W zimowym okienku transferowym możemy raczej spodziewać się nowego zawodnika − Bayern będzie chciał sprowadzić napastnika, który odciąży Roberta Lewandowskiego.
Hasan Salihamidzic, czyli dyrektor sportowy Bayernu Monachium na łamach niemieckiego dziennika "Sport Bild" potwierdził, że mistrzowie Niemiec będą chcieli sprowadzić nowego snajpera.
Popularny "Brazzo" zaznaczył jednak, że mistrzowie Niemiec nie mają zamiaru działać zbyt pochopnie − klub ma zamiar przeczesać rynek transferowy, ale zrobi to ostrożnie i spokojnie bez ponagleń.
− Nie dokonamy awaryjnego i natychmiastowego transferu. Oczywiście rozglądamy się na rynku za zmiennikiem dla Roberta, ale jesteśmy bardzo cierpliwi − powiedział dyrektor sportowy FCB.
− To musi być napastnik, który pomoże drużynie, ale i również pogodzi się z rolą rezerwowego i faktem, że Lewandowski będzie ponad nim − mówił dalej "Brazzo".
− W ofensywie jesteśmy całkiem dobrze obstawieni, ale mamy wyjątkową sytuację, albowiem Ribery, Mueller i Lewandowski są kontuzjowani − podkreślił stanowczo Bośniak.
Pod koniec rozmowy z dziennikarzem dziennika "Bild" Hasan Salihamidzic zauważył, że Jupp nie ma zbyt łatwo w obecnej sytuacji w związku z urazami zawodników, jednakże kiedy wszyscy powrócą do zdrowia, to zespół znów będzie dobrze obsadzony.
− Dlatego też sytuacja nie jest zbyt łatwa dla trenera obecnie. Jeśli wszyscy znowu będą zdrowi, to zespół będzie odpowiednio dobrze obsadzony. Dobrzy niemieccy zawodnicy są zawsze interesujący − zakończył Hasan Salihamidzic.
Komentarze