko on może zadecydować – powiedział Matthias Sammer.
− Moje przeczucie mówi jednak, że Uli doskonale zna Juppa. Mam nadzieję że Jupp będzie kontynuował pracę, a jego oświadczenie nie jest ostateczną decyzją − mówił dalej Niemiec.
− Obecnie tak to wszystko wygląda, ale jak dobrze znamy Uliego, to ten nie starałby się i nie zabiegałby o coś, gdyby wiedział, że jest na przegranej pozycji i nie ma o co walczyć − zakończył Sammer.
Jak dobrze wiemy pozostania Heynckesa na dłużej w zespole pragną także piłkarze Bayernu. Potwierdził to między innymi Jerome Boateng, który podczas obozu w Doha wyjawił, że cały zespół stoi murem za Juppem.
− Wierzę, że wszyscy z nas wyrazili już swoje stanowisko, że byłoby miło, gdyby Jupp został dłużej − podsumował Boateng.
Komentarze