DieRoten.pl
Reklama

Reklama

Sammer: Martinez był gamechangerem dla Bayernu

fot. Ł. Skwiot

Dziś w „TZ” opublikowano obszerny wywiad z Matthiasem Sammerem, czyli byłym dyrektorem sportowym klubu ze stolicy Bawarii.

Rozmowa obecnego działacza BVB z dziennikarzem „TZ” dotyczyła nadchodzącej X rocznicy pamiętnego niemieckiego finału Ligi Mistrzów z 2013 roku na Wembley. Przypomnijmy – w pojedynku tym Bayern pokonał Borussię Dortmund 2:1, co pozwoliło później zdobyć historyczny tryplet.

Matthias Sammer zapytany o to, czy pamięta w szczególności którąś z sytuacji meczowych, bez namysłu wskazał na pojedynek z udziałem Javiego Martineza, który jak sam potem podkreślił – był dla monachijczyków gamechangerem.

− Bramkę Robbena oczywiście pamiętam, ale w głowie zapadła mi też jedna z akcji Javiego Martineza. Mniej więcej w połowie pierwszej połowy. Pierwsze 45 minut były dla nas trudne, widać było obciążenie zawodników – powiedział Sammer.

− Philipp Lahm powiedział mi później: "Nigdy w życiu nie miałem tak ciężkich nóg, jak w tej początkowej fazie". Ale tamten wygrany pojedynek Javiego był dla mnie sygnałem dla całego zespołu – dodał.

− Javi był - jak w wielu finałach - gamechangerem dla Bayernu. Do dziś pamiętam jego obecność na boisku. Był pierwszym, który pokazywał: "Czekaj! Zmierzamy w złym kierunku. Musimy się bronić, przeciwstawić się temu!" Pamiętam go jako tego, który odwrócił losy pojedynków swoją siłą w finale na Wembley. Javi był niesamowity! – podsumował Matthias Sammer.

Choć Javi Martinez opuścił Bayern latem 2021 roku, to pomocnik od tamtego czasu reprezentuje barwy katarskiego Qatar SC, z którym posiada kontrakt ważny do końca czerwca 2023 roku. Niewykluczone jednak, że Hiszpan pozostanie w obecnym klubie jeszcze dłużej.

Źródło: TZ
GabrielStach

Komentarze

Reklama
Trwa wczytywanie komentarzy...